Teska 02.11.2004 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 ....napisz gdzie bedziecie mieszkać??? czekam na c.d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 02.11.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Białołęka (Warszawa) ja też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 02.11.2004 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 jane sprawdź jeszcze jak sięma stan surowy do pozwolenia i projektu, co byś potem kłopotów z odbiorem nie miała. 6 lat wstecz trochę inaczej traktowano niektóre przepisy, jakby bardziej letko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 03.12.2004 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Heh, trochę się uśmiałam z Waszych perypetii z kupnem domu...Hmm, może nie powinnam była, może to drażliwy temat?.... Jednak jest mi to o tyle bliskie, że my też na pewnym etapie byliśmy zdecydowani na pewien dom, pani też nas nieźle zwodziła, z tym, że tu nie chodziło o cenę, ale my również po ostatecznej decyzji na NIE uznaliśmy, że to bardzo dobrze, że wcale by nam się nie podobało itp. Psychika ludzka jest cudowna Jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze i już czekam na dalszy ciąg Waszej Drogi do Marzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 03.12.2004 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Jane, właśnie zauważyłam, że link do komentarzy w stopce dotyczny innych komentarzy Który ma być aktualny, ten który zakładała ewusia, czy ten nowy, Teski? Nie wiem dlaczego, ale mam kłopoty z funkcją "odpowiedz" - włącza się strona główna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 03.12.2004 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Zmieniałam, bo te tutaj są bardziej aktualne. Ja też juz teraz z tego się śmieję, ale na początku byłam zła jak cholera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.04.2005 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Jane, jak dobrze, że się odezwałaś! Trzymam kciuki!!!! Jak już będziesz miała wszystko zaklepane, to koniecznie napisz szczegóły! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 23.04.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 No to trzymam kciuki, aby tym razem transakcja doszła do skutku. Musi udać się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 24.04.2005 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Jane, znam te uczucia o machaniu łopatą, oj znam. I powiem Ci, że to nie mija! Wiosna i lato, to każda wolna chwila na działce, domek rośnie, my machamy, dzieci w piasku itd, czyli dokładnie tak jak piszesz Życzę Ci, żeby jak najszybciej stało się to rzeczywistością. To kiedy napiszesz gdzie ta działeczka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 24.04.2005 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 To wciąż jest Białołęka Gdybym tylko mogła, pojechałabym tam już teraz, żeby choć połazić po trawce, znów poszukać tych betonowych słupków czy jak to tam się zwie. No ale ile można łazic tak bez celu. Muszę zachowywac pozory, bo co potem sąsiedzi o mnie będą myśleli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 11.05.2005 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Hej! naturalnie że wiem jak należy Ściskać Czas Potrzebny Ci tylko telefon do tej Pani Urzędnik , która prawdopodobnie bedzie właśnie Tą osobą w gminie która napisze Twoje WZiZT. Następnie zapomnij o tzw Dobrych Manierach i systematycznie acz Kulturalnie Molestuj w moim przypadku zadziałało - sprawa trwała 8 tygodni (dla porównania Sąsiada jakieś długie miesiące....) kciuki trzymam (choc ciężko się pisze ) pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 11.05.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Ja sobie skracałam czas...robiąc projekty mojego ogrodu, meblując oczywiście na papierze nasz domek...i takie tam...po prostu już mieszkałam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 11.05.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 No - gratuluję - udanego początku ! Piekne papiery to (z mego doświadczenia) jeden krok do przodu..... Jeśli trafisz do Pani ...., do której ja trafiłem ... i wileu innych ... i będziesz zadowolona .... masz szansę na członkowstwo w Fanclubie A teraz to zgodnie z radą Willego - pozostaje Ci tylko .... molestowanie .... jakbys sama miała obiekcje .... wyślij męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 11.05.2005 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 A czy ta "nasza" Pani również rozpatruje wnioski o pozwolenie na budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 12.05.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Jakoś do tych komentarzy jestem bardziej przywiązana... Gratuluję, że wszystko już nabiera rumieńców. Działka rzeczywiście śliczna, życzę, żeby jak najszybciej była już ślicznym placem budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 13.05.2005 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 A czy ta "nasza" Pani również rozpatruje wnioski o pozwolenie na budowę? tego to ja nie wiem ..... może Willie coś wie - przecież złożył już wniosek o PnB ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 18.05.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Niestety Nasza Pani nie rozpatruje PnB....... są 2 inne Panie i 1 Pan - dla pocieszenia - tuż obok pokoju Naszej Pani, więc jest nadzieja na tzw nieformalne Stosunki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 18.05.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 jane nie kupujcie projektu przed Warunkami. Całe szczęście nie kupiłem, bo się okazało, że projekt o którym myślałem, ba nawet już meble wstawiałwm nie "grał zupełnie kalenicą do Warunków.Projekt nie ucieknie, a możecie sobie na parę kPLN kłopotów narobić.Drzewek trochę widać.Lepiej do gminy napiszcie o zgodę na wycinkę jeżeli kolidują. Drzewka powyżej lat 6, a tka na zdjęciu wyglądają wymagają zgody na usunięcie. Pod budownictwo mieszkalne zgoda jest za free, ale kwit legalności mieć trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 18.05.2005 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 jane nie kupujcie projektu przed Warunkami. Całe szczęście nie kupiłem, bo się okazało, że projekt o którym myślałem, ba nawet już meble wstawiałwm nie "grał zupełnie kalenicą do Warunków. Projekt nie ucieknie, a możecie sobie na parę kPLN kłopotów narobić. Drzewek trochę widać. Lepiej do gminy napiszcie o zgodę na wycinkę jeżeli kolidują. Drzewka powyżej lat 6, a tka na zdjęciu wyglądają wymagają zgody na usunięcie. Pod budownictwo mieszkalne zgoda jest za free, ale kwit legalności mieć trzeba. Projekt już zamówiony. Co do drzewek, są one tuż za granicą działki więc nie ma stresu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 18.05.2005 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Chyba kupiliśmy za mały dom Rozmowa z córką: - mamo, zakochałam się - w kim? !!!!!! - w Michale ze starszaków - (tu chwila ciszy na złapanie oddechu) - I wiesz co jeszcze? Całowaliśmy się w USTA! Potem wyjechaliśmy na długi weekend. STRASZNIE za nim tęskniła. Potem wrócilismy, poszła do przedszkola, ale Michała nie było. Trzy dni. Smutek. Teraz już jest, chodzą cały czas za sobą, bawią się razem, ganiają po przedszkolu, siedzą razem przy posiłkach, Mikołaj odprowadza Olę, gdy przychodzę do przedszkola, umawiają się "do marketu", ... a ostatnio rysują swój ślub, który ma sie odbyć niebawem chyba powinnam zacząć się martwić A uświadomiłaś córkę? Jeśli tak to nie ma co przejmowac... Wszystko będzie OK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.