Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pękająca sciana/teriva


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podchwyciłeś przynętę misiaczku ;)

 

Lubisz to nie, tzn. jak ci się wydaje, że możesz się wykazać ;) Ale niestety prawda jest smutna :(

Kiedyś napisałeś w temacie "Czego w urządzaniu domu nie zrobilibyście ponownie?"

Bzdury piszesz, aż mi Ciebie szkoda... O historii masz takie pojęcie jak o gotowaniu, czyli żadne.

 

Możesz mieć swoje zdanie, każdy może, ale po co poruszać tematy, o których nie ma się pojęcia.

Trzymaj się własnych zasad.

(boldowanie moje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć próbowałem z tą kulką,kulka lata jak chce, w jednym miejscu toczy sie do sciany w innym toczy sie od sciany,podczas skakania syna ,nic sie nie dzieje.Zrobiłem zdjęcie rysy która idzie w dól do posadzki.Czy belka się ugieła nie jestem w stanie sprawdzic,jednyne co mi przychodzi do glowy to sprawdzic ta kamerka inspekcyjna czy nie ma rys na suficie pod scianka

 

vP6UkW.jpg

Edytowane przez dembik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BK jest słabym materiałem, ścianka może pękać z powodów termicznych czy "układania się" nowego budynku. Oczywiście nie wykluczam też błędu z brakiem belki.

Ale..pisałeś, że rysę naprawiałeś. Jeśli to co widzę, to jest naprawa, to niezbyt, bo nawet jeśli nic by się nie działo po pęknięciu z błahego powodu, to rysa tak naprawiona prędzej czy później wylezie.

Masz choćby w tv muratora jak to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BK jest słabym materiałem, ścianka może pękać z powodów termicznych czy "układania się" nowego budynku. Oczywiście nie wykluczam też błędu z brakiem belki.

Ale..pisałeś, że rysę naprawiałeś. Jeśli to co widzę, to jest naprawa, to niezbyt, bo nawet jeśli nic by się nie działo po pęknięciu z błahego powodu, to rysa tak naprawiona prędzej czy później wylezie.

Masz choćby w tv muratora jak to zrobić.

 

 

Rysy nie naprawialem ,nie szpachlowalem całej,tylko w kilku miejscach ,,zalepiłem ,, nie myląc ze szpachlowaniem,po prostu od biedy nałożyłem gips w kilku miejscach żeby zobaczyc czy bedzie dalej pękać.Rysą wogle sie nie przejmuje ,bez problemu sobie z nia popradze,problemem jest zeby nie pojawiala sie od nowa ,no i zeby strop mi sie nie zawalił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czekaj, mieszkacie w tym samym domu?

 

Tak. Ja też tam mieszkam. I właśnie jak wszyscy idziemy wieczorem na górę, to rano Wasza legendarna belka jest ugięta troszkę bardziej. Niczym łóżko z amortyzującym materacem.

Ania potwierdzi.

 

Edit:

 

ze specjalnym podziękowaniem dla mojego forumowego przyjaciela d7d, za skrupulatność w czytaniu postów i wybitną wręcz znajomość zasad języka polskiego, w tym ortografii!

Czuwaj mój forumowy druhu!

Edytowane przez donvitobandito
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już leci

Z6v9vn.jpg

 

Wklej jeszcze nasze zdjęcie z Anią, jak uginamy tą legendarną belkę amortyzacyjną ;) A potem jak puszczamy kulkę po podłodze i skaczemy zgodnie z zaleceniami kolegów z forum.

 

d7d i jajmar- nie chcecie może następnym razem się dołączyć, by zweryfikować wasze teorie w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już leci

Rozpiętość stropu to 4,80m więc nie jest aż taka duża.

Sprawdź ugięcie stropu w środku rozpiętości stropu L=480cm (długości ścianki działowej).

Albo od spodu (nad podwieszanym stropem) albo od góry - ale wtedy mierzysz ugięcie podłogi a to może być mylące.

Wiesz jak to zrobić?

Nie powinna przekraczać 20mm.

Ale ugięcie to jedno a nośność (wykorzystanie nośności) to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze specjalnym podziękowaniem dla mojego forumowego przyjaciela d7d, za skrupulatność w czytaniu postów i wybitną wręcz znajomość zasad języka polskiego, w tym ortografii!

Czuwaj mój forumowy druhu!

Dziękuję i pozdrawiam :)

Czuwaj forumowy Druhu !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpiętość stropu to 4,80m więc nie jest aż taka duża.

Sprawdź ugięcie stropu w środku rozpiętości stropu L=480cm (długości ścianki działowej).

Albo od spodu (nad podwieszanym stropem) albo od góry - ale wtedy mierzysz ugięcie podłogi a to może być mylące.

Wiesz jak to zrobić?

Nie powinna przekraczać 20mm.

Ale ugięcie to jedno a nośność (wykorzystanie nośności) to drugie.

Dzięki wielkie,zmierzyłem i wychodzi na to że ugięcie jest 8mm ...

Rozumiem że nie jest tak źle,powinienem zaszpachlować rysę i zobaczyć co będzie się działo?

Jest sęs kupować tą kamerę inspekcyjną ? Jak zajrzę nad regips jestem w stanie coś zobaczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8mm to bardzo małe ugięcie stropu o rozpiętości 4,80m.

To jest 1/600 co może sugerować że jednak pomiar nie został poprawnie wykonany lub posadzka już zniwelowała pierwotne ugięcie stropu ale 8mm to może być osiadanie w dłuższym czasie (po wylaniu posadzki i wykonaniu podłogi).

Ale kto wie?

 

Poprawny pomiar to może być od spodu i to na stropie (belce) bez tynku.

Projektowane ugięcie wynosi do 20 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...