Wełna w podwieszanym suficie, a grzyb.

[ewon]

Potrzebuję porady odnośnie ocieplenia w sufitach podwieszanych.

 

Na piętrze, w sufitach podwieszanych, mam ułożone ok. 10 - 15 cm wełny. Przekrój wygląda tak: regips, folia paroizolacyjna, wełna, betonowy strop. Nad piętrem jest nieogrzewany strych, na którego podłodze chcę ułożyć 10 cm styropianu.

Wentylacja grawitacyjna.

 

Wg ekipy remontowej nic się złego nie powinno dziać. Po to jest folia paroizolacyjna, żeby zabezpieczyć wełnę.

Wg znajomego ryzykuję grzyba w wełnie bo folia nie zatrzyma całej wilgoci, ponadto w regipsach są otwory na lampki, przez które para sobie swobodnie przejdzie i grzyb gotowy.

Kto z nich ma rację?

Sufity pozamykane i nie chciałbym ich zrywać ale nie chcę ryzykować grzyba w domu.

Miałem dziś zacząć układać styropian i nie wiem teraz co robić.

[ewon]

Nikt nic nie poradzi?

[gambit565]

Twoja "ekipa remontowa" to tak zwani Janusze budownictwa, co na wszystkim sie znaja a juz w szczegolnosci na fizyce budowli.

Blizej prawdy jest twoj znajomy z twierdzeniem ze moga pojawic sie problemy ale wszystko zalezy od tego jaki bedzie opor cieplny dodatkowej warstwy i gdzie wypadnie punkt rosy.

To co nazywasz paroizolacja to zadna paroizolacja, po prostu podziurawiony kawalek folii, chyba ze kleiles wszystkie laczenia, wszystkie przejscia kabli, oswietlenie masz tez porobione na klejonych kieszeniach a folie pokleojna do innych szczelnych przegrod.

[ewon]

Folia układana była na zakładkę ale nie była klejona do ścian.

Oświetlenie chcę zamontować w takich plastikowych osłonkach, które chcę okleić folią paroizolacyjną.

Znalazłem na sieci kalkulator Rockwoola do obliczeń cieplno-wilgociowych przegród ale albo nie potrafię tam znaleźć folii jako warstwy przegrody albo jej tam nie ma i nie jestem w stanie sprawdzić gdzie wypadnie punkt rosy.

Na upartego jestem w stanie przez otwory na lampki wyciągnąć wełnę z sufitów.

Pytanie, czy to coś zmieni?

[Tomek W]

żeby uniknąć efektu kondensacji na stropie betonowym współczynnik Sd folii musiałby osiągnąc wartość 20 [m] . Przy nieciągłościach paroizolacji będzie to ciężkie do uzyskania. W tym wypadku skupiłbym sie na izolacji stropu od strony zimnej . Zwiększyłbym izolacje do 15-20cm . co spowoduje że efekt kondensacji będzie zniwelowany.

[mat3006]

Na miejscu forumowicza postąpiłbym następująco:

1. wprowadzić wentylację mechaniczną, (wykorzystując przestrzeń ponad płytą g/k?)

2. ocieplić strop od góry ale 12/14cm płytami PIR w okładzinie AL.

3. zadbać o eliminację lub redukcję mostków termicznych ponad stropem.

Pozdrav,

SM

Edytowane 27 Listopada 2019 przez mat3006

[Michał Ursa]

Potrzebuję porady odnośnie ocieplenia w sufitach podwieszanych.

 

Na piętrze, w sufitach podwieszanych, mam ułożone ok. 10 - 15 cm wełny. Przekrój wygląda tak: regips, folia paroizolacyjna, wełna, betonowy strop. Nad piętrem jest nieogrzewany strych, na którego podłodze chcę ułożyć 10 cm styropianu.

Wentylacja grawitacyjna.

 

Wg ekipy remontowej nic się złego nie powinno dziać. Po to jest folia paroizolacyjna, żeby zabezpieczyć wełnę.

Wg znajomego ryzykuję grzyba w wełnie bo folia nie zatrzyma całej wilgoci, ponadto w regipsach są otwory na lampki, przez które para sobie swobodnie przejdzie i grzyb gotowy.

Kto z nich ma rację?

Sufity pozamykane i nie chciałbym ich zrywać ale nie chcę ryzykować grzyba w domu.

Miałem dziś zacząć układać styropian i nie wiem teraz co robić.

 

W przypadku lżejszych rozwiązań np. stropu na belkach drewnianych lub sufitach podwieszonych GK folię należy bezwzględnie zastosować pod warstwą termoizolacji. Należy zapewnić szczelność warstwy folii poprzez stosowanie taśm na jej łączeniach oraz na styku ze ścianą / podłogą. Wszystkie ciągłości wynikacie z otworów muszą być wykonane jako szczelne (na rynku są rozwiązania dla gniazdek elektrycznych lub opraw oświetleniowych). Nieszczelna warstwa paroizolacji to praktycznie jej brak. Dzięki szczelności minimalizujemy również ryzyko wykraplania się pary wodnej. URSA zaleca stosowanie foli paroizolacyjnej bez względu na rodzaj konstrukcji. Ważnym jest aby paropziaoalcja oprócz nazwy była rzeczywiście skuteczną barierą dla napierającej pary wodnej. O tym decyduje parametr Sd. W skrócie Sd=m (mi) * grubość warstwy. Gdzie m (mi) to opór dyfuzyjny przepływu pary wodnej. materiał który nie stwarza oporu będzie niskie mi (nawet 1 jak dla powietrza). Warto również sprawdzić z jaką tolerancją podawane są parametry folii. Np. Sd 100 z tolerancją 50% może oznaczać 50 czyli dwa razy mniej.