Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy "baba" ma rację ???


Darek Rz

Recommended Posts

Witam !!!!

 

W Kwietniu zakupiłem działkę przy drodze gminnej . W odległości czterech działek od mojej kończyła się linia elektryczna wybudowana przez zakład energetyczny .W lipcu zakład energetyczny wybudował dalszy odcinek linii składające się z trzech szafek (przy każdej działce szafka ) i zakończył linie przy mojej działce również szafką . Po pewnym czasię na moją działkę wpadła (dosłownie) kobieta, właścielka działki przy której to stoi ostatnia stara szafka ze starego odcinka linii ( cztery działki od mojej) twierdząc że muszę zapłacic jej za zgodę na przejście zakładu energetycznego przez jej działkę . Linia oczywiście została juz wybudowana i jak się okazało to ta kobieta wzieła pieniądze od właścieciela działki sąsiadujacej bezpośrednio z jej działką właśnie za szkody związane z budową linii .Nie wiem dlaczego kobieta żąda pieniędzy odemnie właściciela działki na końcu linii .Przecież za chwilę mogą przyjść do mnie właściciele działek oddalonych o kilometr z żądaniem pieniędzy .Dodam że kobieta ta nie wybudowała linii do swojej działki za własne pieniądze.

 

Proszę o pomoc w roztrzygnięciu tego sporu . Być może moje rozumowanie jest błędne i kobiecie należa się pieniądze ?? Wydaje mi się jednak że pieniędzy może żądać mój sąsiad bo jego działka leży bezpośrednio przed moją ,a nie ktoś kto ma działkę 400 m od mojej .

pozdr D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież linię budował zakład energetyczny i zakład jest jwj właścicielem - na nim spoczywa obowiązek uzyskania zgody właścicieli działek, na "wejście na ich teren" z robotami a także samą linią.

Miałbyś problem, gdybyś to ty budował tą linię (lub inne przyłącze).

Moim zdaniem żądania tej kobiety są zupełnie nieuzasadnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co jest większe: głupota tej baby, czy jej bezczelność...

 

A ja bym poprosil te babe o zwrot kosztow instalacji ogrzewania podgruntowego jej dzialki, bo chyba jakies cieplo sie wydziela (przynajmniej teoretycznie) i podpisania umowy na odbior ciepla jak juz sie podlaczysz na zasadach jak Polska bierze gaz od Rosjan.

Tylko z powazna mina jej to powiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co jest większe: głupota tej baby, czy jej bezczelność...

 

A ja bym poprosil te babe o zwrot kosztow instalacji ogrzewania podgruntowego jej dzialki, bo chyba jakies cieplo sie wydziela (przynajmniej teoretycznie) i podpisania umowy na odbior ciepla jak juz sie podlaczysz na zasadach jak Polska bierze gaz od Rosjan.

Tylko z powazna mina jej to powiedz.

 

Stary dawno się tak nie ubawiłem, jak po przeczytaniou Twojej odpowiedzi :D :D :D :D

Tak właśnie tej babie należałoby odpowiedzieć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to było ostatnie medium, czy np. masz jeszcze indywidualnie wodę do podciągnięcia?

Tu odpowiadał zakład, a pewnie miała taką umowę jak w ENEI, ża ZE może wejść i budować dowolną instalację w każdej chwili, a teraz szuka jelenia. Ale jeżeli została Tobie do pociągnięcia woda indywidualnie, a nie przez wodociągi to może nie warto iść na kurs zderzeniowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!!

 

W Kwietniu zakupiłem działkę przy drodze gminnej . W odległości czterech działek od mojej kończyła się linia elektryczna wybudowana przez zakład energetyczny .W lipcu zakład energetyczny wybudował dalszy odcinek linii składające się z trzech szafek (przy każdej działce szafka ) i zakończył linie przy mojej działce również szafką . Po pewnym czasię na moją działkę wpadła (dosłownie) kobieta, właścielka działki przy której to stoi ostatnia stara szafka ze starego odcinka linii ( cztery działki od mojej) twierdząc że muszę zapłacic jej za zgodę na przejście zakładu energetycznego przez jej działkę . Linia oczywiście została juz wybudowana i jak się okazało to ta kobieta wzieła pieniądze od właścieciela działki sąsiadujacej bezpośrednio z jej działką właśnie za szkody związane z budową linii .Nie wiem dlaczego kobieta żąda pieniędzy odemnie właściciela działki na końcu linii .Przecież za chwilę mogą przyjść do mnie właściciele działek oddalonych o kilometr z żądaniem pieniędzy .Dodam że kobieta ta nie wybudowała linii do swojej działki za własne pieniądze.

 

Proszę o pomoc w roztrzygnięciu tego sporu . Być może moje rozumowanie jest błędne i kobiecie należa się pieniądze ?? Wydaje mi się jednak że pieniędzy może żądać mój sąsiad bo jego działka leży bezpośrednio przed moją ,a nie ktoś kto ma działkę 400 m od mojej .

pozdr D.RZ

 

wytrzaskaj ją po ryju, w razie potrzeby zabieg powtórz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich !!!!

 

Nie chciałem pisać wszystkiego bo za dużo miejsca zajełaby moja opowieść ,ale to nie ostatnie media które muszę ciągnąć indywidualnie . WODA !!!!!! . Równocześnie z prądem gmina za pieniądze Unijne przedłużyła gminny wodociąg 110 mm ,ale nie do mojej działki tylko do działki mojego sąsiada . ( taki był projekt na który nie miałem wpływu bo nie byłem jeszcze właścicielem działki ) Sąsiad zgodę na podciagnięcie wody do mojej działki przez jego dzialkę podpisał bez problemu chociaż sam ma studnie głębinową . Ale jest jedno ale, ta gruba rura idzie również przez działkę "baby"Przypominam jest to 4 działki przed moją czyli około 400 m wcześniej .Całkiem niedawno to to było u mnie na działce i zarządało pieniędzy również za zgodę na przeprowadzenie wody przez jej działkę do mojej (wodociąg już działa od kilku miesięcy). Zeby było śmieszniej zarządała kasy również od mojego sąsiada który ma działkę przed moją chociaż on ma studnię głębinową i wcale nie ma zamiaru pobierać wody z wodociągu . Na zapytanie z jakiej racji powiedziała że cyt... Wy sobie tutaj zwiększacie wartość działek ,a ja na tym tracę .......!!!!!!!!!

 

Pozdrawiam wszystkich i nie życzę takich sytuacji .

D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich !!!!

 

Nie chciałem pisać wszystkiego bo za dużo miejsca zajełaby moja opowieść ,ale to nie ostatnie media które muszę ciągnąć indywidualnie . WODA !!!!!! . Równocześnie z prądem gmina za pieniądze Unijne przedłużyła gminny wodociąg 110 mm ,ale nie do mojej działki tylko do działki mojego sąsiada . ( taki był projekt na który nie miałem wpływu bo nie byłem jeszcze właścicielem działki ) Sąsiad zgodę na podciagnięcie wody do mojej działki przez jego dzialkę podpisał bez problemu chociaż sam ma studnie głębinową . Ale jest jedno ale, ta gruba rura idzie również przez działkę "baby"Przypominam jest to 4 działki przed moją czyli około 400 m wcześniej .Całkiem niedawno to to było u mnie na działce i zarządało pieniędzy również za zgodę na przeprowadzenie wody przez jej działkę do mojej (wodociąg już działa od kilku miesięcy). Zeby było śmieszniej zarządała kasy również od mojego sąsiada który ma działkę przed moją chociaż on ma studnię głębinową i wcale nie ma zamiaru pobierać wody z wodociągu . Na zapytanie z jakiej racji powiedziała że cyt... Wy sobie tutaj zwiększacie wartość działek ,a ja na tym tracę .......!!!!!!!!!

 

Pozdrawiam wszystkich i nie życzę takich sytuacji .

D.RZ

 

 

Nie do końca zorientowałam się w topografii, ale jeżeli wykonując przyłącze nie wchodzisz na teren tej kobiety, nie musisz się jej roszczeniami martwić. Musisz uzyskać zgody tylko właścicieli gruntów, przez które będzie przebiegało przyłącze i na którym będą prowadzone prace budowlane (razem z "wcinką" do rurociągu , do którego się przyłączasz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedz babie, że jak ci będzie robiła problemy to doniesiesz na nią do urzędu skarbowego, że ma nieudokumentowane dochody - jestem pewien, że nie zapłaciła podatku i kasę od pierwszego jej sąsiada wzięła pod stołem

Albo najlepiej nic nie mów, tylko się patrz w jej oczy i uśmiechaj - sama ucieknie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek skalkuluj ile ciebie wyniesie głóębinówka, a ile dociągnięcie wodociągu wraz ze smarami. Smar sobie wymnóż x4 bo jak się dowiedzą, że zapłaciłeś babie to pozostali też zakrzyczą o kaskę.

Więc może taniej wyniesie wykopanie studni (popytaj sąsiada) dodatkowy + to eksploatacja (mniejsze rachunki za wodę, znaczy bez rachunków za wodę).

Jeżeli tak to zamów studniarza i kop, a babę na drzewo, niech się buja z ZE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję ci, tu szykuje sie grubsza afera. Szkoda, że na działce tej "baby" nie zbudowali np. pompowni zasilającej 1000 domów - wtedy by dopiero miała dochód.

 

I naprawdę ci współczuję - ostatnią rzeczą której chciałbym dożyć to mieszkanie w okolicy głupich ludzi. Przecież ona do śmierci będzie coś wymyślać - takie prowadzi życie. Proponuję, nie rozmawiaj wogóle z nią, niech się wścieka aż jej pępek się rozwiąże :D :D :D

 

Najlepszy sposób na głupich ludzi to ignorowanie ich i najlepiej z uśmiechem na twarzy - przynajmniej mi to sprawia przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...