Zacieki na elewacji/pojawiające się plamy

[szymon_rysiu]

Witam wszystkich blogowiczów. Pojawił się u mnie pewien problem. Otóż elewację w tej chwili mam tylko zaciągniętą siatką i klejem, jak się okazuje może to i lepiej. W tej chwili po opadach pojawiło się na elewacji kilka mokrych plam. Na zdjęciach widać to najlepiej.

 

 

 

 

Na żdjęciu widać wcześniejszy zaciek, który wysechł (zielone kółko) oraz na czerwono zaznaczyłem świężą plamę.

 

 

 

 

Nie widzę żeby gdziekolwiek zaciekała na tyle woda żeby lało sie na elewację. I jeżeli chodzi o plamy po deszczu to jeszcze jakoś tam sobie to potrafię wytłumaczyć o tyle zauważyłem też kilka plam które pojawiły sie w momencie kiedy nie padało.

 

Na zdjęciu poniżej czerwonym kółkiem zaznaczyłem plamę, która pojawiła się teraz, jednakże białą kredką zaznaczyłem wczesniejszą plamę. Wydłubałem tam śrubokrętem i było troche wody. Wyschło wszystko a za chwilę pojawiła się nowa plama. Dodam jeszcze, że styropian był klejony obwodowo i na placki.

 

 

Czy miał ktos podobny problem i wie od czego to i jak sobie z nim poradzić?? Czy problem zniknie po wykonaniu tynku? Czy wręćz przeciwnie pogłębi się? Mam kilka teorii na to wszystko ale nie będę nić sugerował i poczekam na Wasze opinie.

[Pytajnick]

Nie przypominam sobie, bym miał kiedyś takie "widoki" ale w temacie przyczyny - może to wilgoć z domu wychodzi w miejscach gdzie stykają się bloki styropianu?

[GraMar]

Dlaczego siatka elewacyjna jest na wierzchu?

[Pytajnick]

Dlaczego siatka elewacyjna jest na wierzchu?

 

Nie dobijaj kolegi.Może chce mieć więcej tynku albo później wyrówna drugą warstwą kleju

[jnow1]

To tak wygląda jakby ubytki i spoiny przy klejeniu styropianu były zaszpachlowane klejem ( w widocznych miejscach na zdjęciach) i dlatego te miejsca przy opadach bardziej chłoną wilgoć i wodę..

[CityMatic]

Czy miał ktos podobny problem i wie od czego to i jak sobie z nim poradzić?? Czy problem zniknie po wykonaniu tynku? Czy wręćz przeciwnie pogłębi się? Mam kilka teorii na to wszystko ale nie będę nić sugerował i poczekam na Wasze opinie.

 

Nie chcę Cię martwić - problem jest dużo wyżej:mad:

 

Opiszę i będzie Ci łatwiej zdiagnozować - Problem tkwi w obróbce dachu - kominie lub rurze wentylacyjnej.

Woda opadowa przecieka po w/w i po foli wstępnego krycia ścieka sobie w dół....następnie po obróbce ma ściekać do rynny, ale z jakiś powodów tego nie robi:no:

Cieknie sobie więc po foli i kapie na styropian ocieplenia który w tym miejscu nie wiedzieć czemu dotyka foli(lub ją nawet unosi) po styropianie woda leci sobie w pustkę pomiędzy płyty i ścieka dalej....natrafia na klej który złączył się z klejonych dwóch płyt(obwodowo)- tworzy w tym miejscu poziomą zaporę dla wody....namaka klej i przecieka na zewnątrz.

 

Najgorsze jest to, że przecieka niekoniecznie w miejscu które widać (przedłużając linię do krawędzi dachu), ale na odcinku 1 m - czyli na prawo i lewo od spoiny tych płyt - styropian po prostu nie przemaka tak szybko jak klej, a kleju zapewne nie ma pomiędzy płytami styropianu - z oczywistych względów jest to łączenie.

Czy takie coś widziałem - tak, czy da się naprawić tak, czy jest kłopotliwe - zależy od pokrycia dachu(dachówka mniej kłopotliwe blacha bardziej) i zagospodarowania poddasza(nieużytkowe - prosto , nieużytkowe-trudno).

Edytowane 13 Listopada 2019 przez CityMatic

[szymon_rysiu]

Dlaczego siatka elewacyjna jest na wierzchu?

 

Jest to pierwsza warstwa kleju, więc druga warstwa wyrówna wszystko.

[szymon_rysiu]

Nie chcę Cię martwić - problem jest dużo wyżej:mad:

 

Opiszę i będzie Ci łatwiej zdiagnozować - Problem tkwi w obróbce dachu - kominie lub rurze wentylacyjnej.

Woda opadowa przecieka po w/w i po foli wstępnego krycia ścieka sobie w dół....następnie po obróbce ma ściekać do rynny, ale z jakiś powodów tego nie robi:no:

Cieknie sobie więc po foli i kapie na styropian ocieplenia który w tym miejscu nie wiedzieć czemu dotyka foli(lub ją nawet unosi) po styropianie woda leci sobie w pustkę pomiędzy płyty i ścieka dalej....natrafia na klej który złączył się z klejonych dwóch płyt(obwodowo)- tworzy w tym miejscu poziomą zaporę dla wody....namaka klej i przecieka na zewnątrz.

 

Najgorsze jest to, że przecieka niekoniecznie w miejscu które widać (przedłużając linię do krawędzi dachu), ale na odcinku 1 m - czyli na prawo i lewo od spoiny tych płyt - styropian po prostu nie przemaka tak szybko jak klej, a kleju zapewne nie ma pomiędzy płytami styropianu - z oczywistych względów jest to łączenie.

Czy takie coś widziałem - tak, czy da się naprawić tak, czy jest kłopotliwe - zależy od pokrycia dachu(dachówka mniej kłopotliwe blacha bardziej) i zagospodarowania poddasza(nieużytkowe - prosto , nieużytkowe-trudno).

 

Kolego u mnie jest dachówka, a poddasze jest nie użytkowe. Rozumiem o czym piszesz ale zastanawia mnie dlaczego kilka takich plam sie pojawiło kiedy przez długi czas nie padało.

W tej chwili po dużych opadach deszczu cała elewacja jest mokra więc zanim będę mógł dalej cos obserwować to minie pewnie kilkanaście dni aż klej wyschnie.

[CityMatic]

Kolego u mnie jest dachówka, a poddasze jest nie użytkowe. Rozumiem o czym piszesz ale zastanawia mnie dlaczego kilka takich plam sie pojawiło kiedy przez długi czas nie padało.

Więc folia dachowa spełnia swoje zadanie- to na niej osadza się rosa zwykle z mglistych i wilgotnych poranków. Gdy jest jej dość dużo spływa sobie w omawiane miejsce. - nie upieram się, że to jest powód - domniemanie z tego co kiedyś widziałem i co pokazałeś na zdjęciach.

[jnow1]

Czy tak się dzieje na wszystkich ścianach ? Różnica temperatur- wewnątrz ciepło- na zewnątrz zimno powoduje skraplanie pary wodnej ,a ta może kapać na ściany....brak właściwej wentylacji poddasza .

[szymon_rysiu]

Czy tak się dzieje na wszystkich ścianach ? Różnica temperatur- wewnątrz ciepło- na zewnątrz zimno powoduje skraplanie pary wodnej ,a ta może kapać na ściany....brak właściwej wentylacji poddasza .

 

Gdy zauważyłem pierwsze zacieki to raczej widoczne było to tylko na 1 ścianie, natomiast po deszczu pojawiło sie na 2. Jeżeli chodzi o skraplanie się pary wodnej to wszedłęm na strych ostatnio i sprawdzałem ale nie jest wyczwalna nigdzie wilgotność membrany dachowej. Poza tym membrana schodzi razem z końcem dachu ok 60 cm poza obrys budynku więc nie końca wiem jak miałaby się skraplać akurat nad ścianą ale postaram się to jakoś zweryfikowac i dodatkowo uszczlnię to miejsce.

 

Gdzieś na forum znalazłem info, że u kogoś podobne plamy występowały do momentu wykonania docelowej elewacji. Domnieniam że może sobie w niektórych miejscach gdzie było niedostatecznie zapiankowane to podciąga wilgośc w nocy, która później w ciągu dnia wychodzi i dlaego w tych miejscach jest mokro.

[marrrian]

Gdy zauważyłem pierwsze zacieki to raczej widoczne było to tylko na 1 ścianie, natomiast po deszczu pojawiło sie na 2. Jeżeli chodzi o skraplanie się pary wodnej to wszedłęm na strych ostatnio i sprawdzałem ale nie jest wyczwalna nigdzie wilgotność membrany dachowej. Poza tym membrana schodzi razem z końcem dachu ok 60 cm poza obrys budynku więc nie końca wiem jak miałaby się skraplać akurat nad ścianą ale postaram się to jakoś zweryfikowac i dodatkowo uszczlnię to miejsce.

 

Gdzieś na forum znalazłem info, że u kogoś podobne plamy występowały do momentu wykonania docelowej elewacji. Domnieniam że może sobie w niektórych miejscach gdzie było niedostatecznie zapiankowane to podciąga wilgośc w nocy, która później w ciągu dnia wychodzi i dlaego w tych miejscach jest mokro.

 

Daj znac czy po tynkowaniu tez tak bedzie bo ja mam podobne plamy, u mnie sa okragle nie ma zaciekow tyllko kolka, wychodza kiedy jest wilgotne powietrze

na poddaszu sucho , jak wilgotne powietrze to mam jedno kolko/ plame na dole budynku a po deszczu w innym miejscu mam ale podobnych ksztalow,

domyslam sie ze to bede ubytki w ociepleniu i brak pianki miedzy plytami styropianu

Edytowane 15 Listopada 2019 przez marrrian

[jnow1]

Woda nie spływa po membranie ,tylko różnica temperatur miedzy ścianą budynku a ociepleniem powoduje skraplanie pary wodnej..To nie wina membrany dachowej.

[jnow1]

Różnica temperatur miedzy ścianą budynku a ociepleniem powoduje skraplanie pary wodnej..To nie wina membrany dachowej.

[CityMatic]

Różnica temperatur miedzy ścianą budynku a ociepleniem powoduje skraplanie pary wodnej..To nie wina membrany dachowej.

Gdyby dom był niezamieszkały., a jest... w innym przypadku to niedorzeczne po co byłoby wtedy ocieplenie?

[szymon_rysiu]

Obserwowałem dzisiaj z rana ale nic nie pojawiło sie na elewacji. Choć przyznać trzeba, że dzisiaj było ciepło w nocy (ok 7 st.) a z rana było ok 9 stopni.

[Brysia8]

Jak już do tego dojdziecie, to dajcie znać, u mnie jest to samo.

[szymon_rysiu]

Zauważyłem, że plamy pojawiają się jak jest duża wilgotność powietrza na dworze. Dzisiaj jak już był mróz na dworze to nie wychodziły a kilka dni temu jak temperatura oscylowała koło zera i było wiglotno to się pojawiły.

Zastanawiam się czy jak bym kleju trochę wyciął i zapsikał w tym miejscu pianka to czy by to pomogło, ponieważ prawdopodobnie jest tam ubytek izolacji w tych miejscach i dlatego podciąga wilgoć.

[CityMatic]

Zauważyłem, że plamy pojawiają się jak jest duża wilgotność powietrza na dworze. Dzisiaj jak już był mróz na dworze to nie wychodziły a kilka dni temu jak temperatura oscylowała koło zera i było wiglotno to się pojawiły.

Zastanawiam się czy jak bym kleju trochę wyciął i zapsikał w tym miejscu pianka to czy by to pomogło, ponieważ prawdopodobnie jest tam ubytek izolacji w tych miejscach i dlatego podciąga wilgoć.

 

Znalazłeś już przyczynę - ewidentnie wskazuje na skraplającą się parę wodną - znajdź teraz miejsce w którym ta para spotyka się z ciepłym powietrzem z domu.

 

Przemyślałem i mam jeszcze inne wyjaśnienie takiej sytuacji, jednak musiałby być to duży "placek" kleju i duży mostek termiczny w tym miejscu.

Jeśli klej ma dużą powierzchnię styku z elementem ściany domu(ten jest przecież ogrzewany) a przez spoinę i na zewnątrz również przechodzi ten klej - to powstał mostek termiczny i w tym miejscu klej ma dużo wyższą temperaturę niż pozostała cześć elewacji. Intensywnie skraplająca się para wodna w tym miejscu tworzy widoczną mokrą plamę.

Wycięcie elewacji w "największym przecieku" rozwieje wątpliwości, a wklejenie styropianu na piankę rozwiąże problem mostka termicznego tego miejsca.

[jacentyy]

Dzwoni ale nie wiesz w ktorym kosciele, skoro jest miejsce na ktorym skrapla sie para wodna to musi to byc zimne miejsce a nie cieple , jakby to byl mostek cieplny to w kamerze termowizyjnej bylby cieplejszy, a na cieplejszym miejscu para wodna sie nie skrapla. Czyli ten fragment musi byc zimniejszy a to z faktu, ze jest grubiej kleju i sie bardziej akumuluje w nim zimno np od niebosklonu. Mostki termiczne to widac jak elewacja szybciej wysycha w tym miejscue po skropleniu sie pary wodnej Edytowane 3 Grudnia 2019 przez jacentyy