Włodek W. 31.12.2005 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Życzenia Noworoczne Dużo kasy (na spłatę kredytu) Mało pracy (z małym zyskiem ) Duzo zdrowia (będzie potrzebne na spłatę Kredytu ). Wszystkiego co można sobie wymażyć . W Nowym Roku Życzy Włodek wszystkim Skrzatom z Kampinosu i okolic Rok nowy Będzie rokiem fortuny 2+0+0+6= 8 Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.12.2005 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Ja też Wam życzę przede wszystkim zdrowia. Wam i Waszym bliskim. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam zasypana w śniegu po uszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 31.12.2005 23:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Wszystkiego naj.. i jeszcze więcej w 2006!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 01.01.2006 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 NIECH ŻYJE NOWY ROK 2006!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 01.01.2006 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Samych miłych chwil we własnych domkach w Nowym 2006 Roku - wszystkim Forumowiczom życzy Joasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 02.01.2006 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 opal Czy juz odkopali was ?. :maco też pewnie przysypany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 03.01.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Witam W ramach wolnego czasu wróciłam do początków pisania naszej grupy ( w ramach edukacji wewnętrznej ) i dzisiaj mam pytanie do ckwadrat, jak dojazdy do Warszawy i z powrotem., no i czy sprawdziło się to miejsce na wypady wypoczynkowe. Ciewawa jestem jeszcze jak idzie "praca" nad dyrektorem KPN i przydomowymi oczyszczalniami ścieków, bo w Kampinosie nie robią trudności, na szczęście pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 03.01.2006 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 opal Czy juz odkopali was ?. :maco też pewnie przysypany. Włodek, na szczęście odkopują nas regularnie. W Sylwestra, kiedy napadało najwięcej śniegu, pług odśnieżał nasz 200-metrowy kawałek polnej, nieutwardzonej drogi chyba ze 3 razy. Gorsza sprawa jest jednak teraz, kiedy śnieg topnieje. Jeśli mróz nie przerwie topnienia to obawaiam się, że kiedyś mogę tego odcinka nie przejechać, bo dzisiaj już ledwie dałem radę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 03.01.2006 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 W ramach wolnego czasu wróciłam do początków pisania naszej grupy ( w ramach edukacji wewnętrznej i dzisiaj mam pytanie do ckwadrat, jak dojazdy do Warszawy i z powrotem., no i czy sprawdziło się to miejsce na wypady wypoczynkowe. Chopinetka, o ile dobrze sobie przypominam, to miejsce, o którym mówisz odwiedziliśmy tylko raz i już nawet zapomniałem jak nazywa się ta miejscowość - przypomnij mi proszę. Ale tylko dlatego, że mieszkamy dopiero od półtora miesiąca a podczas budowy nie mieliśmy czasu żeby tam wrócić. Ale może na majówkę już się uda . Z dojazdami nie jest źle, choć akurat, jak w Wigilię szukałem choinki, to zapuściłem się aż do Sochaczewa ale już Kampinos wydał mi się bardzo daleko. Mam nadzieję, że masz dobry samochód, bo codzienne dojazdy z/do Kampinosu mogą być jednak męczące. Szczególnie zimą, nawet dojazd do Wyględ wydaje mi się dość długi i przygnębiający a to tylko 15 km od Lazurowej i od wawy pod dom mam cały czas latarnie. Rano (to znaczy zaraz po 9) jadę do rogatek ok. 15-20 minut (włącznie z kilkuminutowym korkiem przed samą Lazurową) a na Powiśle, gdzie pracuję, drugie tyle. Przed 9 jest zapewne nieco gorzej. Gorzej jest z powrotem, gdzie niemiłosiernie korkuje się z powodu przebudowy Górczewska ale znam objazdy i też nie trwa to dłużej niż 45 minut. Ciewawa jestem jeszcze jak idzie "praca" nad dyrektorem KPN i przydomowymi oczyszczalniami ścieków, bo w Kampinosie nie robią trudności, na szczęście A z oczyszczalnią to daliśmy sobie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 03.01.2006 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Cieszę się,że nie jest tak źle jak z początku sobie wyobrażałeś. Zanim będę mieszkać pod Kampinosem to mam nadzieję,że jeszcze wiele zmieni sie na korzyść jeżeli chodzi o drogi. Budujemy bez kredytu, (nienawidzę tej formy zadłużenia), więc narazie będą to wypady weekendowe. A ta miejscowość to nazywała się chyba Zaździerz (czy jakoś tak) blisko tartaku o którym pisałeś. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 03.01.2006 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Budujemy bez kredytu, (nienawidzę tej formy zadłużenia)[...] To tak jak ja. Jakoś nam się udało, więc trzymam kciuki za Ciebie. Wiąże się to oczywiście z pewnymi wyrzeczeniami już od momentu wyboru projektu i dłuższym czasem budowy (u nas prawie 4 lata) ale śpię teraz spokojnie. Na sam koniec nie obyło się jednak bez dwóch kredytów, ale na szczęście tylko konsumpcyjnych i to na 0% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 03.01.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 chopinetka Bez kredytu .Ja też tak chciałem .i nie udało sie .Też nie lubię długów .Życie weryfikuje nasze preferencje Za dużo było kompromisów i kredyt poszedł w ruch Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 04.01.2006 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Witajcie w nowym roku! Przegladajac forum (wątek "Józefów czy Izabelin?" ) trafilem ta taka oto "reklame" naszych okolic: Okolice K. P.N. mają bagienny klimat natomiast południowo-wschodnia część miasta i południowe tereny podmiejskie to klimat uzdrowiska. Dla kogoś kto zna tylko kampinowskie lasy i przyjechał ze smrodliwego miasta zapach bagna nie jest odczuwalny natychmast ale wystarczy odwiedzić Wawer,Otwock i Józefów bo poczuć różnicę-tu oddycha sie pełną piersią żywicznym suchym powietrzem.Bez wzglądu na porę roku panuje tu atmosfera wakacji.Dojazdy sa problemem tylko dla tych którzy mieszkali w miescie i przystanek czegośtam mieli 100m od domu i nie czekali na transport dłuzej niż 10min/proponuję przyjechać latem i postać na przystanku-nie bedzie wam się chciało wsiadac do autobusu/.Dojazd własnym samochodem jest lekko utrudniony ze względu na rozbudowę połączeń z Centrum ale bez porównania lepszy niż z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego no i jest znacznie przyjemniejszy.Poza tym zawsze przekracza się Wisłę mostami z których widać coraz piękniejszą panoramę miasta.Kto będzie chciał tu kupic działkę po wybudowaniu połączeń z mostem Siekierkowskim ten gapa. I kto chciałby mieszkać na bagnach? Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinM 04.01.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Hej, a po ile ten człowiek sprzedaje działki? Każda pliszka swój ogonek chwali. Patrząc na dojazd zdecydowanie wolę ten nasz od innych kierunków. A najgorzej jest z przeprawieniem się na drugą stronę wisły w godzinach jazdy z i do pracy. Moja koleżanka mieszka tuż za mostem gdańskim, na Targówku. Jedzie do pracy dłużej niż ja z Leszna. Naturalnie poza szczytem jest znacznie szybciej, ale poza szczytem to na ogół siedzi się w pracy. Pozdrawiam Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 04.01.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Zastanawiam sie gdzie znajduja sie te bagna ze tworza one klimat okolic KPN? Przyjechałem z miasta to moze nie czuję? No chyba ze pomieszkam pare lat... Co do dojazdu to zgadzam się i zastanawia mnie co ciągnie ludzi w kierunku Tarchomin, Białołęka, generalnie za Wisłę i Puławską na południe - jak tylko pomyślę, że mam tam jechać to już mi słabo... Pozdrawiam,Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 04.01.2006 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Witam! Niestety ckwadrat masz rację już przy wyborze projektu zeszliśmy na totalne minimum i budujemy 126 m2. Mamy 10 letnia córkę i niezapowiada się na więcej Będziemy budować powolutku i Twoje kciuki napewno przydadzą się Jak mam doła to jadę na działkę i napawam się pięknymi widokami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nezia 04.01.2006 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Bardzo przepraszam, że nie na temat, ale...ja z prośbą poszukuję sprawdzonego murarza do remontu mieszkania: chciałabym wyburzyć kawałek ściany, postawić kawałek nowej, zamurować drzwi i zrobić nowe...czy możecie mi kogoś polecić??? -------------------- [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek72 05.01.2006 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 opal Czy juz odkopali was ?. :maco też pewnie przysypany. Włodek, na szczęście odkopują nas regularnie. W Sylwestra, kiedy napadało najwięcej śniegu, pług odśnieżał nasz 200-metrowy kawałek polnej, nieutwardzonej drogi chyba ze 3 razy. Gorsza sprawa jest jednak teraz, kiedy śnieg topnieje. Jeśli mróz nie przerwie topnienia to obawaiam się, że kiedyś mogę tego odcinka nie przejechać, bo dzisiaj już ledwie dałem radę.. ckwadrat, Ja u siebie obserwuje to samo. Droga jest coraz gorsza i zastanawiam sie czy gmina ma plany inwestowania lub dokladania sie do drog na naszych terenach. Jak kiedys uslyszalem, ze dopoki jezdzi tyle samochodow ciezarowych, betoniarek itd. nie maja zamiaru tego robic bo i tak droga bedzie zniszczona. DRAMAT! Pozdrawiam, Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek72 05.01.2006 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 Widzieliscie te propozycje http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34885,3089289.html Chyba byloby fajnie gdyby stacja Metra znalazla sie przy skrzyzowaniu Lazurowej i Gorczewskiej. Jakies 25 lat (jak z bicza strzelil...) i stacja bedzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 05.01.2006 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 Widzieliscie te propozycje http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34885,3089289.html Oczywiście, o "naszej" linii metra pisałem już na grupie kilka razy, choć dokładne propozycje lokalizacji stacji pojawiły się dopiero teraz. Można być nawet pewnym, że metro będziemy mieć szybciej niż za 25 lat, bo optymistyczny wariant przewiduje pierwsze odcinki od Chrzanowa w 2011. W to oczywiście nie bardzo wierzę, ale jakby to miało być nawet pare lat później, to i tak przed emeryturą jeszcze sobie pojeździmy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.