Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szyba sama pękła, czy gwarancja to obejmie?


Recommended Posts

Autorze

Źle mnie zrozumiałeś a historia szyby w samochodzie jest autentyczna mimo że Ty nie miałeś okazji takiej sytuacji być świadkiem.

Do meritum

Przedstawiłem Ci jak wygląda procedura takich reklamacji na linii producent szkła- producent okien - klient

To że różnie jest zalatwiana miedzy producentem okien a klientem to oddzielna kwestia ale uznanie takich reklamacji jak twoja jest rzadkością i tylko dobra wola sprzedawcy czy producenta okien

Tak naprawdę to 100% uznanych reklamacji na szyby dotyczy zabrudzeń wewnętrznych szkła

Przy dużych przeszkleniach gdzie szyby są znaczącej wartości warto pomyśleć o ich ubezpieczeniu badz...dopłacić za hartowanie każdej w pakiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnalazłem gwarancje firmy Vetrex (bo to właśnie okna tego producenta). Faktycznie pęknięć nie obejmuje (i długiej listy innych rzeczy). Prawie wszystkiego nie obejmuje bo zazwyczaj odpowiedzialny jest sprzedawca lub klient ;) Natomiast walczyć o swoje można choćby na podstawie faktu, że gwarancja obejmuje wszelkie wady, które powstały podczas produkcji lub wynikające z wad materiału.

 

W tym jednak problem, że praktycznie niemożliwe jest pęknięcie po takim czasie z powodu wady materiału lub produkcji..

 

Przed chwilą pisałeś o pęknięciach termicznych. Oboje wiemy że to na takie nie wygląda. Nie ma się co spierać, napisałem swoją opinię i tyle, zapewne się mylę.

Proszę bardzo:

20190614_134427.jpg

Fotka od klienta niemal identyczna jak u autora posta. Umówiłem się że pojadę od razu z szybą, bo i tak ją trzeba wymienić a koszt dojazdu niewiele mniejszy niż wartość szkła..

Po wyjęciu okazało się co na zdjęciu. Mam taki mały podręcznik o szkle i taka wada jest opisane jako "pęknięcie termiczne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo:

[ATTACH=CONFIG]433712[/ATTACH]

Fotka od klienta niemal identyczna jak u autora posta. Umówiłem się że pojadę od razu z szybą, bo i tak ją trzeba wymienić a koszt dojazdu niewiele mniejszy niż wartość szkła..

Po wyjęciu okazało się co na zdjęciu. Mam taki mały podręcznik o szkle i taka wada jest opisane jako "pęknięcie termiczne".

 

W mojej ocenie pęknięcia są zdecydowanie inne. Może przesadzam z tym zdecydowanie inne, ale różnią się dość istotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istotny jest punkt wyjścia.. a tego na zdjęciu autora postu nie widać. Dopiero spod uszczelki wychodzi ta kępa "trawy". To co dalej dzieje się z pęknięciem to już tylko kwestia przypadku.

Jeśli znajdę ten podręcznik to wrzucę fotkę z odpowiednim cytatem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nie widać, ale można z dużą dozą prawdopodobieństwa uznać że pęknięcie nie wychodzi z jednej prostopadłej do krawędzi szyby linii - a tak by było przy pęknięciu termicznym. Co więcej po zdjęciu ramki może się okazać że jest coś nie tak z butylem, albo z wcześniej sugerowanym klockiem dystansowym.

 

Uszkodzenie wychodzi na tyle szeroko spod uszczelki że ciężko nie mieć wrażenia że wynika z czegoś innego niż sama szyba).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotka sprzed odbicia listew nie jest moja, więc jej nie zamieszczę. Ale zwróć uwagę, jak to wygląda po zdjęciu listwy, jak bardzo szybko pajęczyna rozchodzi się na boki i spod uszczelki wychodzi szerokim wachlarzem:

20190614_133825.jpg

 

Na moje oko, to sugerowany klocek dystansowy znajduje się dobre kilka cm niżej :)

Chciałbym napisać: poczekamy, zobaczymy, ale czy autor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko, to sugerowany klocek dystansowy znajduje się dobre kilka cm niżej :)

 

Mnie osobiście niespecjalnie interesują odszkodowania, to nie jest mój ulubiony temat. Natomiast, mocno interesują mnie przyczyny problemu. Wiem, jak są montowane szyby, są wstawiane klocki dystansowe i jest to operacja "na siłę", tam nie ma miejsca na subtelności, ważne jest, żeby szyba pasowała i okno się zamykało bez problemów.

Z drugiej strony, wiem, że budynek schnie z 3 lata, a tego roku lato było gorące. Mogę podejrzewać, że ściany są suche i z tego powodu jest większy nacisk na okno, a tam szyba wstawiona na sztywno. Taka moja hipoteza. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie osobiście niespecjalnie interesują odszkodowania, to nie jest mój ulubiony temat. Natomiast, mocno interesują mnie przyczyny problemu. Wiem, jak są montowane szyby, są wstawiane klocki dystansowe i jest to operacja "na siłę", tam nie ma miejsca na subtelności, ważne jest, żeby szyba pasowała i okno się zamykało bez problemów.

Z drugiej strony, wiem, że z 3 lata, a tego roku lato było gorące. Mogę podejrzewać, że ściany są suche i z tego powodu jest większy nacisk na okno, a tam szyba wstawiona na sztywno. Taka moja hipoteza. :-)

 

Z założenia to jest niemal nieprawdopodobny tok rozumowania. Montaż ma się odbyć Okno musi być zamontowane tak, by nie były na nie przenoszone żadne siły z budynku. Dlatego np.: nie można zostawiać żadnych klinów z góry. Temu mają też służyć luzy montażowe które kompensują nie tyle pracę budynku, co rozszerzanie się profili PVC.

Zakładając że jednak popełniono błąd montażowy i brakuje luzów, to coś takiego mogłoby się zdarzyć przy szkleniu stałym w ramie. A tu mamy skrzydło i kolejny luz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z założenia to jest niemal nieprawdopodobny tok rozumowania. Montaż ma się odbyć Okno musi być zamontowane tak, by nie były na nie przenoszone żadne siły z budynku. Dlatego np.: nie można zostawiać żadnych klinów z góry. Temu mają też służyć luzy montażowe które kompensują nie tyle pracę budynku, co rozszerzanie się profili PVC.

Zakładając że jednak popełniono błąd montażowy i brakuje luzów, to coś takiego mogłoby się zdarzyć przy szkleniu stałym w ramie. A tu mamy skrzydło i kolejny luz...

 

Ale zauważ, że ja nie pisałem o klinach na górze i na dole. Wymyśliłeś to sobie.

Myślałem o klinach na bokach ramy, bo tak pękła szyba.

Jest wstawiana rama, na taśmy, dyble czy inaczej. W ramę wstawiana jest szyba, szybę trzeba tak ustawić, żeby okno zachowało wymiary, ramy były prostopadłe i okno zamykało się, jak się zamykać powinno. Często te podkładki są wstawiane przy pomocą klina, to taki klin na rączce. Tam są już spore siły, układ jest narażony na uszkodzenia, jeśli pojawiłyby się dodatkowe siły.

 

Ja nie wiem, co się przytrafiło, ale wiem, jak zazwyczaj wkłada się szyby.

Powiem jeszcze coś. To pęknięcie mogło być już wcześniej. Przy małych stłuczeniach, powszechne jest zostawianie takich szyb w ramach, jeśli tego nie widać po zamaskowaniu listwą i okno nie jest rozszczelnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Często te podkładki są wstawiane przy pomocą klina, to taki klin na rączce. Tam są już spore siły, układ jest narażony na uszkodzenia, jeśli pojawiłyby się dodatkowe siły..

To się nazywał łopatka do szklenia. Znam, często mam w ręku i sam przekładam te siły na szybę. Można tak gdybać w nieskończoność. Nie zmienia to faktu, że zapis w karcie gwarancyjnej wyklucza z jej zakresu pęknięcia szyb. Można się z tym zgadzać lub nie (ja np. się co do zasady zgadzam, ale z zastrzeżeniami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ponieważ sporo osób wypowiedziało się w tym temacie więc by go zakończyć opisze sytuacje do końca (sam nie lubię takich niedokończonych wątków na forach).

Trochę to trwało zanim skontaktowałem się z przedstawicielem Vetrexa, zamówiłem szybę, szyba została sprowadzona aż wreszcie jest wymieniona. Koszt około 450zł. W między czasie dostałem zdjęcie z książki Vetrexa, w której są różne pęknięcia (ogólne, poglądowe rysunki) i podobne pęknięcie opisywane jest jako „od uderzenia w krawędź” - na tym dyskusja o samoistnym pęknięciu się skończyła.

Mimo że to nie ma większego znaczenia mam pewien niedosyt :( Przy wyjmowaniu szyby, po zdjęciu listwy fachowcy dziwili się, coś było nie tak oryginalnym montażem. Z rozmowy nie byłem w stanie zrozumieć o co chodziło ale jak chciałem zrobić zdjęcie i poprosiłem o to by wyjaśnili w czym rzecz… szyba w zasadzie była już wyjęta a rozmowy na temat problemu się skończyły. Próbowałem ich przycisnąć (przecież słyszałem co mówili chwile wcześniej) ale jedyne co się dowiedziałem, że faktycznie wcześniej było źle zamontowane ale teraz już jest ok.

Ponieważ kilka osób zastanawiało się co jest pod listwą, dziś na spokojnie zrobiłem zdjęcia (szyba ciągle czeka pod blokiem na śmieciarkę) .

szyba11.jpg szyba22.jpg

Osobiście po tym wszystkim reklamowana jakość premium Vetrex nie przekonała mnie do siebie. Za dużo mam wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To szyba do jednodzielnego balkonu? Mogliby to chociaż po kosztach zrobić...

Jeśli jednodzielny oznacza jedną dużą szybę w drzwiach balkonowych ok 85x225 to tak ;)

 

Tak jak wspomniałem wcześniej liczyłem na jakąś dyskusje ze sprzedawcą ale przesłano mi fotki z książki z informacją że to moja wina i tyle. Więc nikt tu się nie poczuwał do winy... Ja do dziś nie wiem jak miałbym to pękniecie spowodować i jeszcze nie pozostawić żadnych śladów na ramie/szybie. Trudno może po prostu miałem pecha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...