Blok 2-3 pi?trowy "pod nosem"

[KnockerD.]

Witam!

Dowiedziałem się ostatnio, że pewna firma chce wybudować blok mieszkalny, 2-3 piętrowy (raczej trzy), w sąsiedztwie mojego piętrowego domu jednorodzinnego. Budowa ma być bezpośrednio za moją siatką. Co więcej, po drugiej stronie placu gdzie ma powstać ten blok, też są domy jednorodzinne, parterowe (drewniane, zamieszkałe). Tamtym ludziom wytyczyli 2 metrowy pasek przed domem aby mogli do niego dojść. Obok mojego domu też stoją domy jednorodzinne.

Mnie się nikt o zdanie nie pytał, a nie chcę mieć postawionego kolosa 4 metry od ogrodzenia. Czy to możliwe że ta firma tak normalnie dostała pozwolenie na tą budowę (bo podobno już ma to pozwolenie)? Czy mam jakieś szanse sprzeciwić się i nie dopuścić do budowy tego bloku?

[aib Marianna]

Jeżeli jesteś bezpośrednim sąsiadem, to jesteś "stroną postępowania" i urząd miał obowiązek zawiadomić Cię o wszczętym postępowaniu w sprawie wydania pozwolenia na budowę (z możliwością wglądu w akta sprawy) i o wydanym pozwoleniu na budowę, od którego miałeś prawo odwołać się.

[NB1970]

Jeżeli jesteś bezpośrednim sąsiadem, to jesteś "stroną postępowania" i urząd miał obowiązek zawiadomić Cię o wszczętym postępowaniu w sprawie wydania pozwolenia na budowę (z możliwością wglądu w akta sprawy) i o wydanym pozwoleniu na budowę, od którego miałeś prawo odwołać się.

 

ZAPOMNIALES DODAC, ZE INWESTOR W PRZYPADKU NIUZASADNIONEGO WSTRZYMANIA INWESTYCJI MOZE ZADAC ODSZKODOWANIA.

A AUTOR TEGO WATKU NIE INTERESOWAL SIE WCZESNIEJ CO TNA SASIEDNIEJ DZIALCE MOZNA POSTAWIC, A CO NIE?

A MOZE NIEJASNA SYTUACJA BYLA POWODEM NISKIEJ CENY?

[KnockerD.]

ZAPOMNIALES DODAC, ZE INWESTOR W PRZYPADKU NIUZASADNIONEGO WSTRZYMANIA INWESTYCJI MOZE ZADAC ODSZKODOWANIA.

A AUTOR TEGO WATKU NIE INTERESOWAL SIE WCZESNIEJ CO TNA SASIEDNIEJ DZIALCE MOZNA POSTAWIC, A CO NIE?

A MOZE NIEJASNA SYTUACJA BYLA POWODEM NISKIEJ CENY?

 

Rzeczywiście do tej pory nie interesowałem się co można postawić na tej działce, ale mój dom, wraz ze wszystkimi sąsiadującymi został wybudowany na początku lat 80-tych (wszystkie domy jednorodzinne). Więc można by wnioskować, że powinna być na tym terenie dozwolona zabudowa jednorodzinna...

[robert skitek]

wnioskowac na podstawie czego? sa plany zagospodarowania w ktorych jest to okreslone

budynek i tak nie moze powstac w sposob zakrywający Ci naslonecznienie -

wiec raczej bedzie oddalony

[kroyena]

Knocker

A od kogo się dowiedziałeś, albo w jaki sposób?

Czy w ogóle jest Plan Zagospodarowania Przestrzennego? Bo jeżeli nie ma to możecie razem z sąsiadami oprotestować taką budowę, która odstaje od reszty otoczenia.

[abromba]

Knocker

ustal w gminie, czy mają to pozwolenie na budowę. Tę informację muszą ci dac - i to nawet nie tylko jako stronie ale jako obywatelowi w ramach ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jak nie dadzą po dobroci to złóż pisemny wniosek.

Jeśli dali pozwolenie na budowę bez powiadomienia Cię o tym, a jesteś sąsiadem który ma zostać zacieniony drastycznie- to jest nieważność postępowania.

[MEDYK]

Knocker

ustal w gminie, czy mają to pozwolenie na budowę. Tę informację muszą ci dac - i to nawet nie tylko jako stronie ale jako obywatelowi w ramach ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jak nie dadzą po dobroci to złóż pisemny wniosek.

Jeśli dali pozwolenie na budowę bez powiadomienia Cię o tym, a jesteś sąsiadem który ma zostać zacieniony drastycznie- to jest nieważność postępowania.

 

 

Tyle że wg nowych przepisów jeśli są zachowane przepisowe odległości, to urząd nie ma obowiązku powiadamiać sąsiadów o wydaniu pozwolenia. Tak bylo w moim przypadku. Pani tylko sprawdziła czy są zachowane przepisowe odległości, a byly więc powiedziała że wg nowych przepisow ona nie będzie wysyłać informacji do sąsiadow, w związku z tym szybciej mi się uprawomocnilo pozwolenie na budowę. Patrząc na nasze osiedle to widzę że jest normą, że pomiędzy domkami jednorodzinnymi powstają dwupiętrowe szeregowki, no ale nie bloki.

pzdr

[KnockerD.]

Knocker

A od kogo się dowiedziałeś, albo w jaki sposób?

Czy w ogóle jest Plan Zagospodarowania Przestrzennego? Bo jeżeli nie ma to możecie razem z sąsiadami oprotestować taką budowę, która odstaje od reszty otoczenia.

 

Dowiedziałem się o tej budowie od jednego z tych sąsiadów, którym wytyczono te 2 metry przed domem. Oni dostali powiadomienie, że działka obok ich domów została sprzedana, ale nic poza tym. O budowie dowiedzieli się jakoś inaczej.

Jeszcze nie dowiedziałem się dokładnie o Plan Zagospodarowania Przestrzennego, ale wystosowałem już list do Starostwa, który podpisali też sąsiedzi. W liście piszemy, że nie zgadzamy się na budowę tego bloku.

Mają zacząć budować go na wiosnę, ale mam nadzieję, że sprawę da się jednak załatwić pozytywnie dla nas.

Bardzo dziękuję wszystkim za dotychczasowe podpowiedzi. Jeśli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, to bardzo proszę napisać.

Ja napiszę jak się zakończyła ta sprawa, aby ten wątek dokończyć, ale to zapewne nie będzie szybko...

[kroyena]

List był oczywiście za potwierdzeniem odbioru z wiadomością do gminy?

 

PS. Tak co by nie przysechł gdzieś komuś .

[KnockerD.]

List ten będzie zaniesiony dziś osobiście. Czy lepiej pocztą żeby mieć jakiś dowód nadania?

[aib Marianna]

List ten będzie zaniesiony dziś osobiście. Czy lepiej pocztą żeby mieć jakiś dowód nadania?

Weż kopię, na której Urząd musi przybić pieczątkę z datą przyjęcia pisma

[KnockerD.]

...Na razie jeszcze nic nie kopią, to chyba dobry znak

[GREG.M]

Abstrahując od kwestii formalno-prawnych po przeczytaniu opisanego powyżej przypadku mam wrażenie, że opisano moich sąsiadów, tzn. domy ok. 200-300 metrów ode mnie.

Nowe osiedle domków jednorodzinnych, nagle w samym środku, tuż za płotami tych ludzi powstało "blokowisko". Bloki 2-3 piętrowe. Niby nowe, czyste ale co z tego ?!

Ludzie z domków położonych najbliżej utracili dużą część tego po co budowali domki, tzn. prywatność i spokój.

Pojawiły się patologie związane z blokami: stery nieuprzątniętych śmieci na ulicy, dziesiątki samochodów blokujących przejazd, hałas, imprezy do późnej nocy, nawet zaraza dresiarstwa pojawia się powoli - po prostu horror.

Jedyne co można zrobić w takiej sytuacji to sprzedać dom i się wynieść. Tyle, że ceny takich domków, ze względu na sąsiedztwo spadły.

 

Czasem przejeżdżam tamtędy...żal patrzeć.

 

Bloki powstały zgodnie z prawem, nie zmienia to faktu, że tylko kretyn mógł wydać pozwolenie na budowę bloków w takim miejscu...

[KnockerD.]

Witam!

Już trochę czasu minęło. Szczęśliwie do dzisiaj blok nie powstał. Zmienił się około 3 lat temu właściciel działki.

Jednak raz na jakiś czas trzeba ponawiać sprzeciwy na kolejne przychodzące pisma...

3 tygodnie temu przyszła informacja, że właścicielowi działki wydano pozwolenie na rozbiórkę stojącej na niej drewnianej komórki i domu.