Budować się czy czekać?

[rafal9]

Bardzo proszę o poradę:

 

Ile może kosztować doprowadzenie prądu do działki - odległość od ulicy ok.100-150 m?

 

A może pomożecie rozwiązać taki problem?

Zamierzam zakupić działkę, która dopiero w połowie przyszłego roku będzie miała doprowadzone media: prąd, wodociąg, gaz - cała grupa działek będzie uzbrojona.

Zapewnienie podłączenia mediów już jest.

 

Co zrobić, aby rozpocząć budowę wcześniej - tj. wczesną wiosną aby wyrobić się do końca roku?

 

Agent sprzedający działkę zapewnia, że można zrobić tymczasowe podłączenie prądu a wodę z tymczasowej studni.

Czy jest to wykonalne? Jakie mogą być dodatkowe koszty z tego wynikające?

 

Proszę o jakieś podpowiedzi - bo nie wiem co mam robić: lokalizacja mi się bardzo podoba i nie wiem czy kupić tę działkę czy nie. Poza tym muszę rozpocząć budowę wczesną wiosną, więc nie mogę czekać na podłączenie mediów. Czy w ogóle dostanę pozwolenie na budowę? (agent zapewnia, że tak)

 

Dzięki

[Marek30022]

Woda - studnia - 12 m ok. 600 zł + pompa abisynka chyba 170 zł.

Prąd tzw. prowizorka budowlana kosztuje różnie w zależności od odległości i rejonu Polski. U mnie było 50 m ( 1 słup), zapłaciłem 1600 zł. 150 m to trzeba postawić z pięć słupów, będzie z kilka tysięcy. Musisz się zapytać elektryka, który to robi. Mogą też być trudności w rejonie energetycznym. Czasem jest 40m i nie można nic zrobić bo np. brak mocy na transformatorze. Sprawdź to.

 

Wiadomość pocieszająca. Można wybudować dom bez prądu i wody.

Woda z beczkowozu. Prąd z agregatu. Blisko mnie w tym roku postawiono dom do stanu surowego otwartego bez przyłącza energetycznego.

[Kingaa]

Przede wszystkim nie wierz agentowi, tylko sprawdź wszystko sam - w urzędzie gminy, w wodociągach, w zakładzie energetycznym.

Co do kosztów tymczasowych rozwiązań, to niestety nie pomogę, bo nie wiem...

[NB1970]

Przede wszystkim nie wierz agentowi, tylko sprawdź wszystko sam - w urzędzie gminy, w wodociągach, w zakładzie energetycznym.

 

W BANKU TEZ NAJPIERW PODPISUJESZ ZE WZIELAS KASE A DOPIERO POTEM CI WYPLACAJA. OSTORZNOSCI NIGDY ZA WIELE, ALE SA TEZ GRANICE. CZASMI NIE DA SIE INACZEJ

[Mario B]

Za podłączenie elektryczne placisz ryczałtem ok.12o zl za kW pobieranej mocy i nie istotne jest 10m czy 100m energetyka robi to sama z tym że im dalej tym mniej im się chce

[mmmad]

Ja jestem naiwnym optymista i pocieszam sie, ze do czerwca 2005 energetyka podlaczy mi prad, tak, jak jest w umowie. Ale zmuszenie ich do podpisania takiej umowy to oczekiwanie rzedu roku czasu. Na wiosne zamierzam zalac lawy z gruszki i licze na to, ze zima bedzie lagodna ("wie Pan, jak zima bedzie lagodna, to moze i wejdziemy wczesniej i przylaczymy prad nawet przed czerwcem...")

Na szczescie wodociag mam w ulicy i z przylaczem wodnym chyba bedzie najmniej pracy. A o gazie na razie marze i zbieram sily (czyt. posiadaczy dzialek obok), zeby uderzyc na gazownie.

Myslalem o budowie z agregatem, ale srednio wypozyczenie agregatu kosztuje 50 zl/dniowka + paliwo i transport. To juz lepiej oplaci sie kupic wlasny, ale porzadny, ale to przynajmniej 2000.

Tez bylem napalony na jak najszybszy start, ale jak zaczalem sumowac wszystkie te dodatkowe koszty...

Jakie masz zapewnienie podlaczenia mediow? Jesli to sa obietnice sprzedawcy - nie bierz ich powaznie. Jesli sa juz podpisane umowy z dostawcami mediow - to tam jest napisane, co, gdzi i kiedy podlacza. Przynajmniej wyplaca odszkodowanie za niedotrzymanie terminu.

A propos pozwolenia: jesli jest aktualny plan zagospodarowania przestrzennego, to masz szanse na pozwolenie. Oczywiscie, jesli dzialka jest budowlana. Ale zeby startowac wczesna wiosna musialbys ostro sie sprezyc.