dawidos108 05.11.2019 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Witam. Mam pytanie do użytkowników turbin DGP. Sam takie użytkuje od 10 lat i zaobserwowałem, że właśnie w tym momencie"padła" mi już trzecia taka turbina. Czyli średnio co 3,5 roku. Czy wy też tak macie? Czy są jakieś sposoby na wydłużenie ich żywotności?Nie są w końcu tanie. Dodam, że mam doświadczenie tylko z Dospelem 600. pozdr i dzięki za odpowiedziDW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 05.11.2019 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Primo- Masz 5 lat gwarancji , więc w czym problem ? Secundo - Jeżeli skończyła Ci się gwarancja , nie leć jak baran do serwisu tylko sam wymień kondensator za 5 zeta i będziesz miał spokój przez kolejne minimum 10 lat. Tertio-Jeżeli tak często Ci padają , to raczej masz problem ze Swoim prądem a nie z jakością turbin. Mam dwie turbiny . Jedna od klienta 10 lat padła + po wymianie kondensatora pracuje u mnie ósmy rok pzdr. Druga Darco , w domu kończy 10 sezon i końca jej nie widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 06.11.2019 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2019 Ooo dzięki za tak optymistyczne wieści czyli wtopiłem kasę przez niewiedzę. Tylko jeszcze poszukam co to kondensator i gdzie on jest i jak się go wymienia bo pojęcia nie mam. Dodam tylko, że przedmuchałem turbinę sprężonym powietrzem trochę nią potrząsłem, i jeden dzień działała znowu. Zobaczymy co dalej ale jak padnie na dobre to pokombinuje z tym kondensatorem. A czy poza kondensatorem mogą być inne przyczyny? Bo ona padła w ten sposób, że przestała kręcić ale nadal buczała. Potem ruszyła ale dmuchała bardzo słabo - czy są jeszcze jakieś rzeczy do zrobienia z nią? Gwarancji nie mam bo durny zerwałem taką naklejkę która w razie reklamacji ma pokazać, że turbo nie było przegrzewane. Tak w ogóle to chyba z prądem wszystklo u mnie gra - korków nie wywala inne urządzenia nie padają itp. Może ona się raczej przegrzewa bo wkład potrafi zrobić ogień. Dzięki i pozdrawiamDW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 06.11.2019 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2019 Prawie na bank kondensator Rozkręć obudowę a od razu go zobaczysz. Takie cóś - https://www.google.com/search?q=kondensator+rozruchowy&tbm=isch&source=univ&sa=X&ved=2ahUKEwiRkpuSqNblAhWLr6QKHenVAI8QsAR6BAgJEAE&biw=1536&bih=750&dpr=1.25 Dobierz tylko prawidłowo milifarady i będzie hulał przez lata pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 29.11.2019 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2019 Dziękuję bardzo za porady. Jak na razie ta turbina jakoś chodzi więc póki co jej nie ściągałem i nie rozbierałem ale zauważyłem, że tak po ok 1 godz działania jak całość dobrze się nagrzeje turbina zaczyna jakoś inaczej buczeć i spadają jej obroty co zmierzyłem dzicięcym wiatraczkiem na wylotach:) słabo dmucha tak o ok.30% i tak już do końca działania az się wyłączy. Czy nadal ma sens ją rozebrac i wymienić kondensator czy to coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 29.11.2019 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2019 Oj lubisz kombinować jak koń pod górę . Okręcasz kilka śrub , zdejmujesz kawałek blachy i spisujesz uF kondensatora. Kupujesz gdzieś po drodze do pracy i montujesz . Wydatek 15-20 min. roboty i koszt kilku złotych . Nawet jeżeli nie to jest przyczyną ( wątpię ) , to strata śmieszna w stosunku do ceny nowej turbiny. A ja raczej nie jestem Jackowski , żeby na wyrost dawać gwarancję pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.12.2019 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2019 Jedną z częstych przyczyn opisanych objawów jest "siadanie" łożysk w turbinach. Im lepiej grzejesz, tym szybciej można je wykończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 02.12.2019 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2019 Jedną z częstych przyczyn opisanych objawów jest "siadanie" łożysk w turbinach. Im lepiej grzejesz, tym szybciej można je wykończyć. To moze byc bo dzis w końcu wymienilem ten kondensator i jest dalej to samo. Godzine pochodzi na full a potem zaczyna troche słabiej dmuchać tak o 30%.. Czyli może te łożyska. Da sie to jakos naprawić czy tylko nowa turbina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 04.12.2019 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2019 Pisałem tez dziś do serwisu Dospela i dostałem info, że to silnik się przegrzewa i nowy kosztuje 270 netto + przesyłka i pewnie jeszcze robocizna za wymianę czyli kasa prawie jak za nowy wentylator. Coś nie mogę znaleźć w necie żadnych innych serwisów turbin - może ktoś coś podeśle jakiś namiar? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 09.12.2019 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2019 Turbina padła całkowicie zakupiłem właśnie nową tym razem Darco. Trzy padnięte Dospele mi na razie wystarczą zobaczymy jak konkurencja się sprawdzi. Zauważyłem taki niuans. Przy mojej turbinie dolot był fi 150 a wylot miał założoną redukcję na 125 bo takie przewody potem idą. Jak sądzicie czy to mogło byc przyczyną krótkiej żywotności turbin? Bo tak na logikę to turbo w jednym czasie dostawało ciut więcej gorącego powietrza niż było w stanie wydmuchać - czy się mylę? Na nową turbinę założę redukcje do 125 też na dolocie żeby było po równo. Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.12.2019 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2019 Turbina padła całkowicie zakupiłem właśnie nową tym razem Darco. Trzy padnięte Dospele mi na razie wystarczą zobaczymy jak konkurencja się sprawdzi. Zauważyłem taki niuans. Przy mojej turbinie dolot był fi 150 a wylot miał założoną redukcję na 125 bo takie przewody potem idą. Jak sądzicie czy to mogło byc przyczyną krótkiej żywotności turbin? Bo tak na logikę to turbo w jednym czasie dostawało ciut więcej gorącego powietrza niż było w stanie wydmuchać - czy się mylę? Na nową turbinę założę redukcje do 125 też na dolocie żeby było po równo. Co o tym myślicie? Taki układ powodował nieprawidłową pracą silnika. Więc jest bardzo prawdopodobne, że przyczyną awarii turbin był niedouczony "majster". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 09.12.2019 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2019 Bo tak na logikę to turbo w jednym czasie dostawało ciut więcej gorącego powietrza niż było w stanie wydmuchać - czy się mylę? Na logikę to dostawało dokładnie tyle powietrza ile mogło wydmuchać. Na nową turbinę założę redukcje do 125 też na dolocie żeby było po równo. Co o tym myślicie? Załóż 150. Ale takie przewężenie powinno mieć marginalny wpływ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 09.12.2019 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2019 Taki układ powodował nieprawidłową pracą silnika. Krótki odcinek 125 stawia taki sam opór jak dłużysz 150 więc odległości tez są ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.12.2019 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2019 Krótki odcinek 125 stawia taki sam opór jak dłużysz 150 więc odległości tez są ważne.Gratuluję wiedzy w temacie turbin! Rozumiem że co najmniej kilkanaście na kwartał musiałeś montować, by zdobyć TAKIE doświadczenie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawidos108 11.12.2019 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2019 Założyłem już nową. Zrobiłem po obu stronach redukje na 125. Nie mogę dać 150 bo mam zamontowane przewody 125 do pomieszczeń (tak mi kiedyś majster założył i one są obudowane regipsem , musiałbym pruć sufity w 2 pomieszczeniach żeby je wymienić i zabudować na nowo. Też się zastanawiam czy jak turbina ma oryginalnie 150, a ja ją redukuję po obu stronach do 125 to dobrze robię ale z jednej 150 a z drugiej 125 już miałem i i padały po 3 latach. Może też przyczyna była inna. Za kilka lat odgrzeje temat i napiszę jak się sprawdziło Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 11.12.2019 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2019 Gratuluję wiedzy w temacie turbin! Rozumiem że co najmniej kilkanaście na kwartał musiałeś montować, by zdobyć TAKIE doświadczenie.... Dlaczego turbina ma się popsuć jak sugerujesz jeżeli będzie odcinek 125?? Napisz co i jak żeby było jasno. Co do oporu i strat ciśnienia, to jeżeli ktoś ma odciek np. 20cm 125 (od turbiny do rozdzielacza), to da mniej więcej taki sam spadek ciśnienia jak 40cm rury 150 - więc jak wspominałem wcześniej prócz średnicy ważna jest jeszcze długość rury. Podziel się swoją wiedzą i napisz co takiego niszczy te turbiny. A co do montażu, to pracownik w fabryce może i 1000 silni,ów złożyć i nie będzie umiał zaprojektować żadnego, podobnie jak murarz może położyć i milion cegieł i wylać 100 stropów, a i tak nie zaprojektuje żadnego budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.