mieczotronix 21.10.2004 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Mam ściemniacz berkera 400W "pokrętłowy" w ścianie i ma on sterować układem 14-tu halogenków (po 20W). Halogenki są zabudowane w takim fikuśnym 'pudełku' z gipso-kartonu pod sufitem (jak ktoś chce, to niech zobaczy w moim wątku w galerii zdjęć forumowiczów). Mam już w tym pudełku położoną przez elektryka instalację na 7 transformatorków (każdy będzie zasilał po dwa halogenki 20W, czyli moc jego niewielka 45-50W).Jedyny dostęp do tego pudełka jest możliwy przez otwory wycięte na halogenki. Nie wiem dokładnie ile one mają średnicy,ale tak na oko jakieś 8 cm. W zwiążku z tym wydaje mi się (nie wiem tego na pewno, bo nie sprawdzałem), że toroidalne transformatory w te dziury nie wlezą. Przynajmniej te, które widziałem w supermarkecie Leroy Merlin są dość duże. Ponieważ w supermarkecie transformatory ferromagnetyczne (a przeynajmniej te toroidalne) kosztują tyle samo, co elektroniczne i ponieważ elektroniczne napewno uda mi się włożyć przez te dziury w obudowie z g-k mam takie pytanie:- Czy ze ściemniaczem tym berkera będą współpracować wszystkie transformatory elektroniczne, czy może potrzebne są jakieś specjalne - współpracujące ze ściemniaczami.- Czy są jakieś małe transformatorki do halogenów, niekoniecznie toroidalne. Ale wygląda na to, że innych niż toroidalne nie sprzedają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 21.10.2004 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Ja mam transformatory do halogenów które wyglądają jak dławik do świetlówki 40-to watowej czyli takie prostokątne. 12V 60W.Napewno przejdą przez otwór do oprawy halogenowej.Czy mam szukać producenta i jakieś dane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 21.10.2004 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 nie, nie szkuaj - bo i tak będę sam musiał znaleźć takowe w swojej okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 23.10.2004 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 podbijam, może ktoś wie coś jeszcze o tych elektronicznych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 23.10.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Witam co do twojego ściemniacza to nalezałoby znać jego schemat jeżeli jest to zwykły jakich pełno to małe szanse aby poprawnie pracował z transformatorem, gdyz zwykła regulacja fazowa(te najprostrze regulatory taką mają) nie nadaje się do sterowania obciążeń indukcyjnych co do elektronicznych transformatorów, to problem jest taki, że zmniejszając napięcie wejściowe nie zmienia się napięcie wyjściowe, gdyż jest pętla sprzężenia zwrotnego, po to aby żarówka dostawała cały czas odpowiednie napięcie a wię lekka kucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jandy 24.10.2004 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 Poczytaj troche na stronie:http://www.emc.torun.pl/RAMA.htmWybierz tam opcje "Produkty" a potem "Transformatory".Są tam transformatory elektroniczne, które współpracują ze ściemniaczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 24.10.2004 23:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 a czy transformatory toroidalne to jest jakiś szczególny typ obciążenia, czy zadziałają z każdym ściemniaczotronem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 25.10.2004 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Witamtransformatory, niezależnia od budowy są obciążeniem indukcyjnym tak jak silniki i proste regulatory czy ściemniacze źle współpracują Kolega Kjandy przedstawił faje rozwiązanianie znam tych typów ale jest problem, bo producent pisze, że zasilanie 230V+/- 10%, a później że pracuje ze ściemniaczami co się wyklucza, gdyż jest w takim układzie obniżana wartość skuteczna napięcia zasilania elektroniczne transformatory to nic innego jak przetwornice takie jak w zasilaczach komputerowych i dobre egzemplarze mogą pracować już od ok. 100V bez wpływu na napięcie wyjściowe można poszukać regulatorów do obciążeń indukcyjnych, są troszkę droższe ale ze zwykłym transformatorem będą pracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konradk 25.10.2004 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Witam. Powiedzcie mijak to jest z tymi halogenikami w podwieszanych sufitach , trzeba tam jakieś transformatory dawać , jeśli tak to jakie od czego to zależy .jestem kompletnym laikiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jandy 25.10.2004 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Na tej samej stronie, producent oferuje sciemniacze ktore wspolpracuja z tranformatorami toroidalnymi jak i elektronicznymi. http://www.emc.torun.pl/RAMA.htmKupilem ich transformatory elektroniczne ale na razie nie przewiduje sciemniacza wiec nie moge nic powiedziec na temat ich wspolpracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinBialezyn 25.10.2004 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Witam! A czy są jakieś przciwwskazania do podłączenia szeregowego halogenów?Układ 9 lub 10 halogenów powinnien działać bez transformatora, czy jest to możliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jandy 25.10.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Połączenie szeregowe jest mozliwe ale zauwaz ze 230V / 12V= 20sztuk. Tyle trzeba polaczyc halogenkow, zeby sie nie spalily. Zeby jednakowo swiecily to wszystkie musza byc tej samej mocy. No i oczywiscie jak jedna sie przepali to inne gasna. Ale nie po to kupuje sie halogenki na 12V zeby je pozniej zasilac bezposrednio z 230V. Kup halogenki na 230V i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinBialezyn 25.10.2004 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Kljandy! No tak, przepalenie jednej żarówki jest uciążliwą sprawą (wszyscy przecież znają to z lampek choinkowych), co przemawia zdecydowanie za transformatorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jandy 25.10.2004 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Jak znam zycie to trzeba wtedy sprawdzic 19 zarowek zeby zanlezc tą 20-tą przepaloną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.