Ściana w domu czy opłaca się remontować?

[KaMichal]

Witam,

Kupiłem działkę z domkiem 9mx9m z 1965. Przed decyzją o generalnym remoncie usunęliśmy strop, zbiliśmy tynki i wyburzylismy ścianki działowe. Podczas prac zainteresowały nas ściany konstrukcyjne 80% cegieł ułożonych to wozówki. Wyciagnęłem jedną cegłę a moim oczom ukazała się pustka. Konstrukcja ściany wygląda następująco wozówka, pustka 8cm, wozówka. Co 4-5 warstw i co 3 cegły są główki łączące między sobą te dwie ścianki jednak cegła ułożona tak nachodzi tylko 5cm na drugą ściankę... Czy ktoś z forumowiczów spotkał się z taka konstrukcja? Czy ta ściana coś utrzyma? Czy takie coś można wzmocnić? Opłaca się remontować ten dom?

[jajmar]

czyli masz 12+8+12 ? Ciekawa ściana.

[KaMichal]

Tak własnie tak...

12cm cegłówka 8cm powietrze i 12 cm cegłówka. A dwie ścianki związane tylko co 4-5 warstw cegłówkami na główkę.

Ściana działowa, która przechodzi przez środek jest już solidniejsza-bloczków żużlobetonowych pełnych 30cm.

 

Czy tą ścianę konstrukcyjną można jakoś wzmocnić? Wypełnić szczelinę betonem ?

Czy jedyne co zostaje to rozbiórka domu.

[jajmar]

Na pierwszy rzut oka ta ściana jest "licha" ale nie jestem tego taki pewny. Teoretycznie to dwie ściany "12" ale gęste łączenie zmienia sytuację. Żeby to ocenić trzeba by poszperać w obliczeniach dla takiej ściany. Co na tym planujesz zrobić?

[KaMichal]

Plany to generalny remont czyli wymiana pokrycia dachowego, termo modernizacja - fasada, fundamenty, dach. Strop usunięty ( tynk-deskowanie-żużel-deski-wełna-deski) zastąpić płyta mfp.

[Wojtek_Wisznia Mała]

Ale czy chcesz te ściany dociążyć mocniej niż dotychczas? np. poddasze nieużytkowe zamieniasz na użytkowe lub dach był pokryty blachą, a TY chcesz dać dachówkę? Albo czy istotnie nie zmieniasz "geometrii" pomieszczeń np. usuwasz na stałe ściany działowe murowane? One niby nie są konstrukcyjne, ale zawsze w pewien sposób stabilizują ścinę nośną będąc dla niej jakimś usztywnieniem.

 

Jeżeli nie dokładasz do obciążeń i nie robisz na stałe rewolucji z działówkami, to jeżeli tylko stan tych ścian jest poprawny (nie ma spękań, ubytków, grzyba) to ja bym to zostawił. W przeciwnym wypadku musisz zwrócić się do konstruktora.

 

Przy ścianach zewnętrznych nie traktuj tylko tej pustki jako ocieplenie - policz jakby siana była pełna z samej cegły (24cm).

[KaMichal]

Poddasze było nieużytkowe tzn był to strych z podłogą drewnianą cały zastawiony meblami. Planowaliśmy zrobić tam pokoje, dla odciążenia usunęliśmy podłogi, żużel i wełnę mineralną zakładany będzie MFP 22 styropian 20 i panele. Powinno być lżej jak było. Co do ścian działowych to tak jak pisałem usunęliśmy jedną ścianę działowa równoległą do belek stropowych.( Tym sposobem odkryłem ta ciekawa konstrukcje- było przesunięcie o pół cegły do zwiazania i chciałem wyciągnąć cegłę by wstawić nowa na równo) Pęknięcia w domu są po środku domu tam gdzie przebiegała ściana działowa i jest fundament. Wogole jest kilka pekniect ale to najmocniejsze z tego co mi wiadomo dom od nowości 1965 nie miał remontowanej fasady więc widać wszystko z tych lat. A co myślicie żeby tam wlać do środka betonu?

[MiśYogi]

W Azji mają taką technologię, że budują szalunek z cegieł, zbroją i potem to zalewają betonem. Ale to nie jest 8 cm, tylko typowych wymiarów ławy i ściany.

Teraz jest cegła, gęstość około 1,8 t/m3, chcesz dać beton (gęstość 2,4 t/m3), zrobi się ciężka ściana, a nie wiesz, co jest pod spodem i czy ten fundament wytrzyma dodatkowe obciążenie?

Z doświadczenia wiem, że w tamtych latach nie trzymano się specjalnie standardów, wykop, w to beton i kamienie, a często na kamienie lany beton i potem, kamienie dorzucane.

Tak więc, wróżenie z fusów, nikt odpowiedzialny Ci nie powie, co robić. Lepiej wziąć rzeczoznawcę, niech obejrzy, to są bardzo małe pieniądze w porównaniu do potencjalnych strat w przyszłości.

[KaMichal]

W Azji mają taką technologię, że budują szalunek z cegieł, zbroją i potem to zalewają betonem. Ale to nie jest 8 cm, tylko typowych wymiarów ławy i ściany.

Teraz jest cegła, gęstość około 1,8 t/m3, chcesz dać beton (gęstość 2,4 t/m3), zrobi się ciężka ściana, a nie wiesz, co jest pod spodem i czy ten fundament wytrzyma dodatkowe obciążenie?

Z doświadczenia wiem, że w tamtych latach nie trzymano się specjalnie standardów, wykop, w to beton i kamienie, a często na kamienie lany beton i potem, kamienie dorzucane.

Tak więc, wróżenie z fusów, nikt odpowiedzialny Ci nie powie, co robić. Lepiej wziąć rzeczoznawcę, niech obejrzy, to są bardzo małe pieniądze w porównaniu do potencjalnych strat w przyszłości.

Fundament muszę sprawdzić, napewno jest beton i izolacja pozioma. Jak wygląda ława i ile wchodzi w ziemię to nie wiem - odkopię. Ale jest tak jak pan mówi nie wiadomo ile wytrzyma. Na pewno mogę trochę dom odciążyć- dachówka nie karpiówka, brak żużlu w stropie itp. Muszę poszukać rzeczoznawcy wysłałem narazie inwentaryzację do konstruktora.

[donvitobandito]

Bez wzgledu na to co tu przeczytasz, co Ci poradza, powiem Ci coś, co albo teraz zrozumiesz, albo za chwilę:

 

NIE WARTO TEGO REMONTOWAC!

 

Wydasz wiecej niż na nowy dom, a i tak dalej będzie to ruina, tylko przypódrowana

 

Tu się nawet nie zastanawiaj!

[stezu]

Bez wzgledu na to co tu przeczytasz, co Ci poradza, powiem Ci coś, co albo teraz zrozumiesz, albo za chwilę:

 

NIE WARTO TEGO REMONTOWAC!

 

Wydasz wiecej niż na nowy dom, a i tak dalej będzie to ruina, tylko przypódrowana

 

Tu się nawet nie zastanawiaj!

 

Dokładnie tak!

 

Ściana takiej konstrukcji, na dzień dzisiejszy na pewno ma kiepską nośność. Jeśli wypełnisz ją betonem, to ciśnienie betonu ją rozepcha i runie. Nie ma zdjęć ale pewnie pojawiają się zasolenia i ługowanie, a to już rozległa korozja murów, która znacząco obniża nośność.

 

Druga kwestia. Bez względu czy odciążasz strop wyżej, czy dociążasz to zmieniasz charakter pracy ściany. Pojawia się inny mimośród obciążenia. A w tak starej i smukłej ścianie, może to być dość istotną zmianą. Ściany z cegły potrafią być solidne, ale jak jest to ściana o grubości 1,80m w gotyckiej katedrze. Wówczas ta cegła na powierzchni sobie skorodowała, ale reszta ściany pracuje. U Ciebie jak cegła na powierzchni skorodowała, to zostaje Ci powietrze. Z której strony by nie patrzeć. Nawet ściany pełne na 1,5 cegły, przy dużym skorodowaniu zaleca się przemurować.

 

Pozdrawiam,

Paweł

[KaMichal]

Dokładnie tak!

 

Ściana takiej konstrukcji, na dzień dzisiejszy na pewno ma kiepską nośność. Jeśli wypełnisz ją betonem, to ciśnienie betonu ją rozepcha i runie. Nie ma zdjęć ale pewnie pojawiają się zasolenia i ługowanie, a to już rozległa korozja murów, która znacząco obniża nośność.

 

Druga kwestia. Bez względu czy odciążasz strop wyżej, czy dociążasz to zmieniasz charakter pracy ściany. Pojawia się inny mimośród obciążenia. A w tak starej i smukłej ścianie, może to być dość istotną zmianą. Ściany z cegły potrafią być solidne, ale jak jest to ściana o grubości 1,80m w gotyckiej katedrze. Wówczas ta cegła na powierzchni sobie skorodowała, ale reszta ściany pracuje. U Ciebie jak cegła na powierzchni skorodowała, to zostaje Ci powietrze. Z której strony by nie patrzeć. Nawet ściany pełne na 1,5 cegły, przy dużym skorodowaniu zaleca się przemurować.

 

Pozdrawiam,

Paweł

Witam, ściany nie są wogole skorodowane,cała ściana jest sucha a cegła zdrowa ( ma ona 50lat a fundament ma izolację pozioma, dom przez cały czas był zamieszkany, orynnowany i dach był szczelny).

 

 

Po radach z forum skonsultowaliśmy się z konstruktorami i zdecydowaliśmy się na zostawienie tego domu w takim stanie jak jest:

- odciążony strop

-środkowa pełna ściana prostopadła do belek zostaje

-ew. spięcie więźby/ścianek kolankowych

-folia kubełkowa na fundament

 

I wykożystac go jako magazynek/warsztat.

Do mieszkania wybudujemy drugi dom na tej działce działka ma ponad 50ar. Tak jak forumowicze pisali nawet po ociepleniu fundamentów, wzmocnieniu domu wymianie dachu i instalacji będzie to stary dom a to co zostanie aż tak drogie nie jest

[donvitobandito]

Witam, ściany nie są wogole skorodowane,cała ściana jest sucha a cegła zdrowa ( ma ona 50lat a fundament ma izolację pozioma, dom przez cały czas był zamieszkany, orynnowany i dach był szczelny).

 

 

Po radach z forum skonsultowaliśmy się z konstruktorami i zdecydowaliśmy się na zostawienie tego domu w takim stanie jak jest:

- odciążony strop

-środkowa pełna ściana prostopadła do belek zostaje

-ew. spięcie więźby/ścianek kolankowych

-folia kubełkowa na fundament

 

I wykożystac go jako magazynek/warsztat.

Do mieszkania wybudujemy drugi dom na tej działce działka ma ponad 50ar. Tak jak forumowicze pisali nawet po ociepleniu fundamentów, wzmocnieniu domu wymianie dachu i instalacji będzie to stary dom a to co zostanie aż tak drogie nie jest

 

Dobra decyzja!