Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kobiety budujące w ciąży!? Klub Bab Budowniczych


Gość dziewcze

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 168
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czyli widze, ze jesiennych mam jest nas 3: ja, Magdzia i Bikosa.

 

Ja ze leciutkim wstydem sie przyznaje, że ciężaróce łatwiej sie wszytsko załatwia :wink:

 

Na razie biegam i załatwiam, a wszędzie tam gdzie słyszę za dwa tygodnie: mówię i co dziecko ma się bezdomne urodzić - i robi się tydzień :wink:

 

No co, wiem że to nie ładnie - ale czego się nie robi dla własnego dziecka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bikosa moja córeczka pojawiła się w brzuchu wraz z wylaniem fundamentów. Dziś ma 15 m-cy. Też oczywiście będzie w branży, bo kim ma niby być? ;)

 

Funia gratulacje !!!!!! Rzeczywiście z brzuchem jest łatwiej. Mój stolarz bardzo się spieszył, żeby mała nie pojawiła się na świecie przed parapetami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my z mężem wprowadziliśmy się do nowego mieszkania trzy lata temu i w pierwszy dzień ..... aż mi wstyd :oops:

a dwa tygodnie później dowiedziałam się że będzie dzidzia...

mieszkanie było w głównej mierze wkończone, ale i tak nie raz jeszcze się z ludźmi użerałam z wielkim brzuchem ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy Bog stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po

godzinach...

Pojawił się anioł i spytał:

- Czemu tyle czasu ci to zajmuje?

Bog mu odpowiedział:

-Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa, ma 200

ruchomych części wszystkie wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma

łono, w którym się mieści 2 dzieci naraz, które znika, kiedy (pojęcia nie mam),

ma taki pocałunek, który leczy każda rzecz od startego kolana do złamanego

serca.

 

Anioł starał się powstrzymać Boga:

- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do

jutra.

- Nie mogę, powiedział Bóg. Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które

jest tak bliskim memu sercu.

Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:

- Ale zrobiłeś ja taka miękka ?

- Ona jest miękka, ale zrobiłem ja także twarda. Nawet nie wiesz ile może

zniesć lub osiągnąć.

- Będzie myśleć? Spytał anioł?

(Szowinistyczna świnia z tego anioła - przypisek tłumacza)

Bog odpowiedział:

- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocj ować.

Anioł zauważył cos, zbliżył i dotknął policzka kobiety.

- Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za

wiele rzeczy.

-To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.

- A po co są łzy? Zapytał anioł.

Bog powiedział:

- Łza to jest forma, która ona wyraża swoja radość, wstyd rozczarowanie,

samotność, ból i dumę.

Anioł był pod wrażeniem.

- Jesteś geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety są

zdumiewające.

- Kobiety maja siłę, która zdumiewa mężczyzn. Maja dzieci, przezwyciężają

trudności, dźwigają ciężary, ale obstają przy szczęściu, miłości i radości.

Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć, śpiewają, kiedy chcą płakać, plączą, kiedy

są szczęśliwe i śmieją się, kiedy są zdenerwowane. Walczą o to, w co wierzą,

sprzeciwiają się niesprawiedliwości, nie zgadzają się na "nie" jako odpowiedz,

kiedy wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale

swoim dzieciom tak...

Idą do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo, plączą,

kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się, kiedy przyjaciele odnoszą

sukcesy. Łamie się im serce, kiedy umiera przyjaciel, cierpią, kiedy tracą

członka rodziny, ale są silne, kiedy nie ma skąd wziąć siły. Wiedza, że objęcie

i pocałunek może uzdrowić zranione serce. Kobiety są różnych wielkości, kolorów

i kształtów. Prowadza, latają, chodzą lub wysyłają ci maile żeby powiedzieć ci,

że cię kochają. Serce kobiety jest tym co powoduje, że świat się kręci. Kobiety

robią więcej niż to, że rodzą. Przynoszą radość i nadzieję, współczucie i

ideały. Kobiety maja wiele do powiedzenia i do dania. Tak, serce kobiety jest

zadziwiające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki.

Pierwszy zapytał się drugiego:

- Wierzysz w życie po porodzie?

- Jasne. Cos musi tam być.

Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy,

żeby się przygotować na to co będzie potem.

- Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by miało wyglądać?

- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią....

- No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść

ustami!

Przecież żywi nas pępowina.

- No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się będzie o nas troszczyć.

- Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest?

- No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas

nie było.

- Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem czyli jej nie ma...

- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa,

albo poczuć jak głaszcze nasz świat.

Wiesz, ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się później."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...