Szalone ceny budowy domu

[gawel]

Zwiększyć dochód warto

Jest gigantyczna różnica między zarabianiem 3 a 10

Te 3 wydać musisz na niezbędna rzeczy. Zostaje Ci nic. Nawet na rower się nie szarpniesz.

A jak masz 10 to po opłaceniu życiowych podstawowe wydatków możesz 'zaszaleć'.

 

Zwiększanie dochodów jestem na TAK ale i wycięcie zachcianek z 3000 tys można zejść do 2000 nie tracąc na jakości życia a czasem nawet zyskując najprostsze sposoby kupowanie z głowa i samodzielne przygotowanie posiłków oraz kawy na wynos zamiast jedzenie korpopaszy w pracy. Nowy budżetowy samochód na LPG, przykładów jest cale mnóstwo.

 

 

Zadbanie również o małe (pozornie) koszty np w minioną niedzielę zmieniono mi warunki ma niekorzystne w paribasbanku i w ciągu pięciu minut założyłem w nocy konto w getinie w Poniedziałek godzinę zajęło mi przeniesienie płatności i zamkniecie poprzedniego rachunku do południa pieniądze zostały przeniesione

[gawel]

Żeby żyć normalnie.

 

A co to znaczy normalnie ? żeby przepieprzyć wszystko co się zarobi przez dupę i jeszcze zadłużyć w każdy możliwy sposób? To że Wszyscy coś robią i tak żyj a nie oznacza że jest to mądre i zwalnia z odpowiedzialności za własne decyzje finansowe. Dlatego 3% ludzi na świecie którzy nie robią tego co wszyscy sa najbogatsi.

[tkaczor123]

Ja czy zarobię 3 tys czy 9 i tak wydam nie odkładając. Komfort mi się nie poprawi bo na bzdety wydam. Nie stworzony jestem do oszczędzania.

[kulibob]

Gratulacje, to sa całkiem realne koszty i co najważniejsze dotyczą potrzeb a nie zachcianek czyli przepuszczania pieniędzy przez dupę. Pod wrażeniem jestem kosztów wyżywienia hm.. na ile oceniasz tę produkcję własną żywności?

 

Mam na uwadze że nie wszystko jest do ujawnienia w sieci, i sa jeszcze koszty w innych kategoriach.

 

Rodukcja żywności jest trudna do oszzacowania.każdy rok jest inny w tym roku mam dużo koncentratu pomidorowego, sosu z papryczek jajalenio, cebuli i marchwi. Skoleji sporo miesa z kurczaka jest koło stycznia, jajek do bulu jest przez ok 7-8mc później sobie ograniczam bo muszę mieć w sposób ciągły do odbiorców a produkcja maleje i przez ok 3m c nie wyrabiam zprodukcją i mam kolejki oczekujących.

 

Co do zakupów to szacunki po parragonch to też jest trudne bo jeden miesiąc jest promocja na make to kupujesz 50kg innego (chleb, placki, tortille itp zrobisz)

Generalnie na zapas kupuje to co jest w promocji i ma długi termin ważności lub można zamrozić.

Część żywności na alegro jak mąki razowe, drożdże piekarskie, część ziół i przypraw, dodatki do chleba.......

Gotuję czesto w szybkowarze oszczedza energie i lubie gotowane pyry na parze. Również dania jedno garnkowe gulasze, zupy to w wolnowarze naładujesz do gara i przez noc ugotuje się w taniej taryfie Generalnie planuję posiłki

Edytowane 16 Listopada 2019 przez kulibob

[kulibob]

Ja czy zarobię 3 tys czy 9 i tak wydam nie odkładając. Komfort mi się nie poprawi bo na bzdety wydam. Nie stworzony jestem do oszczędzania.

 

A mi zawsze zostaje to upchnę do jednej to do drugiej skarpety. Generalnie trzymam się nie naruszalnego buforu na dwa lata życi. A reszta rezerwy bieżące co 10lat trzeba zmienić samochód teraz czas na zmianę ogrzewania w trakcie decyzji co i jak, Też myślę o PV ale to zobaczymy po zimie ile klima potrze uje jednak podejrzewam że w przedziale 2-3kW

 

Edit:

Zwykły procent składany i zniczego uzbiera się kupa

Zawsze najpierw płać sobie:)

Wyznaczaj cele kiedyś na pocżtek roku robiłe sobie listę celów musze do tego wrócić bo zaczyna robić co chce i nei trzymam się harmonogramu

Edytowane 16 Listopada 2019 przez kulibob

[Janekk1234]

Zwiększanie dochodów jestem na TAK ale i wycięcie zachcianek z 3000 tys można zejść do 2000 nie tracąc na jakości życia a czasem nawet zyskując najprostsze sposoby kupowanie z głowa

 

Tylko to się robi survival i dyscyplina zwana żyję tanio jak najtaniej. Straszne to musi być podporządkowanie życia pod taką kwestię.

[gawel]

Rodukcja żywności jest trudna do oszzacowania.każdy rok jest inny w tym roku mam dużo koncentratu pomidorowego, sosu z papryczek jajalenio, cebuli i marchwi. Skoleji sporo miesa z kurczaka jest koło stycznia, jajek do bulu jest przez ok 7-8mc później sobie ograniczam bo muszę mieć w sposób ciągły do odbiorców a produkcja maleje i przez ok 3m c nie wyrabiam zprodukcją i mam kolejki oczekujących.

 

Co do zakupów to szacunki po parragonch to też jest trudne bo jeden miesiąc jest promocja na make to kupujesz 50kg innego (chleb, placki, tortille itp zrobisz)

Generalnie na zapas kupuje to co jest w promocji i ma długi termin ważności lub można zamrozić.

Część żywności na alegro jak mąki razowe, drożdże piekarskie, część ziół i przypraw, dodatki do chleba.......

Gotuję czesto w szybkowarze oszczedza energie i lubie gotowane pyry na parze. Również dania jedno garnkowe gulasze, zupy to w wolnowarze naładujesz do gara i przez noc ugotuje się w taniej taryfie Generalnie planuję posiłki

 

We are on this some page [ATTACH=CONFIG]437051[/ATTACH]

[gawel]

Tylko to się robi survival i dyscyplina zwana żyję tanio jak najtaniej. Straszne to musi być podporządkowanie życia pod taką kwestię.

 

Spróbuj a zobaczysz. Dla mnie straszne było wywalanie pieniędzy za okno i tkwienie w tym samym punkcie. Dzięki konsekwencji i może nawet trochę minimalizmowi pozbyłem się długów i innych balastów i obecnie jestem wolny finansowo nie muszę wymieniać mojego czasu na pieniądze. To jest boskie uczucie i każdemu (poza małymi wyjątkami) tego życzę.

[kulibob]

Tylko to się robi survival i dyscyplina zwana żyję tanio jak najtaniej. Straszne to musi być podporządkowanie życia pod taką kwestię.

 

Obniżenie kosztów nie końiecznie oznacza pogorszenie jakości. Jem teraz lepiej i zdrowiej niż kiedyś. Nie kupuję rzeczy których nie potrzebuję. Mam altanę ok 25m2 meble z palet sam zrobiłem zresztą całą altanę też i PV na niej też.

Jeszcze jedn arzecz warto rklamować rzeczy. Np reklamowałem basen bo miał dziurkę po sezonie przysłali nowy jednak tego już nie było na stanie i zamiast 16m2 mam 20m2:)/.

 

Bycie oszczędnym nie znaczy być biednym

Chociaż jak większość spojrzy na mój samochód to pomyślą menele Astra 2002 już z oznakami rdzy ale poco ma zmieniac jak jest sprawna technicznie? Dla wyglądu dla sąsiada?

[kulibob]

Zwiększyć dochód warto

Jest gigantyczna różnica między zarabianiem 3 a 10

Te 3 wydać musisz na niezbędna rzeczy. Zostaje Ci nic. Nawet na rower się nie szarpniesz.

A jak masz 10 to po opłaceniu życiowych podstawowe wydatków możesz 'zaszaleć'.

 

tylko tendencja jest tak większość im wiecej zarabia tym więcej przejada i w statecznym rozrachunku gówno ma.

Mam znajomą w warsamie trochę do forsy się dorwała to strój kąpielowy za 400zł kupiła... Niewiem czy rozumiesz

[Janekk1234]

tylko tendencja jest tak większość im wiecej zarabia tym więcej przejada i w statecznym rozrachunku gówno ma.

Mam znajomą w warsamie trochę do forsy się dorwała to strój kąpielowy za 400zł kupiła... Niewiem czy rozumiesz

 

Strój kąpielowy za 400 PLN no faktycznie szaleństwo hahah

[gawel]

dla kazdego...?

 

 

 

Nie wiem kto to... ale jakby tak "zond" po wygladzie oceniac to...

 

 

 

Faktycznie brzmi jak dobra inwestycja dla ultra oszczednego...

 

 

 

Na lekcjach angielskiego tez mozna ewidetnie zaoszczedzic.

 

 

 

To raptem 36000:-

 

I co z tego wpisu wynika ? Przeczytałem 3 razy i 3 razy nic nie wynika takie pitu srytu byle pisać

[kulibob]

Czy posiadanie nienaruszalnego bufora uniemożliwia posaidanie innych środków? Już się czepiasz byle czepiać

[gawel]

Czy posiadanie nienaruszalnego bufora uniemożliwia posaidanie innych środków? Już się czepiasz byle czepiać

 

Wiesz dla większości posiadanie 100 zł i nie wydanie na pierdołę jest problemem bo maja tone kart kredytowych i debetów wszystko pod korek wykorzystane i oni tego nie rozumieją a jednocześnie nie mają odwagi żeby nawet to podliczyć nie mówiąc o pomyśle spłaty na szczęście finalnie komornik im pomoże

[kulibob]

To ze nie zrozumiales co czytales to nie ma co sie chwalic ( i to 3 razy )...ale pomoge

 

1. "wasze" realne koszta nie sa realne dla kazdego

2. Jak ty oceniles kogos po wygladzie... to mozna tak samo zrobic z tymi w "zondzie" , czego nie rozumiesz?

3. Przechwalacie sie "ultraoszczednosciami " i jacy to na "this some page" jestescie a sugerujesz NOWY samochod - i nierozumiesz o co chodzi.

4. Jakbys tak jak kolega nie mial syndromu krotkich rak i glembokich kieszeni to bys mogl sie popisac "angielskim"... a tak.

5. 36000:- czego nie rozumiesz... stwierzdenie faktu 36000:- a wiec juz moge spac spokojnie przez najblizsze lata.

 

Nie wiele rozumiem objaśnij

Zwłaszcze te 36000

i krótkie rece i głębokie kieszenie

 

W wielu miejscach staram się pokazać że można oszczędzać ale widze że to jjest tak nie pojęt. Komuno wróć każdy miał zapsy na czarną godzine

[piotrmak]

kulibob: Też jestem oszczędny , nawet bardzo , ale Twoim dzieckiem to bym nie chciał być

[gawel]

To ze nie zrozumiales co czytales to nie ma co sie chwalic ( i to 3 razy )...ale pomoge

 

1. "wasze" realne koszta nie sa realne dla kazdego

2. Jak ty oceniles kogos po wygladzie... to mozna tak samo zrobic z tymi w "zondzie" , czego nie rozumiesz?

3. Przechwalacie sie "ultraoszczednosciami " i jacy to na "this some page" jestescie a sugerujesz NOWY samochod - i nierozumiesz o co chodzi.

4. Jakbys tak jak kolega nie mial syndromu krotkich rak i glembokich kieszeni to bys mogl sie popisac "angielskim"... a tak.

5. 36000:- czego nie rozumiesz... stwierzdenie faktu 36000:- a wiec juz moge spac spokojnie przez najblizsze lata.

 

Pisze za siebie i na podstawie własnych doświadczeń to ze jest to dla każdego to twoje (nie najmądrzejsze) odczucie i stwierdzenie.

Nie wiem co to jest "zonada" ??

Śmieszne zdanie po angielsku to taki żart ale dowcip jest przywilejem ludzi inteligentnych , współczuje bardzo.

Kupuje samochody nowe od 20 lat bo sam nie mam warunków do ich naprawiania , mam 50 tys /rok przebiegi i używane gruzy z zachodniej granicy tego nie wytrzymują. Co jest dziwnego w kupieniu nowego samochodu bo nie rozumiem?

Jeżeli 36 tys oszczędności wystarcza żeby spać spokojnie to co w tym dziwnego? Niektórzy maja 3 mieszkania w podnajmie dla firm na 5 lat i tez śpią spokojnie.

[gawel]

kulibob: Też jestem oszczędny , nawet bardzo , ale Twoim dzieckiem to bym nie chciał być

 

Ja się domyslam że on nie podał wszystkich kosztów bo po 1 to nie jest temat tego wątku a po drugie sa jakieś granice transparentności nie wszystko musi być jawne kazdy ma jakąś prywatność.

[kulibob]

kulibob: Też jestem oszczędny , nawet bardzo , ale Twoim dzieckiem to bym nie chciał być

 

Dlaczego?

Zajeicia dodatkowe ma , dupe moczy w basenie,na obóz pojechał. Jak dorosnie to podziękuje bo zacznie życie ze swoim mieszkaniem a nawyki już będziemiała wpojonr. A jak wykituje to albo tu zamieszka albo sprzeda to co mam i kupi kilka mieszkań..

[gawel]

Nie wiele rozumiem objaśnij

Zwłaszcze te 36000

i krótkie rece i głębokie kieszenie

 

W wielu miejscach staram się pokazać że można oszczędzać ale widze że to jjest tak nie pojęt. Komuno wróć każdy miał zapsy na czarną godzine

 

I w komunie każdy prawie był gołodupcem lemingiem za nic nie odpowiedzialnym super po prostu nie?