Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Turkuć podjadek.


Recommended Posts

  • 1 year później...
Miałam ten problem kilka tygodni temu ale przypadkowo udało mi się znaleźć sposób na to baskudztwo- to turkuć podjadek. Jak zauważyłaś turkuć drąży korytarze, na powierzchni widać ślad, czasami jest dziura wlotowa lub wylotowa i właśnie w tą dziurę lejemy spokojnym strumieniem wodę(najlepiej się sprawdziły butelki po wodzie mineralnej). Obserwujemy co się dzieje na śladzie korytarza- pod wpływem wody będzie się zapadał aż w którymś miejscu taki zalany osobnik będzie chciał wyjść na powierzchnię, musimy mieć pod ręką coś do kopania(łopatkę dziecięcą, saperke..)jeśli wypatrzymy takie ruszające się miejsce to szybko na łopatkę i wrzucamy do jakiegoś wiadra. Stworzenie bardzo szybkie i żywotne więc nie daj mu uciec. Pierwszego dnia na zrytym trawniku o powierzchni 40m2 udało mi się w ten sposób złapać ponad 20 szt .Trochę cierpliwości, dużo wody bo w jedną dziurę potrafi wejść nawet 4-5 litrów i zysk to pięknie rosnący trawnik bez tego baskudztwa. Dodam jeszcze że tam gdzie taki "gad" nie wyjdzie to uklepujemy mu korytarz i za jakiś czas patrzymy czy ślad po drążeniu ziemi pojawił się ponownie jeśli tak to znów zalewamy go wodą. Te moje turkucie to okazy od 3cm do 5-7cm były obrzydliwe brrrry.. W niektórych miejscach musiałam po kilku dniowych bojach dosiać trawę ale trawnik już jest super nie licząc zielska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Metod na nie jest kilka - zaprzyjażniony kret (ale ten też ryje w trawniku), metoda jesiennych łowów (tj. jesieniš robimy dołek z obornikiem - do ciepełka z obornika przychodzš turkucie a my je wtedy łaps), modne metody na butelki plastikowe na pętach i butelki wkopywane w ziemię, lub w końcu chemia - polewanie preparatem o nazwie Pirimix, lub bardziej trujšcymi Basiudin, Diazinon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. "Butelki na pętach" ... a możesz napisać cos więcej o tym? jak to działa i jak je zrobić?

A o te turkucie to dopytuje się dla Teścia - ma z nimi nie lada kłopot bo jest ich całe "stadko". Lanie wody odpada bo ziemia strasznie sucha; łapanie ich ręcznie każdego osobnika oddzielnie też bo brak czasu a ich ilości ogromne; krety sie zbuntowały i nie przychodzą, no i też jednak szkody robią; chemia też odpada bo warzywka obok :( Zostają tylko te butelki i słoiki, Tylko jak to cudo zainstalować? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. "Butelki na pętach" ... a możesz napisać cos więcej o tym? jak to działa i jak je zrobić?

A o te turkucie to dopytuje się dla Teścia - ma z nimi nie lada kłopot bo jest ich całe "stadko". Lanie wody odpada bo ziemia strasznie sucha; łapanie ich ręcznie każdego osobnika oddzielnie też bo brak czasu a ich ilości ogromne; krety sie zbuntowały i nie przychodzą, no i też jednak szkody robią; chemia też odpada bo warzywka obok :( Zostają tylko te butelki i słoiki, Tylko jak to cudo zainstalować? :roll:

Jeśli ich rzeczywiście bardzo dużo to nie bój się tak chemii bo jeśli się sporadycznie zastosuje to nie przesadzajmy bo bardziej są trujące spadziaki jabłek (mykotoksyny) niż chemia ale z rozsądkiem. Z drugiej strony wiem że skuteczne jest jesienne łapanie na obornik. Ściąga ich wiele sztuk do obornika (ciepło) w poszukiwaniu miejsc do zimowania. Butelki to metoda rodem z doświadczeń działkowców nikt tak naprawdę nie udowodnił że są skutecznie może tylko działają na działkowców jak efekt placebo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Tak, tak, jak nie będzie miał co jeść w bezroślinnej ziemi, to wyniesie się do sąsiadów a potem i tak wróci.

Mam wrażenie, że u mnie też zadomowił się turkuć. Mam pełno korytarzy w ogródku o średnicy okolo 2 cm na głębokości ok. 10cm. Na razie zjadły dwie kępy pietruszki i zauważyłam marchewkę poobgryzaną od dolu do połowy. W marchewce szkód nie widać na powierzchni bo nać stoi, ale jak w pietruszcze jest zjedzony cały korzeń, to nać leży. Jak chwycilam za nać, to pod spodem była tylko wielka pusta jama. Na powierzchni działki jest pełno otworów wejściowych o średnicy od 1do 4 cm. Wygląda na to, że ten turkuć jest na tej działce już od dawna. Otworki zawsze widziałam, ale myślałam, że to jakieś myszowate i że jak przyjdą koty, to problem zniknie. W tym roku mam pierwszy raz warzywka i cały ogródek jest pełen korytarzy. Chodząc między grządkami co chwilę zapadam się w miękkim gruncie. Dobrze, że jeszcze nie mam trawnika. Chyba przyszły rok poświęce na wytrucie tego paskudzywa i zaproszę kreta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewna czy to rzeczywiście turkuć, czy może coś większego, bo niektóre wloty mają ze 6 cm szerokości. Do tego dzisiaj całe popołudnie lałam w jedną dziurę, potem w drugą wodę prosto z węża odkręconą na maxa i nic się nie zapadało, żadne zwierza nie wychodziły a woda znikała jak w kanale. Może myszowate albo szczury. Sąsiad miał świniarnię chyba na 100 szt, którą rok temu zlikwidował i teraz szczury przeniosły się do ogródka. Co to może być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z nimi zrobić? Ostatnio zaczęłam dokarmiać dwa małe kociaki, które przyprowadziła jakaś młoda kotka, ale zanim one dorosną do łowów, to warzywka będą zjedzone. A taką miałam ładną marchewkę i pietruszkę. Mam klasę ziemi IIIB, więc praktycznie wszystko samo rośnie. Trzeba tylko odchwaszczać i podlać w przypadku braku dżdżu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyreczko

ziemie masz bardzo dobra :D

walka z tymi gryzoniami jest trudna ... kot, pułapki ze słoików poniżej norki i trutka włozona w rurke drenarską skutkuja ale one szybko odtwarzaja populacje

ściąga je własnie marchew i pietruszka - uwielbiaja słodycze ... :wink:

potrafia podgryść korzenie młodych drzew owocowych,

unikaja poddtapiania nawet jak cały teren jest zalany ...

ja mam dwie metody - obsadzam grządki marchwiowe i pietruszkowe - czosnkiem ... ale czesem i przez to sie przedrą ...

wtedy w odwodzie pozostaje pies ... 8)

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...