Problem z cieknącym dachem i nie tylko

[Piotr_Ha]

Proszę o pomoc.

 

Mam dach z blachodachówki, izolacja pianą, plus pełne deskowania.

Po zimie okazało się, że w kilku miejscach dach cieknie i to mocno. Nie ma obróbek przy 2 kominach, więc zakładałem, że to jest problem.

 

Ponieważ firma wykonująca ze Słowacji ociągała się z przyjazdem na budowę, wziąłem drugą z polecenia do audytu i powiedzieli, że dach jest do zrobienia od nowa, bo blacha została przybita bezpośrednio do desek, bez łat. Powoduje to, że dach nie oddycha, woda będzie się skraplać na blasze i drewno zgnije w 3 lata - to jest cytat.

Czy rzeczywiście tak jest i czy czeka mnie kładzenie drugiej blachy na pierwszą, bo ściągać tej nie ma chyba sensu i tak jej nie wykorzystam???

[kaszpir007]

I mają rację ...

 

Jak blacha jest bezpośrednio nabita to jest to źle wykonane. Napierw nabija się łaty / kontrłaty i dopiero wtedy montuj się blachodachówkę. Dach musi być wentylowany inaczej zgnije ...

 

Nie wiem co za "fachowcy" Ci dach robili , ale chyba pojęcia o tym nie mieli żadnego ..

[Piotr_Ha]

Wygląda, że masz rację. Generalny wykonawca przyznał się do błędu, przyznał, że nie skontrolował wykonawcy dachu i będzie chciał zrobić blachę jeszcze raz. Jakiś dramat. Chce na obecny dach nabić łaty i na nie przybić nową blachę. Na samym dole chce dogiąć blachę do istniejących obróbek tak, by boczne obicia, rynny zostały te co są teraz. Dodatkowo zrobi obróbki przy kominach. Czy takie rozwiązanie jest ok? Firma, która robiła audyt twierdzi, że tak, ale chciałbym to potwierdzić z wami i mieć pewność, że takie rozwiązanie będzie poprawne. Edytowane 18 Kwietnia 2019 przez Piotr_Ha

[Andrzej Wilhelmi]

Są następujące niejasności:

- czym jest wykonane krycie wstępne o ile jest?

- czy izolacja cieplna to pianka PU natryśnięta na deski?

- jaki jest kąt nachylenia połaci?

Dopiero po odpowiedzi na te pytania można profesjonalnie doradzić.

Natomiast skoro dach przecieka to zdecydowanie istniejącą blachę należy zdemontować. Żadne doginanie nowej blachy przy okapie nie jest możliwe. Nowe pokrycie uniesie o minimum 6,5 cm (łata + kontrłata). Musi zostać zamontowany nowy pas nadrynnowy. Przy pozostawieniu rynien na starym poziomie będą one relatywnie nisko w stosunku do nowego pokrycia. Wykonując taką naprawę radziłbym rozważyć wykonanie okapu od nowa. Pozdrawiam.

[Piotr_Ha]

Są następujące niejasności:

- czym jest wykonane krycie wstępne o ile jest?

Pełne deskowanie plus folia

- czy izolacja cieplna to pianka PU natryśnięta na deski?

Tak, pianka położona na deski

- jaki jest kąt nachylenia połaci?

Ok. 40 st.

[Andrzej Wilhelmi]

Blachodachówka to dość szczelne pokrycie tym bardziej, że kąt pochylenia połaci to 40*. Przeciek praktycznie niemożliwy. Jak można stwierdzić przeciek skoro całe poszycie dachu jest pokryte natryśniętą pianką PU? Być może kilka zdjęć od środka i z zewnątrz pomogłoby w ustaleniu przyczyny. Pozdrawiam.

[Piotr_Ha]

Cieknie, bo źle są zrobione obróbki kominowe itd. to już jest znalezione i to jest bardzo łatwe do poprawy.

 

Problem, nad którym się zastanawiam to sprawa położenie blachy bezpośrednio do deskowania - bez łat i kontrłat.

Według firmy, która to sprawdzała, blacha MUSI oddychać, więc nie może być położona bezpośrednio na deskowaniu.

W takim ułożeniu będzie się skraplać wilgoć i deskowanie w 3-5 lat zgnije.

Mój problem to potwierdzenie z Wami, czy rzeczywiście muszę sciągnąć nowo położoną blachę, wyrzucić ją, przybić łaty/kontrłaty i położyć nową blachę. To olbrzymi koszt.

[Andrzej Wilhelmi]

Gdyby taki montaż był zrobiony na papie to od biedy mógłby pozostać. Oczywiście to zły montaż z dwóch powodów: pierwszy to zła wentylacja połaci a drugi to krycie wstępne podziurawione setkami wkrętów. W przypadku papy można by ewentualnie przymknąć na to oko ale przy folii absolutnie nie. Najprawdopodobniej blacha będzie się nadawała do ponownego wykorzystania ale musi to potwierdzić dekarz po oględzinach dachu. Czy kierownik budowy odebrał dach? Jak masz umowę i fakturę od wykonawcy tego dzieła to sprawa jest do wygrania w sądzie. Pozdrawiam.

[Piotr_Ha]

Tak, mam wszystko łącznie z odbiorem. Jeśli nie poprawią to wezmę to na siebie i będę musiał iść do sądu.

Dziękuję za odpowiedź.

[Piotr_Ha]

Sprawa kończy się sciągnięciem blachy, przybiciem nowych łat i kontrłat i położeniem zupełnie nowej blachy. Generalny przyznał się do błędu i bierze to na siebie.

[Pawel Sowinski]

Postawa bardzo uczciwa i godna poszanoewania

[Piotr_Ha]

Niby tak, z tym że ja będę miał co najmniej 3 miesiące opóźnienia w otwarciu obiektu i cały sezon wakacyjny w plecy :/