Ogrzewanie gazem nieocieplonego domu

[msilent]

Cześć, może ktoś z Was ma doświadczenie.

 

Muszę zmodernizować ogrzewanie w starym domu. Niestety ocieplenie ścian nie wchodzi w grę. Pytanie o ile ogrzewanie gazowe może być droższe przy założenia utrzymywania temperatury 22 stopnie w domu. Macie jakieś doświadczenia w tym względzie? Ogólnie zależy mi na tym by było bezobsługowe - liczę się że będzie drożej, pytanie o ile?

 

Dom typu kostka z lat 60tych:

- 100m2

- ściany 42cm - cegła/żużlobeton, tynk, bez ocieplenia

- strop monolityczny betonowy, ocieplenie - suprema

- okna wymienione 15 lat temu na bardzo dobre plastiki, nawet jakbym miał ocieplać dom to nie mam zamiaru ich wymieniać, szyby 1.1

- brak wilgoci, teren suchy, dom w stanie BDB

 

Obecne ogrzewanie:

- piec węglowy zasypowy, 26kW, komin centralnie w domu

- roczne zużycie węgla 5t, wartość opałowa węgla 29MJ/kg, koszt węgla na rok - około 3700zł

- grzejniki żeberkowe żeliwne - około 20kW

- dorzucanie do pieca co 12h, palenie umiejętne, bez kopcenia

- z uwagi na kiepską możliwość regulacji w domu jest często za ciepło, szczególnie w okresie przejściowym. W okolicach września/października rozpalanie raz na dobę. Przy -20 dom bez problemu można ogrzać ale trzeba palić cały czas.

 

Założenia modernizacji:

- kocioł viessman vitodens 100 - pytanie jaka moc - 26 czy 35kw?

- grzejniki zostają

- brak dodatkowego ocieplenia ścian

- brak kominka/dodatkowego kotła itp.

- kocioł ma ogrzewać CWU, bojler 100L, małe zużycie

[Greengaz]

Węgiel

29 MJ/kg = 8 kWh/kg ale ... sprawność kotła max 50%

5 000 kg x 4 kWh = 20 000 kWh zapotrzebowanie

Gaz

1kWh - 0,22 - 0,24 zł x sprawność kotła 0,9 = 0,25 zł

20 000 kWh x 0,23 zł = 5 000 zł

Prawdopodobnie mniej z uwagi na przegrzewanie domu przy grzaniu węglem i mniejszą sprawność latem przy grzaniu cwu.

Wartości przybliżone.

Kocioł 26 kW starczy

[nowa7]

Ja nie wiem skąd wy bierzecie te sprawności kotółw węglowych. Szklana kula? Serio, gazowe to rozumiem, ale węgiel? Na ciepłwłasciwe jest 70%, tu sobie ktoś rzuca 50%, gdzie indziej jeszcze 75-85%.... I potem co sobie przyjmiesz takie wyniki dostaniesz, podkoloryzowane w którąś strone.

[Greengaz]

Do wyliczanki przyjąłem przewymiarowany, kilku/kilkunastoletni kocioł zasypowy górnego spalania, a nie nowy kocił węglowy kl. 5.

 

 

Realne osiągi

Efektywność kotła górnego spalania w największej mierze zależy od stosowanego sposobu spalania paliwa. Prawidłowo użytkowany kocioł górnego spalania (rozpalany od góry), którego moc dobrano w miarę odpowiednio do potrzeb ogrzewanego budynku (nie jest dwa albo trzy razy za duży), osiągnie sprawność na poziomie ok. 50% i można to już uznać za dobry wynik.

 

Przy złym doborze mocy i niepoprawnym sposobie palenia sprawność takiego kotła może nie przekraczać 30%.

 

https://czysteogrzewanie.pl/podstawy/rodzaje-kotlow-weglowych/

[brusss_2008]

A ja podam dwa przykłady u mnie z rodziny

 

1. Dom bez ocieplenia okna 2 szybowe około 160 m/2 kocioł 25 kw, gaz w domu do cwu i gotowania

sezon 2017/2018

5,5t węgla x 800 zł = 4400 zł plus drzewo swoje za darmo jedynie sporo pracy

840 zł za gaz CWU + GOTOWANIE .

Podsumowanie CO CWU GOTWANIE 4400+840 = 5240 + własna praca przy drzewie

W dodatku poranek do popołudnia zimnica na poziomie 16 stopnie na wieczór 23 i przegrzane pomieszczenia.

 

Sezon 2018/2019 faktura za za gaz pełne 12 miesięcy 4400 zł stała temperatura 24h na dobę 21 stopni

 

dom nr 2

okna 2 szyby brak ocieplenia podobny metraż jak w 1 przypadku kocioł 25 kw, gaz w domu na CWU

sezon 2017/2018

3 tony węgla x 800 = 2400 zł

3m3 drzewa do kominka = 450zł

gaz na cwu + gotwanie 850 zł na rok

suma 3700 zł na rok temperatura miedzy 19-20 stopni ponoć tak lubią

 

sezon 2018/2019

 

faktura za gaz 3100 zł za cały rok

temperatura 19 stopni (buu jakie zimno )

 

Mam jeszcze kilku znajomych ktorzy przy przejściu z kopciucha na gaz zanotowali poprawę komfortu i brak wzrostu kosztów ogrzewania, bierze się to z za dużej mocy >20kw i z przecenionej sprawności kopciucha, która po paru latach oscyluje w okolicy 30% i po założeniu kotła gazowego rachunki spadną i poprawi się komfort

Edytowane 23 Listopada 2019 przez brusss_2008

[tkaczor123]

Dom 1946r ok120m2 ok 2.5 t węgla po 900zl plus drewno =3000 zł (5 cm ocieplenie 1999r)po przejściu na gaz ok 4500zl. Dom w trakcie ocieplenia żeby zejść z kosztów.

[tkaczor123]

Temperatura 20.5 st do 21.

[brusss_2008]

Z czego cwu miałeś? Jak wielki kociol zasypowiec ? Czy miales gaz w domu do kuchenki czy podłączałeś specjalnie do ogrzewania ? Czy utrzymywales przy weglu w miare stala temperature ? Moge sie zalozyc ze w nocy nie wstawales zeby grzać a o poranku 16,17 stopni.

 

U mojej mamy przy 66 m2 dom z cegly 40 cm muru szlo 2,5t wegla w kotle 10 kw i drewna baaardzo dużo tyle ze ze swojego sadu gdyby przyszlo kupic 500zl mozna spokojnie doliczyć. Do tego 250 zl rocznie na gaz na kuchenke. Poranek 16 stopni start kawa w kocu start grzania od 8-9 rano do 20,na wieczor 23 stopnie i gorąc i tak w kółko raz za cieplo, raz zimnica. Po montazu kondensata i ustawieniu na sterowniju 21.4 faktura za gaz 2700zl

 

2700 - 250 ktore i tak placila na kuchenke 2450zł. skonczyl sie problem z brakiem cieplej wody kiedy w zbiorniku cwu wystygła,jest stala temperatura w domu i zycie stalo sie prostrsze a rozliczenie roczne praktycznie sie nie zmieniło

Edytowane 24 Listopada 2019 przez brusss_2008

[msilent]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, myślę że do ogrzewania gazowego jestem przekonany i nie ma od niego odwrotu.

Z czego cwu miałeś?

Jak wielki kociol zasypowiec ?

Czy miales gaz w domu do kuchenki czy podłączałeś specjalnie do ogrzewania ?

Czy utrzymywales przy weglu w miare stala temperature ?

Moge sie zalozyc ze w nocy nie wstawales zeby grzać a o poranku 16,17 stopni.

 

CWU w lecie - prąd, w zimie prąd lub bojler grzany z pieca węglowego. Myślę że tak zostanie. Ze względu na panele PV ogrzewanie wody prądem w lecie jest najbardziej ekonomiczne.

Kocioł zasypowy - 26kW, rok produkcji 1988.

Skrzynka z gazem już jest w granicy, podłączenie wraz z montażem kotła. Kuchenka będzie na gaz.

Temperatura w miarę stała - 22-23stopnie, w zimie nie wygaszałem, dokładane 2 lub 3 razy na dobę. Piec spokojnie wytrzyma 12h przy pełnym załadunku.

Nie doprowadzałem do ochłodzenia poniżej 21 stopni.

[gawel]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, myślę że do ogrzewania gazowego jestem przekonany i nie ma od niego odwrotu.

 

 

CWU w lecie - prąd, w zimie prąd lub bojler grzany z pieca węglowego. Myślę że tak zostanie. Ze względu na panele PV ogrzewanie wody prądem w lecie jest najbardziej ekonomiczne.

Kocioł zasypowy - 26kW, rok produkcji 1988.

Skrzynka z gazem już jest w granicy, podłączenie wraz z montażem kotła. Kuchenka będzie na gaz.

Temperatura w miarę stała - 22-23stopnie, w zimie nie wygaszałem, dokładane 2 lub 3 razy na dobę. Piec spokojnie wytrzyma 12h przy pełnym załadunku.

Nie doprowadzałem do ochłodzenia poniżej 21 stopni.

 

A jak będzie zakaz trucia węglem to co wtedy z tym kotłem zasypowym?

[msilent]

A jak będzie zakaz trucia węglem to co wtedy z tym kotłem zasypowym?

Kocioł węglowy wylatuje na złom już teraz, nie mam zamiaru zostawiać węgla/drewna. Tak zostanie w sensie ogrzewania CWU prądem w lecie. W zimie CWU grzane gazem. Chyba najbardziej mi się to kalkuluje skoro obecnie przy grzaniu wody prądem mam nadwyżkę około 1200kWh.

[vr5]

Kocioł węglowy wylatuje na złom już teraz, nie mam zamiaru zostawiać węgla/drewna. Tak zostanie w sensie ogrzewania CWU prądem w lecie. W zimie CWU grzane gazem. Chyba najbardziej mi się to kalkuluje skoro obecnie przy grzaniu wody prądem mam nadwyżkę około 1200kWh.

 

Może lepiej kocioł 2-funkcyjny, taki o mocy 3 - 24 kW. Nadwyżkę prądu wykorzystasz na klimę oraz kuchnię indukcyjną. Przy kuchni gazowej wszędzie osadzają się "tłuste frakcje olejowe". Po co Ci to?

 

Klimą tanio (mając własny prąd - nawet "za darmo") dogrzejesz dom w okresach przejściowych.

 

 

Gazem wyjdzie taniej niż węglem!

Edytowane 26 Listopada 2019 przez vr5