I co ja mam biedny żuczek zrobić ??

[Cypek]

Zestresowany jestem strasznie.

Domek skończony, woda, prąd i ogrzewanie jest.

Problem z szambem/kanalizacją.

15 października rozstrzygnięto przetarg, kanalizacja ma być do końca maja 2005 roku, a ja mam domek gotowy, ba mało tego, cały czas bulę ciężką kaskę za dzierżawę mieszkania. Co robić, budowac szmbo i się przeprowadzać czy czekać, może macie jakiś pomysł na tanie ścieki, pomóżcie, bo rodzinę wpedzam w koszty i stres mnie zabija.

Psycha siada mi na potęgę - pomocy. Juz sam nie wiem co mam robić, nie bede dodawał, że kredyt się skończył, bo po co

[BK]

Kup tanie szambo - 5 m3, wyjdzie ci to ok. 1000 - 1200 PLN, na pewno mniej niż dzierżawa mieszkania przez te parę miesięcy

spróbuj z probudu z poręby - tam jest tanio.

albo poszukaj zbiorników które można zutylizować na szambo, nieraz można takie ogłoszenia w prasie znaleźć.

Z doświadczenia wiem że takie budowy się zwykle opóźniają więc na te parę miesięcy może nawet rok, szambo się zamortyzuje. Z małego szamba pewnie trzeba będzie częściej wywozić, ale na taki krótki czas to nie opłaca się większego.

Potem możesz wykorzystać np. jako zbiornik na deszczówkę do podlewania ogrodu (jeśli to w ogóle możliwe)

[bobo30]

A może jakaś tymczasowa ubikacja na pół roku? Tak jak to kiedyś na wsi było. Wygódka na dworze. Mycie w misce. Pod warunkiem,że faktycznie ta kanalizacja będzie. Pewnie się uśmiejesz z mojej propozycji.

[Wowka]

Z Twojego postu wynika, że zbyt pośpieszyłeś się z budową.....

Czy ta sytuacja Cię zaskoczyła? Czy miałeś pisemne przyrzeczenie wcześniejszego podłączenia?

 

Jestem zwolennikiem instalacji POS. Przemyśl możliwość jej realizacji. Masz szansę uniezależnić się od (co prawda wygodnej) ale i jednocześnie kosztownej w eksploatacji instalacji kanalizacyjnej.

[Cypek]

Z żadnego rozwizania się nie będę śmiał.

Nie miałem zadnego przyzeczenia, byłem nastawiony na szmbo, ale ta obietnica kanalizacji mnie zabiła. W końcu te 2 kpln to tez duzy koszt, poza tym jak zrobię szmbo, to potem koszt jego likwidacji, aby podłaczyc kanaliże nie jest też bez znaczenia. Koszt wynajmowania mieszkania mnie zżera, bo kasa się nie odkłada tylko trzeba człowiekowi bulić. Nie wiem zupełnie co robić, na działce miejsca mało, szamba nie ma w planie, trzeba je wprowadziuć do planu (KOSZTY) NIE WIEM CO ROBIĆ - RADZCIE.

[BK]

Ale POŚ jest bardzo droga.

Jeśli do tego masz wysokie wody gruntowe - dodatkowy koszt z wymianą gruntu.

Taka oczyszczalnia jest fajna jak masz dużą działkę i możesz sobie ścieki od domu oddalić. Ale na małych działkach ... sorry ale ja nie ejstem do tego przekonana. Dla mnie to babranie się we własnych ściekach w ogródku ale to moja opinia

najlepiej będzie kupić mały zbiornik - na pewno nie za 2 k

jakaś stara cysterna, coś totalnie tymczasowego. Jest sporo takich ofert. poszukaj w necie jest jakaś strona o szambach

[BK]

Specjalnie dla ciebie znalazłam cuś takiego

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=32554369

 

takie oferty na zbiorniki po 1000 litrów (łączone w 3 sztuki np) można znaleźć na stronie http://www.szambo.pl pod linkiem "zbiorniki" albo zbiorniki używane

[Wowka]

....takie oferty na zbiorniki po 1000 litrów (łączone w 3 sztuki np) można znaleźć na stronie http://www.szambo.pl pod linkiem "zbiorniki" albo zbiorniki używane

 

I co 5 dni płacić po 80-100 zł za przyjazd szambiarki

[BK]

Nie co 5 tylko co 15 albo więcej - średnio 4 osobowa rodzina wywozi ścieki raz w miesiącu, przy szambie 10 m3. Koleżanka ma 6m3 szambo i wywozi co trzy tygodnie.

Daje to od ok 120-200 PLN miesięcznie. Jeśli kanaliza ma być w maju to z grubsza się opłaca jeśli później to warto kupić większe szambo

na pewno przy założeniu że jest kanaliza nie warto wydawać 10-15 tys na POŚ

[KvM]

Nie co 5 tylko co 15 albo więcej - średnio 4 osobowa rodzina wywozi ścieki raz w miesiącu, przy szambie 10 m3. Koleżanka ma 6m3 szambo i wywozi co trzy tygodnie.

Daje to od ok 120-200 PLN miesięcznie. Jeśli kanaliza ma być w maju to z grubsza się opłaca jeśli później to warto kupić większe szambo

na pewno przy założeniu że jest kanaliza nie warto wydawać 10-15 tys na POŚ

A czy nie jest tak, że powinno się opróżniać szambo nie żadziej niż co 2 tygodnie?

[Wowka]

Nie co 5 tylko co 15 albo więcej - średnio 4 osobowa rodzina wywozi ścieki raz w miesiącu, przy szambie 10 m3. Koleżanka ma 6m3 szambo i wywozi co trzy tygodnie.

Daje to od ok 120-200 PLN miesięcznie. Jeśli kanaliza ma być w maju to z grubsza się opłaca jeśli później to warto kupić większe szambo

na pewno przy założeniu że jest kanaliza nie warto wydawać 10-15 tys na POŚ

 

Mnie moja oczyszczalnia kosztowała ok. 8000 zł z czego prawie 3 000 zł otrzymałem jako zwrot za "inwestycję proekologiczną" z UM.

Weż pod uwagę, ze ułożenie rury sciekowej i przebicie się do kanalizacji także kosztuje. Prawda?

Ja będę czyścił swoje szambo (odsojnik) raz na 2 lata. I będzie to właściwie mój jedyny koszt. Nawet flory bakteryjnej nie musze kupować. Mam oczyszczalnię korzeniową. Jeśli miałbym za kanalizację miesięcznie płacić jedyne 100 zł miesięcznie (sądzę, ze jest to kwota zaniżona) to inwestycja zwróci mi się w 2008 roku. Potem już tylko i jedynie oszczędności.

 

Czyli Twoje wyliczenia sa nietrafione.

 

Co do wielkości działki to się zgodzę. Warto oddalić poletko z rozsączeniem (stanowisko roślinne) od domu.

[BK]

Moje wyliczenia są trafne

bo u mnie jest to wycenione na 15 tys PLN. - grunt wyjątkowo parszywy na oczyszczalnię - woda prawie na powierzchni, z wierzchu piasek, ale dość płytko glina. Koszty instalacji, do tego usypania kurhaniku z piasku żwiru etc.

Natomiast wygoda korzystania z kanalizacji jest nieporównywalna z POŚ, warta tych 100 PLN miesięcznie.

[Wowka]

Moje wyliczenia są trafne

bo u mnie jest to wycenione na 15 tys PLN. - grunt wyjątkowo parszywy na oczyszczalnię - woda prawie na powierzchni, z wierzchu piasek, ale dość płytko glina. Koszty instalacji, do tego usypania kurhaniku z piasku żwiru etc.

Natomiast wygoda korzystania z kanalizacji jest nieporównywalna z POŚ, warta tych 100 PLN miesięcznie.

 

Napiszę coś o swoim gruncie. Mam wyjatkowo parszywy grunt - woda prawie na wierzchu, z wierzchu 30 cm byle jakiej ziemi, a pod nią płyciutko glina. Koszty instalacji oczyszczalni korzeniowej 8000 zł. Pisałem już o tym. Podobnie jak o zwrocie prawie 3000 zł z UM.

 

Twoje wyliczenia nie są trafne. Wiem gdyż płaciłem.

[I.W.]

A może wynając toy - toya. Kosztów nie znam i luksus to nie jest ale...

[BK]

Moje wyliczenia są trafne

bo u mnie jest to wycenione na 15 tys PLN. - grunt wyjątkowo parszywy na oczyszczalnię - woda prawie na powierzchni, z wierzchu piasek, ale dość płytko glina. Koszty instalacji, do tego usypania kurhaniku z piasku żwiru etc.

Natomiast wygoda korzystania z kanalizacji jest nieporównywalna z POŚ, warta tych 100 PLN miesięcznie.

 

Napiszę coś o swoim gruncie. Mam wyjatkowo parszywy grunt - woda prawie na wierzchu, z wierzchu 30 cm byle jakiej ziemi, a pod nią płyciutko glina. Koszty instalacji oczyszczalni korzeniowej 8000 zł. Pisałem już o tym. Podobnie jak o zwrocie prawie 3000 zł z UM.

 

Twoje wyliczenia nie są trafne. Wiem gdyż płaciłem.

 

Ile lat temu?

I dlaczego wyceny które dostałam kiedyś ja wszystkie jak jeden mąż przekraczały 10 tys?

Ty masz oczyszczalnię oddaloną od domu - ja miałabym pod domem

u mnie kanaliza będzie dość szybko, a to jest dla mnie dużo wygodniejsze.

[I.W.]

A może wynając toy - toya. Kosztów nie znam i luksus to nie jest ale...

[Wowka]

...

Ile lat temu?

...

 

W ubiegłym roku

[marcenka]

Cypek,

Nie wierz im, u nas w gminie kanalizacja miała byc robiona w tym roku (czekali tylko na dotacje z Unii), przetarg już był rozstrzygniety a roboty miały zacząć sie w maju tego roku.Jak wiesz mamy listopad i nadal nic.Za przyłączenie do kanalizacji trzeba też zapłacić (u nas jest to koszt 3000 zł).Niestety warunki w naszej gminie mówią że szambo szczelne mogę posiadać tylko do momentu wybudowania kanalizacji więc od razu wiem że i tak będę im musiała zapłacić te 3000 zł

Ja na Twoim miejscu nie czekałaby na nich tylko zamontowała własny zbiornik. Oczywiście trzeba wybierać , u nas jest to koszt 100-150 zł za przyjazd (5000 l szambiarka)

[Cypek]

U mnie niestety to samo, szambo tylko do momentu kanalizacji, potem trzeba demontować

[Michał_B.]

Cypek,

Nie wierz im, u nas w gminie kanalizacja miała byc robiona w tym roku (czekali tylko na dotacje z Unii), przetarg już był rozstrzygniety a roboty miały zacząć sie w maju tego roku.Jak wiesz mamy listopad i nadal nic.Za przyłączenie do kanalizacji trzeba też zapłacić (u nas jest to koszt 3000 zł).Niestety warunki w naszej gminie mówią że szambo szczelne mogę posiadać tylko do momentu wybudowania kanalizacji więc od razu wiem że i tak będę im musiała zapłacić te 3000 zł

Ja na Twoim miejscu nie czekałaby na nich tylko zamontowała własny zbiornik. Oczywiście trzeba wybierać , u nas jest to koszt 100-150 zł za przyjazd (5000 l szambiarka)

 

Jako że jesteśmy sąsiadami (też Ursus tyle że rejon ul.Piastowskiej) sytuacja z kanalizacją jest taka sama, czyli nic się nie dzieje chociaż mieli ruszyć z budową na początku września. Na wiosne chciałbym się przeprowadzić bo przez zime będe też wynajmował i zależy mi na czasie ale chyba jednak najbezpieczniej będzie zrobić szambo (będe szukał jak najtańszego) bo na urząt to będe tak czekał jak czekałem na droge, tylko 8 miesięcy