Gość 01.02.2006 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2006 Może w 30000 zł się zmieścisz. My robimy obecnie instalację na podobnym metrażu, kocioł Sas 36 KW, podłogówka na części parteru i w łazience na górze, rozprowadzenie do rozdzielaczy w miedzi, od rozdzielaczy do grzejników pex-al-pex. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andy999 02.02.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Rozważam możliwość kupna pieca na eko-groszek, i mam pytanie do użytkowników o hałas związany z podawaniem węgla przy pomocy ślimaka, czy jest słyszalny zza zamkniętych drzwi ? No i wentylator pewnie też trochę hałasuje... Kotłownie mam oddzieloną od holu jednymi drzwiami, czy będzie słychać piec ? Pozdrawiam. no będzie. Mi tam to nie przeszkadza, żona narzeka. U mnie dźwięk idzie przez strop drewniany i w nocy jak jest cicho to słychać go praktycznie w całym domu. Ale w dzień jak np. gra telewizor to trzeba się dobrze skupić żeby np. policzyć ilość cykli palenia. Pewnie zależy to od pieca. Sąsiad ma piec innej firmy i ma wyraźnie cichszy podajnik za to głośniejszy wentylator. Zresztą większość hałasu wynika z tego że ślimak miażdży co niektóre ziarna groszku. Bardziej mi przeszkadza czajnik elektryczny bo mamy kuchnię połączoną z salonem. Grzegorz No to się zmartwiłem ! Nie po to przeprowadzam się do własnego domu, żeby mieć hałas i to w dodatku, który sam sobie zafunduję... Jak myślisz czy gdybym zamontował dodatkowe drzwi i ustawił piec na elastycznych podkładkach coś by pomogło ? Niepokoi mnie, że piszesz o niesieniu dźwięku przez strop w całym domu. Czy jeszcze ktoś ma podobne obserwacje ? No i jeszcze co masz zamiar zrobić żeby Żonie nie przeszkadzało ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 02.02.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 No to się zmartwiłem ! Nie po to przeprowadzam się do własnego domu, żeby mieć hałas i to w dodatku, który sam sobie zafunduję... Jak myślisz czy gdybym zamontował dodatkowe drzwi i ustawił piec na elastycznych podkładkach coś by pomogło ? drzwi pewnie tak. Podkładki na pewno nie bo największy hałas powstaje gdy grudki węgla dostają się między ślimak podajnika i obudowę i są gniecione. Niepokoi mnie, że piszesz o niesieniu dźwięku przez strop w całym domu. ale ja mam strop drewniany i poddasze nieuzytkowe. Tzn. mam drewniane belki, pomiędzy nimi wełna, pod spodem regips a z góry deski. Nie wiem, może się przyzwyczaiłem ale absolutnie nie odczuwam tego hałasu jako uciążliwy. W każdym razie gdy gra telewizor to już w ogóle pieca nie słychać. Napawdę - elektryczny czajnik w którym się zaczyna gotować woda jest głośniejszy. Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andy999 02.02.2006 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Nie wiem, może się przyzwyczaiłem ale absolutnie nie odczuwam tego hałasu jako uciążliwy. W każdym razie gdy gra telewizor to już w ogóle pieca nie słychać. Napawdę - elektryczny czajnik w którym się zaczyna gotować woda jest głośniejszy. Grzegorz Elektryczny czajnik jest dla mnie niedozaakceptowania ! U mnie telewizor jest niezbyt często włączony, dzieci - brak, więc nie ma co ( kto ) zagłuszać. Szkoda, ze jest ten hałas, bo bardzo się nastawiłem na kupno takiego pieca i teraz nie wiem co zrobić.... Pozdrawiam andy999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jmd 02.02.2006 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 No to się zmartwiłem ! Jak myślisz czy gdybym zamontował dodatkowe drzwi i ustawił piec na elastycznych podkładkach coś by pomogło ? Niepokoi mnie, że piszesz o niesieniu dźwięku przez strop w całym domu. Czy jeszcze ktoś ma podobne obserwacje ? Co prawda mam inny kocioł i spalam pellety, ale uważam, że elastyczne podkładki nie są złym pomysłem. Odnoszę wrażenie, że u mnie większa część hałasu powodowanego przez podajnik przenosi się przez podłogę kotłowni - wyczuwalne drgania w kotłowni. W domu prawie nie słyszę dmuchaw, natomiast "buczenie" silnika jest słyszlne bardzo dobrze. Nie jest to być może uciążliwy dźwięk, ale wydaje mi się, że w ten sposób można trochę zredukować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_janusz 02.02.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 a gdzie macie zlokalizowaną kotłownię?Ja chcę kupić taki piec ale myślę jeszcvze nad piecem z podajnikim tłokowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andy999 02.02.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 a gdzie macie zlokalizowaną kotłownię? Ja chcę kupić taki piec ale myślę jeszcvze nad piecem z podajnikim tłokowym. Podajnik tłokowy chyba by nie rozgniatał węgla, tak przypuszczam, ale nie widziałem takiego pieca. Jest droższy ? Do kotłowni będzie wejście z garażu, choć wsześniej miało być z holu, no ale ten hałas..... Jeszcze nie rezygnuję z tego pieca, ale muszę u kogoś zobaczyć go w działaniu ! Pozdrawiam andy999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jmd 02.02.2006 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Ja również mam wejście przez garaż, chodziaż zrezygnowałem z wejścia z domu z innego powodu - żeby nie czuć zapachów kotłowni. Ale zostawiłem wmurowane nadproże w ścianie w holu. Na wszelki wypadek, gdybym kiedyś zmienił zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_janusz 02.02.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 w tej chwili nie odpowiem czy droższy czy tańszy. Piece z podajnikiem tłokowym są raczej do miału. Ale widziałem takie rozwiązanie dla kotła na ekogroszek i miał WULKAN ze Sławkowa. Co do cen też są tam podane.Strony nie pamiętam ale szukałem kotły sławków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mojave 02.02.2006 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 o jakim hałasie wy mowicie? w moim kotle dmuchawy nie słychac prawie wcale, nawet w kotlowni, jej glosnoc przyrównalabym do wentylatora w komputerze z kolei to podawanie groszku slychac ale to nie zaden halas. Jak sš zamkniete drzwi do kotlowni (a jest ona na poziomie parteru, blisko salonu) to ten dwięk praktycznie nie przenika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_janusz 02.02.2006 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 mojave, a mozesz napisać jaki masz kocioł (producent) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Opole 08.02.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Witam!Czy koniecznie trzeba dawać rurki miedziane do rozdzielaczy i dopiero dalej barier (Hepworth). Rozpędziłem się i już kupiłem podejściowe do rozdzielaczy, z miedzi ma być cała ta plątanina od kotła do podgrzewacza i przejście w Hepworth. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mack 26.02.2006 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2006 Zawór 3-drogowy (jeszcze lepiej 4-drogowy) stabilizuje pracę kotła i ja bym na nim nie oszczędzał. Powoduje on, że woda wpływająca do kotła jest podmieszana z ciepłą - nie wychładza się tak szybko piec. a można prosić o schemat całej instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żwirek7 27.02.2006 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2006 witam-mój pierwszy post.Od 3 lat ogrzewam 40-letni domek kociołkiem na eko-groszek ,Żywiec Economic 25KW.Do ogrzania mam ok160m +150l .zasobnik cwu,dom nieocieplony,instalacja co w miedzi.Zaobserwowalem ,że z biegiem czasu zuzycie opału spada z uwagi na coraz trafniejsze dobieranie nastawów,obecne-10s podawanie,42s przerwa ,podtrzymanie 10 min.Temperatura w domu 21st na kotle 55 st.Jak dotad rocznie spalam ok 5-6 ton groszku,latem przełaczam oczywiście tylko na cwu-zuzycie wegla w tym czasie ok 70-100kg /mies/4 osoby/.pozytywnie zaskoczyl mnie moj kociołek w czasie duzych opadow i mrozow kiedy przez 24 godz nie było pradu-sprawdziły sie awaryjne ruszta i grawitacja, w domku bylo ciepło/konieczny jednak dodatkowy termometr-kupilem opaskowy na wyjście/.tak ze mimo braku zasilania podajnika ,dmuchawy i pompy c.o brak pradu nie jest grzewczym problemem.Uwaga końcowa-szaleństwo cenowe z tzw eko-groszkiem,w opolskiem ok390-400zł/t.---handlarze zwietrzyli interes--pale zwyklym groszkiem po 320-330 zl troche wiecej popiolu ale jest ok.I bym zapomniał po 3 latach wnętrze zasobnika weglowego wyglada nieciekawie instalator bąkał cos o 5 latach,wymieniłem też kondensator rozruchowy-zalecane przez serwisanta co 2 lata.Zakupu kociołka nie żałuję.Pozdrawiam cieplo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piebo 19.04.2006 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Mam pytanko . Też planuję ogrzewanie eko-groszkiem a w moim planie budynku jest zaplanowane ogrzewanie gazem czy w związku z tym muszę jakoś przerobić instalację czy mogę bez problemu podpiąć piec na eko-groszek do tego co jest w planach? Wiem tylko tyle że trzeba sprawdzić przekrój komina , a co jeszcze help me Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artbed 25.04.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Mam pytanie jak ustawic piec na ekogroszek na lato tylko na ciepłą wodę,mam programator pokojowy i oddzielną pompkę na wodę i centralne.Mam problem bo cały czas mi gaśnie w piecu przy blokadzie sterownika ponieważ woda się zbyt wolno studzi czy ktoś ma jakies z tym doświadczenia, moze parametry ustawień byłbym wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jmd 25.04.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Może wystarczy wymusić częstrze włącznie kotła poprzez zminejszenie różnicy pomiędzy temperaturą włączenia i wyłączenia grzania dla c.w.u? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artbed 25.04.2006 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Może wystarczy wymusić częstrze włącznie kotła poprzez zminejszenie różnicy pomiędzy temperaturą włączenia i wyłączenia grzania dla c.w.u? próbowałem ustawiłem czas podtrzymania na 40 min i to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żwirek7 25.04.2006 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 ja mam czas podtrzymania 10 min,wg mnie 40 to dużo za duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 26.04.2006 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Ja mam 20 min. i jest OK. Ale 40 min to spora przesada - musi zgasnąć. U siebie przy 20 min mam juz pewne obawy, ale mąż mówi że jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.