Pylenie betonu

[jan-stan]

Witam.

Proszę o pomoc w temacie "pylenia" posadzki betonowej.Czy ktoś zna sposób / tani i skuteczny / na zlikwidowanie tego "zjawiska".

Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Artur69]

Posadza wykonana z odpowiednich materiałów, dobrze zatarta i pielęgnowana nie ma prawa sie pylić i wycierać.

Jeżeli jednak się pyli to wystarczy pomalować jakimkolwiek gruntem. W każdym składzie budowlanym będą mieli tego typu preparat do wylewek.

[Józia S.]

Unigrunt powinien rozwiązać problem na jakiś czas. U nas po miesiącu znowu pyliło, chociaż mniej niż poprzednio.

[pitbull]

Uni grunt nie zalatwi sprawy. Raczej jakas farba chlorokauczukowa do betony lub zywica epoksydowa.

[Artur69]

Jeżeli posadzka ma zostać "goła" i normalnie użytkowana przez dłuższy czas to rzeczywiście sam grunt nie rozwiąże sprawy. Trzeba ją jakoś trwale zabezpieczyć - patrz post pitbulla

Na okres przejściowy - do czasu ostatecznego wykończenia płytkami, parkietem, panelami czy wykładziną - grunt zupełnie wystarczy. I zdecydowanie łatwiej się sprząta taką zagruntowana powierzchnię.

[Wowka]

Jeżeli posadzka ma zostać "goła" i normalnie użytkowana przez dłuższy czas to rzeczywiście sam grunt nie rozwiąże sprawy. Trzeba ją jakoś trwale zabezpieczyć - patrz post pitbulla

Na okres przejściowy - do czasu ostatecznego wykończenia płytkami, parkietem, panelami czy wykładziną - grunt zupełnie wystarczy. I zdecydowanie łatwiej się sprząta taką zagruntowana powierzchnię.

 

Tak jak pisze Artur.

By sobie ułatwić pracę przy malowaniu można posłużyć sie spryskiwaczem ogrodowym (takim do spryskiwania pestycydami drzewek). Załatwi to sprawę zagruntowania wylewki w całym domu w ciągu kilkunastu minut.

[pyrka]

Powierzchnię betonu można utwardzić i zaimpregnować szkłem wodnym. Tanio można kupić w hurtowni z artkułami chenicznymi.

[Tomek_J]

Powierzchnię betonu można utwardzić i zaimpregnować szkłem wodnym. Tanio można kupić w hurtowni z artkułami chenicznymi.

 

To ja zapytam tak: w moim budynku gospodarczym alias stajni nie ma i nie będzie nic poza podłogą betonową. Ta podłoga pyli. Ponieważ codziennie trzeba zamiatać korytarz, odbywa się to w wyraźnych chmurach kurzu. Nie chcę stosowac Unigruntu, bo jak ktoś słusznie zauważył, jest to rozwiązanie tymczasowe. Czym zatem zagruntować podłogę, po której chodzą kilkusetkilogramowe, podkute zwierzęta ? Czy wynalaski w rodzaju folii w płynie itp. są wystarczająco wytrzymale w sensie mechanicznym, by nie trzeba wszystkiego odnawiać co kilka miesięcy, a co najwyżej raz na kilka lat ?

[pitbull]

To znaczy ze posadzka zostala zle zrobiona. Powinna byc zatarta na ostro z betonu przynajmniej B15. Wszystkie rozwiazania sa raczej drogie. Np alfaplast lub zdarcie pylacej warstwy i wykonanie nowej wylewki z rowkowaniem.

[pattaya]

Najtańsze chyba będzie szkło wodne.

[Karol N.]

Powierzchnię betonu można utwardzić i zaimpregnować szkłem wodnym. Tanio można kupić w hurtowni z artkułami chenicznymi.

A jak to sie ma do tego gdybysmy chcieli pozniej plytki podlogowe przykleic?

[pyrka]

Nie widzę problemu z kładzeniem plytek. Szkło wodne wsiąka w beton dość głęboko. Ja po prostu rozlewam je na betonie i potem tylko rozgarniam pędzlem. Można by powiedzieć, że zachowuje się jak wylewka samopoziomująca, bo wypełnia dołki spływając z górek. Schnie dość długo, nawet do tygodnia. Dla lepszego efektu nanieść powtórnie po kilku dniach. Beton pozostaje szorstki( poza dołkami). Szkło wodne dodane do zaprawy betonowej przed jego wylaniem uszczelnia beton i przyspiesza jego wiązanie.

[Peterek]

Hey, szkło wodne wyjdzie najtaniej? Ile? top grunt można kupić za 15 PLN za 5 litrów, a szkło? Ja swoją podłogę na pewno chcę czymś zagruntować, ponieważ funduszy nie starczy na wykończenie pod klucz. Na całości mam ogrzewanie wodne podłogowe i nie chcę coś sknocić. Chemia budowlana to troszkę nieznany mi temat, wiem za to, że szkło wodne używa się jako dodatek do betonu, ale nie wiem jak sie sprawdzi jako grunt. Ważne dla mnie jest również czas od wylania po którym można gruntować.

Może jakiś praktyk dokładnie opisze? Z góry dzięki.

 

Piotrek

[pyrka]

Brałam w hobokach po 30 litrów i kanistrach 5 litrów. Za kanister wychodziło coś koło 10zł a za 5 l w hoboku ok 8zł.