Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kosztorys


dariusz_s

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
  • 2 weeks później...

Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz.U. nr 89 poz. 414 z późn. zm.)

Art.29 Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:

4) altan i obiektów gospodarczych na działkach w pracowniczych ogrodach działkowych o powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami miast oraz wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich .

Cena domku letniskowego 1 m2 (netto) powierzchni użytkowej 970,00 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 months później...
  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

a ja nie chcę.... 70 % narzutów to niby za co???? :lol: i to od kwot wygórowanych

ceny jak dla developerów lub spółdzielni mieszkaniowych....horrooorrrrr

:lol: :lol: :lol:

osiem lat temu robiono mi remont dachu....kosztorys był zgodnie z przepisami i normami jakimiś tam i obejmował remont dachu - dwa budynki, zdjęcie starych i położenie nowych dachówek, obróbki blacharskie, otynkowanie kominów od połaci, wymiana kilku krokiew, łaty i kontrłaty, orynnowanie...

w kosztorysie ujęte były beznadziejne materiały, blacha ocynk, dachówki najgorszego gatunku....i koszt 120.000, zł

podzwoniłam po kilku wykonawcach i poprosiłam o zwyczajny ludzki kosztorys ....i dostałam dachówkę brasowską, orynnowanie z pcv służy mi do tej pory, kominy od połaci wymurowane na nowo z cegły klinkierowej, obróbki z blachy szwedzkiej powlekanej, wymiana uszkodzonych krokiew i uzupełnienie o łaty i kontrłaty, folia....i cena 59.000 zł... :lol: :lol: :lol:

super cieśla, fantastyczni ludzie i bez nabijania w butelkę.....

 

Jak dostajecie takie kosztorysy to na dzień dobry proponuję zjechać z ceną o 50 %, to i tak mało, jak na zawyżone wszystkie wartości.

Przykład: załadunek kontenera gruzem wg kosztorysu to 20 godzin, licząc 10 zł za godzinę to 200 zł za załadunek kontenera - a firma potrzebuje na to dwa dni, dwóch ludzi po dziesięć godzin pracy!!!!!!!!!!! Paranoja :lol: :lol: :lol: Sama ładowałam kontenery i gruzem i piachem i innymi śmieciami, więc wiem ile czasu to zajmuje i to kobiecie :lol:

A jeszcze ciekawostka, miałam w kosztorysie, że muszę wykonawcy zapłacić za wodę :lol: :lol: :lol: zużytą do remontu....pewnie chciał mi postawić beczkowóz....tylko po co, skoro to remont , a nie budowa w szczerym polu i wody Ci u mnie dostatek.

 

Uważajcie na takie kosztorysy zgodne z przepisami :lol: :lol: :lol:

 

Ja już nie chcę żadnych kosztorysów....tylko ludzką i realną wycenę robót, bez niczym nie uzasadnionych narzutów....

pozdrawiam - ania

nie chcę darmowej robocizny i zapłacę, ale wycena musi mieć ręce i nogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie chcę.... , ludzką i realną wycenę robót,

 

 

kierownik budowy jest od tego aby ustosunkowal sie do zapisow w kosztorysie. juz dawno wymyslono czerwony dlugopis ktory powinien byc uzywany na budowie. po odpowiednich korektach kosztorys stanowi cala prawde o inwestycji. jako inwestor masz prawo zawsze negocjowac z wykonawca a kosztorys daje ci taka mozliwosc oceny sytuacji . zwroc sie do kierownika budowy niech wreszcie zacznie pracowac za ciebie a oszczednosci zawsze sie znajda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Jarpol, ale moja sytuacja wygląda inaczej....kierownik budowy dopiero będzie, a ja wcześniej chciałam wiedzieć ile i co mnie będzie kosztowało. W życiu jest tak, że szukamy wykonawców, kierowników, geodetów, ale trochę wcześniej chcemy wiedzieć jaki koszt będzie naszego przedsięwzięcia i czy się nie porywamy z motyką na słońce. :lol:

Wyznaję zasadę, że sam człowiek jest dla siebie najlepszym adwokatem, czy też kierownikiem, bo nikt tak jak on właśnie (czyli w tym przypadku ja :wink: ) nie przypilnuje swoich własnych spraw i pieniędzy. Kierownicy budowy chcą różne wynagrodzenie.....czytasz forum, to wiesz, wiesz również, że przyjdzie 3 razy na budowę i ma resztę w nosie, albo każe sobie płacic 100 zł za każdą wizytę ponad normę :lol: . Czy taka osoba przypilnuje mojej kasy?? Wątpię. :lol: . Oczywiście...zawsze możesz powiedzieć "wybierz właściwego człowieka" i ok....takiego będę miała, ale teraz ....po weryfikacji wszystkich kosztorysów.... :lol:

I powiem jeszcze tak: szkoda, że nie ma takiej wersji kosztorysu dla zwykłego zjadacza chleba. Jak widać jest spore zainteresowanie, ale nie ma komu opracować przykładowego kosztorysu, który byłby jasny i czytelny i obejmował realia, a nie pobożne życzenia i ukryte wynagrodzenie wykonawcy :lol: pozdrawiam - ania

ps

Jarpol....ja naprawdę nie jestem developerem, ani spółdzielnią mieszkaniową, robimy remont na 35 m2 a kosztorys opiewa jeden na 120.000 tys. :lol: :lol: :lol: - to zabija śmiechem , drugi na 60.000.....rozpłakałam się ze śmiechu jak opisali zdjęcie z dachu każdej warstwy papy oddzielnie (odzysk czy co?)....gdybym nie rozbierała własnymi rękami ośmiu komórek murowanych pokrytych papą, to może bym uwierzyła w taki kosztorys i jeszcze jedno, to, że inwestor wziął kredyt, czy pożyczkę na budowę, to wcale nie znaczy, że całość musi wydać na wykonawcę :lol: :lol: a podsumowując....zapłacimy wykonawcy 9.000 materiały będą kosztowały też około 10.000 a kosztorysy zgodne ze sztuką i dziennikami ustaw i normami poszły do pieca :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: na "ślepo" to ja 500 zł postawie w kasynie :lol: :lol: :lol:

jak mnie "bide" tam wpuszczą :lol: :lol: :lol:

 

Jarpol....jesteś rozbrajający.... :lol: :lol: :lol:

mam propozycję :wink:

....zrób taki przykładowy kosztorys dla tutejszych forumowiczów. Niech to zawiera podstawowe roboty budowlane z ilością roboczogodzin, konieczną do wykonania takiej pracy przez jednego człowieka - to tak dla ułatwienia :lol: - od wykopu po dach (oczywiście), niech będzie to kosztorys przyjazny również dla kobiet i nie tylko dla tych ze ścisłymi umysłami, a stawki cenowe i metry2 (wezmą z projektu - to też można się nauczyć czytać :lol: ) to już ludziska sami sobie powstawiają w zależności od cen "obowiązujących" w danym regionie :wink:

 

500 zł :lol: :lol: :lol: ech Jarpol....żarty się Ciebie trzymają....

pozdrawiam - ania

ps.

za 500 zł to mam kibelek i umywalkę po duzym rabacie....na kilka lat wystarczy.... :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

: to też można się nauczyć czytać

 

zwrot " do 500 pln " zawiera stawki od 10 , 20, 50, 100, 150, 200. 300. 400, 499 i 500 pln wielkosc zalezy od umiejetnosci negocjacji z kosztorysantem jesli natomiast nie posiadasz takowej cechy to popros kolege , znajomego męża ,inne osoby a najlepiej kierownika budowy bo to jest czlowiek ktory z tych cyferek na kosztorysie cos tam kuma i potrafi analizowac zasadnosc zapisanych poszczegolnych pozycji na tym dokumencie.

moja " zabawnosc " polega na tym ze podpowiadam inwestorom jak ulatwic sobie zycie i jak zaoszczedzic troche ciezko zapracowanej kasy a wydawanej " bezmyslnie" na swojej zyciowej budowie.

w internecie jak dobrze poszukasz to znajdziesz tysiace wzorow roznych kosztorysow moze i nawet kosztorys twojego typowego budynku.

zaraz odezwa sie glosy ze to reklama ale zapraszam na strone internetowa podana w stopce gdzie znajdziesz przyklady kosztorysow ale musze poinformowac ze osobie nie zwiazanej fachowo z budowa taki przyklad nic nie da poniewaz jest to tylko przyklad jak kosztorys wyglada.

kazda budowa to inny sposob wykonania inny material inne koszty a co za tym idzie inny kosztorys.

" KOSZTORYS SLEPY " to wlasnie kosztorys fachowo okreslany jako kosztorys z pustymi rubrykami do uzupelniania jakimis tam cyferkami .

rozumiem twoje niezadowolenie z zycia wokol budowy ale podpowiadam inwetorom natomiast nie pracuje gratis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: Jarpol

już widzę kosztorysanta, który za 10 zł wykonana swoją usługę.....

:lol: Gdybym miała do kogo zwrócić się o pomoc to dawno bym to zrobiła i nie szukała pomocy tutaj. :lol: . I nie sądzę, żeby to była nieumiejętność negocjacji z mojej strony.

Gdyby tak było, to pewnie skończyłoby się tak: pierwszy lepszy kosztorys i byle jaka ekipa :lol: i kierownik budowy, który niby co miałby ustalać i skreślać czerwonym ołówkiem i kiedy?

Moje posty mają na celu jedno....zwrócenie uwagi przyszłym inwestorom na to, aby ślepo nie zawierzali kosztorysom, które im przedstawiają firmy. To wszystko jest ładnie opracowane, wg dzienników, ustaw i norm...tylko nijak ma się do realiów. Jeśli kosztorys opiewa na 120.000 zł, a ta praca i materiały wynoszą 20.000 to chyba ktoś tu grubo przesadził. Inwestor nie jest alfą i omegą i nie każdy ma "budowlane" wykształcenie.

Dzięki za wskazówki, ale ja juz napisałam, że wybrałam ekipę i z nią szczegółowo omówiliśmy jakie prace są do wykonania (na podstawie kilkumiesięcznych rozmów z wieloma ekipami i fachowcami), zweryfikowałam kosztorysy i mam też kierownika budowy, rzetelny i fachowiec....i nie będzie musiał w trakcie budowy weryfikować kosztów wełny, czy styropianu i negocjować z robotnikami kosztów ich robocizny....ma dopilnować wykonania prac zgodnego ze sztuką budowlaną i tak prowadzić wszystkie prace, aby mi się żaden nadzór nie przyczepił. Bo nadzór, straż pożarną, miejską i policję, to będę miała pięć minut po wbiciu łopaty w grunt, lub też po przywiezieniu pierwszej cegły, czy worka cementu :lol: :lol:

Warto zobaczyc taki kosztorys i nie trzeba być fachowcem, aby doczytać się 70% :lol: narzutów choćby do takich pozycji jakie opisałam wcześniej w swoich postach - kontenery i zdjęcie papy z dachu. :lol:

dzięki jeszcze raz za Twoje wskazówki i podpowiedzi

życzę miłego dnia

pozdrawiam - ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że wybrałam ekipę i z nią szczegółowo omówiliśmy jakie prace są do wykonania ......., zweryfikowałam kosztorysy i mam też kierownika budowy, rzetelny i fachowiec....i nie będzie musiał

 

 

 

nie chce cie pouczac ale stwierdzenie ze kierownik budowy" nie bedzie musial " jest podstawowym bledem jaki wystepuje na budowach w przeprowadzonych negocjacjach.

do tej pory to ty jako inwestor przeprowadzilas rozmowe z wykonawca i ustalilas cene teraz po zawarciu umowy jest czas dla kierownika budowy aby z przedstawionych rozwiazan wyciol wlasnie czerwonym dlugopisem te kruczki wykonawcy ktore cie naciagaja na zbedny wydatek ustalenie ceny wykonania uslugi przez dwie strony procesu budowlanego nie zmienia przepisow obowiazujacych do rozliczen miedzy tymi stronami

aby to bylo zrozumiale wykonawca po wykonaniu zadania oprocz faktury ma obowiazek przedstawic kosztorys powykonawczy a na jego podstawie dopiero wystawiac fakture czy pobrac naleznosc w gotowce bez zbednych papierkow.

ale za nim dokonasz zaplaty wykonawcy kierownik budowy w dzienniku budowy wzgl. na innym papierku wydaje decyzje o prawidlowosci wykonanej roboty i tym samym zobowiazuje druga strone do dokonania zaplaty.

To ze ty uzgodnilas cene na 100 % wcale nie oznacza ze nalezy zaplacic ta sume nie dokonujac koncowego rozliczenia a moze sie okazac ze w wyniku ponownego sprawdzenia kosztow wlasnie KOSZTOW poprzez kosztorys zaoszczedzisz jeszcze 10 czy 20 %.

Przedstawiona przez ciebie przykladowa stawka 70 % kosztow ogolnych stanowi wyjscie z cena wykonawcy nie jest powiedziane ze inwestor ma sie na nia zgodzic .

jesli jest to firma ktora zatrudnia 2- 5 osob i maja tylko kielnie oraz stary samochod zuk to ich koszty ogolne moga byc w wysokosci nie przekracyajacej 5%.

I wracamy spowrotem do poczatku dyskusji na watku tego forum w sprawie kosztorysow ------- przypominam tylko ze przepisy budowlane opracowywane sa w oparciu o jakies tam doswiadczenie ludzi zawodowo trudniacych sie budownictwem i kosztorys wymyslono wiele lat temu poniewaz od czasow kiedy zaczeto budowac wieze babel ludzie zatrudnieni przy budowach cos tam zawsze sobie kombinuja.

moze wydawac sie inwestorowi co jest czestym krzykiem na tym forum ze jest ten ktos w te klocki dobry ale TY nie dawaj sie oszukiwac opierajac sie tylko na wlasnym doswiadczeniu ktorego jak widze z twoich opisow nie masz .

Proponuje abys jeszcze raz przedyskutowala cala nasza dyskusje wlasnie ze swoim kierownikiem budowy i dopiero po jego uwagach napisala dalsza czesc tej dysputy. tez serdecznie pozdrawiam w deszczowy dzien - dzisiaj mam wolne nie lubie deszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...