Pitrekkk 11.02.2021 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 zapominasz, że standard projektowania, realizacji i odbiorów ( w tym odpowiedzialności zawodowej ) jest inny w Niemczech, Wielkiej Brytanii, od tego który funkcjonuje w Polsce, gdzie " kowalski " wie lepiej ! dopiero jak strop wygnie mu się ponadnormatywnie lub dom za 800 tys. pójdzie z dymem - wówczas zacznie myśleć i szukać winnych takiego stanu rzeczy, zazwyczaj nie myśląc o sobie Różnie z tym jest - wiem z autopsji, bo x lat pracowałem w Niemczech i takie kwiatki co przechodziły to byś się nogą przeżegnał. Niemniej trzeba poczekać jeszcze z rok, dwa, pewne analizy powinny się pojawić(400 tys instalacji już jest) Dalej jednak nie dowiedziałem się co będzie zawarte w tej kwocie, czym uchroni to mnie, strażaka przed porażeniem prądem. Jak taki inspektor przyjdzie chociaż z kamera na podczerwień, by wyłapać gorące punkty w panelach które są często zarzewiem problemu, to już coś.. Jak skończy się na klepaniu regułek i papierku do podpisania, to mimo wszystko nie wierze w tą moc ochronną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 11.02.2021 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 poczytaj sobie : https://www.forum-fronius.pl/uzgadnianie/ https://www.ppozekspert.pl/blog/50-bezpieczenstwo-pozarowe-instalacji-fotowoltaicznych-uzgodnienia-ppoz http://www.fotowoltaika.edu.pl/wp-content/uploads/2020/03/Uzgodnienia-p.poz-i-zg%C5%82aaszanie-do-PSP-instalacji-PV.pdf w tym ostatnim jest ciekawostka ! " Polskie Towarzystwo Fotowoltaiki stoi jednak na stanowisku, że bez względu na moc i ewentualny brak konieczności uzgodnień w zakresie ochrony przeciwpożarowej każda instalacja fotowoltaiczna powinna zostać zgłoszona do organów Państwowej Straży Pożarnej (Komendant miejski lub powiatowy). " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 11.02.2021 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 Od przybijania pieczątek i mnożenia papierków niestety zwykle nie rośnie żadne bezpieczeństwo... Najskuteczniejsze jest chyba piętnowanie partaczy i uczulanie końcowych klientów. Badziewia nie kupią, jeśli będą w stanie je rozpoznać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitrekkk 11.02.2021 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 poczytaj sobie : https://www.forum-fronius.pl/uzgadnianie/ https://www.ppozekspert.pl/blog/50-bezpieczenstwo-pozarowe-instalacji-fotowoltaicznych-uzgodnienia-ppoz http://www.fotowoltaika.edu.pl/wp-content/uploads/2020/03/Uzgodnienia-p.poz-i-zg%C5%82aaszanie-do-PSP-instalacji-PV.pdf w tym ostatnim jest ciekawostka ! " Polskie Towarzystwo Fotowoltaiki stoi jednak na stanowisku, że bez względu na moc i ewentualny brak konieczności uzgodnień w zakresie ochrony przeciwpożarowej każda instalacja fotowoltaiczna powinna zostać zgłoszona do organów Państwowej Straży Pożarnej (Komendant miejski lub powiatowy). " Ja to po części znam, choć chciałem to uzyskać od drugiej strony. Rozumiem Twój pkt. widzenia, gdzie masz z tego określone profity(normalne). ...i tak, jeśli wszystko pięknie działa jak na papierze, wtedy ponoszenie pewnych kosztów ma jakis sens. Pytanie jak będzie w rzeczywistości, czy będzie to kolejny świstek ku uciesze urzędników i nic więcej(tu j/w, od tych paru zadrukowanych kartek a4 nie wzrośnie bezpieczeństwo). Gaśnica, oznaczenie trasy przewodów kablowych itd to takie trochę truizmy o które sam użytkownik instalacji powinien zadbać(każde urządzenie pod prądem może zrobić pstryk i zapalić dom). Nad wieloma rzeczami się nie zapanuje, wielu nie sprawdzi, bo już widzę jak inspektor sprawdza mc4 czy dobrze wciśnięte/ czy z tej samej parafii, po uprzednim wgramoleniu sie na dach. Zasada jest taka: -dobra ekipa, -co jakiś czas sprawdzać czy wszystko gra, -ubezpieczyć, -jak coś walnie, to postępować jak z innymi rzeczami pod napięciem, -czytać, bo jak kupuje się pralkę, lodówkę, to jednak zaglądamy to instrukcji. Jestem jakoś trochę sceptycznie nastawiony, ale nie mnie decydować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 11.02.2021 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 Od przybijania pieczątek i mnożenia papierków niestety zwykle nie rośnie żadne bezpieczeństwo... - z tym się nie zgodzę ! Najskuteczniejsze jest chyba piętnowanie partaczy i uczulanie końcowych klientów. - prawda, tak powinno być ! - dot. produktów, usług, ... Badziewia nie kupią, jeśli będą w stanie je rozpoznać. - z tym ostatnim ( rozpoznaniem ) jest chyba największy problem, a " nie wszystko złoto co się świeci " tj. " mając na myśli to, że rzeczy zewnętrznie atrakcyjne mogą być w rzeczywistości bezwartościowe " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 11.02.2021 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 Rozumiem Twój pkt. widzenia, gdzie masz z tego określone profity ( normalne). to ciekawe ! - możesz przybliżyć temat " profitów ", bo jeśli bym ( z jakiegoś tytułu ) takie miał, chętnie bym skorzystał ! może wiesz coś więcej ? czego ja nie wiem, a powinienem wiedzieć ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 11.02.2021 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 O jakich inspektorach piszecie? Przecież rzeczoznawca d... zza biurka nie rusza i tam przybija pieczątki Chyba, że po pożarze to wtedy tak, jedzie i następuje zazwyczaj magiczna kwestia " pożar spowodowany zwarciem w instalacji elektrycznej " W żaden sposób opiniowanie przez rzeczoznawcę ppoż nie wpłynie na bezpieczeństwo , jedyne na co wpłynie to zasobność portfela tego co podpisuje. w zakresie ochrony przeciwpożarowej każda instalacja fotowoltaiczna powinna zostać zgłoszona do organów Państwowej Straży Pożarnej (Komendant miejski lub powiatowy). No i bardzo dobrze tego nikt nie neguje ale wciąż nie wiem po co ma to uzgadniać rzeczoznawca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitrekkk 11.02.2021 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 to ciekawe ! - możesz przybliżyć temat " profitów ", bo jeśli bym ( z jakiegoś tytułu ) takie miał, chętnie bym skorzystał ! może wiesz coś więcej ? czego ja nie wiem, a powinienem wiedzieć ! Uznałem - może nie słusznie - że jestes w tej grupie, co może coś skubnąc z tego tortu. Jeśli nie to zwracam honor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 11.02.2021 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 W żaden sposób opiniowanie przez rzeczoznawcę ppoż nie wpłynie na bezpieczeństwo , jedyne na co wpłynie to zasobność portfela tego co podpisuje. +1 Pod wszystkimi instalacjami ktoś się podpisuje i bierze za to odpowiedzialność. Pomysł z rzeczoznawcą jest pomylony. Aby ewentualnie podnieść bezpieczeństwo ppoż, trzeba podejśc kompleksowo do wszystkich instalacji, wprowadzić reguły, normy za których przestrzegania będzie odpowiedzialna osoba która je odbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 11.02.2021 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2021 - z tym się nie zgodzę ! Aby wzrosło bezpieczeństwo to musi spaść ryzyko - to chyba jasne? W jaki sposób podsunięcie papierka do podbicia ma zmniejszyć ryzyko np. pożaru w budowanej instalacji? - czy spadnie ryzyko złego zaciśnięcia złączki? - czy spadnie ryzyko złego poprowadzenia kabla (przypominam, że podbijany jest papier a nie jest sprawdzana instalacja!)? - czy spadnie ryzyko wywołania pożaru (czy przez tą pieczątkę ktoś nie zamontuje złączek w kontakcie z palnym podłożem)? Czytałem wypowiedzi rzeczoznawcy. I stosując to co oni proponują owszem, być może się zwiększy bezpieczeństwo strażaków gaszących obiekt, być może... Ale wzrośnie ryzyko pożaru od instalacji... Montując kable DC w metalowych korytach zwiększamy ryzyko zarówno uszkodzenia izolacji tego kabla jak i wystąpienia łuku. W sieciach miejskich pomaga uziemienie koryt (przebicie wyłączy zasilanie). W PV to kija daje... Pieczątkowcy twierdzą, że kabel musi być minimum 4kw. Bo jest grubszy! To jest wypowiedź rzeczoznawcy! No ja p... Panele dają zwykle koło 10A prądu. To wytrzyma nawet 1,5 kwadrat (no nie zawsze, ale nie o to tutaj biega). Pożary od PV powstają na złączach albo na skutek uszkodzenia izolacji. Izolacja kabla zależy od napięcia na jakie jest projektowany kabel a nie od jego przekroju. Więc zwiększenie przekroju kija tak naprawdę daje pod względem pożarowym. To, co mogło by poprawić naprawdę instalacje to testy odbiorcze. Sprawdzenie, czy złącza nie mają kontaktu z palnym podłożem, pomiary kamerą termowizyjną pod obciążeniem i test rezystancji izolacji. A papierki, pieczątki i ich mnożenie poprawia tylko samopoczucie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 12.02.2021 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 W jaki sposób podsunięcie papierka do podbicia ma zmniejszyć ryzyko np. pożaru w budowanej instalacji? tu ( przykładowo ) są dane, o co jest uzupełniany projekt techniczny instalacji w zakresie uzgodnienia z rzeczoznawcą pożarowym : https://www.ppozekspert.pl/blog/50-bezpieczenstwo-pozarowe-instalacji-fotowoltaicznych-uzgodnienia-ppoz uzgodnienie jest dokonywane na etapie projektu i stanowi część wspólną z wydawaną dokumentacją projektową. Zgodnie z Prawem Budowlanym za realizację obiektu ( w tym przypadku instalacji ) odpowiada kierownik budowy ( w tym z odbiorami instalacji w pełnym zakresie jej realizacji ), który wraz z zakończeniem prac budowlanych / montażowych pisze Oświadczenie o realizacji obiektu ( w tym / lub instalacji ) zgodnie z projektem. Na tej podstawie Inwestor dokonuje zgłoszenia do właściwego organu PSP ... i śpi spokojnie. Tak więc wszystko jest przejrzyste i czytelne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 12.02.2021 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 Jakbym jakiegoś nieogarniętego urzędnika czytał Wyklepane formułki... jakieś cytowanie z d... wziętych przepisów... Nieadekwatnych do sytuacji. Jakiego Ty masz Kierownika budowy przy montażu instalacji fotowoltaicznej na domku jednorodzinnym? To nie farma. Przyjeżdża ekipa z gotowym projektem technicznym robi 1-2 dni, potem papiery składa do ZE i do widzenia. Nic nie jest przejrzyste i czytelne. Widać , że w ogóle w temacie nie jesteś i niepotrzebnie dalej brniesz bo Koledzy wyżej doskonale Ci to wyjaśnili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 12.02.2021 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 Tak więc wszystko jest przejrzyste i czytelne. Nie ma wytycznych do tych przepisów, więc co specjalista to ma inne zdanie. Jeden z podanych we wcześniejszym linku twierdził, że błędem są kable poniżej 4 kwadrat (bez wnikania w prąd instalacji!!!), bo inne są za cienkie. A w zasadzie to najlepiej jakby były 6kwadrat.... I takie tam kwiatki... Za to na tylko na stronie, którą podałeś jest podane: - dobezpieczenie PV wkładkami gPV. Co ZWIĘKSZA ryzyko pożaru, przez zwiększenie niepotrzebnych punktów łączeń. Przy współczesnych panelach prąd Imp wynosi np. 10A, prad Imax=11A. Trzeba będzie dać wkładkę 16A, przed czym ta wkładka ma zabezpieczyć? - łączenie modułów o tym samym napięciu ???!!! Przy połączeniu szeregowym?!!! Ktoś chyba spał na fizyce w podstawówce.... - stosowanie w przypadku tras kablowych o długości powyżej 10 m - dwóch ograniczników przepięć typu 2.???!!! Na podstawie czego? Przecież ogranicznik przepięć należy dać w punkcie przejścia między strefami ochrony przepięciowej. Od pieczątki będzie bezpieczniej... Tak się jakoś dziwnie w naszym kraju przyjęło, że nie ważne jak jest, bumaga gwarancją spokojnego snu. Tego co wydaje przepis, bo wydał. Tego co zaprojektował, bo uzgodnił, tego co uzgodnił, bo wniósł swoje uwagi, tego co wykonał, bo wykonał zgodnie z projektem i uzgodnieniami. A prąd... A prąd płynie zgodnie z prawami fizyki i ma w nosie te papiery... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mibas 23.02.2021 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2021 zapominasz, że standard projektowania, realizacji i odbiorów ( w tym odpowiedzialności zawodowej ) jest inny w Niemczech, Wielkiej Brytanii, od tego który funkcjonuje w Polsce, gdzie " kowalski " wie lepiej ! dopiero jak strop wygnie mu się ponadnormatywnie lub dom za 800 tys. pójdzie z dymem - wówczas zacznie myśleć i szukać winnych takiego stanu rzeczy, zazwyczaj nie myśląc o sobie co do Wielkiej Brytanii i jak wyglądają tam instalacje elektryczne ( i nie tylko..) , to lepiej nie wiedzieć Jak ktoś nie widział na własne oczy, to polecam obejrzeć kanał Ruchu Oporu na Youtubie https://www.youtube.com/channel/UCwdIX7pftsB0J3es-qQlN6w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cangi80 11.03.2021 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2021 Jak to właściwie jest z tą instalacją powyżej 6,5 kWp. Jeżeli mam już jedną 4,8 kWp na budynku mieszkalnym i zamierzam zainstalować drugą około 5 kWp lecz na stodole to czy trzeba te uzgodnienia p.pożarowe ?Czy ktoś już przerabiał ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 23.03.2021 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2021 Odświezam. Czy może wypowiedzieć się ktoś, kto przechodził całą tą procedurę zgłoszenia instalacji powyżej 6,5kW z uwzględnieniem „konsultacji z rzeczoznawcą” i zgłoszenia do straży? We wnioskach w Enea nie ma o tym słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
supervisor 23.03.2021 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2021 A co ma Enea do tego? Przecież to nie Enea wymaga tylko prawo. Masz to mieć i już. A kto to sprawdzi to inna sprawa. Zwykle załatwiają to instalatorzy i jest to w cenie. Jak robisz sam to sam musisz się postarać o projekt i uzgodnienia albo olać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek Winski 21.04.2021 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2021 Ja to tylko tutaj zostawię: https://www.seka.pl/nowelizacja-prawa-budowlanego-nowe-wymogi-ppoz/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek2504 21.04.2021 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2021 Na budynku mogę jeszcze zrozumieć,że jakieś uzgodnienia mogą podnieść bezpieczeństwo, ale ja teraz zakładam 8kWp na gruncie, 20 m od domu i tez muszę projekt uzgodnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smakor 29.04.2021 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2021 U mnie firma, która mi oferowała fotowoltaikę nawet się nie zająknęła. Wyłącznik ppoź musi być i tyle. Dodatkowe 1000 zł i gotowe. Jest to zabezpieczenie tylko na wypadek potrzeby gaszenia i lania wodą aby strażaków nie popieściła instalacja która schodzi spod dachu (wyłącznik jest zaraz pod dachówką na strychu. Po zaniku AC rozłącza stringi i gotowe. Na dachu jednak dalej płynie prąd - to zabezpieczają tylko mikroinwertery albo optymalizatory z tego co czytałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.