Kominek śmierdzi - prośba o pomoc

[mateo-salvadore]

Hej,

 

Kolego, możesz powiedzieć czy wymiana zabudowy rozwiązała Twój problem? Bo borykam się z tym samym kłopotem.

Jakich użyłeś materiałów, czy zrobiłeś wszystko sam, czy możesz kogoś polecić?

 

A może chciałbyś w jakiś weekend pomóc mi w Warszawie z wymianą zabudowy za odpowiednią opłatą?

[Lukas42]

Cześć,

 

Udało się idealnie. Teraz nic nie smierdzi.

 

Co zrobiłem:

- wyburzyłem całą starą zabudowę - wywaliłem kompletnie wszystko łącznie z najmniejszymi skrawkami folii aluminiowej

 

- zbudowałem od podstaw całą obudowę korzystają z systemu Varmsen.

Płyty, klej, impregnat, szpachlę zakupiłem od varmsena. Wkręty stalowe fosfatowane można kupić w kazdym markecie.

Siatkę zbrojoną kupiłem oddzielnie specjalną która wytrzymuje 1000 stopni na Allegro.

 

Całość została zamontowana przez dwóch Panów którzy robili u mnie całe wykończenie. Mogę ich polecić.

 

Po wymianie obudowy wiele brztdkich zapachów znikło, ale nadal był pewien smrodek.

 

Zareklamowałem wkład kominkowy i na gwarancji został kompletnie wypiaskowany z farby.

Po zamontowaniu ponownie wkładu juz bez farby (goly metal, goła stal) wszelki smród znikł.

[mateo-salvadore]

Wielkie dzięki,

 

Ma plan podobny - rozebrać całość i wywalić izolację, rozpalić w kominku żeby potwierdzić czy pomogło - jak nie, szukać dalej... ale spodziewam się raczej, że pomoże - wtedy zabuduję z kimś całość od nowa.

 

O kontakt poproszę - co prawda mam również ekipę godną polecenia, ale dobrego nigdy za wiele.

 

I dzięki za pomoc