Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy możliwe jest rozpoczęcie budowy bez pradu doprowadzonego do działki?

 

Wg. zapewnień organizatora osiedla prąd ma być doprowadzony do działki w połowie przyszłego roku.

Teraz dostępny jest w ulicy w odległości ok 100 - 150 m.

Ja chciałbym rozpocząć budowę już wiosną.

 

Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak poradzić sobie w takiej sytuacji?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/
Udostępnij na innych stronach

- pożyczenie od najbliższego, lub chetnego sąsiada, ale to jest zabronione i więc ryzykowne przy takiej odległości kabla... zaraz znajdzie się uczciwy sąsiad i podpie..... Ciebie

 

- kupno używanego agregatu i potem sprzedaż, można nawet na tym nie stracić, to raczej polecam, jak na dłuższy czas potrzebny jest prąd, agregaty masz na allegro :

http://www.allegro.pl/search.php?string=agregat&description=1&category=5&country=1

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-443653
Udostępnij na innych stronach

Ja cały dom postawiłem używając agregatu ponieważ już od 2 lat walcze ze stoenem. Proponuje poszukać agregatu w Agencji Mienia Wojskowego ponieważ tam kupisz najtaniej i dobry sprzęt. Ja też kupiłem swój od wojska i sprawdził się w 100%. :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-443892
Udostępnij na innych stronach

Ja też postawiłem surowy otwarty (pod dachówkę) na małym, jednofazowym agregacie, który jednak spokojnie pociągnął betoniarę i inne narzędzia i przez 3 lata ani razu nie odmówił posłuszeństwa. Dolewa się tylko benzynę, zmienia olej (1 L na kilkanaście motogodzin) i zmienia świecę (raz na sezon). Jest to trochę niewygodne (trzeba tego pilnować, podczas dłuższej nieobecności zabierać ze sobą) ale jak nie ma innego wyjścia (ja walczyłem z ZE a sąsiadów miałem za daleko) to można się w ten sposób ratować.

 

PS. Ja budowałem nie tylko bez prądu ale i bez wody - straż ogniowa mi dowoziła :D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-443905
Udostępnij na innych stronach

My też jeszcze nie mamy prądu i do budowy ścian fundamentowych dowoziłem zaprawę w 5 pojemnikach 90 litrowych. Jak znajomy wziął się do roboty to musiałem się uwijać. Na szczęście nie mieszkam daleko od budowy to mogliśmy sobie na to pozwolić. Prąd może nam zrobią na wiosnę, jeżeli nie to będzie słabo. Pozdrawiam wszystkich budujących.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-443920
Udostępnij na innych stronach

- pożyczenie od najbliższego, lub chetnego sąsiada, ale to jest zabronione i więc ryzykowne przy takiej odległości kabla... zaraz znajdzie się uczciwy sąsiad i podpie..... Ciebie

 

 

Reguły na to nie ma (na szczęście) - my stan surowy otwarty "zrobiliśmy"na pożyczonym prądzie (ok 120mb kabla) i nikt nie podkalblował (jakie pasujące do tematu słowo) ani kabla nie zwinął (czego sie obawialiśmy) - Jak zwykle wszystko zależy od ludzi w okolicy.

pozdr Mariusz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-444488
Udostępnij na innych stronach

my stan surowy otwarty "zrobiliśmy"na pożyczonym prądzie (ok 120mb kabla) i nikt nie podkalblował

 

- też pożyczałem na fundamenty, ale powiem szczerze sąsiad, od którego pożyczałem (jestem mu bardzo wdzięczny) bardzo się bał i na mnie ten strach też przechodził po jego opowiadaniach. Tłumaczył mi, iż kiedyś pożyczali oni i inni sąsiedzi i była spora afera, oni sami czekali na prąd 2 lata i to w Markach wydaje się prawie Wa-wa, między czasie była audycja w TV- "Sprawa dla reportera”, itd.....

- ja potrzebowałem tylko na fundamenty, ale powiem szczerze gdybym miał ciągle prosić sąsiadów, ciągnąć kabel 100-150 i robić całą budowę żyjąc w stresie to kupiłbym agregat i potem go sprzedał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-444510
Udostępnij na innych stronach

Czy możliwe jest rozpoczęcie budowy bez pradu doprowadzonego do działki?

 

Wg. zapewnień organizatora osiedla prąd ma być doprowadzony do działki w połowie przyszłego roku.

Teraz dostępny jest w ulicy w odległości ok 100 - 150 m.

Ja chciałbym rozpocząć budowę już wiosną.

 

Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak poradzić sobie w takiej sytuacji?

 

Dzięki

 

Można, prąd potrzebny jest w pierwszym etapie tylko do betoniarki, jeśli zamówisz beton z gruchy, a póżniej polecisz na klej. Ostatnio robiąc nadproża wolałem wymieszać sobie dwie taczki ręcznie łopatą niż brudzić betoniarkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24713-budowa-bez-pr%C4%85du/#findComment-444553
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...