Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt indywidualny, a warunki zabudowy, architekt


wiertar

Recommended Posts

Na terenie na którym się chcemy budować nie ma planu przestrzennego. Dostaliśmy WZ. Nie mam tego dokumentu przed sobą, ale jest w nim napisane że : budynek ma nawiązywać do architektury lokalnej, mieć deskowane szczyty, podmurówkę lub elementy z kamienia, oraz elementy kute.

Nie ma słowa o braku okapów, nie ma słowa o tym że dom nie może mieć elewacji drewnianej(bo chyba jak deskije szczyt to mogę i wydedukować resztę ścian) natomiast wymagają elementów kutych których u nas nie będzie gdyż nie zakładamy żadnych balkonów, czy poręczy. Mają być tylko na poddaszu okna stałe typu fix więc trudno żebym montował do nich balustrady. Na pytanie inspektora nadzoru z mojej gminny co jest nie tak w tym projekcie mówię że wg niego wszystko jest okej, ale burmistrzowi się ten projekt nie podoba... I teraz zastanawiam się czy my budujemy dom dla nas czy dla burmistrza i musimy stosować się do jego widzimisie.

Chyba nie tak to powinno wyglądać.

 

Zastanawiam się co teraz robić. Gdyż na początku chciałem iść na ugodę i przebolał bym te nieszczęsne okapy. W rozmowie z architektem usyszalem że możemy ten projekt wysłać do starostwa, oni go nie zaakceptują i wtedy piszemy pismo do SKO. Tylko nie wiem czy to coś da i czy tylko nie stracimy czasu.

Edytowane przez wiertar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moim zdaniem jeżeli projekt spełnia WZ to nie ma podstaw do nie wydania PnB. Decyzja Urzędu też nie może być „uznaniowa” ( podoba się / nie podoba ). Może się „ nie podobać ” ale musi spełniać zapisy WZ.

Dosyć ogólny jest zapis dot. „ nawiązania do architektury lokalnej ” – powinien być uszczegółowiony w WZ, np. okapy o szer. od-do, kolor elewacji, materiały zastosowane na elewacji, dach / kąt dachu, górna linia oparcia głównych kalenic nad terenem ( m ), … itd. Do tego nieszczęsnego zapisu ( architektury lokalnej ) można wrzucić WSZYSTKO !

Jeżeli projekt zostanie odrzucony, to w piśmie zostanie wskazana droga do złożenia odwołania / zażalenia, … na Decyzję Urzędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba proste,

Budujesz się w terenie w którym regionalny styl jest charakterystyczny, godny zachowania i gmina ma prawo tego wymagać.

Tak też powinieneś zrobić.

 

Jeśli chcesz pobudować bezokapową stodołę - to zrób to w innym miejscu. Masz 90% powierzchni Polski do dyspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z WZ wynika, że „ Projektowany budynek ma nawiązywać do tradycji budownictwa regionu pienińskiego … ” ( p.III pakt.3 decyzji Burmistrza ! )

- chyba nie ma sensu z tym walczyć ( ? ), nie kto inny, ale Burmistrz wskazał te Warunki jako kluczowe dla otrzymania PnB.

Z pisma wynika, że „ ewentualnie przedłożyć Opinię Burmistrza ” – ja bym to traktował jako „ otwartą furtkę ” dla uzgodnienia projektu z Urzędem.

- oczywiście masz prawo inaczej podchodzić do tematu, ale na pewno należy spełnić zapisy WZ dla terenu działki z wpisanymi ( w WZ ) parametrami zabudowy, w tym nawiązaniu do stylu regionalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu krajach europejskich jest tak, że PROJEKT KONCEPCYJNY jest przekładany do Urzędu, a uzgodniony PK ( w tym z możliwościami sprzeciwu sąsiadów i obroną projektu przez architekta ) stanowi podstawę do wydania Decyzji i dopiero na tej podstawie można uszczegółowić go o Projekt Budowlany. Brak takiej procedury w Polsce doprowadza do sytuacji jaką opisujesz, gdzie po złożeniu Projektu Budowlanego Urząd faktycznie wymaga uzgodnień ( opinia Burmistrza ) odnoszących się do Koncepcji budynku ( w tym nawiązania do architektury regionalnej )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Key1 ale to ja odpuscilem okapy. Chce to się na nie zgodziłem.

 

Panie Łukaszu, ale jak ja ma się zgodzić na elementy kute? Mam specjalnie zrobić balkony?

 

Mieszkam w Szczawnicy od 33 lat.

W mojej miejscowości jest pomieszany wszelaki styl architektoniczny który opisuje poniższy artykuł.

 

Jest multum budynków deskowaniach całych, bez żadnych

 

okuć. W miejscowośc w której chce się budować jest miejscowości rusińska i łemkowska, a każdy kto trochę się orientuje to wie że w architekturze łemkowskie domy były całe deskowane. Nie szczyty.

 

Ja niechce żadnej rewolucji tym bardziej że już w mojej miejscowości jest kilka domów bez okapowych.

 

http://isarchitects.eu/architektura-drewniana-stolicy-pienin-z-wizyta-w-szczawnicy/

Edytowane przez wiertar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, tylko artykuł ( choć trafny ) nie jest przeciwwagą dla możliwości nie spełnienia zapisów WZ, tj. nie nawiązania do „ tradycji budownictwa regionu pienińskiego … ”, tym samym proponuje jednak rozmawiać / uzgadniać projekt z Burmistrzem – bez względu na to, co „ autor ma na myśli ”.

Bunt na nic się nie zda ! ( to nie Inwestor określa parametry przyszłej zabudowy ) co najwyżej przedłuży całą procedurę administracyjną, a to chyba nie o to chodzi.

Proponuje zmienić projekt zgodnie z zapisami WZ i wypunktować :

okapy – są / szalowanie deskami szczytów budynku – jest / kamienna podmurówka – jest / elementy kowalskie – ciesielskie – tu i tu / … niepokoi mnie sformułowanie „ itp.”, ale to na pewno wyjdzie podczas uzgodnień projektu – nie widzę tu innej, szybszej drogi porozumienia i zatwierdzenia projektu.

Taka forma uzgodnień, też jest wskazana w piśmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz robić specjalnie elementów kutych, masz zbudować dom w stylu regionalnym. To w zasadzie zlecenie-marzenie dla każdego architekta, który ma talent i wyczucie. Takii architekt powinien zaproponować ci projekt, w którym się natychmiast zakochasz.

 

To, że w prawie całej Polsce panuje bałagan architektoniczny, nie znaczy, że nie powinniśmy dążyć do porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiedzenie czy dom który mam dach dwuspadowy, o prostej bryle, okapy, elementy drewniane, podmurówkę z kamienia może jakos nie wpisywać się w architekturę powiedzmy góralska?

 

Dodam że pierwotnie chcieliśmy użyć na elewacji w dużej części panele szklane. I to jest najlepsze że o to w gminie nienmieli pretensji, tylko chodziło o okapy. Zrezygnowaliśmy z

tych paneli gdyż wg nas jak do ma mieć okapy to te panele nie pasują już w żadnym stopniu i poprostu stwierdziliśmy że urząd też będzie zadowolony bardziej z tego że nie będzie paneli tylko drewno.

 

Na przestrzeni tego roku powstało kilka domów bez okapowych w Szczawnicy, nie które z nich mają elewacje z blachy na zakladke. Domy te powstały w ścisłym centrum uzdrowiskowym, gdzie jest Mpzp który jest bardziej restrykcyjny moim zdaniem niż moje WZ. Dlatego tym bardziej mnie boli że innym pozwolono na taki budownictwo a mi akurat nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie. Działka jest jakieś 600 metrów od głównej drogi w miejscowości która ma nie ma nawet 1 tysiąc mieszkańców. W promieniu 500 metrów stoi może 10 budynków.

 

Dodam tylko że w tym roku

w centrum miasta w strefie uzdrowiskowej

gdzie obowiązuje MPZP wybudowano przykładowo takie budynki jak te: http://edelhouse.pl/images/frontpageGallery/pictures/large/3/0/16.png

 

b5365665678fb082med.jpg

Lub ten potworek

 

 

 

 

d55a32fb3bbf8562med.jpg

 

fdd9bb9da39fe698med.jpg

Gdzie okapy? Gdzie podmurówka z kamienia, gdzie deskowanie szczytów, gdzie nawiązanie do architektury pieninskiej?

Edytowane przez wiertar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz w ogóle podobno burmistrz jest bardzo zły że zwróciłem mu uwagę i podobno wysłał pismo do starostwa w którym rząda zablokowanie mojej inwestycji i każdy projekt starostwo ma wysyłać do niego w celu konsultacji i zaakceptowania.

 

Jeżeli wszystko w projekcie będzie zgodne z WZ to jak on może to zablokować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zablokuje, nie może.

 

To co pokazałeś to wielorodzinne, czyli nie podpadające pod zabudowę podhalańską regionalną. Więc tu można mówić co najwyżej o stylizacji, i pewną stylizacje te budynki posiadają. (Nie są zbyt urodziwe, fakt). Co innego zabudowa jednorodzinna.

 

Myślę, że dobrze podszedłeś do tematu - projektem powinien zająć się architekt, i to on powinien zaprojektować coś co spełni warunki, i jednocześnie będzie się tobie podobać. Wygląda tylko że nie miałeś szczęścia do architekta. Próbuj jeszcze raz, z tym samym lub innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie nie są jednorodzinne.

 

Przerzuć swój problem na architekta - niech on zaprojektuje dom , który będzie spełniać twoje oczekiwania i zostanie zaakceptowany przez odpowiednie urzędy.

Nie musisz osobiście uzyskiwać pozwolenia na budowę, architekt może to zrobić za ciebie.

Taka obsługa jest często zawarta już w cenie projektu indywidualnego, a jeśli nie jest - to uzyskanie zgód i pozwoleń przez architekta to koszt ok. 1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, tylko pewnie gdyby architekt wiedział ( co nie wynika z WZ ) że osobno będzie uzgadniał Projekt Koncepcyjny z Inwestorem + dodatkowo z Burmistrzem ( kolejność uzgadniania przypadkowa ) to pewnie inaczej podszedłby do tematu. Tak czy nie to co jest pewne :

1.) - projekt musi spełniać wymagania zawarte w WZ

2.) - ( na podstawie pisma ) uzgodnienie z Burmistrzem jest kluczowe dla PnB. Inaczej droga odwoławcza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...