Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zbrojenie fundamentów


Flesz

Recommended Posts

Witam.

Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować?

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować?

Dziękuję i pozdrawiam.

 

nie radze spawac ani obustronnie zaginać

zakład i drut wiazadłełkowy spełnią pozyteczniejsza role

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spawanie żeby było tak w 100% zgodne z normami i sztuką, powinno być zrealizowane za pomocą łączenia na jedno- a najlepiej obustronną nakładkę, więc jest po prostu skomplikowane. Można końce zgrzewać. Dopuszczalne jest też nagwintowanie i skręcenie na tuleję pośrednią.

 

Ale równie dobre i równie zgodne z normami i sztuką jest zwykłe danie zakładu - przy takich średnicach i siłach jak w fundamencie metr będzie akurat w sam raz. Związanie drutem jest potrzebne po to, żeby to się trzymało kupy i nie rozłaziło przy wkładaniu do wykopu i betonowaniu.

 

Spawanie czy gwintowanie byłoby konieczne lub zalecane tylko przy elementach specjalnych - całkowicie rozciąganych, pracujących zmęczeniowo, itd. A tak naprawdę to przydaje się tam gdzie jest nieuniknione, czyli przy rozbudowie - np. przy przedłużaniu istniejącej belki czy dokładaniu nieprzewidzianego balkonu do już wylanej płyty stropowej itp. Zupełnie nie ma sensu bawić się w to przy fundamencie.

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami - zbrojenie jak najbardziej łączy się na zakład - tak mówi stosowna norma. Co do ilości tego zakładu, to powinno go być ok 30 średnic. Drut wiązałkowy pełni wyłącznie rolę montażową. W zależności od rodzaju belki, łączenia należy rozsuwać po przekroju, tzn jeżeli w belce mamy 4 pręty, to aby belka mogła spełnić wymagania odnośnie odporności na siły (np zginające), łączenie poprzeczne może być 50%., czyli że tylko dwa pręty mogą się łączy w jednym miejscu. Pozostałe dwa należy łączyć w jakiejś odległości. Miałem taki problem i napisałem do konstruktora pracującego nad moim projektem, a on mnie uspokoił i przesłał rysunki z norm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie dotyczące zbrojenia. Zamierzam budować dom o wymiarach 10x10m, trafiłem okazyjnie stal po 1,5 za kg. Pręty są długości maksymalnie 7m, ale są i 4-ro. Czy można zbroić fundamenty prętami łączonymi (czy to przez spawanie czy obustronne zagięcie). Czy kierownik budowy może to zakwestionować?

Dziękuję i pozdrawiam.

 

Hejka Flesz!

Takie jedno podstawowe pytanko :Jaki gatunek tej stali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie obliczenie wg nowej normy jest znacznie bardziej skomplikowane niż poprzednio, a wyniki wychodzą nieco bardziej asekuracyjne - np. dla prętów gładkich zakończonych hakiem i kotwionych w strefie rozciąganej betonu B15 wychodzi zakład około 50 średnic - metr to oczywiście trochę na wyrost, ale trudno kazać laikom kupować normę i liczyć za każdym razem takie piętrowe wzorki, zwłaszcza że np. stosunku rzeczywistych naprężeń do obliczeniowych nosności przekrojów laik nawet nie będzie w stanie ocenić (musiałby mieć statykę czyli obliczenia w ręku).

 

Oczywiście, metr zakładu to była też "asekuracyjna" rada - jak to mówią konstruktorzy: "po stronie bezpiecznej" (czyli jak tyle dacie, to już ZAWSZE i NA PEWNO będzie dosyć).

 

Pozdrawiam -

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wszystko pięknie tylko ty Flesz przelicz ci się to opłaci bo jak to są krótkie kawalki i dasz metrowe zaklady to może się okazać że taniej kupić normalne 12 m kawałki w cenie 2,5-2,7 k za tonę, bo na tych krotkich kawałkach musisz doliczyć wagę zakładów, no i może koszt robocizny być wyższy, jeśli sobie majstry policzą extra za klejenie tych kawałków. Wnioskuję że średnia długość to okolo 5 m, więc łączy trochę będzie.

Nie wiem czy to do końca jest opłacalne, nie wiem jakie masz mieć ławy, co innego gdyby te najkrótsze miały 7 m długości.

Sorry, to tylko moje przemyślenia i sugestie. Może faktycznie się opłacić, ale trzeba to policzyć. Jeśli się mylę to poprawcie mnie.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Sprawa padła. Ale chyba nie ma tego złego...

Jak się okazało przy ustalaniu szczegółów tranzakcji gość się upierał żeby ważenie odyło sie w zakładzie przy jego miejscu zamieszkania (zresztą jak wspominał ma tam znajomego portiera, który zrobi to za piwo)- co wydało mi sie podejrzane. Na ważenie gdzie indziej się nie zgodził o mierzeniu długości i przeliczeniu na kg też nie było mowy, więc niech szuka głupszego od siebie.

Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...