Wilgotna papa i przyszłe wylewki

[kthxb]

Witam,

miałem zrobione tynki 3 tygodnie temu. Przez tydzień praktycznie cały czas lało, teraz dwa tygodnie wietrzę. W trudniej dostępnych pomieszczeniach, typu łazienki, pralnia pod schodami, kotłownia, również pod peszlami w salonie mam wilgotną papę. Sądzę, że skrapla mi się wilgoć z tynków. 2 dni temu wynająłem 2 wentylatory przemysłowe i 2 osuszacze. Za dwa dni chciałbym rozkładać folię na papie i czy jak przykryję tę papę folią to będzie problem? Za 4 dni na tej folii rozłożą mi styrodur, a dopiero za tydzień podłogówka. Znając życie, to w tej przerwie między podłogówką znowu papa/folia zrobi się wilgotna (...). Co z tym fantem począć? Rozkładać tę folię na miejscowo wilgotną papę i się nie przejmować?

[dez]

Rozkładaj spokojnie, po to jest izolacja żeby odciąć wilgoć z chudziaka (skrót myślowy) od styropianu. W tej chwili dzieje się tak z powodu dużej wilgotności powietrza i różnicy temperatur (jak zroszona butelka piwa wyjeta z lodówki).

 

Tylko tego styroduru nie kumam. Po co, zwykły eps 100 nie wystarczy?

[kthxb]

Pod podłogówkę. Mam "tylko" 14 cm na izolację cieplną, a chciałem jak najbardziej to zabezpieczyć, żeby nie grzać gruntu.

[agb]

I czym ten styrodur będzie lepszy od EPS? Bo chyba nikt Ci nie wmówił, że to 3 razy cieplejsze od styropianu?