Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa kampinoska


ckwadrat

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rozjaśniło nam się i zacieniło za jednym zamachem. Zasadziliśmy bowiem też wczoraj kilka brzózek, które wykopała ekipa sąsiada z obrysu fundamentów. Zrobili to jednak tak beznadziejnie, że korzenie grubości palca urwali parę, w najlepszym razie parenaście centymetrów od pieńka. Zastanawiam się, czy nasza robota nie była po próżnicy i czy te brzózki z tak pourywanymi korzeniami mają szansę się przyjąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Przez ostatnie dwa dni z duzym zainteresowaniem przegladalem wpisy grupy kampinoskiej (co zajelo troche czasu...).

Opisane radosci i smutki sa mi bardzo bliskie poniewaz tez wybralismy te okolice na miejsce budowy naszego domu. Budujemy dom w Wygledach (a moze to juz Wiktorow?) - z mapki wynika, ze najblizszymi sasiadami beda ckwadrat i Maco. Mamy juz stan surowy otwarty i wierzymy, ze do konca roku zamieszkamy w Gminie Leszno.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby tak, ale taki wieli świrk to ma też o wiele większe korzenie niż się wydaje. Jak kopaliśmy dół pod szambo to sosenka, która jest 3 razy mniejsza miała korzenie w odległości 2 metrów od pani. Takiego "kawała" ziemii żadna maszyna by raczej nie wzięła.

 

Ta maszyna jest właśnie na tyle cwana, że nie tnie korzeni w jakiejś określonej odległości od pnia tylko je wyciąga! Nie działa bowiem na zasadzie koparki, tylko chwyta korzenie kłami. Pewnie część z nich i tak urwie, ale wygląda to na doskonałe narzędzie do przesadzania. Tak a propos to ciekawe ile kosztuje wsadzenie takiego 15-metrowego świerczka. Maco, może wziałbyś przy okazji od sąsiadów namiar na tych ogrodników albo nawet spytał, ile taka przyjemność kosztuje. Zanim na naszym polu coś wyrośnie, chyba będziemy musieli za czymś takim się rozejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zamieszkam przy ulicy Topolowej? Dobre pytanie ale... ja naprawde nie wiem i nie wie tego sama gmina. O ile sie nie myle to droga z Wygled do Wolki/Mariewa jest ulica Topolowa. Moja ulica podobno nie ma jeszcze nazwy. To jest taka polna droga zaczynajaca sie przy ulicy Stolecznej (tuz obok przystanku MZK) a konczaca sie przy ulicy Lesnej.

Czy wciaz mam racje myslac, ze to gdzies w okolicy ckwadrat i Maco?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Gratuluję CKwadratowi elektryfikacji!!! szkoda tylko, że to co było osiągnięciem kilkadziesiąt lat temu gdzieś tam za granicą, nadal wymaga tyle zachodu w naszych opłotkach :)

Ale tak przecież jest z wieloma sprawami.

 

o tych drzewkach i ich cenie to i ja bym poprosił o info - fajnie byłoby nieco wspomóc naturę, ale cena tej zabawy zapewne trochę ostudzi zapał :)

 

Moi znajomi zamówili projekt zagospodarowania działki u pani inżynier krajobrazu (czy jakoś jeszcze śmieszniej się to nazywało), plan dostali piękny, wizualizację tudzież, ale zapomnieli z panią określić ceny realizacji takiego planu (jaka kategoria cenowa roślin krótko mówiąc).

Teraz plan mają w szufladzie i wolą jednak kupić samochód, bo o takie pieniądze tu chodzi :(

 

pozdrawiam Grupę Świątecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytałem wprost o koszt bo firma, która to wsadzała to zanjomi sąsiadów więc rozumiem, że o nie były normalne rozliczenia.

 

Ale patrząc na cenę drzew 3 razy mniejszych w szkółkach (tu się liczy czas, inwestycja na "urośnięcie" drzewa) to samo drzewo musi kosztować coś ponad 600-800zł.

Maszyna, ponieważ specjlaistyczna to na pewno kosztuje kilka razy więcej za godzinę niż zwykła koparka. Zakładając, że wykop zajmuje 10 minut a powiedzmy wkopanie godzinę to mamy kolejne 300-400zł. I teraz dojazd (pewnie kila złotych za kilometr conajmniej) zaleznie od tego gdzie jest szkółka, załóżmy optymistycznie że w odległości 20km, cena za kilometr jakieś 5zł więc jeszcze stówka.

W sumie 1000-1300. I to chyba raczej optymistyczny szacunek :(

 

Poza tym pamiętam z jakiegoś artykułu w Muratorze, że ryzyko nieprzyjęcia się takiego sadzenia jest dość duże...

 

Nie wiem jak Wy ale ja wolę kupić drzewko za 20zł i poczekać 5 lat.

A za resztę kupiować piwo i zapraszać przemiłych sąsiadów na grilla polewanego wśród tego zagajnika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy!

Nazywamy się Ola i Piotr i prawdopodobnie w czerwcu zaczniemy budowę domu przy Leśnej w Wiktorowie.

Pozdrawiamy przyszłych sąsiadów z okolicy i gratulujemy opisywanego zaawansowania prac. W wersji optymistycznej w tym roku nasz domek zwieńczy dach.

Będziemy wdzięczni za opinie o lokalnych wykonawcach wartych polecenia i cenach robocizny. Na razie mamy umówioną ekipę do stanu surowego. Zaczęliśmy jeździć po hurtowniach, ale wobec zmin vatu na razie tylko szacujemy koszty na ten rok.

Ola i Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...