Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Program "Mój prąd"


grv

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tu się mylisz możesz skorzystać z programu "Mój Prąd" i ulgi termomodernizacyjnej na rozliczeniu PIT.

Raczej oloksyk miał na myśli, że programy są niezależne od siebie. Można oczywiście skorzystać z jednego z nich lub z obu - pamiętając że kwota kwalifikowana to jest kwota inwestycji minus dotacja z jednego z programów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak można skorzystać z dotacji Mój prąd dla nowobudowanych domów

 

https://mojprad.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/

Czy program Mój Prąd dotyczy również budynków nowobudowanych? Budynek nie ma jeszcze nadanego adresu, nie został odebrany, jednak jest na takim etapie budowy (ukończeniu), że istnieje możliwość zamontowania instalacji oraz korzystania z niej.

 

Jeżeli budynek jest w budowie i posiada przyłącze tymczasowe podłączone na okres wykonywania robót to nie można ubiegać się o dofinansowanie w programie Mój Prąd. Natomiast jeśli jest wykonane przyłącze docelowe i OSD ma możliwość montażu licznika dwukierunkowego (podpisana umowa kompleksowa) to można wnioskować o dofinansowanie.

 

Nie można tylko skorzystać z ulgi termomodermnizacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak można skorzystać z dotacji Mój prąd dla nowobudowanych domów

 

https://mojprad.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/

Czy program Mój Prąd dotyczy również budynków nowobudowanych? Budynek nie ma jeszcze nadanego adresu, nie został odebrany, jednak jest na takim etapie budowy (ukończeniu), że istnieje możliwość zamontowania instalacji oraz korzystania z niej.

 

Jeżeli budynek jest w budowie i posiada przyłącze tymczasowe podłączone na okres wykonywania robót to nie można ubiegać się o dofinansowanie w programie Mój Prąd. Natomiast jeśli jest wykonane przyłącze docelowe i OSD ma możliwość montażu licznika dwukierunkowego (podpisana umowa kompleksowa) to można wnioskować o dofinansowanie.

 

Nie można tylko skorzystać z ulgi termomodermnizacyjnej.

Niektóre ZE robią problemy i nie chcą zmienić taryfy na G11/G12 przed dokonaniem odbioru. A bez zmiany taryfy na G11/G12 nie zostaniesz prosumentem. Jeśli Twój ZE bez odbioru budynku zmieni Ci taryfę i licznik - to tak, będziesz mógł skorzystać z programu Mój Prąd. Natomiast co do ulgi termomodernizacyjnej - jeśli z własnej nieprzymuszonej woli chcesz się pozbawić 17/32% rabatu (oczywiście podstawa pomniejszona o 5 kpln) na instalację, to jasne, można. Zastanów się tylko, czy warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe informacje się dzisiaj pojawiły w mediach branżowych: Choć I nabór do Programu Mój Prąd zakończył się 20 grudnia 2019 roku, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska wciąż boryka się z niekompletnymi lub nieczytelnymi wnioskami papierowymi z I naboru do Programu Mój Prąd, które wymagają uzupełnień. Według informacji, które uzyskaliśmy od rzecznika NFOŚiGW, takich wniosków jest około 900!

 

Łączna liczba wniosków złożonych w ramach I naboru wyniosła ponad 30 000. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone, ale nie wszystkie dotacje wypłacone. Około 900 wniosków wymaga dodatkowego uzupełniania/wyjaśnienia przez wnioskodawców – wtedy będzie możliwe zakończenie procesu ich weryfikacji.

 

Dotychczas w ramach I i II naboru wypłacono ponad 44 000 dofinansowań na łączną kwotę ponad 220 000 000 zł. Średnia moc instalacji to 5,58 kW.

 

Na chwilę obecną, w ramach I i II naboru w ramach programu Mój Prąd wpłynęło ponad 80 000 wniosków o dofinansowanie.

 

Oznacza to, że w II naborze, w ciągu 5 miesięcy wpłynęło około 50 tysięcy wniosków, ale tylko 15 tysięcy dotacji (około 30%) już wypłacono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W artykule o tych 900 wnioskach Fundusz trochę się wybielił, opowiem o swoich doświadczeniach z Funduszem.

Sam złożyłem wiosek w Listopadzie 2019, był w nim błąd który uzupełniłem w na początku stycznia.

30 Marca dostałem informację o akceptacji wniosku i wypłacie w terminie ok 30 dni. Jestem na liście 98 z I naboru.

Od tamtej pory kontakt się urwał a wniosek cały czas ma status "W Weryfikacji" Minął już 3 miesiąc od tego maila. Co 2 tygodnie wysyłam mail z pytaniem o status wniosku. Na pierwsze 2 odpowiedział mi automat że sprawa została przekierowana do odpowiedniej komórki i dostane informację w osobnym mailu. Na kolejne maile już nawet automat przestał odpisywać. Z kolei jako instalator zakładałem 3 instalacje swoim klientom. 3 identyczne instalacje te same faktury sprzęt itp. Wnioski składali klienci w swoim imieniu ale ja dostarczałem wszystkie papiery.

Zakładałem je w styczni tego roku i każda była zgłaszana w odstępach co 2 tygodnie. I teraz co najlepsze. Ta ostatnia nie miała żadnych błędów (Wszystkie wnioski identyczne) i została wypłacona miesiąc temu. Te dwie wcześniejsze nie są jeszcze na żadnej liście rankingowej i do jednej (tej ostatniej) przyszła prośba o oświadczenie że dowody zapłaty przelewem były zapłatą za faktury złożone z wnioskiem.

Wnioski na temat działania Funduszu i obsługi dotacji wyciągnijcie sobie sami. Mam wrażenie że już nikt nie wie co się tam dzieje i po wyborach zaczną wychodzić różne kwiatki typu CBA NIK itp. Na razie towarzystwo się wzajemnie kryje, wiele da się wytłumaczyć covidem i tym że ludzie składają błędne wnioski. Zawsze można też na siłę wyszukać jakiś błąd we wniosku. Ale taki stan rzeczy na dłuższą metę jest nie do utrzymania.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski na temat działania Funduszu i obsługi dotacji wyciągnijcie sobie sami. Mam wrażenie że już nikt nie wie co się tam dzieje i po wyborach zaczną wychodzić różne kwiatki typu CBA NIK itp. Na razie towarzystwo się wzajemnie kryje, wiele da się wytłumaczyć covidem i tym że ludzie składają błędne wnioski. Zawsze można też na siłę wyszukać jakiś błąd we wniosku. Ale taki stan rzeczy na dłuższą metę jest nie do utrzymania.

Wiesz, kwiatki typu CBA, NIK mogłyby wychodzić, pod warunkiem, że ktoś Twoją kasę by sobie przywłaszczył (wypłacił), a nie dlatego, że kasy nie ma jeszcze na koncie. Jeśli natomiast piszesz, że "towarzystwo się wzajmnie kryje" i sugerujesz, że nastąpił skok na kasę, to chyba trochę za daleko się posuwasz.

 

Faktem jest, że jest to jeden z największych (o ile nie największy) programów dotacyjnych, z których masowo korzystali ludzie i program padł ofiarą własnego sukcesu. Jest zbyt mało ludzi do obsługi tego programu i to jest cała tajemnica. Ale jakby zatrudnili dodatkowych specjalistów, przeszkolili ich, etc i zapłacili za to grubą kasę, to gwarantuję Ci, że podniósłby się raban, że znowu przerost zatrudnienia, etc. Co nie zrobisz, dupa z tyłu.

 

Z drugiej strony mamy ulgę termomodernizacyjną i zwroty podatku z US. W trzech znanych mi przypadkach US wypłacił kasę w ciągu 2 tyg, w drugim i trzecim odpowiednio w ciągu 3 tygodni i 1,5 miesiąca od złożenia PIT. Bez jakiegokolwiek telefonu, pisma - po prostu w PIT wyszedł zwrot, to zadysponowano kasę. Czyli w US, gdzie pracuje o wiele więcej ludzi zajmujących się tym tematem, rozłożonych po całej Polsce, bez weryfikacji jakichkolwiek dokumentów przelew zajął aż 2, 4 i 6 tygodni. Kumasz? Bez żadnej weryfikacji papierów, na słowo. Ciekawe, za jaki czas zaczną wysyłać pisma w sprawie udokumentowania wydatków.

 

Dygresja: Bo ostatni kontakt z ich strony miałem 2 lata temu, w listopadzie, praktycznie w ostatnim możliwym momencie (31 grudnia mijał 5 rok licząc od końca roku w którym miała miejsce transakcja), na niecałe 1,5 miesiąca przed "przedawnieniem". Rozumiesz, czekali przez prawie 5 lat i 7 m-cy na kontrolę i na moje wprost wyrażone, "chyba was pojeb..o", pan mi odpowiedział, że przykro mu, ale takie właśnie mają zaległości do obrobienia - a chodziło o brak aktu notarialnego w ich papierach.

 

Nie zdziwi mnie, jak US w sprawie ulgi termomodernizacyjnej odezwie się za 2-4 lata.

 

A tutaj masz jedną komórkę na całą Polskę, która musi ogarnąć to wszystko od razu, bo nie może sobie tego zostawić na później jak US. Ale spoko, można też sobie gadać "Andrzej, to jeb..e", nie mając porównania, jak to wygląda u innych. Warunki programu są uproszczone do granic możliwości, brakuje tylko osób do obrabiania materiału. Nikt nikomu kasy nie ukradł, co najwyżej niektórzy próbowali wyłudzić nienależną im kasę. No ale fakt, tak jak piszesz - kasy na koncie nie ma, to jest problem. I tak się dziwię, że Woźny tyle wytrzymał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Nie chcę zmieniać tematu tego wątku na politykę ale jestem sfrustrowany tą sytuacją i tak to widzę ze swojej perspektywy. Podejrzewam że takich jak ja jest więcej i dzięki mojemu wpisowi nie będą się przejmować czy ich wniosek zaginął skoro mija 7 miesięcy od złożenia a sąsiedzi już dawno dostali dotację (musimy wiedzieć że to normalka ale itak powinniśmy się cieszyć że "dają", bo przecież nie musieli). To nie ja wprowadzam ustawy których podległe instytucje nie są w stanie realizować, ale udają że wszystko jest ok i realizacja programu idzie świetnie. Mało tego programów będzie więcej i będą realizowane jeszcze sprawniej. Zastanówmy się czy trudno było przewodzić że będzie tyle wniosków i Fundusz będzie miał kłopoty z ich przyjmowaniem ? Ale zawsze można bohatersko rozwiązywać problemy które się stworzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zmieniać tematu tego wątku na politykę ale jestem sfrustrowany tą sytuacją i tak to widzę ze swojej perspektywy.

Rozumiem, łączę się w bólu.

 

Zastanówmy się czy trudno było przewodzić że będzie tyle wniosków i Fundusz będzie miał kłopoty z ich przyjmowaniem ? Ale zawsze można bohatersko rozwiązywać problemy które się stworzyło.

Wiesz, gdyby życie zawsze było takie proste, to budując dom nie musiałbyś się doktoryzować. Wszystko jest proste na papierze. Taki budowlaniec potrafi spieprzyć zwykłe wymurowanie ścian czy hydraulikę i trzeba ich na każdym kroku pilnować, a tu masz dużo poważniejsze sprawy. I teraz sobie to ekstrapoluj. To i tak cud, że ten program tak dobrze działa. A budżet z gumy nie jest i nie będzie. Bo gdyby był, to Warszawa już dawno temu pozbyłaby się kopciuchów, a jak jest, każdy zainteresowany wie. I tak samo zatrudnienie nowych ludzi nie wchodzi w rachubę. Czemu? Polityka, panie, polityka :)

 

Poza tym, teraz to teraz, pomyśl co się zacznie, jak środki zaczną się kończyć i będzie decydować kolejność zgłoszeń. Wtedy, jak wniosek gdzieś wsiąknie, to dopiero będą awantury ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mith chyba mnie przekonałeś, faktycznie patrząc na to szerzej to ten program po 500+ to jedne z lepszych rzeczy jakie można było zrobić, i mimo trudności i tak nieźle idzie jego realizacja. Jest mi aż wstyd bo wyszła moja Janoszowa natura - dają coś za darmo a ten jeszcze narzeka i jest nie zadowolony. W sumie chciał bym żeby takich programów było więcej, i jak sobie pomyśle to chyba nawet zgodził bym się na podniesienie jeszcze troszkę podatków aby takie programy mogły być realizowane. Bo przecież rząd nie ma swoich pieniędzy. Wycofuje swoje wcześniejsze słowa, Jestem już zadowolony i wdzięczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mith chyba mnie przekonałeś, faktycznie patrząc na to szerzej to ten program po 500+ to jedne z lepszych rzeczy jakie można było zrobić, i mimo trudności i tak nieźle idzie jego realizacja. Jest mi aż wstyd bo wyszła moja Janoszowa natura - dają coś za darmo a ten jeszcze narzeka i jest nie zadowolony. W sumie chciał bym żeby takich programów było więcej, i jak sobie pomyśle to chyba nawet zgodził bym się na podniesienie jeszcze troszkę podatków aby takie programy mogły być realizowane. Bo przecież rząd nie ma swoich pieniędzy. Wycofuje swoje wcześniejsze słowa, Jestem już zadowolony i wdzięczny.

 

500+ ty sobie jaja robisz to jest jedna z najgorszych rzeczy jaka została wprowadzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mith chyba mnie przekonałeś, faktycznie patrząc na to szerzej to ten program po 500+ to jedne z lepszych rzeczy jakie można było zrobić, i mimo trudności i tak nieźle idzie jego realizacja. Jest mi aż wstyd bo wyszła moja Janoszowa natura - dają coś za darmo a ten jeszcze narzeka i jest nie zadowolony. W sumie chciał bym żeby takich programów było więcej, i jak sobie pomyśle to chyba nawet zgodził bym się na podniesienie jeszcze troszkę podatków aby takie programy mogły być realizowane. Bo przecież rząd nie ma swoich pieniędzy. Wycofuje swoje wcześniejsze słowa, Jestem już zadowolony i wdzięczny.

Ech, co za ironia. Popracowałbyś tydzień w ministerstwie, albo na małą skalę w takiej spółdzielni, a potem tydzień przy obsłudze ludzi, od razu byś zrozumiał w czym problem. Ale z drugiej strony rozumiem, znacznie lepiej klapki na oczy i ogień ;) Zawsze łatwiej i przyjemniej się żyje, jak się o pewnych sprawach nie wie. Ileż ja bym dał, żeby cofnąć czas i pewnych rzeczy nigdy się nie dowiedzieć.

 

A całkowicie na poważnie, życzę, żebyś jak najszybciej dostał swoją kasę, należy się jak psu buda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek MójPrąd złożony online 7 kwietnia, pieniądze pojawiły się na koncie 19 czerwca.

Pozdrawiam.

 

O! i to jest konkret! Dobrze, że przerwano tę dyskusję o poglądach :)

Jak widać, da się uzyskać dotację i załatwić wszystko w miarę rozsądnym czasie.

Pozostaje i tylko życzyć prosumentowi słonca:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...