szum temrmostatu kaloryfera

[xadamus]

Mam termostat na kaloryferze firmy Brugman (hmm.. nic mi ta nazwa nie mowi). Kaloryfer jest nowego typu (tzn plaski, z kratka u góry), zawór tez ma ze 4 lata. No i ....termostat mi szumi. Jak sie go zakreci to jest oczywiscie cisza, calkiem odkrecony tez najczesciej pracuje cicho, ale ustawienie na zakresie regulacji powoduje zwykle szum, taki jak przy odkreconym kranie. Szum ten jest troche drazniacy, szcegolnie w nocy, raz wiekszy raz mniejszy, zalezny od ustawnienia pokretła oraz temperatury. Co moze byc tego powodem i czy da sie cos z tym zrobic?

 

Acha i drugie: co oznaczają opisy na pokretle? Najpierw jest gwiazdka sniegowa , potem cyfry od 1 do 4, i na koniec czerwona kreska łącząca czwórke z piątką. Oczywiscie chodzi mi o znaczenie tej czerwonej kreski oraz gwiazdki sniegu, bo reszta to wiadomo. A pytam, bo na klatce schodowej mam własny (elektroniczny) licznik przepływu ciepła i nie chciałbym sie czyms zaskoczyc po sezonie.

 

pozdrawiam

 

 

 

Co oznaczaja oznaczenia na termostacie

[trach]

Akurat Brugman też mi nic nie mówi. Zapewne śnieżynka przed jedynką to minimum, a czerwona kreska to uwaga na możliwość poparzenia, ale może się mylę?

 

Co do szumu w zaworkach termostatycznych, ja mam z głowicami Danfossa, ale od początku dość głośno szumiały. Jednak im dalej, tym było lepiej, i to nie jest tylko przyzwyczajenie. Obecnie właściwie nie szumią wcale (trzeba przyłożyć ucho). Podejrzewam tutaj obecność albo mikropęcherzyków powietrza albo jakichś zanieczyszczeń (pozostałych po montażu) w obiegu wody.

 

Mam nadzieję że i u Ciebie tak będzie.

 

Pozdrawiam -

 

Andrzej (Trach)

[neuron]

Jak spojrzec na parametry takiego zaworu termostatycznego to jest tam zakres cisnien. Projektanci ida czasem na latwizne. Cienkie rurki, wymagajace grzejniki i DeltaT 10 stC skutkiem tego woda smiga po instalacji i gwizdze. Rada jest taka Podniesc temp. zasialania i zmniejszyc przeplyw na pompie. Wszystko zacznie lepiej pracowac.

[xadamus]

Jak spojrzec na parametry takiego zaworu termostatycznego to jest tam zakres cisnien. Projektanci ida czasem na latwizne. Cienkie rurki, wymagajace grzejniki i DeltaT 10 stC skutkiem tego woda smiga po instalacji i gwizdze. Rada jest taka Podniesc temp. zasialania i zmniejszyc przeplyw na pompie. Wszystko zacznie lepiej pracowac.

 

 

A czy w takim przypadku nie bylo by tak ze przy max otwartym zaworze bylo by najglosniej ?

 

pozdrawiam

[Baal]

a moze po prostu dobze odpowietrzyc grzejniki - zaczynajac od pierwszego od pieca a konczac na ostatnim

[trach]

Raczej odwrotnie, xadamusie - powietrze czy ciecz przepływa bez większych oporów przez szerokie "światła" otworów i rurek, a przepływ zaczyna być przyspieszony i zaburzony, kiedy napotyka na zwężenie, i wtedy hałasuje mocniej. Wyjące krany odkręcone na full nie wyją - zaczynają wyć (wpadają w wibrację) dopiero kiedy je stopniowo zakręcasz.

 

Andrzej (Trach)

[xadamus]

Raczej odwrotnie, xadamusie - powietrze czy ciecz przepływa bez większych oporów przez szerokie "światła" otworów i rurek, a przepływ zaczyna być przyspieszony i zaburzony, kiedy napotyka na zwężenie, i wtedy hałasuje mocniej. Wyjące krany odkręcone na full nie wyją - zaczynają wyć (wpadają w wibrację) dopiero kiedy je stopniowo zakręcasz.

 

Andrzej (Trach)

 

 

No dobrze, ale przeciez każdy kaloryfer ma jakis termostat/zawór, i przykręcony powinien szumiec bo w/g tego co napisales woda napotyka na zwezenie. Moze to jakas inna przyczyna ?

[neuron]

Jak napisalem wczesniej zbyt duza intensywnosc przeplywu jest przyczyna gwizdania. Po prostu woda plynie zbyt szybko. Problemem jest ze gdy sie zmniejszy wydajnosc pompy to w niektorych p-omieszczeniach bedzie za zimno i dlatego trzeba to skompensowac podniesieniem temp.z asilania. Chyba ze jest winstalacji jakas dodatkowa armatura regulacyjna np przy rozdzielaczach. Hydraulik powinien sobie z tym poradzic. A irytujace to moze byc do potegi szczegolnie noca ciemna.