Rozprowadzenie instalacji pod klimatyzację "na wszelki wypadek" - czy ma sens?

[przemekvip20]

Witam,

 

Mieszkam aktualnie w domu, w którym zagospodarowany jest tylko parter. Planuje wykończenie poddasza - w tej chwili nie ma tam żadnych instalacji ani ścian. Zastanawiam się czy miałoby to sens rozprowadzenie kanałów pod klimatyzacje (na obu poziomach) żeby w przypadku dalszego wzrostu temperatur w sezonach letnich dokupić w przyszłości klimatyzator i uruchomić cały system.

 

Nie chce od razu robić kompletnej klimatyzacji bo żona jej nie lubi ale z drugiej strony chcę być przygotowany na przyszłość żeby w razie potrzeby jednak móc w miarę łatwo uruchomić całą instalację (zwłaszcza, że na poddaszu jest zawsze cieplej niż na parterze więc może po jakimś czasie żona zmieni zdanie).

 

Czy w przypadku nie używania takiej instalacji przez np. kilka lat może się zadziać coś niepożądanego? Może jakieś grzyby w tych kanałach albo coś innego?

[samotnik]

Ma sens. Żona polubi, bo jak jest 30 stopni w pomieszczeniu, to wszyscy już klimę lubią. Rurki miedziane trzeba zaślepić, więc nic tam się nie stanie.

 

Rozprowadzenie instalacji powinien zrobić instalator. Zwróć uwagę, że po wyprowadzeniu przewodów ze ścian będzie trudno je ukryć. Ja zanim zamontowałem całą klimę, to zamontowałem samą jednostkę wewnętrzną, bo nie mogłem patrzyć na te rury.

[zbyszek_ni]

Wytlumacz zonie ze klima moze byc nastawiona np na 23 stopnie i nie bedzie jej chlodno od niej

[przemekvip20]

@zbyszek_ni żona na pewno zmieni w końcu zdanie, dlatego właśnie chce być na to gotowy żeby później nie kombinować

 

 

Ma sens. Żona polubi, bo jak jest 30 stopni w pomieszczeniu, to wszyscy już klimę lubią. Rurki miedziane trzeba zaślepić, więc nic tam się nie stanie.

 

Rozprowadzenie instalacji powinien zrobić instalator. Zwróć uwagę, że po wyprowadzeniu przewodów ze ścian będzie trudno je ukryć. Ja zanim zamontowałem całą klimę, to zamontowałem samą jednostkę wewnętrzną, bo nie mogłem patrzyć na te rury.

 

Tak, sam nie będę tego rozprowadzał, zlecę to profesjonalnej firmie. Na razie chcę zrobić wszystko poza kupowaniem jednostek wewnętrznej i zewnętrznej. Chcę tylko po wyprowadzać wszystkie kanały i inne potrzebne instalacje a jednostkę wewnętrzną i zewnętrzną dokupić i uruchomić wtedy jak rzeczywiście będzie za ciepło.

 

Zastanawiam się co zrobić z dolnym poziomem. Na poddaszu nie mam jeszcze wylewki, można zrobić kanały do pomieszczeń na dole przez sufit (przebić się z poddasza przez strop i zamontować kratki)? Czy rury doprowadzające da się ukryć w wylewce?