radauskas 25.12.2019 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 Mam kocioł kondensacyjny jednowfunkcyjny Immergas Victrix Plus. kocioł ma ok. 17 lat. Juz jakies 3 latat temu jak kontaktowałem się z serwisem w sprawie porad w kwestii rozbudowy swojej intalacji c.o. to słyszałem. że kocioł jest już tak stary, że trzeba go wymienić Ale jakoś wciąż udaje mi się go utrzymnać w pełnej sprawności więc czekam z wymianą na jakąś poważną usterkę. No i nie wiem czy właśnie nie nadeszła. W układzie mam bardzo duzy ubytek ciśnienia. Dopełniam do 2 bar co ok. 2 dni i spada poniżej 1. Czasami nawet muszę dobić codziennie. Żadnego wycieku nie widzę więc zastanawiam się czy to nie cieknie jakiś element w kotle w palenisku. Nie znam fachowych nazw ale mam tu na myśli element ( wymiennik ? ) który jest bezpośrednio ogrzewany. Mały wyciek być może od razu jest odparowywany i dla tego nie widzę wycieku fizycznie. Za komorą jest chyba jeszcze taki element jak naczynie ekspansyjne. Możecie coś doradzić na szybko ? Pewne usterki są typowe, powtarzalne i czasami dla ludzi z branży łatiwiejsze do wskazania. Chciałbym jakoś przedłużyć agonie tego pieca a jednocześnie nie chciałbym zbyt szybko podejmować decyzji co do nowego kotła. Muszę się nad tym chwile zastanowić, skonsultować i wybrać odpowiedni model. Może też Immergas a może coś innego. Jest kilka czynników, które muszę w tej decyzji uwzględnić łacznie z serwisem ( a dokładnie serisantami ), którzy w moim regionie nie urzekli mnie przez te kilkanaście lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 25.12.2019 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 @radauskas W pierwszej kolejności ustal, gdzie jest wyciek - bo jest na pewno... Jest duże prawdopodobieństwo, że wyciek następuje w kotle, a woda wypływa wraz z wodą skroploną w czasie pracy kotła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bula258 25.12.2019 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 My tak mieliśmy z tym piecem wyciek był coraz większy A nigdzie nie było wody okazało się że jest uszkodzony kocioł. Musiał być wymieniony na nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radauskas 25.12.2019 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 (edytowane) Jak to w zyciu bywa takie awarie pojawiają się w najmniej odpowiednich chwilach. Kilka lat temu miałem awarie kotła tuz przed sylwestrem w sobote. 4 dni dom był bez ogrzewania i ciepłej wody zanim w nowym roku przyszedł serwisant. Własnie poazkręcałem wszystkie wyjścia wody z kotła. Nabiłem do 2 bar i po godzinie było juz 1,5. Wszystko wskazuje, że wyciek wewnatrz kotła. Naprawiać już tego raczej nie warto. Chyba jednak bez wymiany kotła się nie obejdzie. No a mamy 1-szy dzień Świąt, zaraz weekend i Sylwester. Czuje, że wcześniej jak w nowym roku nowego kotła z instalacją nie zorganizuje. Dobrze, że zima lekka Zjem obiad i ide rozkręcać palenisko. EDIT No i wszystko jasne. Dziura w module kondensacyjnym. Edytowane 25 Grudnia 2019 przez radauskas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 25.12.2019 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 Po 17 latach raczej nie warto naprawiać. Owszem być może można doraźnie uszczelnić. Teraz jest sporo kotłów na rynku - znacznie nowocześniejszych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radauskas 25.12.2019 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2019 (edytowane) Jeśli uda mi się gdzieś zdobyć uzywany moduł to kupie i wymienie. Ale po sezonie grzewczym juz raczej kocioł pójdzie do wymiany. Czy zasobnik c.w.u. też się wymienia dla zasady na nowy czy zostawia się stary ? ( katody, czy też anody w nim nie mam pewnie od 10-ciu lat ) Edytowane 25 Grudnia 2019 przez radauskas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radauskas 29.12.2019 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2019 P.S. Uzywanego modułu kondensacyjnego już nie udało się znaleźć. Wszystkie się rozeszły,.. mój pewnie był jednym z ostatnich działających. Skończyło się na wymianie kotła. Znalezienie firmy, która dostarczyłaby mi wybrany kocioł, zamontowała i uruchomiła w okresie świateczno - sylwestrowym jak mozna się domyśleć graniczyło z cudem. Zaproponowano mi np. marzec Najszybszą opcją okazało się zostać bohaterem w swoim domu - sam kupiłem, zamontowałem i uruchomiłem. Zajęło mi to ok. 1,5 dnia ( w tym 3 wypady do sklepu hydraulicznego po rózne drobiazgi ). Jutro przychodzi serwisant na oficjalne uroczyste uruchomienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.