stare fundamenty na dzialce - da sie bez problemu usunac?

[dpassent]

witam!

 

zastanawiam sie nad kupnem dzialki po dosc okazyjnej cenie. ma same zalety i jedna wade - istniejace fundamenty pod jakas komorke/szopke. Wymiary niewielkie jakies 5m na 3m. pytanie - czy da sie jakos sprytnie te fundamenty usunac? wiem ze mozna probowac "pocelowac" z fundamentami domu "wlasciwego" tak zeby stare fundamenty znalazly sie gdzies wewnatrz budowanego domu. wolalbym jednak ich sie calkowicie pozbyc. czy w gre wchodzi jedynie uzycie ciezkiego sprzetu? (przyznaje ze nie wiem do jakiej glebokosci sa wylane, zakladam ze standardowe 120cm) jaki moze byc orientacyjny, z palca koszt takiej operacji (okolice wawy)

 

dzieki

Daniel

[pattaya]

Najlepiej sprytnym młotem pneumatycznym

Nie licz na łatwiznę

[aik]

i tak masz dobrze ja mam na dzialce fundamenty z zasypana piwnica po dworskich czworakach. A dowiedzialam sie o tym juz po kupnie dzialki. Najzabawniejsze w ty wszystkim jest to ze nikt niewie gdzie dokladnie one sie znajduja, starsi mieszkancy twierdza ze na mojej czesci jest tylko kawalek a reszta u sasiada i jak bede stawiala dom tak jak planuje to je akurat omine. Mam nadzieje i tym sie pocieszam bo jeszcze kopac niezaczelam, zobaczymy na wiosne, czy sasiedzi prawde mowia.. A twoje jesli ci nieprzeszkadzaja to zostaw, kiedys jak bedziesz mial czas to je wykopiesz lub przesypiesz ziemia.

[aik]

i tak masz dobrze ja mam na dzialce fundamenty z zasypana piwnica po dworskich czworakach. A dowiedzialam sie o tym juz po kupnie dzialki. Najzabawniejsze w ty wszystkim jest to ze nikt niewie gdzie dokladnie one sie znajduja, starsi mieszkancy twierdza ze na mojej czesci jest tylko kawalek a reszta u sasiada i jak bede stawiala dom tak jak planuje to je akurat omine. Mam nadzieje i tym sie pocieszam bo jeszcze kopac niezaczelam, zobaczymy na wiosne, czy sasiedzi prawde mowia.. A twoje jesli ci nieprzeszkadzaja to zostaw, kiedys jak bedziesz mial czas to je wykopiesz lub przesypiesz ziemia.

[dpassent]

one mi moze i nie przeszkadzaja, bo moge probowac wziac je "okrakiem" i usytuowac dom tak zeby znalazy sie w obrysie. ale to dosc mocno zaweza mi pole manewru w usytuowaniu domu (trzeba uwazac nie tylko na obrys domu ale i na sciany nosne). czy ekipa ktora bedzie kopac fundamenty jest w stanie sie pozbyc tych "pozostalosci"? czy na usuniecie takiego badziewia potrzebna jest jakas zgoda? tak jak w przypadku rozbiórki jakiejs budowli?

 

D.

[Nina Mirgos]

Jeśli masz taras przy planowanym budynku, możesz te fundamenty wsadzić pod tarasem. Daje to dobre posadowienie tarasu.

[kortezjan]

jeśli nie zamierzasz robić piwnicy a fundamenty nie kolidują z ławą i instalacjami wod kan można się zastanowić nad ich pozostawieniem najlepiej żeby zobaczył je twój kierownik budowy. wszystko zależy od projektu i technologii którą przyjmiesz. ważniejsze są dostęp do mediów i lokalizacja działki.

[trach]

Nie polecałbym natomiast opierania na nich czegokolwiek, co jest połączone z domem, bo na styku będzie przez jakiś czas pękać - nowy budynek w miarę dociążania (piętro/poddasze, więźba, pokrycie, szlichty, działówki...) osiada, a stary fundament - znacznie mniej.

 

Najlepiej jeśli je ominiesz. Wywalić je byłoby nie tylko trudno i kosztownie, ale i grunt pod nimi zostałby naruszony i czekałoby Cię zagęszczanie albo wylewanie większych ilości chudziaka - same kłopoty. Miałem też do czynienia (na dużej budowie na Woli koło Norblina) z fundamentem przedwojennym (ceglanym) na jakimś spoiwie z krwią bydlęcą czy innym czortem, który po kilku tygodniach pracy młota pneumatycznego został ostatecznie wysadzony przez saperów - nic tego diabelstwa nie ruszało...

 

Andrzej (Trach)

[dpassent]

Media (gaz/prąd/telefon!!!) są przy działce. Nie ma kanalizy i wody (szambo i studnia do zrobienia). Mam juz jakis upatrzony projekt domu i szukam pod ten projekt działki (moze to błąd?). Wymiarami działka jest super (33x27) i jedyna wada to te fundamenty, ktore od paru dni spedzają mi sen z oczu... Jutro ide na dokladny obgląd działki i rozmowy z właścicielem (pan pośrednik nic nie umiał powiedziec na temat wieku/głebokości fundamentów) wiec moze wiecej danych podam jutro

 

Dzieki

Daniel

[katerhasser]

sam pisałeś, że cena atrakcyjna i działka sama w sobie też. No to olej te fundamenty. Jak się da, to je weźmiesz do środka domu, skuwając najwyżej górną część, jeśli są zbyt wystające. A jak zostaną na zewnątrz, to sie zajmiesz nimi "przy okazji" - może ściąć tylko to co wystaje z ziemi ile się da bez nadzwyczajnych wysiłków - gruz w ogrodzenie albo w fundament domu, podjazd itp. resztę zasypać i posadzić trawę. Żebyś tylko nie musiał potem tam kopać np. ogródka. A może odkopiesz środek i zaadoptujesz pod szambo? Jak masz już upatrzony projekt to sobie rozrysuj go na planie działki i coś wymyślisz.

[Rav]

Daj spokój.

Ja miałem na działce mocne fundamenty po piętrowym warsztacie 10x10m.

Zapłaciłem 800,00 zł za wyjęcie tego z ziemi, wywiezienie w cholerę i wyrównanie terenu na cacy.

Przyjechał Caterpillar i Kamaz, 2h i po sprawie.

Ręcznie kilku chłopa nie roztłukłoby tego chyba przez tydzień.

 

Reasumując, jak działka jest atrakcyjna to się nie przejmuj. Zamówisz kopareczkę, wydasz parę stówek i zapominasz o sprawie. Jak fundamenty słabe i nieduże, to może jak będziesz zdejmował humus to koparkowy Ci je obkopie i wyciągnie...

[dpassent]

Porywam w najbliższym czasie na działke poleconego przez znajomego kierownika budowy. Niech mi powie co z tymi fundamentami da sie zrobić. Mam zamiar sprawdzić jutro/pojutrze księgi tej działki. No i następne pytanie: czy o warunki zabudowy można wystąpić NIE BĘDĄC właścicielem działki? Na tym terenie nie ma aktualnego planu. Na ulicy same domki jednorodzinne...

 

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

 

Daniel

[woprz]

daniel jak będziesz się budował to i tak musisz usunąć humus. weźmiesz cięższą łyżkę i .... poradzisz sobie

[Rav]

Porywam w najbliższym czasie na działke poleconego przez znajomego kierownika budowy. Niech mi powie co z tymi fundamentami da sie zrobić. Mam zamiar sprawdzić jutro/pojutrze księgi tej działki. No i następne pytanie: czy o warunki zabudowy można wystąpić NIE BĘDĄC właścicielem działki? Na tym terenie nie ma aktualnego planu. Na ulicy same domki jednorodzinne...

 

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

 

Daniel

 

Tak. O warunki zagospodarowania terenu można wystąpić nie będąc właścicielem działki.

[dpassent]

 

Tak. O warunki zagospodarowania terenu można wystąpić nie będąc właścicielem działki.

 

Jakie trzeba dokumenty zgromadzic? Ile czasu ma gmina na odpowiedz? Sorka jezeli to wszystko juz bylo, ale podniecenie "przedzakupowe" u mnie powoli rosnie

 

D.

[maxymov]

Nie pękaj. Te fundamenty to prawdopodobnie pryszcz.

Jak działka fajna, to się długo nie zastanawiaj.

Jeśli nie ma miejscowego planu to pamiętaj, że jednym z najważniejszych warunków które musi spełniać działka to bezpośrednie sąsiedztwo z wybudowanym już domem dostępnym z tej samej drogi. Poza tym musisz posiadać techniczne warunki podłączenia wydane przez poszczególnych dostawców mediów. A tak w ogóle to idź do Referatu Ładu Przestrzennego Urzędu Gminy na terenie którego leży ta działka a wszystkiego się dowiesz. Jeśli nie chcesz aby działka przeszła ci koło nosa podpisz przedwstępną umowę sprzedaży z warunkiem jej zakupu po otrzymaniu WZiZT. W moim, bardzo podobnym przypadku, trwało to 3 miesiące.

Powodzenia i cierpliwości

[poldek]

Wygladające "niewinnie" stare fundamenty mogą sporo kosztować. Na mojej działce był taki fundament, wprawdzie po domu, ale całkiem niedużym. Podczas rozbiórki okazało się, że przy wywozie gruzu trzeba było zrobić 28 kursów ciężarówką. Zapłaciłem za te kursy, a sama rozbiórka wliczona była w cenę stanu surowego.

[Rav]

 

Tak. O warunki zagospodarowania terenu można wystąpić nie będąc właścicielem działki.

 

Jakie trzeba dokumenty zgromadzic? Ile czasu ma gmina na odpowiedz? Sorka jezeli to wszystko juz bylo, ale podniecenie "przedzakupowe" u mnie powoli rosnie

 

D.

 

Wiesz co, nie pamiętam dokładnie jak to było, ale wydaje mi się, że wystarczy pójść do urzędu i wypełnić jakiś druk na którym jest numer działki itd. Potem wydają Ci po jakimś czasie warunki.

[Pawel P.]

Jak działka Ci się podoba to bierz!

Co do fundamentów to rozbicie tego to pryszcz, najdroższe jest wywiezienie gruzu - a będzie tego tyle, że ho, ho!

Najlepiej się zacznij rozglądać za jakimś "chłopkiem z Kamazem" aby gruz wywiózł.

Pozdrawiam