majowa 07.11.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2005 (edytowane) Witam A z moich poszukiwań o chlebku to znalazłam taką stronkę, moze komus sie przydahttp://www.chleb.info.pl/zakwas.htm pozdrowionka chlebowicze:) Edytowane 24 Lipca 2011 przez majowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 10.11.2005 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 majowa, poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 10.08.2006 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Jak tam Wasze kuchnie i piece?? Czy ktoś ma juz może zdjęcia? Lub nabrał doświadczeń własnych? Dla mnie będzie to teraz temat nr 1. Kuchnia wiejska na drewno z piecem chlebowym najchętniej!Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 19.09.2006 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 Ja dopiero w przyszłym roku - pomieszczenie na piec na razie jest zawalone pod sufit betami po przeprowadzce. A może i ja się skuszę na ten skan, Ewusiu, jeśli jeszcze tam jesteś? [email protected] Pozdrawiam - Trach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.09.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 W tym roku, z przyczyn obiektywnych - "brak czasu" (szeleszczącego) odpusciłem sobie bydowę, ale mam namiary na zduna z sąsiedniej wsi. Może nie będę musiał sam miesić gliny własnymi nogami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
t f k 16.10.2006 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 mam juz od jakiegos czasucoś takiego: http://images1.fotosik.pl/214/714c36164100209dmed.jpghttp://images1.fotosik.pl/214/d50a5ad72860c7e2med.jpg ale proba pieca chlebowego nastapi po przeprowadzce, czyli jakos w listopadzie (mam nadzieje). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiochman 08.02.2007 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 czy mąka kupiona w sklepie czy młynie - to nie ma znaczenia znaczenie ma z jakiego zboża jest maka To tak jakbyś powiedział, że mleko w kartonie to to samo, co prosto od krowy! Małe, miejscowe młyny odsyłają mąkę do dużych odbiorców, ten daje wszystko do jednego "gara", poddaje dodatkowej obróbce wg. wymogów unijnych i wychodzi coś na kształt mąki, a takową ledwo przypomina! Jeśli upatrzysz sobie jakiś okoliczny młyn, to możesz nawet dojść z którego regionu pochodzi ziarno na makę! Metoda sprawdzona, mój znajomy jest stałym klientem takiego młyna i jest bardzo zadowolony! Ja jeszcze nie miałam okazji zaznajomić się z żadnym młynem, ale na pewno gdy osiądę na wsi to nie omieszkam. Z moich eksperymentów zdam relację! Pozdrawiam. Niezupełnie o to chodzi... Mąka która leżakuje dlużej niż siedemdziesiąt pare godzin wg. niektórych to trucizna. Jest zwietrzała i bez olejków eterycznych. Jadłem podpłomyki z takiej świeżo mielonej mąki rewelacja. Mój znajomy sprowadził sobie taką pikną machinę wielofunkcyjną ze Stanów. Ciekawa- cała z nierdzewki model chyba z lat 40 do dziś produkowana 50 lat gwarancji. Jedna z przystawek to młynek do mąki. Kupuje on sobie 2 worki zboża i mieli ile mu trzeba. No ma czas w przeciwienstwie do mnie... cholera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 03.08.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Hej! przeceniasz mnie matka .... moja kuchnia jest bardziej "surowa" bowiem dom jest w budowie -wymurowana z brązowego klinkieru ... (mimo, ze miałem zabytkowe kafle to jednak zrezygnowałem -kolorystycznie nie pasowały do stylu ) "duszy" nabierze dopiero ... - po dodaniu okapu - a marzy mi sie taki z boazerii brzozowej (autoreklama) , opalonej lutlampą z postrzepionymi lekko końcówkami lub z przepołowionych nieokorowanych gałezi brzozy (autoreklama) - i po zamieszkaniu - kiedy zapłonie w niej żywy ogień ... myslisz o wędzarni matka... ? peklowana szyneczka ... domowa ... swojska kiełbaska ... faszerowany boczek natarty rubo kminkiem zwany wędzonką, podwedzony węgorzyk ... niebo w ustach mniam (i znów mnie wciagasz w temat "rzekę" ???) zapachy wędzonek, pod którymi pali sie wyłacznie olszyną lub owocowym drzewem z dodatkiem jałowca ... wedzenie "zimnym dymem" ... widać matka, ze potrafisz dotrzeć do mężczyzny ... m.in. przez żoładek ... (za to, ze umiesz robic pyszne szyneczki ... to w nagrode zobaczysz moja kuchna) i buduj, buduj wedzarnie ! - bo wiesz co dobre !!! a jesli chodzi o kształty - strzał w dziesiątke -zgadzam sie, masz racje - przedmioty o ostrych "kanatach" zakończone ostrymi krawędziami promieniuja niekorzystna energia kształtów - te obłe, zaokraglone sa dla człowieka przyjazniesze Twoje koncepcje beda dla wielu tym bardziej interesujace, ze wichury i wyłaczenia pradu uswiadomiły juz cos ludziom ... majac kuchnie (a w niej podkowe, piec chlebowy, piekarnik, a nawet wędzarke zasilana dymem "spod kuchni" - co pokazała na zdjeciach emems - tu i tu - galeria zdjęc domów forumowiczów http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=31333&start=60 mozna sie od wielu "przypadków" uniezaleznic tak wiec - daj znać jak koncepcja sie wykrystalizuje z przyjemnościa sie zapoznam hej, hej Odswiezam watek, moze ktos pokaze swoje kuchnio- piece? Niekoniecznie kaflowe... Szukam wciaz inspiracji, interesujacy jest ten pomysl z biopaleniskiem, o którym wspomnial wczesniej Darek B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romwis 03.08.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Też byłbym zainteresowany. Darek B - odezwij się.pzdr.-romwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
To_masz 06.08.2007 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 dobry link z inspiracjami tutaj (też chciałbym coś wym guście postawić) o właśnie tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 24.08.2007 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 baaardzo smakowity wątek ciasto/pizza/chleb z takiego pieca hmmm... coś niesamowitego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 30.08.2007 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 A może to był ten dodatek, o którym pisał brzoza, "Dom Letni" nr 1/99 wydawany przez "Muratora"? Jasne że przez Muratora... Jeżeli jesteście dalej zainteresowani - to mam ten numer mogę zeskanować i przesłać są chętni ? tak tylko pytam Jestem zainteresowany oczywiscie : [email protected] Dzieki i pozdrawiam Ja tez !!! [email protected] Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 04.09.2007 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 waldibmw wysłałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 04.09.2007 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 to ja też się ładnie uśmiechnę jeśli można o ten skan ) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawomir potecki 19.01.2008 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2008 waldibmw wysłałam wznawiam temat i od razu pytanko . Czy ktoś z zainteresowanych już zbudował taki piec ? tu dla zainteresowanych link o budowie takiego pieca . http://heatkit.com/html/bakeov16.htm a tu link o zwyczajach http://o_chlebie.republika.pl/wypiek.html a i znalazłem jeszcze coś takiego http://www.freha.pl/lofiversion/index.php?t2038.html Ja chce w tym roku rozpocząć budowę owego pieca bo z obecnie dostępnego chleba nie można nawet kwasu chlebowego zrobić, nie wspominając o naszym zdrowiu . piec ten ma stanąć obok mojej kuchni letniej tam gdzie na zdjęciu stoi ten stelaż od maszyny szewskiej . http://www.republika.pl/slawkowo/karma.dla.ptakow.JPG Ewusia czy mogę jeszcze ten skan otrzymać ? proszę,proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kammaje 29.01.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 czy ktoś budował/ma piec chlebowy/do pieczenia pizzy itd ale taki, w którym palenisko jest oddzielnie a komora piekarnika oddzielnie?? Takie rozwiązanie: palenisku na dole a nad nim piekarnik właściwy. Czym rozdzielić te dwie komory?? płytą szamotową a może płytą stalową?? Sprawdza się takie rozwiązanie?? Ja chcę zrobić kombajn - wędzarnio-grillo-piec. Palenisko wędzarni ma być jednocześnie paleniskiem "podgrzewającym" piec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 31.01.2008 01:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 piec chlebowy typu włoskiego.posiadam,używam mięsa,chleby -wyśmienite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krispodkarpacie 13.02.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 http://www.chefpaul.net/w_f_o.htmlprojekt pieca ale do pizzy w sumie to samohttp://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1366i drugi piec ,opis ze zdjęciami na podanych stronach znajdziecie mnóstwo informacji tylko szukać pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krispodkarpacie 13.02.2008 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 Ja u siebie planuje coś takiego http://www.muratordom.pl/images/kominek_z_kamienia1_1_.jpgpalenisko wyłorzone szamotem i do tego dopasowane zamknięcie i powinno hulac no i szyber w kominie tylko szukam jeszcze jakiegos ladnego polaczenia pieca a zarazem grilla z wedzarnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 13.02.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 dzieki za przypomnienie mojego dziecinstwa i pobytow na wsi u babci z tego co pamietam to piec stal w letniej kuchni zaraz kolo parnika ale to niewazne zbudowany byl ........ no wlasnie wtedy to wygladalo jak cegla zwykla ale czy napewno niedam glowy sobie za to sciac ale mniejsza z tym doskonale pamietam jak ten chleb babcia wypiekala wiec najpierw rozpalala w piecu jak juz drewno sie konczylo i bylo tylko resztka tego co na poczatku (chodzi mi o wlasnie nie wiem jak to nazwac oj rozpada sie na kawaleczki i jest bardzo czerwone ) to rozgarniala na boki wszystko i srodek polewala woda za pomoca szczotki ktora dziadek specjalnie robic z galazkow i sluzyla tylko do wyrobu chleba potem babcia chleb wkladala taka deska jakby do srodka bez zadnych form i zamykala piec i tak sobie siedzial ? nie wiem ile ale byl pyszny potem jak juz ostygl to odkrawalo sie spalona skurke tyrwalo sie weglik co sie przykleil i ze swiezym mleczkkiem na kolacje mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.