Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktoś z was miał podobny kłopot i udało mu sie go jakoś rozwiązać?

Miesiąc temu firma budowlana skończyła swoje prace, ale pozostawiła na placu boju drewniane stemple, dźwig i parę innych budowlanych szpargałów (np. wannę czy metalowy grill), które walają sie teraz z kąta w kąt. Pomimo uporczywych telefonów i próśb budowlaniec nie zabiera swoich rzeczy, wciąż mówi, że przyjedzie i nie przyjeżdża. albo wymawia sie brakiem czasu. Rzeczy te przeszkadzają mi w kolejnych etapach prac i chcę się ich pozbyć. Jak go do tego zmusić? Zagroziłam, że jak nie weźmie tych rzeczy, to potnę mu te stemple na drzewo opałowe, ale nie wiem, czy mogę tak zrobić z cudzą własnością? Czy może powinnam wysłać oficjalne pismo do niego z ostateczną datą zabrania rzeczy?

A może jakiś inny pomysł?

Poratujcie, proszę!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24948-jak-zmusi%C4%87-wykonawc%C4%99-by-zabra%C5%82-z-budowy-swoje-rzeczy/
Udostępnij na innych stronach

Powiedz (a lepiej napisz), że obciążasz go kosztami przechowywania 100 zł dziennie (możesz powiedzieć, że oddajesz do zaprzyjaźnionej firmy magazynowej), a w momence gdy koszty osiągną połowę wartości tych gratów natychmiast je sprzedajesz i rozliczasz się z nim ewentualnej reszty.
Mniej więcej zgodne, na pewno możesz żądać "odpowiedniego" (cokolwiek to znaczy) wynagrodzenia za przechowywanie czyichś gratów. Masz też prawo, jesli właściciel nie odbiera, oddać towar zawodowemu przechowawcy (właściwie trzeba by przejść gehennę złożenia tego chłamu do tzw. depozytu sądowego, ale pewnie prędzej rozsypie on się ze starości niż to nastąpi). Na pewno warto co najmniej postraszyć.
Jak masz teren ogrodzony to poinformuj go, że wystawiasz wszystko za ogrodzenie i decyzja należy do niego co się z tym stanie. Może zbierający złom pozbawią teren zanieczyszczeń. :p
Hi, hi, to u mnie tynkarze zostawili tonę tynku knaufa i nie śpieszą się z zabraniem już 3 miesiąc. Ja im płaciłem 20 zł/m2 i nie interesowała mnie ilość materiału, jakiej do tego zurzyją. Został ten tynk i cała góra piachu. Matko, jak oni na tym wychodzą.

cokolwiek nie zrobisz, zrób to pisemnie z potwierdzeniem i kopią ( faks, list polecony itp. a nawet potwierdzenie notarialne w końcu to kilka- kilanaście zł ),

Daj czas na zabranie sprzętu, jaki ? to zależy od Ciebie, później nalicz odetki, wystaw za ogrodzenie, daj ogłoszenie do prasy, że oddajesz złom po dniu xx.xx.xx czy cuś co masz za darmo. Zadbaj aby takie ogłoszenie wczesniej trafiło do krnombrnego wykonawcy.

Możesz poprostu oddać zaprzyjaźnionej firmie, u której coś kupowałeś na budowę, na plac - niech policzą za składowanie ile tam sobie wymyślą.

 

To tak na szybko kilka pomysłów.

Pamiętaj abyś miał potwierdzenie, że uprzedzałeś...

 

Cz.

Hi, hi, to u mnie tynkarze zostawili tonę tynku knaufa i nie śpieszą się z zabraniem już 3 miesiąc. Ja im płaciłem 20 zł/m2 i nie interesowała mnie ilość materiału, jakiej do tego zurzyją. Został ten tynk i cała góra piachu. Matko, jak oni na tym wychodzą.

 

Hi, hi.... jeśli mieszali tynk Knauf`a z piaskiem to wychodzili przy cenie 20 zł/m2 całkiem nieźle .... :wink:

Hi, hi, to u mnie tynkarze zostawili tonę tynku knaufa i nie śpieszą się z zabraniem już 3 miesiąc. Ja im płaciłem 20 zł/m2 i nie interesowała mnie ilość materiału, jakiej do tego zurzyją. Został ten tynk i cała góra piachu. Matko, jak oni na tym wychodzą.

 

Hi, hi.... jeśli mieszali tynk Knauf`a z piaskiem to wychodzili przy cenie 20 zł/m2 całkiem nieźle .... :wink:

No nie, piasek został po posadzkarzach (wylewki), też im płaciłem z metra a została po nich tak mniej wiecej wywrotka piasku, jak nie więcej. No i 9 worków cementu, ale to dla mnie ilość o która rzeczywiscie mozna się pomylić. Ale po co zostawiać. Poza tym obie ekipy mają zatrzymane po 500,- zł do czasu uprzatniecia po sobie resztek. Nie ma po nich śladu. No cóż, tynk sprzedam, cement sie wykorzysta, tylko ta góra piachu mnie martwi, bo bede musiał za wywiezienie jej zapłacić :(

Z tynkiem sie pośpiesz. O ile się nie myle to po 6 miesiącach od daty produkcji już nie powinno się go używać.

A piasek być może będzie chciał wykorzystać ktoś kto zabierze go na własny koszt na swoją budowę w pobliźu.

Czy będziesz brukował swoje podwórko?

Jeśli tak to zostaw ten piasek na podsypkę pod bruk.

 

Pozdrawiam

 

P.s Ten pomysł z mieszaniem gipsu i piasku to był oczywiście żart.

Dobre pytanie... Jak zmusić wykonawcę aby zabrał swoje rzeczy?????

Kiedyś ktoś napisał, że można wystosować pismo informujące, że ostatecznym terminem odbioru rzeczy jest dzień .... i po tym terminie rzyczy wywiezie na śmietnik...

Ale nie wiem czy to tylko taka teoria, czy tez może ktoś zastosował to w praktyce. Jak minie termin a wykonawca się nie zjawi to co... należałoby wtedy byc konsekwentnym i wyrzycić te rzeczy... Ale czy wtedy nie narobimy sobie kłopotów????

Kiedyś ktoś napisał, że można wystosować pismo informujące, że ostatecznym terminem odbioru rzeczy jest dzień .... i po tym terminie rzyczy wywiezie na śmietnik...

 

W mojej umowie wykonawca miał 14 dni od zakończenia umowy (bez względu na formę zakończenia) na zabranie swoich rzeczy. Byłem cierpliwszy, czekałem 2 miesiące. Ponieważ unikał ze mną kontaktu, wystawiłem w końcu cały ten złom przed dom. Czego tam nie było ! Stare, pogięte rusztowania "warszawskie", rozwalona taczka-samoróbka, kupa starej, zdezelowanej siatki z ogrodzenia tymczasowego... Okoliczna ludność zapewne się ucieszyła, bo wszystko zniknęło "jak sen jaki złoty"...

Z metalowymi elementami nie ma problemu bo złomiarze zabiorą i jeszcze podziękują, ale cała reszta to utrapienie. Też mialem z tym problem.

Egzekwowanie pieniędzy za np. wywóz nie jest prosta. Temu kto uprzątnie działkę trzeba zapłacić gorówką. Ale aby wyegzekwować tą kwotę od wykonawcy jeżeli nie chce się rozliczyć praktycznie pozostaje droga sądowa. Praktyka jest taka, że mało kto się decyduje na ten krok, bo to kosztowna i długotrwała procedura, a często gra nie warta świeczki. Wiedzą to niestety wykonawcy i dlatego nie podejmują żadnych działań.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...