Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł na pellet, a dom 160m2 - jakie spalanie, jakość pelletu


pa1acz90

Recommended Posts

Gość mtdeusz

Screenshot_20191029-181759.jpg

To już napewno pobije gaz w cenie gr za kwh.:D:cool:

A z gumy jest pelet?

 

Eliksa napewno rozpoznaje bo wiesz to kocioł premium gramium i musi mieć pelet za 1000zł by wogule osiągnął te 90% sprawności.

Edytowane przez mtdeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to co?

Byle by nie piach ważne było palne.

 

Wyglądało na wióry kolorowej płyty meblowej , raczej oklejonej niż malowanej . Na szczęście jeśli biorę z nowego źródła , to zawsze z 3 , 4 worki najpierw biorę na testy , by zminimalizować opcję wtopy. Generalnie to od 5 lat biorę z tego samego miejsca , oddalonego o 20km . Wcześniej woziłem z 60km , ale szukałem bliżej i 5akie kwiaty właśnie widywałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że to daleko idące utrudnianie sprawy. →

ale to przecież była by niezła komedia! ile ton peletu dało by się tak oszukać? bez zniszczenia za chwilę maszyny ? Przecież dobrze jest powiedzieć przed sobą, kupiłem pellet za 1000zł tona .. i jakoś się usprawiedliwić, każdy ma taki mechanizm.

https://allegro.pl/oferta/pelet-pellet-pellets-pelets-drzewny-lava-stelmet-6825145159 i? 0,20 zł .. razy sprawność kotła i przebiliśmy ceną gaz lekko licząc.

a co mnie interesuje wysoko kaloryczny.. z iglaków miał by 5,5 lub ciut więcej - to podstawowa charakterystyka drewna - masa jest wykresów - kaloryczności drewna od wilgotności.

https://allegro.pl/oferta/pelet-pellet-pellets-pellet-drzewny-barlinek-6258910264?reco_id=e4b451df-fa6e-11e9-860c-6c3be5bbf0c8&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951 prosta piłka.. 1075/5300 =0,202 zł .. 1075/5000= 0,21,5 gr za 1kWh. granica dramy.

a przy sprawności 90% hipotetycznej.. oby taka była mamy 23,5 gr 1kWh i jakoś koszty frycowe trzeba usprawiedliwić. że a musi pisać na worku premium, gramium ect..

A czy to będzie pellet ze słomy, czy innego ustrojstwa, byle by był zbity i zwarty i suchy.

Ciężko sobie wyobrazić, że kocioł rozpoznaje rodzaj peletu.

Z piaskiem się nie spotkałem , ale ...niedowaga worków dość często . Jeśli już brakowało to po 200 /300 gram na 15kg. Rekord był 440g mniej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z piaskiem się nie spotkałem , ale ...niedowaga worków dość często . Jeśli już brakowało to po 200 /300 gram na 15kg. Rekord był 440g mniej .
to wypada do 30kg na całym zapasie 65 worków 975 kg.. czyli dwa worki nawet w odwrotnym gratisie.

Dziwie się dodawaniu różnych części z płyt meblowych, czy czegoś podobnego, raz że twardsze, to jeszcze trzeba to dłużej rozdrabniać i potem łączyć i tak bym patrzył na proces.. eliminacji januszowania przy peletowaniu, jak z piachem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pellet drzewny, do tego są nasze palniki. Niestety pelet z gówna z łusek słonecznika czy słomy to jest zupełnie inne spalanie. Słoma np. potrzebuje bardzo wysokiej temperatury, której w normalnym palniku nie uzyskasz chcąc spalać prawidłowo. Poza tym słaba kaloryczność, od groma popiołu i brak gwarancji producenta sprawiają że to gra nie warta świeczki.

Co do pelletow po 1000zl, to płaci się za markę i certyfikat. Jesli ktoś ma gaz to palenie w takim przypadku wychodzi kosztowo tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że miarą jakości peletu nie jest jego kolor. Co do dodatków, wszystko jest opisane w warunkach certyfikacji. Dodatki są procentowo opisane. W Olimpie też się takowe znajdują poprawiające spalanie i kaloryczność paliwa. Jednak należy pamiętać że 18,5-19MJ to Maks co można z pelletu wycisnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak należy pamiętać że 18,5-19MJ to Maks co można z pelletu wycisnąć.

zgadza się. Pellet to taka PPSz wz 41. I widzę to samo zjawisko co w przypadku natrysku piany PUR i podawanie kłamliwej lambdy 0,022 W/mK żeby tylko pokazać przewagę.. prawda zawsze była taka, że ten parametr był ~0,04 W/mK i trzeba tylko było poszperać w deklaracjach. Powoli się ta wieść rozeszła.

Podejrzewam, że z peletem jest to samo, celowe zaklinanie rzeczywistości, żeby tylko kupić pellet za ponad 1000zł tona.

Wytworzenie domowym sposobem pellet to ~350 zł tona, praca silnika, robocizna ect. Mogłem się pomylić i to w interesie duże grupy osób powinno być

"certyfikowanie" standardu peletowego, w dobrej cenie. A nie panie.. robię pellet z trocin bukowych, a moje buki zostały ścięte przy pełni księżyca, oraz zostało podane znieczulenie, a greenpace przytulił wcześniej ścinane drzewo, przez to nasz pellet jest wolny od stresów ect :jawdrop:

Kaloryczność peletu wynika wprost z tego jakie osiągi daje drzewo. Może być tak, że źle produkowany pellet, jest pozbywany części holzgazu i wtedy lipa.. traci kalorie. Tu nie ma jakiś cudów na kiju. Niech ma 4,5 kWh z 1kg, ale kosztując 500zł tona =0,11 zł kWh. jest różnica? swój by kosztował ?

0,07 gr.. czy 150zł na tonie to nie jest zarobek ? to gdzie blisko 500zł więcej ? coś jest nie tak.

Ja się drapię po główie, czy na chwilę dobrze zrobiłem biorąc MPM DS'a 10';tkę i bufor... liczę na spalanie zrębków, oraz zapasów biomasy, paliwo mam tyle ? aż tyle co robocizna i ten proce muszę udoskonalić. Ale to nie jest za 0zł. dobrze jak po przeliczeniu tona wyniesie ~300zł licząc robociznę.

Mając 4,2 kWh z kg daje to 0,071 zł kWh. nie źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest jeszcze jeden problem. Robienie pelletu tylko i wyłącznie dla siebie jest nieopłacalne i to już temat sprawdzony i wałkowany wiele razy. Domowym sposobem na chińskiej peleciarce pelet rolujesz a nie prasujesz, możesz zapomnieć o peletownaniu samego drzewa liściastego (liściaste tak w ogóle to mniej MJ), musisz mieć suche trociny bez kory i piachu bo rozwalisz matryce, trociny powinny być zmielone i mieć odpowiednią wilgotność. Suma sumarum pelet musi wyjść w granicach 6-8% żeby przy gęstości nasypowej w granicach 660g na litr było te 18MJ. Można kupić cały system Gropel ale to juz kilkadziesiąt tysięcy złotych i nadal martwienie się o materiał bo taka trocina prosto z traka średnio się nadaje, no chyba że masz czym ją oczyścić i wysuszyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robienie pelletu tylko i wyłącznie dla siebie jest nieopłacalne i to już temat sprawdzony i wałkowany wiele razy.
nawet nie będę chciał zaprzeczyć, opcja jest tylko "kusząca" właśnie uwolnienie się od tych sanacyjncych mentalności pokolenia przed i po wojennego, które miało wpływ na naszych rodziców ..

Dobrze piszesz, matryca pójdzie szybko się paść, jak pellet będzie brudny.

Stąd zostanę przy zrębkach, oraz trocinach bezpośrednio- muszę udoskonalić tylko system pracy tego, żeby nie była to utopia.

na litr było te 18MJ
? to by było dużo pono tona peletu zajmuje 1,7m3 .. pewnie miałeś na myśli kg :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...