lenar87 21.10.2019 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 (edytowane) Witajcie, szybkie pytanie - czy przejmować się tym, że manometr pokazuje 0 przy obiegu dolnego źródła? Metr wyżej jest zbiorniczek z glikolem i tam poziom płynu w trakcie roku sobie fluktuuje - w zime spada do około 1/3-1/4 w lato był na poziomie 3/4 teraz jakaś połowa. Instalator twierdzi, że dopóki jest płyn, wszystko jest w porządku. To jak to jest? Powinno tam być jakieś ciśnienie czy 0 jest ok? Instalacja ma rok, więc gdyby była nieszczelność, to chyba ubyłoby mi płynu nie? Dodam, że w układzie jest naczynie wzbiorcze, nie przeponowe, a w instrukcji instalatora, w tabelce jest pozycja: Obieg czynnika dolnego źródłaMin./maks. ciśnienie w układzie czynnika obiegu dolnego źródła 0,05 (0,5 bar) / 0,3 (3 bar) Edytowane 21 Października 2019 przez lenar87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cangi80 21.10.2019 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 A gdzie jest ten zbiorniczek przed czy za pompką OBIEGOWĄ? Jeżeli jest przed pompką to ciśnienie w całym układzie jest powyżej 0. Jak by zbiorniczek był za pompką to przed nią było by podciśnienie a to już nie jest wskazane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lenar87 21.10.2019 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 Lubię pytania "przed/za" bo nigdy nie wiem względem czego . Pompka obiegowa jest w pompie ciepła, zintegrowana. Naczynie wzbiorcze jest poza pompą (siłą rzeczy), ale czy jest podłączone na powrocie z dolnego źródła czy na wyjściu do niego... zielonego pojęcia nie mam. Konsultowałem to z serwisem producenta, nie darli włosów z głowy, zasugerowali, że to mogło powietrze zejść z dolnego źródła (ponoć to trwa nawet pół roku od uruchomienia) i że warto wytworzyć minimalne ciśnienie i obserwować czy dalej spada po napełnieniu obiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cangi80 21.10.2019 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 Przed pompką czyli na ssaniu a za to na tłoczeniu. Zbiorniczek powinien być na tej cieplejszej rurze co idzie do rozdzielacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lenar87 21.10.2019 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 Zbiornik jest na cieplejszej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wihajster 21.10.2019 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2019 (...) że to mogło powietrze zejść z dolnego źródła (ponoć to trwa nawet pół roku od uruchomienia) i że warto wytworzyć minimalne ciśnienie i obserwować czy dalej spada po napełnieniu obiegu. Jak się nie odpowietrzy podczas montażu to może i dwa lata spadać. Ale rozumiem montażystę - to najgorsze co się może przytrafić - wyciek na dolnym źródle... (wtedy gadki typu dobić i obserwować..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdaseb 22.10.2019 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2019 Zbiornik jest na cieplejszej. U mnie jest tak samo. W pierwszym roku dolałem ok 2 litry spirytusu, w kolejnym już nic. Wygląda na to, że to faktycznie następuje odpowietrzenie po kilku miesiącach (przy napełnianiu DZ wytwarzają się pęcherzyki powietrza). Są minimalne wahania poziomu w naczyniu, ale jestem przekonane, że to zależy od temperatury. Nie przejmowałbym się na Twoim miejscu, ale obserwacja wskazana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibizz1 23.10.2019 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2019 ja mam w nibe naczynie wzbiorcze, przed pompą, na rurce z filtrem(cieplejsza-> ssanie). Nie mam tam manometru, tylko odpowietrznik. Prawdopodobnie cisnienie na wysokosci zbiornika jest zero, skoro mam odpowietrznik. Płynu czasem jest mniej czasem wiecej ale waha sie moze z 2 cm. Kiedyś niedługo po montażu przypchał się filtr i wtedy w momencie gdy załączła sie pompa poziom wzrastał o ponad 10cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zigobar 24.10.2019 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2019 lenar87Dopilnuj by ciśnienie nie spadało do zera (ryzyko wystąpienia kawitacji).Ja bym je zwiększył do ok. 1 - 1,5 bar i codziennie sprawdzał, czy nie występuje stały jego spadek połączony z ubytkiem glikolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibizz1 24.10.2019 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Zigobar, czemu miałaby nastapić kawitacja? Pompy do wody zasysają wode do ~7 metrów. Tutaj pompa jest z metr pod poziomem płynu. W instrukcji jest że jeśli mamy naczynie przeponowe to należy utrzymywać ciśnienie minimum 0,5 bar co odpowiada ~5metrów słupa wody, w przypadku naczynia wbiorczego nie ma nic na temat ciśnienia. Pompa bardziej pcha niż zasysa, dlatego naczynie wzbiorcze powinno być na rurze wejściowej do pompy. Gdyby pojawiało się jakieś duże ssanie i spadek ciśenienia po stronie wejscia to poziom płynu w naczyniu znacząco by spadał a tak się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponds79 31.01.2021 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Dzień dobry, Nie wiem jak sprawdzić ciśnienie w dolnym źródle Ale PC mamy już 10 rok i wszystko gra. Mniej więcej raz w roku, sporadycznie uzupełnialiśmy płyn w zbiorniku wyrównawczym - tym białym ze zdjęcia załącznika. Dolewaliśmy może 1/4 tego zbiornika (wodą). Ale bywało, że nie robiliśmy nic przez cały sezon. 2 lata temu mieliśmy weryfikację zawartości tego płynu, czy za bardzo go nie rozrzedziliśmy przez ten okres. Wszystko było ok, ale danych nie pamiętamy. Wczoraj sprawdziliśmy, że w zbiorniku nie ma płynu więc dolaliśmy wody (około 1,5 litra), co wyrównało poziom mniej więcej do jego połowy. Dziś rano (po dobie) ponownie musieliśmy dolać około 1 litr aby w zbiorniku była połowa. Być może za rzadko weryfikujemy ten poziom - ale czy to normalne, aby tak często uzupełniać, czy może gdzieś jest jakiś wyciek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 31.01.2021 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Dzień dobry Dzień dobry:) W niektórych pompach ciepła istnieje możliwość sprawdzenia ciśnień w ustawieniach. Fizycznie ciśnienie można sprawdzić, na manometrze, jeśli taki u ciebie nie występuje, to możesz kupić taki manometr i wkręcić w wolny króciec, choćby do napełniania. Niestety takie relatywnie duże ubytki płynu wskazują na nieszczelność. Skontrolowałbym wszystkie dławiki na zaworach, czy też połaczenia śrubunkowe. Wyciek może jest gdzieś pod otuliną i ciecz odpływa do najniższego punktu.Rozetnij tam i sprawdź czy nie jest mokro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponds79 31.01.2021 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Dzięki za podpowiedź. Manometru nie ma, w menu pompy IVT Green Line też nie widzę wstępnie takich danych. Obecnie, gdzie na zewnątrz mróz i PC pracuje, to w zasadzie wszystkie zawory mokre i kapie z nich, ale to raczej wynika z różnicy temperatur, a nie nieszczelności. Z drugiej strony, w domu byśmy chyba zauważyli litr po dobie Po zdjęciu obudowy PC widać jak pracuje ciesz w układzie (filmik poniżej). Czy to powietrze w tym układzie? Czy tylko mam takie wrażenia. Bo chyba nie powinno być tam powietrza, prawda? https://www.dropbox.com/s/0nqz23jw1t1h478/20210131_124908.mp4?dl=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 31.01.2021 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Przy rozruchu sprężarki mogą się w szkiełku pojawiać pęcheżyki gazu, po paru minutach układ powinien się ustabilizować. Marker jest zielony, co oznacza, że układ jest suchy/szczelny. Ale to jest układ chłodniczy (freonowy). Ubytki masz po stronie glikolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zigobar 31.01.2021 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 ponds79Jeśli masz DZ w układzie otwartym (tak mi się przynajmniej wydaje) to brak manometru nie dziwi.Ubytki cieczy/rok w DZ miały do tej pory wartość mniej więcej stałą?Masz poza budynkiem jakieś łączenia rur DZ (w ziemi lub w studzience)? We wzierniku (widocznym na filmie), po dłuższym czasie od startu sprężarki powinien być widoczny ciekły czynnik chłodniczy bez bąbli.Ale jak już zauważył kolega mac_612, ten wziernik znajduje się po drugiej stronie parownika (w układzie chłodniczym, przed TZR), a nie po stronie DZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponds79 31.01.2021 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Nie wiem czy DZ mam w układzie otwartym Sam ubytek przez te prawie 10 lat był prawie niezauważalny, bo dolewaliśmy może litr na rok, może mniej, a czasami wcale. Nie dbaliśmy o to, bo w zbiorniku wyrównawczym zawsze było widać płyn. Dopiero ten sezon jest inny, zobaczymy ile "wyparuje" do jutra (przez kolejną dobę). Same DZ było robione tak (o ile dobrze pamiętam ), że od głównych zaworów z domu, przez podłogę, pod fundamentem aż do powrotu nie było łączeń. Zatem nie mam studzienek. Jeszcze rzucę okiem na zdjęcia z budowy aby to sobie potwierdzić. W zasadzie to wszelki zawory (nawet widać na zdjęciu) cały czas się pocą. Ale nie sądzę aby litr na dobę się tak skroplił. Chyba, że faktycznie z jednego z nich może leci pod otulinę, czego chyba nie zweryfikuję póki całość się tak poci. We wzierniku cały czas jest wzburzony strumień. Ale być może tak było od zawsze. Tego nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 31.01.2021 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Na wcześniejszych rura do wzbiorczego w sumie niepotrzebnie zaizolowana, a rozdzelacz i zawory gołe. To aktualne zdjęcia? Pod izolacją nie powinno się nic wykraplać. Litr na rok to nie taki "niezauważalny" ubytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponds79 31.01.2021 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Tak, to jest aktualne zdjęcie. Ale to też jedyne "gołe" zawory. Wszelkie inne są w całkiem solidnych obudowach styropianowych. To zauważ, że nawet rocznie 1 litr to nie mało. A tyle dolaliśmy od wczoraj - czyli gdzieś tyle poszło przez dobę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 31.01.2021 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 Kup manometr i odpowiednią redukcję, aby go wkręcić w któryś z wolnych króćców przy pompie. Później wytwórz ciśnienie w układzie do 2-2.5 bar i odcinaj po kolei każdą pentle. Przy takim ubytku jak piszesz spadek ciśnienia będzie widoczny gołym okiem, a pentla, po odcięciu której ustanie ma gdzieś wyciek. Jeśli po zamknięciu wszystkich pentli ciśnienie będzie dalej spadać, to problem jest gdzieś w okolicach pompy. Po tym zabiegu powinieneś zawęzić obszar poszukiwań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 31.01.2021 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2021 (edytowane) Oczywiście pentle odcinaj z dwóch stron. Ciśnienie możesz utworzyć wodą z sieci. Po wszystkim skontroluj skład solanki. Edytowane 31 Stycznia 2021 przez mac_612 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.