Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wybór pieca dwufunkcyjnego 4 modele do wyboru


Grazz

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

Zwracam się do użytkowników forum o pomoc w dokonaniu wyboru pieca dwufukcyjnego dla mieszkania na patrerze o pow. 45 metrów wraz z ogrzewaniem podłogowym .Ponizej zamieszczam dostępne modele jakie mam do wyboru.Serdecznie proszę o krótki argument odnośnie wyboru przez was,dlaczego akurat powinienem wybrać ten na tle konkurencji.Z góry dziękuje za aktywne wypowiedzi w tym temacie.

 

 

W załączniku zamieszczam dostępne modele do wyboru.

piece.jpg

deditrich.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grazz

 

Nie przejmuj się, nie wpadaj w kompleksy. Niektórzy tak już mają - tz. mają wiedzę, ale umieją w pierwszej kolejności pouczać . Od razu widać, że są mądrzy...

 

Pewnie nie wiedzą, że my nieprofesjonaliści korzystamy też z takich stron:

 

https://kb.pl/porady/piece-gazowe-jednofunkcyjne-dwufunkcyjne-kondensacyjne-ktory-wybrac_sht/

 

Ja nie jestem już taki młody i nie jestem nawet hydraulikiem po zawodówce więc od czasu do czasu też zdarza mi się wypowiedzieć inaczej, niż trzeba.

 

Dawniej, gdy jeszcze nie było internetu, a wiedzę czerpało się z książek lepszych, lub gorszych można było przeczytać, że produkty spalania mogą przekazywać ciepło bezpośrednio, jeśli umieści się w nim urządzenie do jednoczesnego wytwarzania i przekazywania ciepła (piec), lub pośrednio. W ostatnim wypodku ciepło spalania przekazuje się czynnikowigrzejnemu (parze, wodzie lub w powietrzu) w urządzeniu nie znajdującym się bezpośrednio w pomieszczeniu, zaś czynnik grzejny z kolei oddaje ciepło urządzeniu ogrzewanemu w pomieszczeniu.

 

Te mądrości (niemądrości) znalazłem w książce do nauki dla uczniów kl. II i III technikum budowlanego z początku lat 70-tych ubiegłego wieku.

Autorzy książki to pewnie dyletanci, bo tu i ówdzie używali określenia "piec" zamiast "kocioł". Choćby omawiając ogrzewanie powietrzem.

 

Gdybyś w latach 60-tych ubiegłego wieku poszedł kupić urządzenie do grzania w domu i powiedział, że chcesz kupić piec centralnego ogrzewania, nie wyśmiali by cię, a doradzili co wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponizej zamieszczam dostępne modele jakie mam do wyboru.Serdecznie proszę o krótki argument odnośnie wyboru przez was,dlaczego akurat powinienem wybrać ten na tle konkurencji.Z góry dziękuje za aktywne wypowiedzi w tym temacie.

 

 

W załączniku zamieszczam dostępne modele do wyboru.

 

serdecznie wyjaśnij dlaczego masz do wyboru akurat tylko te "piecyki" ?

 

 

Gdybyś w latach 60-tych ubiegłego wieku poszedł kupić urządzenie do grzania w domu i powiedział, że chcesz kupić piec centralnego ogrzewania, nie wyśmiali by cię, a doradzili co wybrać.

 

dokładnie tak, i było to pwodem tego, że piecyk gazowy, powszechnie nazywany junkersem, był piecykiem, bo grzał i każde dziecko wiedziało, że to co grzeje, to piec, jednak piec do centralnego ogrzewania to było coś w co sypało się z szufli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak, i było to pwodem tego, że piecyk gazowy, powszechnie nazywany junkersem, był piecykiem, bo grzał i każde dziecko wiedziało, że to co grzeje, to piec, jednak piec do centralnego ogrzewania to było coś w co sypało się z szufli.

 

Kilkadziesiąt lat temu powszechnie używało się powiedzenia "piec centralnego ogrzewania". Brzmi sensownie.

Rozwijając to nawet można dopatrzeć się w tym logiki.

- "piec centralnego ogrzewania" to takie urządzenie, które jest centralą w której produkuje się ciepło rozprowadzane do różnych pomieszczeń. Brzmi to logicznie, czego przykładem może być urządzenie wytwarzające ciepło o nazwie Camino:

Do chwili obecnej używa się obu nazw:

https://www.kotlycamino.pl/kociol-zeliwny-piec-kwd-camino-3-5-c-w-u

 

Ci którzy wymyślili i forsują "na siłę" aktualną definicję kotła i pieca chyba zrobili to trochę bez "polotu", gdyż bardzo często jako przykład podają piec martenowski.

 

To idiotyczny przykład - piec martenowski nie służy do ogrzewania pomieszczeń. Służy do otrzymania surówki. Może i hutnik, który go obsługuje nie marznie w zimie, ale w lecie ciepła z pieca raczej nie potrzebuje. Dobrze, że ktoś nie wpadł na pomysł "przeonaczyć" nazwę na kocioł, uzasadniając tym, że taka surówka po spuszczeniu z pieca może ogrzać kila hal. Jak wycieka lawa z wulkanu, też grzeje...

 

Przyjrzyjmy się Junkersowi do c.o. W środku jest palnik gazowy, który ogrzewa wymiennik z przepływającą cieczą. Taki wymiennik jest tylko wymiennikiem. Owszem - możemy przyjąć, że całą "puszkę" nazwiemy kotłem. Ale nie jest grzechem powiedzieć, że ta puszka to piec centralnego ogrzewania.

Optował bym za kotłem, ale nie koniecznie z przydomkiem "centralnego ogrzewania".

 

Dawniej to kotły na osiedlach służyły do dostarczania ciepła z węgla, lub koksu i montowane były w kotłowniach osiedlowych. Palacz wrzucał wspomniane medium do kotła, a blokersi cieszyli się ciepłem (pod warunkiem, że palacz w danej chwili nie popijał cieczy z kolegami, lub nie spał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...