Remont wnętrza w zimę + zrywanie tynku a kable elektryczne

[hipodrom]

Ruszam z generalnym remontem, nie mam jeszcze pozwolenia na budowę, ale część rzeczy mogę już zacząć robić. Niestety idzie zima i zastanawiam się czy jest sens w ogóle zaczynać...

 

1. Chciałbym usunąć obecną podłogę (deski na legarach) i to wszystko co jest pod nimi. Czy jest sens odsłaniać dom do praktycznie samej ziemi w zimę? Nic się nie stanie?

2. Chciałbym usunąć wszystkie tynki ze ścian wewnątrz. Głównie dlatego, że jest nieprzyjemny zapach w domu i obawiam się, że część jest w tynku. Chciałbym też, by ściany sobie trochę poodychały, możliwe że są zawilgocone. Czy takie gołe ściany oddadzą wilgoć w trakcie mniejszych temperatur? Czy tak mogą sobie stać?

3. Pytanie natury technicznej... Planuję zrywać tynk młotem z dłutem.. Boję się, że mogę przeciąć gdzieś kabel elektryczny i mnie porazi .... Czy to jest możliwe? Nigdzie nie znalazłem o tym informacji, więc raczej ludzie się tym nie przejmują... ? Oczywiście wcześniej detektorem sobie znajdę te kable... o ile nie ma gdzieś nawalone dużo tynku i mi nie złapie wtedy tego miejsca.

 

 

Dzięki z góry

[redbox]

Ruszam z generalnym remontem, nie mam jeszcze pozwolenia na budowę, ale część rzeczy mogę już zacząć robić. Niestety idzie zima i zastanawiam się czy jest sens w ogóle zaczynać...

 

1. Chciałbym usunąć obecną podłogę (deski na legarach) i to wszystko co jest pod nimi. Czy jest sens odsłaniać dom do praktycznie samej ziemi w zimę? Nic się nie stanie?

2. Chciałbym usunąć wszystkie tynki ze ścian wewnątrz. Głównie dlatego, że jest nieprzyjemny zapach w domu i obawiam się, że część jest w tynku. Chciałbym też, by ściany sobie trochę poodychały, możliwe że są zawilgocone. Czy takie gołe ściany oddadzą wilgoć w trakcie mniejszych temperatur? Czy tak mogą sobie stać?

3. Pytanie natury technicznej... Planuję zrywać tynk młotem z dłutem.. Boję się, że mogę przeciąć gdzieś kabel elektryczny i mnie porazi .... Czy to jest możliwe? Nigdzie nie znalazłem o tym informacji, więc raczej ludzie się tym nie przejmują... ? Oczywiście wcześniej detektorem sobie znajdę te kable... o ile nie ma gdzieś nawalone dużo tynku i mi nie złapie wtedy tego miejsca.

 

 

Dzięki z góry

 

2) moga stać, w nowych domach stoja czesto na zimę, jak bedzie mroz to raczej wody nie oddadzą.

3) jak nie dothcniesz ręką nie powinno cie porazić. Pomijam kwestie że powinineś miec RCD a wtedy napewno nie powinno cie porazić