stara deska podłogowa na legarach - zrywać?

[hipodrom]

W 50 letnim domu jest stara deska wentylowana podłogowa na legarach w całkiem dobrym stanie. Planuję remont, w tym przeniesienie kuchni oraz powiększenie łazienki, co wiąże się z zerwaniem części deski. Zastanawiam się czy zerwać ją w całym domu czy w salonie i sypialni zostawić.

 

Dlaczego zostawić.

1. Ma to swój klimat

2. Drewno

3. Taniej

 

Dlaczego zerwać

1. Wtedy instaluje ogrzewanie podłogowe w całym domu, a tak będzie w kuchni i łazience na RTLach

2. Obecna podłoga skrzypi

3. Czuć nieprzyjemny zapach starego domu, może to od podłogi? Albo dlatego że obecnie dom jest niezamieszkały

4. Nowa podłoga sprawi, że dom nie będzie "babciny"

5. Może gdyby usunąć legary pomieszczenia staną się trochę wyższe (obecnie tylko 245cm).

 

Jakieś porady? Serio nie wiem co z nią zrobić, a to rzutuje na cały dalszy remont (rodzaj ogrzewania itd.)

 

 

Fotki deski:

https://i.imgur.com/Vf6Rq1T.jpg

https://i.imgur.com/woYaccw.jpg

[d7d]

1. Klimat - jeżeli taki styl odpowiada Tobie

2. Drewno ale lakierowane nie wiadomo czym

3. Bez zmiany na pewno jest taniej

4. Może wystarczy cyklinować i pomalować nowymi lakierami?

 

1. Ogrzewanie podłogowe wymaga likwidacji tej podłogi ale co dasz w zamian?

Sprawdziłeś warstwy i dopuszczalne obciążenia?

2. Nie wiem czy da się jakoś pozbyć skrzypienia , może tak?

3. Koniecznie sprawdź źródło zapachu

4. Nowa podłoga będzie bardziej odpowiadać gustom mieszkańców więc jest to duże ZA !

5. Czy uzyskasz większą wysokość to zależy od obecnych i przyszłych warstw.