Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Taras z deski kompozytowej bądź naturalnej


pecet0

Recommended Posts

cześć wam,

 

na wiosnę planuję robić taras koło domu.

Taras będzie podniesiony względem sąsiadującego ogrodu, deska wierzchnia będzie przymocowana do kontrlegarów nad legarami.

 

Taras nie będzie zadaszony oraz będzie oczywiście narażony na wszystkie warunki atmosferyczne jakie panują w naszym klimacie.

 

Rozważam albo deskę modrzewiową (teoretycznie kościoły wytrzymały kilkaset lat), to taras też powinien wytrzymać kilkadziesiąt

lub druga opcja

deska kompozytowa

 

natomiast jak chodzi o kompozyt to można takie deski kompozytowe mocować do legarów w standardowy sposób jak drzewo naturalne? czyli wkrętami?

 

czy do desek kompozytowych musi być zastosowany jakiś specjalny system jakiś klipsów itd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o deskę kompozytową to jest mnóstwo systemów, ale wszystkie sprowadzają się do zasady przedstawionej niżej (zasada jak przy montażu boazerii - blaszki mocujące poprzednią deskę i trzymającą następną). Plastiku nie montuje się na wkręty od góry jak piszesz tylko właśnie na klipsy/blaszki (jak tam zwał). Przykręcasz blaszkę do legara wsuwasz deskę i zapinasz z drugiej strony następną blaszką - i tak na każdym legarze pod deską.

http://taras-balkon.pl/wp-content/uploads/2014/02/DSC07970.jpg

 

https://www.prodeck.pl/system/files/3504/instrukcja-montazu-tarasowych-systemow-kompozytowych-prodeck_03-04-2019.pdf

 

Deski naturalne można montować na niewidoczny montaż (polecam tylko ze stali nierdzewnej / odradzam systemy plastikowe lub kompozytowe) lub w standardowy sposób na wkręty tarasowe ( po dwa wkręty w linii każdego legara od góry deski)

 

Ja w tym roku zrobiłem taras z deski naturalnej - modrzewiowej. Też zastanawiałem się nad plastikiem, ale ostatecznie padło na naturalne drewno. Deski kupiłem surowe ( nie polecam olejowanych termicznie) i sam zabezpieczałem lazurą. Desek jest kilka klas (BC, AB, A+, premium) - zależy od ilości sęków i jakości. Kupno dobrych desek wymaga trochę zachodu i pilnowania dostawcy, ale jest to do zrobienia. Tak to prawda, deski trzeba co jakiś czas zabezpieczać i odnawiać lazurą lub olejem - jest to koniecznie przy naturalnym drewnie i tyle. Jednocześnie wątpię czy deska plastikowa także nie będzie blakła czy niszczała od słońca.

 

Jeszcze jedna kwestia. To strona świata, od której jest taras. U mnie niestety to południe - eliminuje to niektóre gatunki egzotyczne i latem może być gorąco - w szczególności na plastikowych deskach. U mnie na drewniany można wyjść boso nawet w południe i nie parzy. Na kostkę lub plastikową deskę nie wyjdziesz.

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za załączoną obszerną instrukcję.

 

Ja też mam taras od takich stron (południowo zachodnia strona)

Co masz na myśli pisząc, że można zamontować deski naturalne na niewidoczny sposób (robiłeś tak u siebie)? podrzuć fotkę jak możesz.

 

- Wracając natomiast do desek kompozytowych, ok rozumiem że jest w takim razie potrzebny system mocowania klipsy(blaszki) tak jak w załączonej instrukcji. Pojawia mi się jednak teraz inne pytanie czy aby zastosować te klipsy to legary też muszą być kompozytowe jak na instrukcji? które są ryflowane (mają rowki) ?

czy klipsy można montować do zwykłych standardowych drewnianych legarów tzw. kantówek?

 

- jak chodzi o legary i kontrlegary to myślalem o zwykłych drewnianych naturalnych natomiast wierzchnią warstwę - deskę rozważam czy modrzew lub kompozyt

 

- Jeśli deski kompozytowe (lub naturalne drewniane) na tarasie miałyby być układane prostopadle do ściany budynku; to lepiej jest zacząć od montażu pierwszej deski przy ścianie budynku czy z drugiej strony tarasu (najbliżej ogrodu a najdalej budynku).

Edytowane przez pecet0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja też mam taras od takich stron (południowo zachodnia strona)

Co masz na myśli pisząc, że można zamontować deski naturalne na niewidoczny sposób (robiłeś tak u siebie)? podrzuć fotkę jak możesz.

 

 

Tak, robiłem u siebie niewidoczny montaż. Użyłem tego:

https://deskiegzotyczne.com.pl/niewidoczny-montaz/1034-dila22-df22-ukryty-sysytem-montazu-tarasu-400szt.html

 

Niewidoczny montaż - montujesz blaszkę od dołu deski na linii każdego legara, potem kładziesz deskę na legarach, pozycjonujesz, przykręcasz blaszkę do legara. Następne deski z jednej strony trzymają się poprzedniej (bez przykręcania), a z drugiej są przykręcone poprzez blaszki do legarów. Poniżej zdjęcie

 

IMG_20191225_125946_resized_20191225_025404109.jpg

 

Widać dwie blaszki. Lewa blaszka trzyma deskę górną i jest przykręcona do legara. Prawa trzyma deskę dolną i jest wsunięta pod deskę górną bez przykręcania (ważne do pozwala na prace całej podłogi). Deska dolna przykręcona jest dopiero w następnym rzędzie.

 

Poniżej rysunek jednego z systemów. Idea taka sama dla wszystkich

 

dila22-df22-ukryty-sysytem-montazu-tarasu-400szt.jpg

 

 

- Wracając natomiast do desek kompozytowych, ok rozumiem że jest w takim razie potrzebny system mocowania klipsy(blaszki) tak jak w załączonej instrukcji. Pojawia mi się jednak teraz inne pytanie czy aby zastosować te klipsy to legary też muszą być kompozytowe jak na instrukcji? które są ryflowane (mają rowki) ?

czy klipsy można montować do zwykłych standardowych drewnianych legarów tzw. kantówek?

 

Niestety nie wiem. Jak szukałem informacji o budowie tarasu, to wszędzie była notatka, że jeśli deski są z jakiegoś materiału to legary muszą być z tego samego z powodu pracy konstrukcji pod wpływem, słońca, wody i temperatury. Z drugiej strony widziałem wiele filmików, że na drewnianych legarach robili deskę kompozytową. Fizycznie deskę kompozytową zainstalujesz na legarze drewnianym, bo te klipsy montujesz na wkręt do legara. Legary muszą mieć dużą wytrzymałość. Stąd nie mogą to być kantówki sosnowe tylko muszą być modrzewiowe lub egzotyczne ( uczulam, że nie każdy egzotyk może być na tarasie od południowej elewacji) o odpowiednim przekroju (np dla modrzewia 90x45 mm lub 70x45mm). Natomiast ważne, aby wspomnieć, że blaszki i wkręty powinny być z nierdzewki.

 

 

 

- jak chodzi o legary i kontrlegary to myślalem o zwykłych drewnianych naturalnych natomiast wierzchnią warstwę - deskę rozważam czy modrzew lub kompozyt

Co znaczy zwykłych drewnianych? Jak wyżej jeśli legary mają być drewniane to modrzew, egzotyk lub inne wytrzymałe drewno ( odpadają miękkie jak sosna, świerk). Jeśli zrobisz legary np z łat sosnowych 60x 40 [mm] to szkoda Twojej pracy i pieniędzy- wszystko będzie do poprawy. Dodatkowo muszą być zachowane odpowiednie przekroje. Ja u siebie mam na słupach betonowych 5 krokwi (sosnowych) 16x8 cm (u Ciebie kontrlegary) co 80cm na to legary modrzewiowe 45mm x 90mm (rozstaw 40cm) i na to deskę modrzewiową 27mm.

 

- Jeśli deski kompozytowe (lub naturalne drewniane) na tarasie miałyby być układane prostopadle do ściany budynku; to lepiej jest zacząć od montażu pierwszej deski przy ścianie budynku czy z drugiej strony tarasu (najbliżej ogrodu a najdalej budynku).

 

Masz na myśli równolegle do budynku. Lepiej zacząć od ściany - łatwiej dla samoroba. Wtedy legarów nie skracasz, deski układasz i patrzysz gdzie na końcu (najdalej od budynku) wychodzi cała deska. W tym miejscu obcinasz legary montujesz całą deskę i fajnie. Jak zaczniesz najdalej od budynku, to musiałbyś wszystko rozmierzyć. Jednak deski naturalne mają tolerancję jedne mają 140 mm a inne np 143 mm. Przy np 25 deskach możesz się pomylić nawet o kilka centymetrów. Wtedy będziesz musiał ciąć na długość, albo przy domu przyjdzie CI pasek deski 5cm (lub szpara).

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę drogi ten system montażu (w odniesieniu do wkrętów) ;) u mnie taras będzie miał 32 m2 czyli za same blaszki wyszłoby 1600 zł

 

 

Fizycznie deskę kompozytową zainstalujesz na legarze drewnianym, bo te klipsy montujesz na wkręt do legara.

montuję na wkręt, ale one są płaskie? czy jakiś ich element wchodzi w rowek legaru kompozytowego?

 

Legary muszą mieć dużą wytrzymałość. Stąd nie mogą to być kantówki sosnowe tylko muszą być modrzewiowe lub egzotyczne ( uczulam, że nie każdy egzotyk może być na tarasie od południowej elewacji) o odpowiednim przekroju (np dla modrzewia 90x45 mm lub 70x45mm). Natomiast ważne, aby wspomnieć, że blaszki i wkręty powinny być z nierdzewki.

 

Sądzisz że legary/kontrlegary konstrukcyjne które nie będą wierzchnią warstwą tarasu ma jakiekolwiek znaczenie z jakiego będą drzewa?

Jeśli legary miałyby wymiary 16x10

i na to kontrlegary 10x5 w rozstawie wewnętrznym co 40 cm (lub licząc od osi do osi co 50cm)

 

Masz na myśli równolegle do budynku.

oczywiście że tak, mój błąd ;)

Edytowane przez pecet0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, niestety ten system niewidocznego montażu jest drogi. Standardowe wkręty tarasowe (np green box od spax) kupisz za 400-450zł. Ja kupiłem deski naturalnie w klasie A+ i stwierdziłem, że dołożę do niewidocznego montażu, aby nie szpecić desek. Dodatkowo wkręty od góry naruszają drewno osłabiając je.

 

Jak chcesz niewidoczny montaż, ale nie chcesz przepłacać, to deska kompozytowa z zasady jest montowana w sposób zgodny z niewidocznym montażem.

 

montuję na wkręt, ale one są płaskie? czy jakiś ich element wchodzi w rowek legaru kompozytowego?

 

To już zależy od systemu jaki wybierzesz. Biorąc na przykład system kompozytowy Gamratu - blaszki są płaskie i zamontujesz na drewnie.

Strona 5 u dołu

 

https://dlh.pl/media/attachment/file/i/n/instrukcja-montazu-i-pielegnacji-kompozytowej-deski-tarasowej-gramrat.pdf

 

Sądzisz że legary/kontrlegary konstrukcyjne które nie będą wierzchnią warstwą tarasu ma jakiekolwiek znaczenie z jakiego będą drzewa?

Jeśli legary miałyby wymiary 16x10

i na to kontrlegary 10x5 w rozstawie wewnętrznym co 40 cm (lub licząc od osi do osi co 50cm)

 

Niestety gatunek drewna na legary ma duże znaczenie. Znajdziesz taką informację w każdym opracowaniu. Masz taras od południa, niezadaszony - to oznacza najcięższe warunki do eksploatacji. Deski będą prężyć i skręcać się niezależnie czy to plastik czy drewno. Dodatkowo będą pracować od zmian termicznych i wilgoci. To obciąża legary. Te z twardego drewna lepiej to zniosą niż np sosnowy. Sosna sama z siebie w ogóle nie jest polecana na zewnątrz. Nie bez powodu można kupić klejone legary egzotyczne. Przy legarach nie tylko ma znaczenie obciążenie przez osoby użytkujące taras lub przedmioty na nim stojące. Dochodzi jeszcze przenoszenie pracy desek i odporność na warunki zewnętrzne samych legarów. Jeszcze napisze, że przy południowej elewacji zaleca się zagęszczenie legarów co 45 cm ( od osi do osi następnego legara).

Prawda jest taka, że zrobisz jak będziesz uważał. Jeśli użyjesz sosny taras też będzie stał. Będzie po prostu bardziej wrażliwy na warunki. Legar z modrzewia syberyjskiego czy egzotyku na pewno dłużej poleży na zewnątrz niż sosnowy. Za 10 lat będziesz wszystko zrywał bo zaoszczędziłeś na legary 500-600zł? Patrzyłeś ile w ogóle za metr kosztują te deski ( kompozyt czy naturalna), że przy 32 m2 patrzysz na kilka stów różnicy??

 

Podam CI konkretne wyliczenie na moim przykładzie (ceny z hurtowni, gdzie brałem materiał), które to zobrazuje. Potrzebowałem 16 legarów po 4 m, daje to 64mb.

 

Legar modrzewiowy 45 x 70 kosztuje 15zł/mb, daje to kwotę 960 zł

Kantówka świerkowa 45 x 95 ( również miękkie drewno) kosztuje 9zł/mb, daje to kwotę 576zł

Legar z egzotyku 40x60 (klejony) kosztuje 20,10 zł /mb, daje to kwotę 1286zł.

 

Ja uznałem, że przy koszcie desek 145zł /m2 to kupię te modrzewiowe legary ( które był dodatkowo termoolejowane).

 

Jednak to Twój taras i portfel zrobisz jak będziesz chciał.

Edytowane przez domino34
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cen jeszcze nie porównywałem jaka jest różnica pomiędzy sosną, świerkiem, modrzewiem.

 

Sam jednak z tego co pisałeś też masz połączoną sosnę na spodzie z modrzewiem na górze. Przesłanka w tym przypadku była logika czy ekonomika?

Jak się te legary sosnowe (bądź jak nazwałeś krokwie poskręcają) to nie będzie miało znaczenia że nad nimi jest modrzew jeśli się nie mylę.

 

PS. dzięki za wcześniejsze obszerne odpowiedzi.

Edytowane przez pecet0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli deski masz równolegle do budynku spadek musi być na któryś bok, bo deski są ryflowane wzdłużnie.

 

Uporządkujmy. No tak, jak pisałem wyżej u mnie konstrukcja jest taka: Słupy betonowe, na nich krokwie (standardowe używane przez cieśli do dachu, czyli sosna) o przekroju 16x8 cm, ale na to są legary już z modrzewia (termoolejowane), montowane na wkręty ciesielskie (6x140) do krokwi, a na to są deski z modrzewia. Krokwie są montowane do słupów na łączniki ciesielskie, obite blachą od góry i są skręcone śrubami. Krowie są sosnowe, bo takie mi zostały po robocie dachu przez cieśli. U mnie taras ma 6,5m szerokości i te krokwy miały taką długość w jednym kawałku, dlatego je wykorzystałem.

 

Chodziło mi o to, że deski kosztują 100 - 150 zł /m2. Masz 32 m2. Przy deskach naturalnych dojdzie koszt chemii. Także legary to tylko część kwoty. Szkoda byłoby rwać super deski po paru latach bo legary zbutwiały lub deski pozrywały mocowania od pracy.

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uporządkujmy. No tak, jak pisałem wyżej u mnie konstrukcja jest taka: Słupy betonowe, na nich krokwie (standardowe używane przez cieśli do dachu, czyli sosna) o przekroju 16x8 cm, ale na to są legary już z modrzewia (termoolejowane)

 

Chodziło mi jedynie że taki sam efekt powinien być jakbyś miał krokwie sosnową którą użyłeś 16x8

a na to dać w poprzek legary sosnowe np 10x5

 

i do tego dopiero montować deski modrzewiowe

 

przynajmniej tak mi się wydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odradzam montaż legarów sosnowych do deski modrzewiowej która ma znacznie dłuższą żywotność. Sam tak zrobiłem i po 8 latach musiałem rozbierać cały taras by wymienić legary które zaczęły się rozpadać. Jeszcze taka uwaga nie zaniedbujcie olejowania najlepiej dwa razy do roku bo modrzew szybko pokrywa się patyną i szarzeje , olejujcie tylko olejem bezbarwnym , raz poolejowałem jakimś barwionym i potem zostawały plamy bo w jednym miejscu było więcej oleju a w drugim mniej .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał CI, że legary się po prostu rozpadły, zbutwiały. Co ma jeszcze dodać?

 

Ta dyskusja robi się jałowa. Zgodnie ze sztuką legary powinny być z porządnego drzewa, które wytrzyma tyle co deski. Chcesz po swojemu - Twoja decyzja, chcesz położyć sosnowe to kładź parę lat wytrzyma, potem wymienisz i tak co kilka lat.

 

O wszystko trzeba dbać. Jeśli ktoś myśli, że pomaże deski jakimś tam impregnatem z marketu za 100 zł / 5L i będzie mu to leżeć 100 lat, to jest niespełna rozumu. Jak napisał Jaro deskę tarasową naturalną trzeba co roku odnawiać, wtedy poleży te 20-30 lat.

 

Deskę można zabezpieczyć olejem lub lazurą. To są inne wykończenia, ale oba trzeba odnawiać chociaż raz w roku.

 

 

Wyceń sobie ten cały taras (deski, legary, wkręty, chemia, uchwyty, pierdoły itp). Wtedy zobaczysz, że na jednym elemencie, do którego nie ma potem dostępu nie warto oszczędzać.

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja robi się jałowa. Zgodnie ze sztuką legary powinny być z porządnego drzewa, które wytrzyma tyle co deski. Chcesz po swojemu - Twoja decyzja, chcesz położyć sosnowe to kładź parę lat wytrzyma, potem wymienisz i tak co kilka lat.

 

Ty się nie denerwuj bo sam masz taras na krokwiach sosnowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Budowę domu zakończyliśmy już dość dawno, ale ciągle coś jeszcze robimy. Ostatnio przeglądając po latach Muratora, przypomniałem sobie o tym forum, z którego czerpałem wiedzę i porady. Także i ja teraz postanowiłem dzielić się swoim doświadczeniem. Jak na razie nasz taras z modrzewia nie jest dokończony, ale na tym etapie może z czegoś skorzystasz ;)

Edytowane przez huciak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko kwestia powierzchni tego tarasu , gdyby to było kilkanaście m2 to nawet bym się nie zastanawiał tylko zrobił z drewna egzotycznego które praktycznie jest nie zniszczalne.

Z polskich gatunków jeszcze lepszymi parametrami jak modrzew cechuje się drewno akacjowe które jest bardzo odporne na warunki atmosferyczne. Ja mój obecny taras mimo sporych rozmiarów będę robił z drewna merbał i mam nadzieję że będę miał spokój na lata.

Edytowane przez Jaro106
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jednym z lokalnych tartaków powiedzieli mi że mają modrzewia w kantówkach 14x14 i 14x7

drzewo jest sezonowane ok 3 sezony

rozmawialem telefonicznie (nie widzialem tego osobiscie) ale mowil ze jest niestrugane ktore z szarzało.

 

Gdybym zdecydowal sie na to drzewo to nie ma sensu strugac go, co nie ? (pod deskami nie bedzie widoczne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jednym z lokalnych tartaków powiedzieli mi że mają modrzewia w kantówkach 14x14 i 14x7

drzewo jest sezonowane ok 3 sezony

rozmawialem telefonicznie (nie widzialem tego osobiscie) ale mowil ze jest niestrugane ktore z szarzało.

 

Gdybym zdecydowal sie na to drzewo to nie ma sensu strugac go, co nie ? (pod deskami nie bedzie widoczne)

 

14 na 7 w zupełności wystarczy , może być pokryty patyną w niczym to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...