Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa kampinoska


ckwadrat

Recommended Posts

A, i jeszcze jedno pytanko: jak się załatwia różne sprawy w urzędzie gminy Leszno? Bo Wyględy urzekły mnie bardzo, tylko gmina Leszno trochę mnie odstrasza... wolałabym Babice Stare.

 

Co do załatwiania spraw w UG Leszno to ja jestem bardzo zadowolnony, wszystko miło, w miarę szybko. Niestety nie powiem tego samego o Starostwie Powiatowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A, i jeszcze jedno pytanko: jak się załatwia różne sprawy w urzędzie gminy Leszno? Bo Wyględy urzekły mnie bardzo, tylko gmina Leszno trochę mnie odstrasza... wolałabym Babice Stare.

 

Co do załatwiania spraw w UG Leszno to ja jestem bardzo zadowolnony, wszystko miło, w miarę szybko. Niestety nie powiem tego samego o Starostwie Powiatowym.

 

Witaj Atomas. Ja mam takie samo zdanie o Starostwie. Właśnie na jedną pieczątkę musiałem czekać 2 tygodnie - aż pani naczelnik wróci z urlopu. Pod jej nieobecnośc nikt nie mógl podpisać dokumentu, na którym mi zależało. To jest chore.

 

A z VA/eT-em to jak zapewne wiecie, nie wszystko jeszcze stracone. Poniedziałek, godzina 16.. może się uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z VA/eT-em to jak zapewne wiecie, nie wszystko jeszcze stracone. Poniedziałek, godzina 16.. może się uda :)

 

Cuda się zdarzają - jak ten wczorajszy w Lesznie :) .

 

Pan minister od finansów już zapowiedział, że jak będzie musiał oddać za vat to w przyszłym roku zabierze 25 gr na litrze benzyny w ramach podwyżki akcyzy :evil: ...

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj ostatnio ucichło!

Dowiedziałem się, że msgaz planuje "zagazować" teren gminy Leszno. Mnie dotyczy i interesuje Wiktorów, dowiedziałem się, że prowadzą ankietyzację i mają plany rozpocząć inwestycję w przyszłym roku. Macie może więcej informacji? Braliście udział w tej ankietyzacji?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic o aktualnej ankiecie nie wiem. W rejonie Wiktorów/Wyględy jedna już była, bodajże 2 lata temu, ale sprawa przycichła bo było chyba za mało chętnych. Niestety wiele się sytuacja pewnie nie zmieniła bo przecież przy wszystkich nowych domach są zbiorniki a umowy na gaz płynny są wieloletnie. Choć przy obecnych, czy tym bardziej przyszłych cenach gazu, opłacalne może być nawet przedterminowe zerwanie umowy z płynnymi gazownikami, ale raczej nie po roku, czy dwóch. W sumie gmina Leszno jest spora, więc pytanie też, gdzie konkretnie chcą gazować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałem ankietę jakiś miesiąc może dwa temu, wprawdzie nie bezpośrednio z msgaz. Zadzwoniłem do nich, żeby uzyskać więcej informacji. Otóż, z początku chcieli objąć ankietą i projektem Wiktorów, ale projekt ten został przejęty przez inny dział w ramach msgaz, który planuje sieć szerzej, ogólnie powiedzieli, że na terenie gminy Leszno. Dostałem ankietę i mapę projektowanej sieci, zatem coś się fizycznie musi dziać, a jak już pisałem chcieliby rozpocząć inwestycję od przyszłego roku.

Kwestia przejścia na gaz ziemny jest z pewnością kusząca, bo koszty są 2-3 krotnie niższe niż z butli, nie wiem natomiast jak ma się opłacalność przy uwzględnieniu kosztu zerwania umowy przed czasem.

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga w Lesznie się robi. Na razie wkopują krawężniki po obu stronach - w sumie nieznacznie poszerzają obecną jezdnię.

Niestety nie widać wyraźnie, że będą robić drogę dla rowerów - ale może to przedcześnie...

 

Dochodzą z tymi krawężnikami do Zaborówka więc tempo niezłe.

 

Pewnie potem przyjedzie machina i położą na to nowy asfalt - a potem chodniki (jeśli wogóle)...

 

Podobnie zorbili na drodze z Pruszkowa do Nadarzyna w okolicach Strzeniówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po malej nieobecnosci :D

 

Moja budowa idzie do przodu ale nie bez przeszkod.... Wreszcie skonczona elektryka i rozprowadzone przewody do instalacji elektrycznej.

 

Wybralem rowniez dostawce gazu - bedzie Nowa Energia z telemetria, wiem ze wiele osob nie polecalo obu rozwiazanian (firmy i sposobu oplat), ale postanowilem zaryzykowac. Zanim podjalem decyzje prowadzilem dosc dlugi dialog z przedstawicielem handlowym i... udalo sie mu mnie przekonac. Jak na razie jestem zadowolony ze wspolpracy, zobaczymy jak bedzie z sama usluga.

 

Ktos tu na forum wystrzegal przed pewnym geodeta "slynnym Panem Dominikiem M." Ktos inny mi go polecil i... niestety sie na gosciu poslizanlem. Idzie 8tydzien i mapki wciaz nie mam, totalna porazka, zdecydowanie odradzam jakakolwiek wspolprace.

Tak do konca to jeszcze nie wiem kto jest winny tego opoznienia bo ponoc geodezja przeniosla sie z Bronisz do Ozarowa. Pan Dominik powiedzial mi, gdy w ramach kaprysu postanowil jednak odebrac moj telefon, ze wszystkiemu jest winna niejaka Pani M. - inspektor, czy ktos tam, od parafek na mapkach. Moja mapka ponoc czeka sobie w pudelku na podpis...

 

Bez mapki nie moge pchnac gazu i przydomowej oczyszczalni....

 

Tynkarze tez zrobili sobie urlop... a po urlopie tak sie rozleniwili, ze chyba zapomnieli jak sie kladzie tynki i zrezygnowali.

Domek czeka mi na tynkarzy, jesli mozecie polecic mi jakas sprawdzona ekipe do tynkow cem-wap to bede b.wdzieczny.

 

Pozdrawiam,

Ditu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos tu na forum wystrzegal przed pewnym geodeta "slynnym Panem Dominikiem M." Ktos inny mi go polecil i... niestety sie na gosciu poslizanlem. Idzie 8tydzien i mapki wciaz nie mam, totalna porazka, zdecydowanie odradzam jakakolwiek wspolprace.

Tak do konca to jeszcze nie wiem kto jest winny tego opoznienia bo ponoc geodezja przeniosla sie z Bronisz do Ozarowa. Pan Dominik powiedzial mi, gdy w ramach kaprysu postanowil jednak odebrac moj telefon, ze wszystkiemu jest winna niejaka Pani M. - inspektor, czy ktos tam, od parafek na mapkach. Moja mapka ponoc czeka sobie w pudelku na podpis...

ja po ponad 8 tygodniach zmienilem TEGO geodete. jakbym od razu to zrobil to mialbym juz pewnie dach, a tak to dopiero pojutrze sciagam humus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MarcinM, dzieki za telefon. Przekrece jutro, bo dzis juz tyci za pozno. Szkoda, ze nie wiedzialem otym telefonie wczesniej bo moj mydlarz pienil juz z 3 tyg temu ze mapka bedzie do odebrania w piatek (byl wtorek).

 

Najwiekszy problem z P.Dominikiem jest to, ze nie odbiera telefonow i nie wiadomo co sie dzieje. W sumie zadzwonil do mnie tylko raz, po tym jak mu wyslalem SMSa, ze jak sie do mnie nie odezwie to szukam kogos innego.

Ta usluga szwankowala od samego poczatku bo zgodnie z ustaleniami zaraz nastepnego dnia mial przyjechac na obmiar. Nie bylo go tydzien wiec postanowilem zadzwonic i dowiedziec sie co jest grane. Nie odbieral moich telefonow przez tydzien wiec wyslalem mu wspomnianego SMSa. Wiecie co mi powiedzial.... ze byl na urlopie... Pomyslalem sobie rety, co za pacjent... jak bym wiedzial ze sobie idzie na urlop to bym mu czterech liter nie zawracal, a on chyba uwazal, ze te dwa tygodnie przejda niezauwazone.

Po tej interwencji zaraz w poniedzialek sie pojawil i dokonal obmiaru, myslalem, ze teraz wszystko pojdzie z gorki... plonne byly moje nadzieje. Wiedzialem, ze goscia trzeba motywowac do pracy telefonami wiec po tygodniu postanowilem go wywolac... zgadnijcie... nie odbieral przez prawie dwa tygodnie... mnie krew juz zalewa bo projektant od gazu ma wpasc i dobrze by bylo, zeby zabral mapke, a moj geodeta... moze na drogim urlopie...

Wreszcie sie dodzwaniam... odbiera jakis pomagier... "niech pan zadzwoni za 2 godz, wtedy bedzie wiadomo". Niestety po dwoch godzinach... abonent czasowo niedostepny :evil: Probuje do skutku, ale nikt nie odbiera, probuje ktorys tam raz... telefon zajety... wreszcie, mysle sobie, ze moze zostawil go w samochodzie i nie odbieral. Probuje zaraz... nie odbiera... :evil:

Pojawia sie projektant, mowie mu, ze mapki jeszcze nie mam wiec moze da sie cos ustalic bez niej, zeby ktos mogl wziac sie za wykop i wylanie plyty... mam rozmawiac z przedstawicielem handlowym. Mowie projektantowi, ze jak tylko bede mial mapke, to ja podrzuce, a ona na to... ale ja pracuje w Olsztynie wiec lepiej bedzie wyslac poczta... no tak.

 

Postanawiam brac innego geodete, bede mial chociaz pewnosc, ze za te 3-4tyg bede mial mapke. Dzwonie ostatni raz... cud sie dzieje, bo odbiera po pierwszym sygnale. Wtedy dowiaduje sie o przenosinach z Bronisz do Ozarowa i ze nie jestem jedynym w takiej sytuacji... rozkladam rece i pytam sie co mam robic "naciskac na pania inspektor" a jaki do niej telefon pytam? "Nie wiem"

 

Niestety gonia mnie inne rzeczy - budowa i nie tylko... sprawe mapki zostawiam swojemu losowi...

 

Jutro krece na telefon od MarcinaM.

 

Sam nie dowierzam, ze w obecnych czasach mozna sie jeszcze spotkac z czyms takim...

 

Troche sie rozpisalem, ale to ku przestrodze... jeszcze raz odradzam geodete Dominika M.

 

Pozdrawiam,

Ditu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ditu,

 

Ja (jeśli nie zapłaciłeś żadnej zaliczki) zadzwoniłbym do innego i jeśli by obiecal mapkę za 2 dni to bym skorzystał.

 

Nie wiem o jaką dokładnie mapkę chodzi i przyznaję bez bicia, że nie chce mi się czytać poprzednie posty, żeby się dowiedzieć... :-( ale dopóki taki gość się nie nauczy boleśnie, poprzez poniesieni kosztów, że taki sposób prowadzenia działalności jest nieakceptowalny to będzie znajdował kolejnych frajerów.

 

Mój geodeta (na razie robił tylko wytycznie granicy działki, mapka do celów projektowych i potem wytyczenie budynku) działał w ciągu kliku dni. Podejrzewa, że sprawny geodeta, który ma układy w Broniszach (czy gdziekolwiek się one teraz przenoszą) jest w stanie załatwić sprawy szybko - może to kosztować trochę więcej ale coś za coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maco,

Jutro mam zamiar ruszyc sprawe mapki, najpierw zobacze co mi powie gosc, ktory przyjmuje mapki.

 

Mapki sa do celow projektowych 1:500 albo 1:1000, a potrzebuje je do instalacji gazowej i do projektu przydomowej oczyszczalni sciekow.

 

W sprawie oczyszczalni chce pchnac sprawy oficjalna droga. Wiem, ze zazwyczaj odmawiaja, a wlasciwie to odmawia Park bo to on jest proszony o wydanie opinii, ale chce sprobowac

(w planach zagospodarowania mam szambo szczelne).

Wiem, ze w niektorych rejonach Park daje zezwolenia, mowil mi to sam dyr ochrony srodowiska parku wiec ciekawy jestem jakie mi przysla uzasadnienie.

Pan dyrektor jest zdecydowanym przeciwnikiem przydomowych oczyszczalni, zwlaszcza na terenach, ktore maja byc docelowo skanalizowane. Ja mam domek w Zaborowie za lecznica Medikor (obszar otuliny KPN) i ponoc kiedys ma byc tam kanalizacja.

Bylem niedawno w gminie i powiedzieli mi, ze jest wstepna lokalizacja oczyszczalni - okolice stawow za Zaborowem (jadac w strone Leszna). Jakiekolwiek prace nie zaczna sie jednak szybciej niz w 2007.

Tymczasem chyba jeszcze w tym roku ma byc pociagnieta kanalizacja do Zaborowka (miejscowosc sasiadujaca z Zaborowem) i niestety dlaej juz nic nie dolacza bo to juz kres mozliwosci oczyszczalni w Bloniu. Z drugiej strony najblizsza oczyszczalnia jest w Babicach czyli rowniez niezly kawal.

Wniosek - Zaborow i jego oklice nie zobacza kanalizacji do czasu wybudowania nowej oczyszczalni czyli... za lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...