Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Złoże do odżelaziacza


ziom890

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czyli dalej nic z tych złóż chyba że jest jakaś możliwość napowietrzenia nie kupując dodatkowego zbiornika tylko na tym moim przeponowym?

Uparłeś się na złoże... a to nie kwestia złoża. Kupiłeś coś w ciemno i niestety nie trafiłeś.

Nie ma możliwości napowietrzania na zbiorniku przeponowym.

Możesz nie ruszać zbiornika przeponowego i kupić odżelaziacz z napowietrzaniem - ale to oznacza zakup nowego systemu (zbiornik i głowica). I to jest moim zdaniem najlepsze wyjście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie mogę sobie pozwolić na nowy sprzęt więc chciałbym jak najniższym kosztem wybrać najlepsze rozwiązanie do tego co mam. Jak zbierałem sprzęt po kolei to nikt mnie nie uświadomił że to wszystko aż tak skomplikowane miałem kupić filtry naurowe ale znajomy mi podpowiedział kup sobie odżelaziacz na taką studnie i mały domek letniskowy wystarczy najmniejszy więc kupiłem używany za 900 zł z przesyłką dopiero później sobie troszkę poczytałem i wywnioskowałem że to skąplikowane niestety na chwilę obecną jak pisałem nie mogę sobie pzwolić ze względów finansowych na nowy sprzęt dlatego proszę o paradę jakie najrozsądniejsze złoże wsypać do tego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie mogę sobie pozwolić na nowy sprzęt więc chciałbym jak najniższym kosztem wybrać najlepsze rozwiązanie do tego co mam. Jak zbierałem sprzęt po kolei to nikt mnie nie uświadomił że to wszystko aż tak skomplikowane miałem kupić filtry naurowe ale znajomy mi podpowiedział kup sobie odżelaziacz na taką studnie i mały domek letniskowy wystarczy najmniejszy więc kupiłem używany za 900 zł z przesyłką dopiero później sobie troszkę poczytałem i wywnioskowałem że to skąplikowane niestety na chwilę obecną jak pisałem nie mogę sobie pzwolić ze względów finansowych na nowy sprzęt dlatego proszę o paradę jakie najrozsądniejsze złoże wsypać do tego?

WIec nie kupuj drogiego złoża, tylko wsyp.... piasek (tanie złoże) z niewielką ilością złoża katalitycznego, a za zaoszczędzone pieniądze wymień hydrofor na ocynkowany bez worka.

Być możę efekty nie przyjdą od razu piasek się będzie musiał wypracować. Ale z żelazem sobie poradzi szybko, eśli nie masz wybitnie nieskiego pH. Z maganem możę być trudniej, ale pozbędziesz się zapachu, a mangan nie psuje nawet w tych ilościach smaku i zapachu wody, nie brudzi jak żelazo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIec nie kupuj drogiego złoża, tylko wsyp.... piasek (tanie złoże) z niewielką ilością złoża katalitycznego, a za zaoszczędzone pieniądze wymień hydrofor na ocynkowany bez worka.

Być możę efekty nie przyjdą od razu piasek się będzie musiał wypracować. Ale z żelazem sobie poradzi szybko, eśli nie masz wybitnie nieskiego pH. Z maganem możę być trudniej, ale pozbędziesz się zapachu, a mangan nie psuje nawet w tych ilościach smaku i zapachu wody, nie brudzi jak żelazo.

Tylko czy jak wsypie piasek (który jest dosyć ciężki) to da radę go wypłukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak ph wody ale mierzyłem niegdyś ph gleby w okolicach studni nie była ani kwaśna ani zasadowa tylko neutralna. A jeżeli chodzi o złoże to spróbuję tak jak kolega qek17 pisał zastosować ten Birm. Na początek może wystarczy zobaczymy jak długo pociągnie bez regeneracji. Wody raczej do picia nie będę używał bo też nie wiadomo jak tam z fosforanami. Ważne żeby nie śmierdziała i nie niszczyła sprzętu najważniejsze aby się do mycia i kąpieli nadawała natomiast do picia na początku może z butelek dopóki nie będzie lepszego sprzętu:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak ph wody ale mierzyłem niegdyś ph gleby w okolicach studni nie była ani kwaśna ani zasadowa tylko neutralna. A jeżeli chodzi o złoże to spróbuję tak jak kolega qek17 pisał zastosować ten Birm. Na początek może wystarczy zobaczymy jak długo pociągnie bez regeneracji. Wody raczej do picia nie będę używał bo też nie wiadomo jak tam z fosforanami. Ważne żeby nie śmierdziała i nie niszczyła sprzętu najważniejsze aby się do mycia i kąpieli nadawała natomiast do picia na początku może z butelek dopóki nie będzie lepszego sprzętu:)

Birm powiadasz. Bez napowietrzania i bez znajomości pH, z zapaszkiem. Bo nie chcesz/nie możesz dużo inwestować. Ech, mówią że biedny kupuje 2 razy. Twojemu BIRMowi życzę jak najdłuższego życia a Tobie jak najlepszej wody :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi jeszcze jedno kiedyś były głowice ręczne nie automatyczne czy wtedy były złoża typu greensand plus lub inne regenerowane chemią?

Złoża naturalne (nie tylko piasek, ale też rudy manganu czyli dzisiejsze złoża katalityczne) są używane od ponad 70 lat.

Greensand plus powstał kilka (może kilkanaście) lat temu. Wcześniej był zwykły greensand.

Poza głowicami ręcznymi były (i nadal są) jeszcze inne możliwości kontrolowania procesu - zawory pneumatyczne, elektrozawory, itp. Głowice tylko automatyzują ten proces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi jeszcze jedno kiedyś były głowice ręczne nie automatyczne czy wtedy były złoża typu greensand plus lub inne regenerowane chemią?
Greensand to generalnie naturalna skała jest. Greensand plus jest chyba sztucznie wytwaorzony. Wiec odpowiedz jest twierdząca. A czy się stosowało 20-30 lat temu w Polsce? Mało kto wtedy filtrował wodę studzienną wogóle. Wójek Staszek wody ze studni skosztował i stwierdzał że dobra jest i tyle. Troche brudziła na bązowo. Jeszcze naście lat

temu norma dla wody wodociągowej bya 0.5mg Fe. Żywice jonowymienne to zdaje się lata 70-te XX wieku.

W wodociągach do usuwania żelaza to idzie od dawna piasek, wiec w domach też se radziły. Ale wspomniane złoża radzą sobie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to tam na normy nie patrzę ważne żeby nie śmierdziała i nie skróciła żywotności pieca, bojlera i innych akcesoriów. A pod względem chemicznym tylko do mycia żeby była OK. Liczę na to że trochę odżelaziacz przefiltruje a oprócz tego dam za odżelaziaczem jeszcze zwykły wkład węglowy i woda powinna być przyzwoita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to tam na normy nie patrzę ważne żeby nie śmierdziała i nie skróciła żywotności pieca, bojlera i innych akcesoriów. A pod względem chemicznym tylko do mycia żeby była OK. Liczę na to że trochę odżelaziacz przefiltruje a oprócz tego dam za odżelaziaczem jeszcze zwykły wkład węglowy i woda powinna być przyzwoita

A na tym węglu chętnie Ci się rozmnożą bakterie, których w płytkiej kręgowej studni Ci dostatek ;-/

Węgiel się stosuje na wodzie chlorowanej, usunie chlor, a tenżesz chlor go zdezynfekuje nie pozwalając do rozrostu bakterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Znalazłem przez przypadek w szopie takie cudo czy to zmieni sytuację i da się tą wodę napowietrzyć?

 

[ATTACH=CONFIG]431729[/ATTACH]

Jeśli jest szczelny to masz już hydrofor. Sprawdź jeszcze w jakim stanie jest w środku. Potrzebujesz jeszcze zwężki, odpowietrznika i odrobiny instalacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...