Kocio? na ekogroszek - koszt

[A.K]

Witam.

 

Od 3 tygodni posiadam i użytkuję piec Ekocentr 25KW.

Dom około 180m2, stan - zamknięty, ale nieocieplone poddasze użytkowe, tzn. folia i blacha.

Ściana z suporeksu 25mm ocieplone z 3 stron wełną 10cm.

Jedna ściana nieocieplona dzięki "miłemu" sąsiadowi.

 

Obecne ustawienia sterownika:

u0: 55st.

u1: 23s podawanie

u2: 40s przerwa w podawaniu

u3: 5min podtrzymanie

u4: 15s przedmuch w podtrzymaniu

Dmuchawa przysłonięta w ~85%.

Zawór trójdrożny ustawiony na 2 w 10stopniowej skali.

 

Efekt jest taki, że piec bardzo szybko stygnie po przejściu w podtrzymanie.

Po zejściu na 53stopnie zaczyna się tryb pracy i w 4 minuty osiąga zadane 55 stopni. Niestety po 4 minutach znów spada na na 53st. i tak w kółko.

Nie ma prawie wogóle trybu podtrzymania. Minimalne ustawienie to 5 minut, ale nigdy do tego nie dochodzi.

Grzejniki w domu gorące, a temperatura około 16-17 stopni.

 

Palenisko retortu wygląda ok.

Gdzie szukać przyczyny tak szybkiego spadku temperatury??

Czyżby, aż tyle uciekało przez "dach"??[/quo

 

Prawdopodobnie braki w ociepleniu pochłaniają sporo mocy.

Ile węgla zużywasz??

[Nadziejka]

ja również uważam że złe ocieplenie może mocno się do tego przyczyniać. Jeżeli u wszystkich sąsiadów na dachu leży śnieg a Twój dach pięknie się błyszczy w słońcu, to możesz już nie mieć pytań! Tylko się brać za ocieplanie.

[Leszko]

cześć ,jestem (chyba)szczęśliwym posiadaczem kotła na ekogroszek (ekocentr 25kw z pleszewa)już od 3 lat.Z tym że szczęśliwym do tego sezonu.Po 1 mocno poszedł eko groszek w tym roku do góry po 2 czy spotkał się ktoś z was z tym, samoistne przepalanie się deflektora u mnie stopiło się już prawie 30% a po 3 od miesiąca zaczął mi się zawieszać silnik. W trakcie podawania czasami nie ma siły ruszyć.Czy też ktoś z was tak miał ? czym to może być spowodowane ,ewentualnie czy nie wiecie gdzie można kupić deflektor?

 

Zamierzam kupić piec na ekogroszek, ale z tego co widzę wydając tyle pieniędzy, z żywotnością pieca pozostawia wiele do życzenia.

 

Ciekawe ile taki piec zużywa prądu na miesiąc?

Dane z pieca f-my Kotrem:Zasilanie kotła 230V/50Hz, moc wentylatora max 80W, podajnika 250W-350W, sterownika 4W.

 

Sam sterownik bierze tylko 4W co daje miesięcznie prawie 3KW, a gdzie reszta?(wentylator podajnik) co prawda z przerwami, ale urządzenia o wyższej mocy.

[Kulin]

Ustawione parametry:

- użytkownika:

u0 (temp. zadana wody wylotowej z kotła) - 65 st

u1 (czas podawania węgla do kotła C.O) - 6 s.

u2 (czas postoju podajnika węgla) - 55 s.

u3 (czas podtrzymania) - 6 min.

u4 (opóźnienie wyłączenia wentylatora w podtrzymaniu) - 35 s.

- serwisowe:

c0 - 0

c1 - 1

c2 - 5

c3 - 25

c4 - 1

c5 - 0

c6 - 0

d0 - 40

d1 - 85

d2 - 40

d3 - 1

d4 - 40

wentylator otwarty na 100%

wentylator bez regulacji szybkości - tylko przesłona

 

Virus mam taki sam sterownik i widzę że nie masz chyba u siebie pompki obiegowej do C.W.U. Wynika to z parametru C6 = 0. Jak grzejesz wodę w zbiorniku ? Z jednego układu,. tzn z jednej pompki na grzejniki idzie woda i na grzanie C.W.U ? Druga sprawa, piec po przejściu w podtrzymanie nie grzeje wody tak efektownie, ma za zadanie tylko utrzymać ogień (tak nawiasem mówiąc, ciekawe kiedy pojawią się piece z automatycznym rozpalaniem, byłoby to dośc fajne rozwiązanie, według mnie). Parametr C5 u ciebie równa się 0, czyli pompka obiegowa nie jest załączana co jakiś czas (ustawiany właśnie tym parametrem, na 30). Zadaniem tego parametru jest wymieszanie wody w piecu, aby podczas długiej blokady (np. ze sterownika pokojowego) nie doprowadzić do przegrzania pieca, a poza tym pozwala na utzrymanie w miarę wyrównanej temperatury w całym układzie i nie pozwala na doznanie "szoku termicznego" w przypadku kiedy ma zacząć grzać. Wyobraźmy sobie taką sytuację, że piec kilka godzin jest w stanie podtrzymania, pompka obiegowa nie załącza się, na piecu woda zagrzała się do 70 stopni, i nagle piec zaczyna grzać, załacza się pompka i do pieca wchodzi woda o temperaturze około 22 stopni, różnica prawie 50 stopni, co nie jest bez znaczenia, szczególnie dla pieców żeliwnych. Tak nawiasem mówiąc, ostatnio był u mnie serwisant z Kielara, padł sterownik GECO, wymienił, zapytałem go o punkt rosy, czy to bardzo szkodzi w piecu żeliwnym, odpowiedział że nie jest to tak szkodliwe jak dla stalowego.

Virus jutro będe na budowie, to moge odpisać parametry i ci je przesłać. Jak na razie utrzymujemy 14 stopni w domku (nie mieszkamy jeszcze to po co więcej), powierzchnia podłóg 200m, średnie spalanie wyszło za ostatnie dwa tygodnie 10,5 kg na dobę, bez grzania wody użytkowej.

[piejar]

Czyżby, aż tyle uciekało przez "dach"??

Oczywiście że tak. W dobrze ocieplonym domu przez dach ucieka ok 10% ciepła (ok 50% to wentylacja, oczywiście jak nie masz reku) Jeżeli dachu nie masz ocieplonego to tą drogą ucieknie Ci 90%. Ja przerabiam dokładnie ten sam temat. Na początku grudnia zacząłem grzać przy nieocieplonym dachu i poddasza nie dało się zagrzać. Od tygodnia mam już całe poddasze ocieplone i zabudowane płytami kart-gips i różnica jest kolosalna.

[xavi]

Ponieważ dostaję sporo podobnych pytań to pozwolę sobie jedno zacytować:

 

Witam.

 

Mam taki sam piec jak ty, tzn 25 KW. Nie miszkamy jeszcze w domku, ale grzejemy aby nie było tam zbyt surowo, mam termostat pokojowy ustawiony na 14 stopni, wszysko OK, tylko zastanawia mnie kilka drobnych rzeczy.

1. W czasie pracy "BLO" czyli podtrzymania wymuszonego ze sterownika piec pracuje w trybie podtrzymania i aby nie przegrzać wody, załącza pompkę obiegowa co kilka minut na 30 sekund. Tak się zastanawiam qcze czy to nie szkodzy, bo niekiedy na piecu jest tylko około 40 stopni (długa praca w podtrzymaniu).

2. Mam też troche mały komin, rura nierdzewna o średnicy wewnętrznej 130 mm. Jak otworzę drzwiczki todym mam w kotłowni, czopuch otwarty na 100%. Jak ty masz z tym kominem i dymem, jak masz otwarty wylot do komina.

3. Skropliny z komina, czy dużo sie ich zbiera ?

4. Jak z czyszczeniem pieca ? Jak często to robisz ? Myślałeś kiedyś o jakimś odkurzaczu, który by wciągał całą tą sadzę ?

 

Pozdrawiam

 

ps. wiem że dużo pytań, ale nie dają mi one spokoju. Jakie masz aktualnie parametry ?

 

Więc po kolei:

 

1. U mnie tak się nie dzieje , bo nie mam firmowego czujnika temp. w CWU.

2. Ja mam komin z rur ceramicznych fi 150 – też się trochę kopciło, ale po założeniu na dachu „strażaka” sytuacja się mocno poprawiła.

3. Skropliny to chyba jakiś mit - przy czyszczeniu komina stwierdziłem, że w wyczystce jest sucho jak w piekle. Czopuch mam z nierdzewki, ale przy jego temp. nie ma problemu z jakąś tam parą.

4. Czyszczenie to dla mnie koszmar z uwagi na syf. Dlatego robię to jak najrzadziej np. co kilka miesięcy. Najlepiej jest wygasić piec i poczekać jak ostygnie; wtedy pył nie unosi się do góry. Do tej pory piec czyściłem pędzlem krzywakiem - dobry bo mały i wchodzi w te wszystkie zakamarki. Odkurzacz już kupiłem (taka przystawka blaszana do popiołu), ale jeszcze nie miałem okazji jej użyć - myślę, że będzie to dobre rozwiązanie

5. Teraz martwi mnie rdza w stalowym podajniku. Z racji tego, że ładuję do pieca mokry węgiel to wylazła w nim ruda - latem będę musiał go pomalować od wewnątrz farbą stoczniową, bo farba fabryczna odlatuje płatami.

6. Miałem jeszcze kiedyś zerwanie blokady na wale (była 1 śrubka M5 ) - po założeniu 2 gwoździ 3 calowych jest spokój i teraz może mielić nawet skały

7. Parametry praktycznie mam bez zmian. Zwiększyłem trochę kiedyś podawanie węgla - szybciej teraz rośnie temp. w domu, ale jest znacznie więcej popiołu. Jak nie zapomnę to je spiszę i podam.

8. I jeszcze jedna uwaga praktyczna: byliśmy razu pewnego na feriach 7-dniowych. Zmniejszyłem temp. w domu do 15 stopni, aby zaoszczędzić opał. Po powrocie podajnik był dalej prawie pełny. Potem temp. znowu ustawiłem na 22 st. - piec pracował bez przerwy prawie 24 godz. i w ciągu tego czasu spalił podajnik węgla - także wyszło zero oszczędności

[xavi]

Oto ustawienia na moim piecu (sterownik GECO):

 

C0 - temp. - 58 st.

C1 - czas podawania - 18 sek.

C2 - czas postoju - 60 sek.

C3 - czas podtrzymania - 8 min.

C4 - wentylator w podtrzymaniu - 15 sek.

[Kulin]

xavi co do skroplin, niejest to mit, uwierz mi. Nie podłączyłe od pływu i płytk iw kotłowni za piecem wyglądają makabrycznie. Szczególnie gdy na zewnątrz jest chłodniej, to wtedy to sie bardzo nasila. Xavi a przy tych ustawieniach ile spala ci węgla na dobe ?

[piejar]

...Nie podłączyłe od pływu i płytk iw kotłowni za piecem wyglądają makabrycznie. Szczególnie gdy na zewnątrz jest chłodniej, to wtedy to sie bardzo nasila. ...

Hmmmm.... u mnie nie ma śladu skroplin ani przy piecu ani w kominie. Trzymam na powrocie do pieca 50-55 degC. Na zasilaniu mam 63 stopnie, histereza 3 stopnie.

[Nadziejka]

u nas też nie ma skroplin ani śladu ... Jedyne co piec wymaga to czyszczenie i porcje wegla a poza tym - luksusik

[Kulin]

piejar, jak to robisz że na powrocie masz stałą temperaturę, u mnie jak piec dostanie sygnał aby nie grzać (od sterownika pokojowego), wtedy temperatura na piecu spada. Może masz zawór trójdrożny albo pompę mieszająca, ale mi i tak nie chodzi o takie skropliny, tylko o skropliny z komina, rura nierdzewna gdy się nagrzewa podczas niskiej temperatury na zewnątrz powstaje różnica temperatur. Szczególnie jest to widoczne przy piecach gazowych, które nie grzeją ciągle.

[piejar]

Mam zawór 3 drog mieszający na powrocie.

[xavi]

xavi co do skroplin, niejest to mit, uwierz mi. Nie podłączyłe od pływu i płytk iw kotłowni za piecem wyglądają makabrycznie. Szczególnie gdy na zewnątrz jest chłodniej, to wtedy to sie bardzo nasila. Xavi a przy tych ustawieniach ile spala ci węgla na dobe ?

 

Mam wkład kominowy ceramiczny i może dlatego się nic nie skrapla. Ponadto gdy się weźmie pod uwagę temp. spalin w czopuchu to też raczej nic się nie powinno wykraplać, ale to tylko jak widać teoria.

 

Spalanie to rzecz nieokreślona i nie wymierna jeśli się ją podaje na dobę.

 

Dla temperatur w nocy:

 

Przy obecnej temp. za oknem czyli - 10 st. piec spala non stop (starczy na ok. 3 doby.

Przy temp. 0 st. (jak większa część tej zimy) zasobnik starcza na 5 - 7 dni.

 

 

W tym roku nawet spalanie sezonowe będzie mocno zaniżone, bo z moich obliczeń wynika, że spalę ok. 1,5 tony groszku mniej

[xavi]

Mam zawór 3 drog mieszający na powrocie.

 

Też mam taki zawór, ale nie mam termometru na powrocie.

 

Wie ktoś jak można teraz zamontować dodatkowy nie wiercąc w rurach??

[pawelurb]

Mam zawór 3 drog mieszający na powrocie.

 

Też mam taki zawór, ale nie mam termometru na powrocie.

 

Wie ktoś jak można teraz zamontować dodatkowy nie wiercąc w rurach??

 

są termometry przylgowe , mocowane na sprezynke , przylegają tylną czescią do rury , trzeba tylko to połączenie owinąć wełną i taśmą , żeby nie kłamało . Mam tak zrobione i działa ok.

[Darekkow]

Witam,

Przymierzam się do kotłowni z piecem na ekogroszek Futura S 20-25kW oraz kominek z płaszczem wodnym. Mój instalator poleca mi instalację bufora 500l.

Czy ktoś z was ma kotłownię z piecem na ekogroszek oraz buforem ?

Jak się to sprawdza ?

[piejar]

Witam,

Przymierzam się do kotłowni z piecem na ekogroszek Futura S 20-25kW oraz kominek z płaszczem wodnym. Mój instalator poleca mi instalację bufora 500l.

Czy ktoś z was ma kotłownię z piecem na ekogroszek oraz buforem ?

Jak się to sprawdza ?

Bufory daje się przy piecach, które spalają paliwo w, powiedzmy, cyklu. Dotyczy to np holzgazu. W jednym cyklu piec wytwarza dużo ciepła, którego nie będziesz w stanie zużyć na raz. Te piece nie pozwalają poza tym na powrót zbyt zimnej wody (o ile wiem min 60 degC). Nie jestem instalatorem (choć zrobiłem sam swoją instalację i mam piec na ekogroszek) ale uważam bufor za pomysł chybiony. A jak już zebrało mi się na szczerość to łączenie grochu z kominkiem płaszczowym też wydaje mi się marnacją kasy (ponoć taki kominek kosztuje tyle co kocioł z podajnikiem). Ciepłą wodę zagrzejesz groszkiem a łączenie tych dwóch źródeł ciepła dodatkowo skomplikuje instalację. U mnie kominek będzie czysto nastrojowy.

[Nikoru]

Mam pytanko . Też planuję ogrzewanie eko-groszkiem a w moim planie budynku jest zaplanowane ogrzewanie gazem czy w związku z tym muszę jakoś przerobić instalację czy mogę bez problemu podpiąć piec na eko-groszek do tego co jest w planach? Wiem tylko tyle że trzeba sprawdzić przekrój komina , a co jeszcze help me

 

Podciągam wątek i jednocześnie dołączam się do pytania Darekkow.

[qwert]

cały wątek przeczytałem i widzę, że nikt nie ma rekuperatora(?).

 

czy posiadanie ogrzewania na ekogroszek i rekuperatora to kwiatek do kożucha, czy ma to ekonomiczne uzasadnienie?/?

 

pomijam inne plusy wentylacji mech.,koncentruję się na odzyskiwaniu ciepła. ma to ekonomiczne uzasadnienie?

 

ile lat będzie się takie reku amortyzowało?

[Trofik]

Czy mając piec na eko-groszek trzeba montować wkład do komina?