Flesz 03.11.2004 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Witam.Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować? Dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gesiu 03.11.2004 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 można zrobić ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 03.11.2004 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Oczywiście, że można. Najważniejsza jest ciągłość zbrojenia którą zachowasz dając 1 metrowe zakłady. Wystarczy też zwykłe wiązanie drutem wiązałkowymJak masz taniej to się nie zastanawiaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 03.11.2004 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Zgadzam sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.11.2004 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Witam. Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować? Dziękuję i pozdrawiam. nie radze spawac ani obustronnie zaginać zakład i drut wiazadłełkowy spełnią pozyteczniejsza role Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chechlak 03.11.2004 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Spawać też możesz. Kupuj i działaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 03.11.2004 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Łącz ze sobą z 1m zakłądem. Wykonawcy trochę się naszarpią robiąc kratownicę, jeśli pręty będą nierównej długości, ale technologicznie nie będzie uszczerbku na fundamentach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Flesz 03.11.2004 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 serdeczne dzięki za cenne uwagi. W takim razie do dzieła pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 03.11.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Nie spawaj, łącz drutem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 03.11.2004 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Pręt żebrowany zakladamy min.30 średnic bez zaginania końcówek natomiast na pręcie gladkim zaginamy końcowki.Co do spawania to nie każda stal się nadaje ale jeżeli kupujesz okazyjnie to nie jesteś w stanie sprawdzic oznaczen stali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 03.11.2004 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Spawanie żeby było tak w 100% zgodne z normami i sztuką, powinno być zrealizowane za pomocą łączenia na jedno- a najlepiej obustronną nakładkę, więc jest po prostu skomplikowane. Można końce zgrzewać. Dopuszczalne jest też nagwintowanie i skręcenie na tuleję pośrednią. Ale równie dobre i równie zgodne z normami i sztuką jest zwykłe danie zakładu - przy takich średnicach i siłach jak w fundamencie metr będzie akurat w sam raz. Związanie drutem jest potrzebne po to, żeby to się trzymało kupy i nie rozłaziło przy wkładaniu do wykopu i betonowaniu. Spawanie czy gwintowanie byłoby konieczne lub zalecane tylko przy elementach specjalnych - całkowicie rozciąganych, pracujących zmęczeniowo, itd. A tak naprawdę to przydaje się tam gdzie jest nieuniknione, czyli przy rozbudowie - np. przy przedłużaniu istniejącej belki czy dokładaniu nieprzewidzianego balkonu do już wylanej płyty stropowej itp. Zupełnie nie ma sensu bawić się w to przy fundamencie. Andrzej (Trach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 03.11.2004 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Zgadzam się z przedmówcami - zbrojenie jak najbardziej łączy się na zakład - tak mówi stosowna norma. Co do ilości tego zakładu, to powinno go być ok 30 średnic. Drut wiązałkowy pełni wyłącznie rolę montażową. W zależności od rodzaju belki, łączenia należy rozsuwać po przekroju, tzn jeżeli w belce mamy 4 pręty, to aby belka mogła spełnić wymagania odnośnie odporności na siły (np zginające), łączenie poprzeczne może być 50%., czyli że tylko dwa pręty mogą się łączy w jednym miejscu. Pozostałe dwa należy łączyć w jakiejś odległości. Miałem taki problem i napisałem do konstruktora pracującego nad moim projektem, a on mnie uspokoił i przesłał rysunki z norm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 03.11.2004 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Oczywiście, że można. Najważniejsza jest ciągłość zbrojenia którą zachowasz dając 1 metrowe zakłady. Wystarczy też zwykłe wiązanie drutem wiązałkowym Jak masz taniej to się nie zastanawiaj Takie pręty powinny być połączone ze sobą i z trzema kolejnymi strzemionami razem.[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klm200 03.11.2004 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Witam. Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować? Dziękuję i pozdrawiam. Hejka Flesz! Takie jedno podstawowe pytanko :Jaki gatunek tej stali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barti4 03.11.2004 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 jak najbardziej mozna. Jakby ich nie laczono to ile by bylo odrzutow.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 03.11.2004 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 mozna łączyć. Norma mówi, ze zakład ma wynosic 40 srednic, więc jeżeli prety fi 12 to zakład 48cm (ktos tu pisał o 1 m - to duzo za duzo). Jezeli połączenie mialoby byc spawane to wystarczy 10 średnic zakładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 04.11.2004 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 W sumie obliczenie wg nowej normy jest znacznie bardziej skomplikowane niż poprzednio, a wyniki wychodzą nieco bardziej asekuracyjne - np. dla prętów gładkich zakończonych hakiem i kotwionych w strefie rozciąganej betonu B15 wychodzi zakład około 50 średnic - metr to oczywiście trochę na wyrost, ale trudno kazać laikom kupować normę i liczyć za każdym razem takie piętrowe wzorki, zwłaszcza że np. stosunku rzeczywistych naprężeń do obliczeniowych nosności przekrojów laik nawet nie będzie w stanie ocenić (musiałby mieć statykę czyli obliczenia w ręku). Oczywiście, metr zakładu to była też "asekuracyjna" rada - jak to mówią konstruktorzy: "po stronie bezpiecznej" (czyli jak tyle dacie, to już ZAWSZE i NA PEWNO będzie dosyć). Pozdrawiam - Andrzej (Trach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 04.11.2004 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 No wszystko pięknie tylko ty Flesz przelicz ci się to opłaci bo jak to są krótkie kawalki i dasz metrowe zaklady to może się okazać że taniej kupić normalne 12 m kawałki w cenie 2,5-2,7 k za tonę, bo na tych krotkich kawałkach musisz doliczyć wagę zakładów, no i może koszt robocizny być wyższy, jeśli sobie majstry policzą extra za klejenie tych kawałków. Wnioskuję że średnia długość to okolo 5 m, więc łączy trochę będzie.Nie wiem czy to do końca jest opłacalne, nie wiem jakie masz mieć ławy, co innego gdyby te najkrótsze miały 7 m długości.Sorry, to tylko moje przemyślenia i sugestie. Może faktycznie się opłacić, ale trzeba to policzyć. Jeśli się mylę to poprawcie mnie.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Flesz 05.11.2004 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Witam ponownie.Sprawa padła. Ale chyba nie ma tego złego...Jak się okazało przy ustalaniu szczegółów tranzakcji gość się upierał żeby ważenie odyło sie w zakładzie przy jego miejscu zamieszkania (zresztą jak wspominał ma tam znajomego portiera, który zrobi to za piwo)- co wydało mi sie podejrzane. Na ważenie gdzie indziej się nie zgodził o mierzeniu długości i przeliczeniu na kg też nie było mowy, więc niech szuka głupszego od siebie.Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 08.11.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 No to świetnie, przynajmniej wyszedłeś obronna ręką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.