Grupa kampinoska

[ckwadrat]

Obecni byli Jagna, Maluszek, Nulla, Whisperowie, Abromba i niżej podpisany. Spotaknie jak zwykle udane - piliśmy, jedliśmy i gawędziliśmy. Myślę jednak, ze następne musi być w Puszczy albo gdzie indziej na łonie natury bo Lolek i generalnie Pola Mokotowskie przypominały wczoraj mrowisko - człowiek na człowieku.

[ckwadrat]

DMK - mógłbyś publicznie podzielić się namiarami na firmy śmieciowe? Pewnie masz teraz najaktualniejsze dane, które niebawem mi się przydadzą. A i kontener muszę też wreszcie lada dzień zamówić.

[DMK]

ja sie w koncu zdecydowalem na SITE

http://www.asmabel.com.pl

 

warunki (dla pojemnika 120l):

- wywoz co tydzien: 9PLN + 7% VAT

- wywoz co 2 tygodnie: 10PLN + 7% VAT

- wywoz co miesiac: 11PLN + 7% VAT

 

przy wywozie co tydzien stawiaja swoj wlasny pojemnik; jesli rzadziej to trzeba sobie kupic wlasny (koszt 97,60)

 

 

jest jeszcze mozliwosc skorzystania z uslug firmy BYS

http://www.bys.com.pl/index_uslugi.htm

 

dla gminy SB lepsze ceny niz SITA (koszt w zaleznosci o czestotliwosci: 8,0 - 8,50 - 9,00) z udostepnianym przez nich kontenerem

 

nie dzwonilem do nich, ale na stronie dla "pozostalych gmin warszawskich" czyli m.in. Leszno jest 10PLN+VAT za 120l (nie wiem jaka czestotliwosc wywozu i czy pojemnik ich czy wlasny)

 

pozdrawiam,

DMK

[ckwadrat]

Super. Dzieki.

[ckwadrat]

Ja natomiast przez długi weekend walczyłem z napełnianiem gruzem i śmieciami kontenera 5 m3. BYŚ chciał 290 zł, jakiś niemarkowy pan miejscowy (602673049) wziął 250 zł. Robota koszmarna - na jedną parę rąk to 2 dni ciągłej pracy a niestety bez dopłat tylko przez taki czas może kontener być podstawiony.

[MarcinM]

Hej,

współczuję ckwadrat,

ja wczoraj cały dzień walczyłem z bałaganem, zostawionym przez ekipę tynkarzy. Nie wyczyścili zaprawy z podłóg i ... same jakieś mocne wyrazy cisną mi się na usta.

pozdrawiam z weekendem (dla mnie niestety pracowitym).

Marcin

[ckwadrat]

Hej,

współczuję ckwadrat,

ja wczoraj cały dzień walczyłem z bałaganem, zostawionym przez ekipę tynkarzy. Nie wyczyścili zaprawy z podłóg i ... same jakieś mocne wyrazy cisną mi się na usta.

pozdrawiam z weekendem (dla mnie niestety pracowitym).

Marcin

 

A masz już wylewki? . No bo w zasadzie powinno sie tynkować przed ich wylaniem. Jeśli masz tylko chudziaka, to resztkami zaprawy się nie przejmuj, no chyba, że są to naprawdę duże kupy...

[MarcinM]

Hej,

wylewki będę miał robione niebawem, na razie tylko chudziak.

Problem w tym, że tej zaprawy nazbierało się sporo, zwłaszcza przy ścianach, więc muszę powalczyć. Boję się, żeby resztki zaprawy nie zniszczyły izolacji z folii.

Pozdrawiam

M

[Włodek W.]

Marcin

Zanim zrobisz wylewki chudziaka, Poszukaj starej receptury z czasów rzymskich .Jak Rzymianie budowali koszary w czasach podboju Europy .Będziesz miał zabezpieczony dom radiestezyjnie na 200%. .Ja dopiero teraz przeczytałem o wiedzy radiestezyjnej jaką posiadali Rzymianie .(dlatego mieli takie zdrowe wojsko) .To tak jak byś pod całym domem położył płytę z marmuru Jak bym budował dom jeszcze raz ( nie będę)to bym zrobił taką wylewkę

[MarcinM]

Hej,

chyba nie wszystko o tych Rzymianach zrozumiałem

 

M

[milorzab]

Witajcie! Budujemy się (tzn. ja i mąż) w Wyględach. Na Sosnowej, czyli w okolicach Leśnej w stronę Warszawskej. Udało mi się przebrnąć przez 30 stron tego watku i już nie zadam wszystkich pytań, jakie miałam na początku.

Ale jednak...

1. Proszę o kontakt do mądrego, rozsądnego kierownika budowy. Czepialskiego inspektora juz mamy.

2. Proszę o kontakt do tynkarzy wewnętrznych. Chodzi mi o tynki cementowo-wapniowe?

3. Czy byliście zadowolni z usług Dachlux'u? Pomijam cenę, która jak rozmumiem była dość wysoka.

4. Czy Waszym dzieciom się podoba na wsi? Czy planujecie je wysłać do podstawówki do np. Borzęcina?

[Włodek W.]

MarcinM

Rzymianie w czasach ekspansji na Europę budowali koszary .na płytach betonowych , który składał się z rzecznego piachu ,wapna i białka zwierzęcego (czyli starego miesa itp. )to był podstawowy skład fundamentów ( chudziaka dziśiejszego).Tyle pamiętam z tego co wyczytałem . Dzięki tym płytom wylanym, wojsko było zabezpieczone przed ciekami wodnymi .,i stawiali gdzie chcieli swoje koszary .Nam ,została namiastka z tego, czyli chudziak ,ale bez odpowiedniej receptury.Ja to tak zrozumiałem .Po przeczytaniu tej informacji. Warto zgłebić ten temat przed wylaniem ,Jakby nie,było dom budujesz dla siebie .Pozdr.

[MarcinM]

Witajcie milorzab,

po moich przygodach z polecanymi na forum tynkarzami raczej nikogo nie polecę.

Z mojej perspektywy jednak wybrałbym teraz nie cementowo - wapienne a gipsowe. Mam z gipsu parter i na razie nie narzekam. Ekipa też była ok, robili także u ckwadrata. (swoją drogą jeszcze raz dzięki za namiar ckwadrat - teraz ćwiczę Twojego speca od wylewek

Dachówki (cementowe) kupowałem w hurtowni Piotr w Lesznie - dostałem lepszą cenę niż w hurtowniach w Babicach i okolicach.

 

 

Włodek W. - dzięki za uzupełnienie. Żebym wiedział wcześniej .....

 

Pozdrowienia

MarcinM

[ckwadrat]

Witajcie! Budujemy się (tzn. ja i mąż) w Wyględach. Na Sosnowej, czyli w okolicach Leśnej w stronę Warszawskej...

 

 

Witam bardzo bliską sąsiadkę! To faktycznie rzut kamieniem ode mnie. Jeśli chodzi o kierownika to w naszych okolicach jest do wzięcia co najmniej dwóch. Jeden to mąż sołtysowej, drugi mieszka na Leśnej, na jej asfaltowym przedłużeniu w stronę Zaborowa, pierwszy dom po prawej stronie, zaraz przy tabliczce Wiktorów. Tynkarzy polecam gipsowych - z cementowo-wapienymi jest o wiele więcej roboty. Dachówkę brałem właśnie w Dachluksie i byłem zadowolony i z obsługi i z cen (jak ja kupowałem 2 lata temu, mieli niskie ceny).

 

A czy naszym dzieciom spodoba sie na wsi, to dopiero zobaczymy (ja jeszcze nie mieszkam). Mój synek, jak już jest na budowie, to za nic nie chce z niej wracać - jest przecież tyle górek do przekopania i kałuż do wychlapania . Jeśli chodzi o podstawówkę w Borzęcinie to oczywiście chcemy tam go wysłać. Ale może być z tym problem, bo to inna gmina (i np. do Wyględ nie jeździ autobus szkolny). Nasz mały miał nawet problem z przedszkolem. Dostał się do borzęcińskiego dopiero w tym roku, a zapisywaliśmy go juz testowo w zeszłym roku i wtedy sie nie dostal. Jest bardzo dużo napływowych dzieci.

[Gość]

Ja natomiast polecam przujrzenie się szkole w Zaborowie.

Podobno zachodzą w niej zmiany na lepsze dzięki nowej dyrektor.

Atutem jest niewątpliwie bliskość i gimbus pod sam dom prawie.

[ckwadrat]

Ja natomiast polecam przujrzenie się szkole w Zaborowie.

Podobno zachodzą w niej zmiany na lepsze dzięki nowej dyrektor.

Atutem jest niewątpliwie bliskość i gimbus pod sam dom prawie.

 

W Zaborowie nie maja chyba tylko sali gimnastycznej albo jest za mala bo zajecia WF odbywaja sie na korytarzach.

[Gość]

Ja też czasem fikałam koziołki na korytarzu i żyję.

[Ditu]

Witam wszystkich serdecznie i prosze o wciagniecie na liste Grupy Kampinoskiej.

Buduje sie w Zaborowie - miedzy przychodnia Medikor a stacja diagnostyczna. Domek mam w stanie surowym zamknietym i w tym roku ruszam z wykonczeniem wnetrz... wreszcie!

[ozzie]

Ckwadrat,

wiem, ze masz mlodego hovawarta My chcielibysmy kupic hovka sunie pod koniec sierpnia/na poczatku wrzesnia. W sierpniu przeprowadzamy sie do domu

Przegladalam ostatnio forum klubu hovawarta. Wyglada na to, ze ludzie sa skloceni, zrobila sie taka nieciekawa sytuacja miedzy hodowcami. Myslalam o hodowli Palacowe Pieknosci. Moze ty bys mi mogl podpowiedziec na co zwrocic uwage kupujac szczeniaka, wybierajac hodowle. Chcialabym psa z rodzinnej hodowli. Mozesz napisac na priva, lub w dziale "zwierze tez czlowiek", jest tam moj post o hovkach. Dziekuje i pozdrawiam sasiadow z grupy kampinoskiej

[ckwadrat]

Witam wszystkich serdecznie i prosze o wciagniecie na liste Grupy Kampinoskiej.

Buduje sie w Zaborowie - miedzy przychodnia Medikor a stacja diagnostyczna. Domek mam w stanie surowym zamknietym i w tym roku ruszam z wykonczeniem wnetrz... wreszcie!

 

Witaj Ditu! Ja też się wreszcie (od października) wziąłem za wykańczanie ale im bliżej końca, tym więcej problemów z jakością wykonania (boli każda nierówna fuga), wyborami (już zdecydowana koncepcja potrafi się znudzić zanim dojdzie do zakupu), przerwami (na wiele rzeczy trzeba czekać i tygodniami - np. na glazurę czy bramę garażową, nie mówiąc o schodach), dlatego radzę jak najszybciej sobie to organizować i to od razu na kilka etapów do przodu.