Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Termin wykorzystania kredytu z KASY MIESZKANIOWEJ


pingo

Recommended Posts

Ten wątek pojawiał się już na forum, ale ja dalej nie mam pewności. Zgodnie z interpretacją Ministra Finansów oszczędności wycofane z kasy mieszkaniowej należy wydać do końca roku podatkowego, w którym wycofanie nastąpiło. Nie ma tam natomiast mowy o uzyskanym z KM kredycie - czy również i tu jest jakieś ograncizenie czasowe? Kasa mieszkaniowa BSK twierdzi że również kredyt trzeba wykorzystać do końca roku podatkowego - moim zdaniem nie ma żadnych podstaw żeby tego żądać. Kredyt nie jest przecież objęty żadną ulgą (no chyba że się wykorzystuje dużą ulgę, ale to zupełnie inna historia), dlatego nie wiem czemu US lub Bank miał tu stawiać jakieś ogranczienia. Mam zamiar wystąpić o interpretację do US, ale może ktoś już się z tym problemem zetknął?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną sytuację - tzn wziałem kredyt z kasy mieszkaniowej, ale nawet do głowy mi nie przyszło, że musiałbym to wydać do końca roku. Dotyczy to wg interpretacji Ministra Finansów tylko wkładu wypłaconego z KM. Myślę, że nie masz się czym przejmować-niech Ci to uzasadnią na piśmie!

Pozdrawiam,

Martin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Zgadzam się z przedmówcą. US nie ma NIC do kredytu tylko do zgromadzonych=odliczonych oszczędności. Kredyt to problem pomiędzy Tobą o bankiem, reguluje go podpisana umowa oraz regulaminy banku. Dlatego trzeba spojrzeć do tych papierów czy nie ma tam haczyka typu 0.5 roku na wydanie kredytu.

 

Mam natomiast pytanko. Jak długo czekaliście na wspomniany kredyt. Zgodnie z umową mam 3 m-ce na złożenie dyspozycji o jego przyznanie. Czy nie jest to dobry sposób na zabezpieczenie się przed wypłaceniem przez kasę oszczędności pod koniec roku? Oszczędzanie kończę 31 października. Gdyby mi wypłacili oszczędności np. 27 grudnia to byłby niezły kanał! Proszę o odpowiedź.

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: AndrzejN dnia 2002-09-16 08:03 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku było tak (kasa BPH):

- oszczędności dostałam po 2 miesiącach od złożenia wniosku o wypłatę (złożyłam w połowie lutego, dostałam w połowie kwietnia),

- w marcu złożyłam wniosek o kredyt, do kwietnia uzupełniałam załączniki (przede wszystkim pozwolenie na budowę, które dostałam dopiero w kwietniu)

- do końca maja pertraktowałam z bankiem na temat zabezpieczenia: najpierw nie chcieli hipoteki (?), potem poręczyciele byli za biedni, wreszcie zgodzili się na hipotekę. W rezultacie musiałam zabezpieczyć kredyt: dwoma poręczeniami, wekslem in blanco i hipoteką,

- pod koniec czerwca podpisałam umowę kredytową (będę spłacać kredyt o rok dłużej niż oszczędzałam w zamian za 3% prowizji), umówiłam się na wypłatę kredytu we wrześniu, ale mogłam też dostać szybciej, mogłam też rozłożyć wypłatę kredytu na transze.

- od października zaczynam spłacać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KM Pekao SA daje 6 m-cy na wydanie kasy.

Jola_ jeżeli "interpretacja MF" jest prawdą, to i tak będzie obowiązywać Cię od momentu postawienia środków do Twojej dyspozycji, a to stanie się w 2 tyg - 6 m-cy od końca okresu oszczędzania. Uczulam Cię na zabezpieczenie. Ja proponowałem bankowi obligacje. Zgodzili się na tymczasowe (na 12 m-cy), bo "wychodziły" przed końcem spłaty kredytu. Przez 3 m-ce nie potrafili ustanowić zabezpieczenia, aż się wkurzyłem i poprosiłem by brat mi podpisał. Dowiedz się dobrze, co ich usatysfakcjonuje. Skoro wypłacą Ci gdzieś w marcu, to masz super czas na wydawanie: 9 m-cy i sezon. Ja tam nie do końca wierzę w "interpretację".

Ci którym się okres kończy "nieciekawie", mogą sobie przedłużyć o parę miesięcy. Ja przedłużyłem tak by skończył mi się w styczniu i "moją kasę" wypłacili mi w kwietniu, a kredyt trochę później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mi udało się co nieco w BSK wyjaśnić. Termin wykorzystania środków z kredytu powinien być zapisany w umowie, zazwyczaj dają na to 2 miesiące. U mnie w umowie chyba przeoczyli ten punkt, dlatego czuję się niezwiązany terminami. Dyrektor kasy tłumaczył mi że ich nie obchodziłoby wykorzystanie kredytu dopóki jest on spłacany, ale mają regularne kontrole ze skarbówki, która sprawdza wykorzystanie kredytów zgodnie z przeznaczeniem.

Uważajcie zatem przy podpisywaniu umów. Szczególnie jak się buduje systemem gospodarczym 2 miesiące to jakby śmiesznie mało na wykorzystanie pieniędzy, a jak jeszcze trafi się na miesiące zimowe to wychodzi na to że trzeba by budować niezgodnie ze sztuką budowlaną i zdrowym rozsądkiem byle tylko usatysfakcjonować US. Ja tam nie mam zamiaru tynkować w grudniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolina - opisze jak ja to robilem. No wiec wycene trzeba zrobic. W Pekao SA dali mi liste rzeczoznawocow, ale nikt z miejscowych nie mogl mi zrobic na czas (1 chory, 2 na urlopie). Znalazlem goscia z poza listy i okazalo sie, ze ma wszelkie uprawnienia i zaakceptuja jego wycene. Gosc zazadal 700PLN i - zgodnie z prawem rynku - zapytal mnie na ile ma byc wycenione. Poniewaz potrzebowalem 75kPLN, a wiedzialem, ze to co juz postawilem jest warte wiecej, wiec nie bylo to dla mnie istotne. Jest to wiec formalnosc, a przy gospodarce rynkowej mozna negocjowac cene, tym bardziej, ze nie musza sie przykladac, bo to tylko podkladka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Anonimowej: i do innych oszczędzających w Kasie też:

Na ile jest oprocentowany Wasz kredyt i w jakiej wysokości go bierzecie - jeżeli możecie powiedzieć. Jaki procent wartości kredytu stanowią wszelkie prowizje, opłaty za wniosek itp. Słyszałem, że im mniejszy kredyt tym większy udział.

Na samą myśl o załatwianiu tych wszystkich papierów robi mi się niedobrze. Myślę o niewzięciu kredytu. Kasa mieszkaniowa BPH daje mi wtedy extra premie - jakieś 1,5 tys. zł. Ale to śmiesznie mało biorąc pod uwagę wielkość moich oszczędności (50tys.) jak i możliwość ich trzymania przez 4 lata na bardzo niskim oprocentowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadam:

- w BPH nie chcieli ode mnie wyceny nieruchomości, tylko kosztorys budowy (zrobił go wykonawca mojego domu), może dlatego, że działka w mieście i jest więcej warta niż kredyt

- mam kredyt w wysokości 105 tys. zł, oprocentowany w tej chwili na 4,25% (pół stopy redyskonta)

- prowizja to 3% (będę spłacać rok dłużej niż oszczędzałam, gdybym nie przedłużyła spłaty - byłoby 2%, przeliczyłam i wyszło, że opłaca się przedłużyć), prowizję potrącili z kwoty kredytu

- inne opłaty to: opłata skarbowa za weksle (105 zł), podatek PCC za ustanowienie hipoteki (105 zł za kredyt i 19 zł za hipotekę kaucyjną na odsetki)

- musiałam otworzyć rachunek bieżący w BPH (kosztuje miesięcznie ok. 20 zł), żeby wpłacać tam raty kredytu, a bank ma je przekazywać do kasy mieszkaniowej. Mam zamiar go zamknąć, a spłacać kredyt bezpośrednio do kasy (ani w umowie kredytowej, ani żadnym regulaminie nie znalazłam warunku posiadania takiego rachunku, więc postanowiłam zaoszczędzić te 20 zł - nie wiem jeszcze co na to bank).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...