Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jestem na etapie wyboru alarmu. Chciałbym, żeby powiadamiał mnie sms-em o załączeniu. Czy ktoś z Was ma coś takiego? Czy konieczne jest podłączenie do telekomunikacji? Czy operatorzy komórkowi oferują może tego typu usługi, a może wystarczy odpowiednia centralka alrmowa? Będę wdzięczny za wszelkie informacje? Jeżeli możecie, to podajcie, proszę, nazwy producentów i koszty urzadzeń.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/
Udostępnij na innych stronach

kupuje się moduł coś za 200 zeta na allegro, albo w sklepie, do którego podłącza się starą nokię (przez zasilacz) z wsadzoną jakąś kartą typu POP czy tak-tak. I to coś wysyła sms-y.

Czyli musisz kupić moduł + kartę + stary telefon.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-444424
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie wyboru alarmu. Chciałbym, żeby powiadamiał mnie sms-em o załączeniu..

 

według mnie to złe rozwiązanie, najlepiej jak telefon dzwoni, wtedy szybko dostajemy informacje, a z odbieraniem sms'ów różnie bywa, a czasami każda sekunda się liczy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-444517
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że to niezbyt dobre rozwiązanie. Wiem, bo siedzę w telefonii komórkowej. Byle burza i nici z powiadomień na komórę, czy to smsem, czy też zwykłym dzwonieniem. Ba nawet nie trzeba burzy, może być większy deszcz, mgła, czy też zwykła awaria stacji bazowej z której będziesz miał zasięg w swoim domku, albo aktualnie w zasięgu której będziesz się znajdował. Dobrym rozwiązaniem jest monitoring przez firmę, ale nalezy uważać, żeby nie zamontowali ci w domu modemu GPRS (czy też GSM) bo to dopiero będzie kicha. Najlepiej spisuje się pasmo UKF do powiadomień firmy monitorującej. Jest w miarę odporne na pogodę i zdrowsze od mikrofal.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-445595
Udostępnij na innych stronach

ku rozbawieniu:

 

Koleżanka miał powiadamianie na sms, miała tez kota. Wyjechała a kotu spodobała się migająca czujka i "atakował ją" :wink: SMS-y przychodziły jak burza, zanim dojechali do domu. Potem przyszedł rachunek i zbledli :o

Już chyba nie maja tej opcji z sms-ami

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-446651
Udostępnij na innych stronach

Kup najprostszą centralkę alarmową z dialerem telefonicznym (potrzebna do tego linia TP) z czujkami ruchu np. Matrix 6 (z 6 czujkami) i masz możliwośc zaprogramowania dzwonienia na 3 numery telefoniczne (stacjonarne lub kom.) Koszt to ok. 600 PLN. Czujki moga byc odporne na zwierzęta do 38 kg
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-446854
Udostępnij na innych stronach

Zadne powiadamianie nie jest w 100% odporne na złodzieja: FM bezproblemowo się zakłóca, GSM też można choć również różnie działa w zależności od pogody, tel. stacjonarny wystarczy po prostu odciąć.

Ja uważam, iż najskuteczniejsze są zabezpieczenia nietypowe, własnej roboty (no tu niestety trzeba się trochę znać lub po prostu zlecić komuś znajomemu) i im więcej tym skuteczniej (w granicach rozsądku). Każde zabezpieczenie można obejść wszystko to tylko kwestia czasu. Z powyższych najskuteczniejszy przynajmniej poza miastem jest z pewnością GSM, aczkolwiek te sprzedawane np. na allegro moduły są trochę mało funkcjonalne, choćby z powodu iż jak się "zawiesi" czujka i daje cały czas sygnał alarmu to moduł cały czas śle SMS'y. Moduły te aby poprawić ich funkcjonalność należy trochę "dozbroić" lub po prostu wykonać własne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-446943
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że to niezbyt dobre rozwiązanie. Wiem, bo siedzę w telefonii komórkowej. Byle burza i nici z powiadomień na komórę, czy to smsem, czy też zwykłym dzwonieniem. Ba nawet nie trzeba burzy, może być większy deszcz, mgła, czy też zwykła awaria stacji bazowej z której będziesz miał zasięg w swoim domku, albo aktualnie w zasięgu której będziesz się znajdował. Dobrym rozwiązaniem jest monitoring przez firmę, ale nalezy uważać, żeby nie zamontowali ci w domu modemu GPRS (czy też GSM) bo to dopiero będzie kicha. Najlepiej spisuje się pasmo UKF do powiadomień firmy monitorującej. Jest w miarę odporne na pogodę i zdrowsze od mikrofal.

Nie to, żebym się czepiał, ale skoro "siedzisz w telefonii komórkowej", to na pewno wiesz, że w jakimkolwiek miejscu byś był (mam na myśli tereny jako tako zurbanizowane), to zawsze jesteś w zasięgu minimum trzech stacji bazowych (BTS). Jest rzeczą bardzo mało prawdopodobną, żeby wszystkie trzy uległy awarii. Oczywiście może się zdarzyć pad całej sieci na terenie centrali BSC (tak na oko pół województwa), ale tego typu wypadki mogą dotknąc każdą formę transmisji danych. Nie słyszałem, żeby padający deszcz, czy wiejący wiatr powodował jakiekolwiek zakłócenia w działaniu telefonii komórkowej. Pomijam przejścia huraganów, które łamią maszty BTSów i zrywają anteny :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-447280
Udostępnij na innych stronach

Owszem, bardzo intensywne opady deszczu powodują problemy z transmisją na radioliniach z powody silnego tłumienia sygnału w wykorzystywanych pasmach 23 i 38 GHz (od stacji bazowej do Base Station Controller) i wówczas, pomimo 5-ciu "kresek" na wyświetlaczu aparatu, nie da się wykonać połączenia ani wysłać SMS'a. Kangoo ma rację. Ponadto, zakładaniem alarmów zainteresowani są przede wszystkim ci, którzy budują domy na terenach nieco mniej zurbanizowanych. Takie obszary są zazwyczaj obsługiwane przez jeden sektor jednej stacji bazowej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-447450
Udostępnij na innych stronach

Owszem, bardzo intensywne opady deszczu powodują problemy z transmisją na radioliniach z powody silnego tłumienia sygnału w wykorzystywanych pasmach 23 i 38 GHz (od stacji bazowej do Base Station Controller) i wówczas, pomimo 5-ciu "kresek" na wyświetlaczu aparatu, nie da się wykonać połączenia ani wysłać SMS'a. Kangoo ma rację. Ponadto, zakładaniem alarmów zainteresowani są przede wszystkim ci, którzy budują domy na terenach nieco mniej zurbanizowanych. Takie obszary są zazwyczaj obsługiwane przez jeden sektor jednej stacji bazowej.

Dokładnie o to mi chodziło, tylko mi się spieszyło i nie zdšżyłem wyłożyć "kawe na ławe" jak to mówiš. Zapomniałem też dodać, że firmy zajmujšce się monitoringiem powiadamiajš o naruszeniu strefy (włamaniu) za pomocš różnych dostępnych mediów. Z reguły proszš o kilka numerów telefonów (dom, praca, komórka, stacjonarny u osób "zaprzyjaŸnionych" itd.) Więc zawsze jest nadzieja, że prędzej czy póŸniej dowiemy się o incydencie, ale polegać tylko na telefonii komórkowej to ja bym się na to nie pisał z przyczyn wiadomych - to jeżeli chodzi o informowanie właœciciela.Natomiast jezeli chodzi o informowanie firmy monitorujšcej to najlepiej znaleŸć system, który ma przesyłanie informacji alarmowej rozwišzane na kilka sposobów i w momencie naruszenia jednego medium przesyła drugim info o sabotażu - niestety to droga impreza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-449092
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Interesuje mnie takie właśnie powiadamianie przez SMS (pomimo jego wad). Znalazłem kilka mało mi znanych firm produkujących coś takiego - czy możecie któryś typ polecić ?

 

 

Jak nie umiesz zrobić czegoś takiego sam, to wybierz gotowy produkt. Jeśli potrzebujesz tylko zwykłe powiadamianie (wysłanie SMS'a na dowolny telefon), to wybór masz dość duży gotowych urządzeń i w miarę w rozsądnych pieniądzach 100-200 zł. W zasadzie każdy z najprostszych modułów posiada kilka wejść alarmowych, po pojawieniu się których są wysyłane SMS'y o odpowiedniej treści. W zasadzie w przypadku tanich modułów możesz się kierować np. faktem z jakim telefonem on współpracuje i jaka jest cena rynkowa tego telefonu.

 

Ja od pewnego czasu takie urządzonka wykonuję i powiem Ci że jest to dość niezawodne i powinno działać wiele lat (pierwsze jakie zrobiłem działa w moim samochodzie ponad 4 lata, bez żadnej awarii - dwa razy wymieniałem tylko baterię w komórce, bo padły).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984818
Udostępnij na innych stronach

A co Wam przyjdzie z tych powiadomień ??? Jako użytkownik z rocznym doświdczeniem zapytam:

 

- jesteście na Ważnym spotkaniu 100 km od Waszego domu i dostaniecie sms, telefon - i co zrobicie ? powiecie szefowi, sorry i zostawicie klienta w pustym pokoju, po czym łamiąc wszystkie będzie pędzić na złamanie karku do domu ?!

- pojedziecie na narty, pójdziecie do kina , oddalicie się od domu więcej niż 5 km, przecież nie jesteście chyba niewolnikami własnego domu !!!

 

Wiecie ile razy wzbudza się BEZ POTRZEBY absolutnie poprawnie zainstalowany alarm ? Po pierwszych 10 razach przestaną reagować sąsiedzi i zaprzyjaźnieni znajomi. Kto będzie rzucał wszystko o 12 w nocy w sobotę i biegł na mrozie choćby 200 metrów, żeby sprawdzić co się u Was dzieje ? Powiadamianie SMS dla Was nie ma zwyczajnie sensu. Nic daje oprócz zbędnego stresu (Boże, okradają mnie !!!) . Jesli powiadomienie to tylko do kogoś komu płacą za to, żeby pilnował.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984836
Udostępnij na innych stronach

Wiecie ile razy wzbudza się BEZ POTRZEBY absolutnie poprawnie zainstalowany alarm ? Po pierwszych 10 razach .......

No to chyba nie jest poprawnie zainstalowany albo sam alarm jest do kitu. Jestem już dłużej użytkownikiem i jeszcze nie miałem samoistnego alarmu :wink: Może i jesteś gdzieś tam ... i na pewno nic w danej chwili nie jesteś w stanie zrobić a nawet jakbyś był w stanie podjechać to raczej radzę nie sam a z ekipą kumpli i to strong menów. Ale przynajmniej wiesz że coś może się dziać i w jakiś sposób zadziałać a poza tym masz lepsze samopoczucie, że w razie czegoś złego to ty już o tym wiesz a nie siedzisz w kapciach i czytasz gazetkę a tam ci spokojnie plądrują a moze jeszcze złośliwie niszczą. Ot choć tyle :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984858
Udostępnij na innych stronach

jak nie ma lini telefonicznej to pozostaje tylko GSM.... a przy okazji zapytam "doświadczonych" czy rzeczywiście alarmy czesto się włączają bez potrzeby ot tak same z siebie ?

 

 

pytałam o to w monitoringu, 90% alarmów jest "fałszywych"; z doświadczeń na moim osiedlu - alarm słyszę ze 2-3x w tygodniu (a nie przebywam w domu non stop, bo pracuję) - o włamaniu z tego słyszałam 1x (żona byłego męża zaatakowała) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984859
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego ze przypuszczam, ze przynajmniej poczatkowo wiekszosc alarmow bedzie falszywa chce GSM. Nie mogę ryzykować syreny - tutaj JEDEN fałszywy alarm i system jest moim zdaniem do wyrzucenia (sąsiedzi dadzą sobie spokój). Natomiast jeżeli będzie mi to przychodzić SMSami (przy sensownej ilości fałszywych alarmów) mogę zadzwonić do a) sąsiada b) ojca d) teścia itp żeby przejechali obok i zobaczyli czy dzieje się coś niepokojącego (oczywiście prosząc żeby nie wychodzili z auta, tylko zobaczyli - żeby nie dostali po łbie) - i wtedy mogę zadzwonić na policję. Jak się przekonam że nie ma fałszywych alarmów może zainstaluję syrene. Moim zdaniem to właśnie syrena jest zazwyczaj po nic - nikt na to nie reaguje (lub reaguje irytacją). No a monitoring - na razie nie chcę przeinwestowywac
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984881
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie. Dlatego programowo nie zakladam alarmu, bo po pierwsze - nie ma mi co ukraść - komputer 2500,- telewizor 1500,- lodówka za duża, kosztowności brak.

Po drugie - od tego są ubezpieczenia, a nie wycie syren na wiwat, na całe osiedle. Jak złodziej wchodzi to cos rozwala i dlatego lepiej mieć ubezpieczenie. Nie mówiąc juz o tym, że czasem podpala dom/lokal dla zatarcia śladów.

Po trzecie - to samo dotyczy auta. Moim sąsiadom poprzysiągłem, że nie zareaguję choćby nie wiem co sie działo - za około 10 fałszywych alarmów domowo-samochodowych w środku dnia i nocy.

Zastanów sie nad tym i dojdziesz do wniosku, że płacąc za alarm a zwłaszcza taki z SMS-owym powiadamianiem kupujesz złudzenie bezpieczeństwa. Co zrobisz jak dostaniesz SMS-a bedąc w odległości 15 km od domu, w supermarkecie, z pełnym koszykiem żarcia i z dzieckiem? Rzucisz wszystko i pojedziesz walczyc o dom? Wyluzuj.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24767-alarm-z-powiadomieniem-na-sms/#findComment-984883
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...