Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przyklejone regipsy, a wpływ na izolację akustyczną


Nietuzinkowy

Recommended Posts

Witam, szykuję się do budowy przed-ścianki w mieszkaniu - stelaż, wełna, płyta regipsowa. Jej celem ma być izolacja akustyczna pomiędzy mieszkaniami - zbyt głośne rozmowy i kłótnie sąsiadów - wszystko słychać:bash:. Niestety dowiedziałem się o tym, gdy zamieszkałem już po remoncie.

 

Na ścianach są klejone standardowe płyty gipsowo-kartonowe, wymiary ściany to 478cmx272cm.

Chciałbym wykonać przed-ściankę tak jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=-H0xC1M5Pzg

 

Mam wątpliwości, więc chciałbym prosić dobrych ludzi o pomoc.

 

1. Przed budową przed-ścianki powinieniem ściągnąć przyklejone do ściany płyty (regipsy)? Zastanawiam się czy nie powodują one dodatkowego nasilenia dźwięków poprzez szparę, która powstała pomiędzy regipsem, a ścianą gdzie nie ma kleju? Ma to znaczenie?

Bez ściągania jest znacznie mniej pracy, bałaganu... ale czy warto oszczędzać na robocie, a nie uzyskać efektu optymalnego?

 

2. Planowana przed ścianka to stelaż z profili uw,cw 75 z wełna 100mm i regipsy akustyczne. Czy taki rodzaj profili jest w porządku, czy powinienem coś zmienić?

 

Z góry dziękuję za pomoc:hug:

Edytowane przez Nietuzinkowy
Literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Forumowicze, widzę sporą ilość odwiedzin, lecz niestety żadnej odpowiedzi... Bardzo proszę o wsparcie. Wasza wiedza z pewnością pomogłaby mi rozwiązać problem niniejszej przed-ścianki.

 

Najważniejsze pytanie to czy jest sens ściągać istniejące, przyklejone płyty regipsowe przed budową przedścianki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że można zostawić istniejące płyty g/k i wieszaki montować na dłuższe kołki do ściany nośnej. Ważne, aby jak na filmie, montować elementy konstrukcji poprzez przekładki z pianki. Rozważ montaż podwójnej warstwy płyt na stelażu.

 

Dawno temu montowałem taką ściankę przykręcając wieszaki do ściany poprzez ściśniętą wełnę. Przy pojedynczej płycie gk dobrze tłumi hałas. Ale to pomieszczenie biurowe, więc były mniejsze wymagania jak w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zdemontować płyty. Nie ma dużo więcej roboty, brudu też niewiele dojdzie. Najwięcej pyłu jest przy gładziach.

 

Płyty przyklejone na kleju potrafią działać jak pudło rezonansowe. Co prawda po wykonaniu ścianki zmieni się układ, ale tylko doswiadczony akustyk powie ci jak duży będzie to wpływ.

 

Ja bym nie ryzykował, zwłaszcza że taka ścianka mało nie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Powiem Wam, że wygłuszyłem ścianę.

Użyłem profili CW i UW 75, oklejone pianką akustyczną. Profile pionowe wewnętrzne na wąsach (montowane na kołki szybkiego montażu), również podklejone wąsy pianką. Wełna to Rockwool Rockslab Acoustic 100 mm, a do tego regipsy akustyczne.

 

Planowałem dwie warstwy regipsów, na przekładkę. Przez swoje gapiostwo zamówiłem akustyczne w normalnym rozmiarze, ale drugie, zwyczajne na zewnętrzna warstwę, przez źle kliknięcie w rozmiar, zamówiłem nie dość, że za niskie, to jeszcze 60cm. Skończyło się w konsekwencji na położeniu jednej warstwy .

 

 

Przechodząc do efektu: Moja ocena to poprawa o 90%. Normalnie śpię, a nie jak wcześniej z zatyczkami w uszach i się nie budzę. Głosy ewentualnie, jak sąsiedzi prowadzą "ożywioną dyskusję", lecz trzeba się wsłuchać. Z pewnością najgorzej jest przy ścianach bocznych, bo chyba po nich teraz najbardziej się niesie.

 

Czy druga warstwa regipsów by się przydała? W moim przypadku okazuje się, że jedna wystarczyła i już tego nie zmieniałem, ale jak kogoś stać i "niezamuli" przy zamówieniu jak ja, to może kłaść - wtedy sumienie pozostaje czyste, że zrobiło się wszystko jak należy.

 

Piszę tego posta po 5 miesięcznym użytkowaniu

 

Co do ściągania poprzednich regipsów, które były przyklejone na ścianę:

 

Regipsy oderwałem, ściana dwa dni była goła, z tynkiem starodawnym. Uzupełniłem ubytki po gniazdkach (je całkiem zlikwidowałem z tej ściany) i wszelkie dziury.

 

Wydaje mi się, że przy gołej ścianie, dźwięk był mniej dudniący, ale trudno mi było określić i zauważyć kwestie czy głośniej albo ciszej. Niemniej, zyskałem z dwa centymetry na oko (regips 1,2 + klej).

 

Mam nadzieję, że moje doświadczenie komuś się przyda. Na pewno jest poprawa i jestem teraz mniej zestresowany i szczęśliwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...