saddamus 15.04.2019 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2019 Witam, mam taki problem, że drenaż oczyszczalni biologicznej przestał akceptować wieczorne zrzuty wody.Grunt bardzo piaszczysty i super przesiąkliwy, drenaż zrobiony bez nazdoru, najprawdopodobniej w formie rur obsypanych żwirem , zakończony wywietrznikiem. Płukałem kilka godzin czystą wodą, ale pewnie na niewiele się to zda, albo za niedługo problem powróci.Myślę sobie, żeby na końcu tego drenażu pierdyknąć studnie chłonną, albo tunel rozsączający, ale martwi mnie to, że wszystko jest pod ziemią i w razie przyszłych zamuleń, znowu trzeba będzie ryć działkę. Zastanawiam się, czy nie da się zrobić czegoś w stylu złoża filtracyjnego przed studnią chłonną, do którego byłby dostęp i w razie zamulenia dałoby się wymienić złoże, a dopiero za tym walnąc instalację rozsączającą, która dzięki takiemu filtrowi, nigdy by się nie zamuliła. Kombinował ktoś tak kiedyś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.