polaak 03.07.2019 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 (edytowane) Panowie, wychodzi na to, ze podałem za mało danych, więc uzupełniam. Oddzielny licznik na instalację elektryczną do pompy założyłem dopiero rok temu, poniżej tabela z odczytami od 2018.03: Dodatkowo przesyłam aktualne ustawienia krzywej grzewczej (nie wiem czy były takie wcześniej, bo coś mi technik ostatnio zmieniał): Wygląd Pompy + Bufor: Pompa VITOCAL 222G 9,97kW, COP 4,29 W instalacji do bufora mam podłączony mieszacz (nie do końca wiem do czego ma tak naprawdę służyć), który okazało się że nie jest sterowany przez PC.Przewody od niego wchodzą do PC i nie są podłączone. Niefortunnie podczas wizyty technika odpadły od PC. Wyszło, ze mieszacz jest sterowany ręcznie. Edytowane 3 Lipca 2019 przez polaak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdaseb 03.07.2019 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Wszystkie dane niby poprawne, poza zużycie kWh...ja podtrzymuję swoją opinię, że bufor jest problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polaak 03.07.2019 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Obejrzałem dokładnie instalację, do bufora nie idą żadne przewody. Bufor jest podpięty przez mieszacz do instalacji. Sam mieszacz jest ustawiony jedynie pokrętłem, ponieważ nie jest podpięty do PC. Całe podłączenie elektryczne ze skrzynki elektrycznej idzie wyłącznie do PC. Z instrukcji ze stronyhttp://www.viessmann.com/web/poland/pdf-90.nsf/F04DD89F950A53EBC1257ED200460906/$FILE/IM%20IS%20Vitocal%20222-G%20BWT%20221.A06%20do%20A10,%20BWT-M%20221.A06%20do%20A10%20(05.2013).pdf?OpenElement wynika, że moc cieplna grzałek to 8,8 kW (model pompy BWT 221.A10) , nie ma nic na temat mocy poszczególnych grzałek. Tak więc, skoro bufor jest problemem, to co dalej - czy można go usunąć ? Technik twierdzi że nie bo może dojść do uszkodzenia pompy na skutek wzrostu ciśnień w układzie w przypadku zamknięciu większości obiegów (na regulatorach w pokojach) Tak się również zastanawiam, bufor jest owinięty tylko pokrowcem z cienkiej gąbki (5cm) - czy to tez może generować straty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polaak 03.07.2019 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Piszesz że grzałki są włączane na stopień 1 i stopień 2. Jaka jest ich moc w poszczególnych stopniach? Jeśli masz PC ustawione na eliminację legionelli to pewnie te grzałki, co jakiś czas, się włączają aby podnieść temp CWU do 70C. W mojej pompie są 2 grzałki 3kW i 6kW. Dzięki temu można uzyskać 3 poziomy grzania 3, 6 i 9kW. Czy te regulatory w pokojach coś Ci dają? Ja bym bufor wywalił razem z tymi regulatorami. Z tego co mi wiadomo, grzałki służą tylko do tego, by w razie wyczerpania zasobnika wody dogrzać na bieżąco wodę. Nic mi nie wiadomo aby w PC była ustawiona opcja "eliminacji legionelli". Chyba ta PC (z roku 2015) w ogóle posiada taką opcję. Na początku użytkowania PC grzałki były wyłączone i zdarzało się, że przy wzmożonym korzystaniu wieczornym przez domowników (wanna + prysznic) nie starczało ciepłej wody. Potem dogrzewanie załatwiło ten problem. Nie zauważyłem aby w pompie włączała się tryb grzania do CWU 70C, oraz żeby PC odnotowała tryb pracy grzałek w trybie 3 Co do regulatorów, to dają dość dużo. Na dole mam jeden duży salon/kuchnię/przedpokój/klatka schodowa - tam w zasadzie jest największa otwarta powierzchnia - tam jest temperatura 21-23C. W pokojach dzieci - 24C W pokojach gdzie jest sypialnia - 20C W pokoju Nad garażem (nieużywany)- 15C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdaseb 03.07.2019 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Można zrobić prosty test. Ominąć bufor, czyli puścić grzanie bezpośrednio w podłogówkę tak zwanym by-passem. Koszt zrobienia takiego bezpośredniego połaczenia nie będzie zbyt duży. Sterowniki w pokojach można zostawić, ale żeby nie odcinały w czasie testów zasilania podłogówki to ustawić je na np. 26 stopni, a PC niech działa na krzywej grzewczej. wówczas porównać zużycie do poszczególnych miesięcy w poprzednich latach. Jeżeli dom nie jest dziurawy, zużycie na CO powinno spaść przynajmniej o połowę. A propos sterowników w poszczególnych pomieszczeniach. mam we wszystkich poza łazienkami i korytarzem/komunikacją.W moim przypadku jest to ok 20% całej podłogówki, co zapewnia odpowiedni zład wody, nawet przy wszystkich zamkniętych pętlach. Im większy dom i więcej mieszkańców, tym bardziej sterowniki się sprawdzają. Robiąc testy w okresach przejściowych w pokojach oddalonych od siebie o jakieś 12 metrów, z tym że jeden z małym oknem od północy, a drugi z wielkim od południa, to w tym pierwszym grzanie załączyło się 10 września, a w drugim 15 października. Przy sześciu sypialniach w różnych miejscach budynku i różnych preferencjach domowników sterowniki pokojowe są niezastąpione. koszt jednego to 150 pln, więc nie zbankrutowałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polaak 03.07.2019 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Można zrobić prosty test. Ominąć bufor, czyli puścić grzanie bezpośrednio w podłogówkę tak zwanym by-passem. Koszt zrobienia takiego bezpośredniego połaczenia nie będzie zbyt duży. Sterowniki w pokojach można zostawić, ale żeby nie odcinały w czasie testów zasilania podłogówki to ustawić je na np. 26 stopni, a PC niech działa na krzywej grzewczej. wówczas porównać zużycie do poszczególnych miesięcy w poprzednich latach. Jeżeli dom nie jest dziurawy, zużycie na CO powinno spaść przynajmniej o połowę. A propos sterowników w poszczególnych pomieszczeniach. mam we wszystkich poza łazienkami i korytarzem/komunikacją.W moim przypadku jest to ok 20% całej podłogówki, co zapewnia odpowiedni zład wody, nawet przy wszystkich zamkniętych pętlach. Im większy dom i więcej mieszkańców, tym bardziej sterowniki się sprawdzają. Robiąc testy w okresach przejściowych w pokojach oddalonych od siebie o jakieś 12 metrów, z tym że jeden z małym oknem od północy, a drugi z wielkim od południa, to w tym pierwszym grzanie załączyło się 10 września, a w drugim 15 października. Przy sześciu sypialniach w różnych miejscach budynku i różnych preferencjach domowników sterowniki pokojowe są niezastąpione. koszt jednego to 150 pln, więc nie zbankrutowałem... TU kolega ma trochę racji, ponieważ w zasadzie sterowanie podłogówką jest wykorzystywane jedynie w sypialni na piętrze i w jednym pokoju nieużywanym oraz w salonie na dole. PC jest ustawione na 24C. Przy ustawionej temperaturze na PC na 24 na parterze jest za ciepło i tam sterownik jest ustawiony na odcinanie temperatury przy 22C. Pomimo tego jest i tak ciepło ok 23C. Drugi sterownik w sypialni jest ustawiony na 20C oraz w pomieszczeniu nad garażem na 15. W pozostałych pomieszczeniach i łazienkach sterowniki są rozkręcone. Któryś z kolegów sugerował, ze można pominąć sterowniki i wyregulować temperaturę w skrzynkach rozdzielczych. Wystarczył by wtedy jeden regulator temperatury. Czy w takim wypadku można by wyrzucić zupełnie bufor bez obawy uszkodzenia pompy? Ewentualnie, po usunięciu buforu, zastosować jakiś zawór bezpieczeństwa który zadziałałby w przypadku zamknięcia się pętli (bypass), aby nie doprowadzić do uszkodzenia PC ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polaak 06.07.2019 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 Panowie, napisałem wcześniej, że do bufora nie ma podłączonych czujników Nie dawało mi spokoju, że przecież powinien mieć i poszukałem głębiej o znalazłem - przewód schowany pod osłonami termicznymi rury i schowany pod gąbką - PC chyba mierzy oddzielnie temperaturę bufora. Czyli na buforze znajduje się czujnik temperatury podłogówki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.